Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość Jest moze ktos z Olsztyna
? gdzie w Olsztynie mozna zrobic posiew kału w kierunku grzybów? bede wdzieczna za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy gastroskopia wykryje
grzybice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy gastroskopia wykryje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violinnka
witajcie kiedys leczyłam się na grzybicę, dieta i wszystkie cudeńka co wy teraz stosujecie chyba próbowałm wszystkiego teraz czuję że znowu musze się wziąźć za siebie grzyb wraca razem z paletą strasznych objawów myślę o innym torze leczenia nie głodówką ani ziołami - to nie zdało egzaminu skoro wrócił przy ascetycznym trybie życia ktos tu na forum podrzucił wątek ale zanikł o leczeniem tlenem, jodem, nadmanganianem potasu- tym kiedyś leczono ludzi zanim wynaleziono antybiotyki , potem zapomniano o tych metodach w Rosji i w USA na nowo odżywają i są bardzo skuteczne w leczeniu i tanie; nalewka z orzecha dlatego tak silnie działa bo zawiera duzo leczniczego jodu może ktoś ma doświadczenie lub wiedzę w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violinnka
dodam że grzyby nie uodporniają sie na jod jak ma to miejsce w antybiotykach typu flukonazole czy innych jod zabija formy przetrwalnikowe grzyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co zrobic jak jest się ciagle głodną:) ta dieta ma zero kalorii:) jem jem i jem i ciagle jestem głodna :) może to nie grzyb tylk tasiemiec:)kto ma jakis przepis na cos co w tej diecie zastapi słodki smak bradzo mi tego brakuje i działa jak narkotyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Pysiula, powtórzę po raz setny: pestki!! z dyni, ze słonecznika, na surowo lub prażone na patelni. rewelacja - to jest mój narkotyk i deserek ;-) a w początkowym okresie diety z kolei objadałam się wasą z masełkiem i posolonym czosnkiem. Nie było nic przyjemniejszego niż pieczenie języka i gardła po czosnku - miałam wrażenie, że grzyby znikają w tempie błyskawicznym. :-) I nic to, że zapach nie najpiękniejszy. tak się do niego przyzwyczaiłam, że w ogóle nie zwracam na niego uwagi. Grunt, że pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VIOLINKA Czy mozesz cos wiecej podac na temat tego jodu w orzechu??? Jak do tej pory to czytalam o taninach czy juglonie (o.czarny) ale nic o jodzie. Pysiula ponoc czytalas wszystkie wypowiedzi (to samo napisalas na starym topiku) to az dziw ze nie zauwazylas wpisu o stewii (zamiast cukru).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
An dy ale pisałąm też ze mam rozdwojenie jażni od tych wypowiedzi dlatego zapytałam kolejny raz :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violinnka
An Dy tu masz zo stosowaniu jodu z orzechów http://sci.pam.szczecin.pl/~fasting/download/JOD.DOC a orzech włoski zawiera jod a junglon zawiera orzech czarny ale mało osób wie o tej róznicy(junglon może być toksyczny dlatego nie wiedzący o tym zielarze nie zalecaja wewnętrznie orzecha włoskiego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VIOLINNKO Dzieki, udalo mi sie przeczytac nawet ze 3/4 ale potem link sie zawiesil i nie moglam powtornie nawet w niego wejsc. Sprobuje ponownie dzis wieczor. PYSIULA nie ma sprawy, nikt by nie spamietal 400 stron postow. Dziewczyny polecaja tez ksylitol ale widzialam ostrzezenia w necie ze pojawil sie na rynku jakis produkowany w Chinach i jest zanieczyszczony. Jesli ktos stosuje ksylitol niech zwraca uwage czy ma info ze jest robiony w Finlandii( jedyny ponoc prodcent ksylitolu z soku brzozowego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do czy gastroskopia wykryje może wykryć, przeciez pobieraja wydzieline albo wycinek do badania, grzyb nie zawsze jest widoczny ale to mało prawdopodobne bo w szkolach dla lekarzy nie ucza o grzybicach- jeszcze głównie zajmuja sie bakteriami wśród naszych doktorków ginekolog i dermatolog widza grzyba, czasem laryngolog , gastrologia jeszcze musi dojrzec niestety violinnka na forum pojawił się i ogłosił dobrą nowinę ktos o nicku EsJot (wyleczył się woda utlenioną) ale niestety już się nie odezwał :( nikt poz nim niestety nie leczy sie tym, wszyscy korzystają ze stron Janusa ja trochę drążyłam temat i leczenie jodem bardzo łączy się z leczeniem woda utleniona, kiedyś czytałam na stronach Różańskiego o dobroczynnym wpływie jodu - jod rozpuszczony w wodzie wydziela leczniczy tlen wśród naturalnych leczniczych pokarmów oprócz zielonych skórek i liści orzecha włoskiego jest np. zielony groszek, szpinak, miód - zawieraja jod i wytwarzaja leczniczy antygrzybiczy i antybakteryjny tlen ja piję bursztynówkę( tez wydziela tlen, zawiera jod) , robię inhalacje z wody utlenionej i od 1,5 tygodnia ani razu nie odchrząknęłam- zatoki zaleczone :) czyli działa do wody utenionej doustnie nie przemogłam się - tyle sprzecznych informacji ale ten jod dzisiaj łykam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
An Dy mi też wyskakuje błąd na tej stronie ale skopiowałam i wydrukowałam napisze więc najwazniejsze informacje może komuś się przydadzą przepis na amylojodynę- jodowana skrobia 50 ml ciepłej wody rozpuścić 1 czubatą łyżeczkę mąki ziemniaczanej, dodać szcyptę,kwasku cytrynowego(dla smaku), potem zagotowac150 ml wody dodac mąkę (wyjdzie kisiel) po wystudzeniu dodac 1 łyżeczkę 5% spirytusoego roztworu jodu Preparat zamknąć szczelnie i przechowywać w temperaturze pokojowej ( ma kolor niebieski, rozłozona skrobia) profilaktyka -2 łyżeczki do herbaty na tydzień leczniczo apropos grzybicy: - drożdzyca jamy ustnej wewnętrznie 50 ml 3 razy dziennie oraz spryskiwanie jamy ustnej 30ml, pod wpływem jodowanej skrobii śluzówka z nadżerkami całkowicie się regeneruje nie stwierdza się utraty wrażliwości drożdżaków na ten lek - choroby przewodu pokarmowego (wrzody tez) - nie stwierdza się żadnych działań ubocznych,50 ml 3 razy dziennie dla pozbycia się drożdzycy z układu pokarmowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzeki PIECZARECZKO Tez skopiowalam ale mam pytanie, czy ty widzisz jakis tekst ponizej \'siatek jodowych\" ? Wlasnie na tym za kazdym razem mi sie tekst zacinal a jednoczesnie zawieszal cale polaczenie (w tym samym miejscu rowniez i wtedy gdy tekst artykulu sciagnelam na laptopa). Jesli chodzi o ESJOTa to wydaje mi sie ze on pisal iz woda utleniona mozna leczyc ale nie ze sam sie wyleczyl. Musze odgrzebac jego posty. Zniknal gdy tylko zaczely padac pytania o szczegoly. Roztwor jodyny (3 krople na pol szkalnki slonej wody, nie wiecej by nie poparzyc sluzowek, poradzone przez lekarza) stosowalam do plukania gardla gdy miewalam potworne z nim problemy przy przeziebieniach. Ale po paru latach zarzucilam bo zaczelam miec b. wysuszone sluzowki ale byc moze z innego powodu. Tu pisza w polaczeniu ze skrobia wiec moze dziala delikatniej. W sumie zalecaja calkiem sporo bo w tych 50 ml \'kisielu\' jest troche ponad 1 ml jodyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Zaglądam na ten topik od czasu do czasu. Ponieważ zostałem wywołany "do tablicy" więc powtórzę to co napisałem na stronie 13. Nadtlenek wodoru 30% o czystości "dla przemysłu spożywczego" stosowałem tak jak tam opisałem od 18 marca do 5 lipca br, to jest do całkowitego zniknięcia objawów grzybicy (różowy język, czysty nos, świeży oddech, normalny stolec, spokój w jelitach, jasność myśli, brak jakiegokolwiek świądu skóry). Obecnie stosuję profilaktycznie 25 kropel na szklankę wody naczczo co trzeci dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie że sie pojawiłeś EsJot , naprowadziłeś mnie na własciwy trop leczenia dużo czytałam od czasu Twego pojawienia ja sobie dopiero teraz uświadomiłam że od czasu inhalacji woda utleniona ani razu nie sięgnełam po preparat typu sudafed z pseudoefedryną żadnych obrzęków w przewodach nosowych ani nie brałam leków antyhisatminowych na katarek , nie chrząkam czyli wydzielina normalnie spływa a nie zalega w drogach oddechowych, domniemuje że patogeny wytłuczone - wraca jasnośc umysłu przemysł farmaceutyczny w tamtym tygodniu na mnie nie zarobił ;) EsJot a czy brałeś witaminę C jako antyoksydant podczas picia nadtlenku? An Dy dla mnie to tez duzo te 50 ml ale w sumie jak roztwór jodyny 5% to substancji leczniczej nie jest tak wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ocie pierun EsJot a gdzie mozna ten nadtlenek kupic skoro nie w aptece nie na allegro to powędrować trzeba do jakiegoś zakładu przemysłowego? i gdy rozpocznie się kurację Twoim sposobem to wszelkie inne MO nalezy odstawić tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adresy: http://chemfan.pg.gda.pl/Sprzet_I_Odczynniki/Sklepy.html PIECZARECZKO Tak, wiem ze to 5 % roztwor ale taki wlasnie w ilosci tylko 3 kropel zalecaja (w tym artykule tez) do plukania gardla a tu masz 3x50 ml (czyli 3x~1.3 ml jodyny dziennie). Hmmm, moze w koncu zaeksperymentuje z H2O2 (mnie juz tylko wyregulowanie stolca i lekki nalot na jezorze zostal) choc mam wciaz watpliwosci. EsJot, dzieki za \'wyjscie do tablicy\'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
AN DY zamierzasz sprobowac ten kisiel jodynowy jedno pytanko:czy to ze mam ochote tanczyc i spiewać mozna uznac za oznake powrotu do zywych/pytam serio/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDI, Witaj w klubie ozdrowiencow :-D (no dobra, ciut ostrozniej, zdrowiejacych :-P). I nie miej \'tylko ochoty\', zrob to. Cholernie pomaga. Jak mnie pierwszy raz naszlo to wiedzialam ze Styks przekroczony (z powrotem). I nie zalam sie ani nie spanikuj jak znow pojawia sie gorsze dni. U mnie byly ale coraz rzadziej i coraz slabsze Co do jodyny musze to jeszcze dobrze \'przetrawic\' coby mnie ona nie przetrawila. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
An Dy mi tez się tekst zawiesił na siatkach a o proporcjach kisielku to łyżeczka ma maxi 5 ml, może mieć i 3 ml zalezy jak duża ta mała ale licząc 5 ml to roztówr 5 % ma substancji czynnej( jodu) 0,25 ml jodyna przeciez zaiera 95 % alkoholu ja już jestem po pierwszej dawce kisielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violinnka
Ja nie wierze wszystkiemu co przeczytam w necie ale np. Janus tez swoją wiedze ma tylko z internetu z amerykańskich źródeł czego wcale nie ukrywał, przy całym szacunku dla jego osoby w końcu otworzył wielu osobom oczy na żródło problemu ale recepty na wyleczenie przewlekłej grzybicy nie zna . Moje leczenie w latach 2006 –2007- 2008 połacząne ze ścisłą dietą to schiza z perspektywy czasu myśle że byłam i chyba jestem w jakby „sekcie” łyk szampana czy kęs kielbasy powodował niewiarygodne wyrzuty sumienia , odsunięcie od życia, myśli tylko przy grzybie. I co mi to dało? grzyb wraca jak bumerang , pochwa, jelita. Zaczęłam myślec o lewatywach natknęłam się na artykuły o tlenie , nadmanganinie potasu i jodzie jako środków na wytłuczenie grzybicy z jelit . O leczeniu nadtlenkiem wodoru w necie praktycznie nic nie ma ale o jodzie znalazłam takie cacko dające do myślenia http://www.przebudzenie.pl/index.php?showtopic=6411 EsJot nadzieja w tobie że nas pokierujesz i nie znikaj czy miałeś objawy „oczyszczania” czy jak to nazwać chodzi mi o te mniej przyjemne aspekty leczenia , może pisałeś ale mi to umknęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
AN DY pierwszy raz od nie pamietam kiedy mialam ochote kupic sobie jakas rzecz/obojetnie co byleby tylko ,musze chyba wyjsc do ludzi ,mam nadzieje ze tak juz zostanie ,ataki placzu tez sa jakby mniejsze ,zastanawia mnie to czy to chrzakanie moze byc tez od zatok ,bo kos na forum pisal ,zdaje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDI Sluzowka gardla jest bardzo nadwyrezona. Ja mialam i mam b. sucha (dodatkowy problem Hashimoto). Po ataku grzybiczym bylo koszmarnie, wystarczylo ze musialam z kims dluzej (np 0.5 h) podyskutowac i juz mialam jeza w gardle. Na poczatku czerwca po dluzszym gadaniu (seminarium + goscie w labie, z ktorymi musialam 3/4 dnia dyskutowac) prawie stracilam glos a gardlo bylo bordowe. Skonczyly sie problemy w lecie kiedy trafilam do foniatry. Tydzien wziewnego leku (Miflonide) do tego isla-mint, jakies pastylki ziolowe tez do ssania (sorry zapomnialam nazwy) i plukanka glicerynowa. Po tyg. nie bolalo, nie chrzakalam, po dwoch zaczynalam zapominac o problemie. Co do zatok to moze warto sprobowac inhalacji z wody utlenionej opisanych przez PIECZARECZKE. Wlasnie sie przymierzam. Zrobie jutro rano bo moj katar nie moze sie zdecydowac czy sie zwinac czy rozwinac. PIECZARECZKO, dzieki, wiem nie przeliczalam tego na czysty jod tylko mialam na mysli jodyne czyli jego 5% roztwor (o tym pisza jako dodawanej do plukania gardla). Gdyby nie moje przeboje z ta plukanka do gardla pewnie bym sie latwiej skusila. Ale jak pisalam ja moglam miec wysuszone sluzowki z wielu innych powodow. Bardziej mnie zacheca to, ze jest to jod zwiazany ze skrobia czyli amylojod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Ponownie tu zajrzałem, więc podzielę się paroma spostrzeżeniami. Wszystko co obecnie wiem o leczeniu tlenem atomowym "wyszperałem" w internecie, głównie na stronach amerykańskich. W internecie znalazłem też książkę Iwana Nieumywakina, którą kupiłem kiedy nie była jeszcze wydrukowana (wydawca wysłał mi e-maila, że ją dopiero drukują i czekałem po zapłaceniu za nią przelewem ponad trzy tygodnie). Ponieważ z grzybicą walczyłem bezskutecznie prawie osiem lat nie miałem nic do stracenia aby sprawdzić skuteczność tej metody. Na początku ostrożnego dozowania (zgodnie ze schematem, który wcześniej opisałem) wystraszyłem się, ponieważ moje dolegliwości się nasiliły ("rewolucja" w jelitach, swędzenie skóry, ból głowy) ale mniej więcej po czterech dniach te objawy jakby nieco ucichły. Ponieważ według amerykańskiej instrukcji należało je zignorować więc kuracji nie przerywałem. Po około 3-4 tygodniach ubocznych objawów już nie było ale kurowałem się dalej "na wszelki wypadek" (chciałem mieć pewność, że "gada" dobiłem), a teraz piję profilaktycznie co jakiś czas. Czytam wasze uwagi o "wolnych rodnikach" i nie chcę tego komentować, ponieważ wiem, że niektóre "prawdy" są dla wielu z was tak "oczywiste" jak dziura ozonowa, wpływ działalności człowieka na ocieplanie klimatu i podobny rodzaj "medialnej wiedzy". Wystarczy w wikipedii poczytać (niestety szerzej tylko po angielsku) jak funkcjonuje nasz system imunologiczny, aby na poziomie elementarnym dowiedzieć się, że H2O2 jest produkowany w naturalny sposób przez granulocyty do obrony przed infekcjami. Skoro organizm produkuje to i organizm "wie" jek się bronić przed wolnymi rodnikami ( a propos, żadna reakcja nie jest możliwa bez udziału wolnych rodników).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
AN DY na miksture z gliceryna plus witaminy mialas recepte?czy sama zamawialas ?chodzi mi o proporcje ,w sumie ja mam dokladnie to co Ty ,dluzsze badz glosniejsze rozmowy i dostaje po krtanii i co za tym idzie chrzakanie i suchosc potworna ,u mnie bardzo dostala ta krtan od grzyba ,do tego stopnia ze kilkakrotnie byl bezglos,musze sie kontrolowac zeby nie podnosic glosu ,ale przy moim nastoletnim synu jest to niestety awykonalne,na poczatku grzyba robilam sobie dni ciszy bo krtan mi poprostu siadala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDI, mialam recepte ale moze zrobia ci i bz. Mysle ze w aptekach to znaja. Na odpisce mam: Vit A 15, Vit E 15, ol. menthae gtt.V, gliceryni ad 2000, M.F.sol. Za 250 ml zaplacilam ok 45 zl. [ale w necie znalazlam cos takiego: vit. A 10.0, vit. E 10.0. ol. Menthae 0.4, Gliceryni ad 200.0.] wiec moze u mnie tez jest 200 bo na odpisce akurat miedzy dwoma zerami idzie linia czarnej ramki. Stosowalam 1 lyzke na ok 1/3 szkl cieplej wody rano i wieczorem. Mozna nawet i 3xdziennie. Acha mieszanke trzymalam w lodowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VIOLINKA te trzy lata leczenia to tylko dieta +probiotyki czy cos jeszcze? MO? Ziola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, witam ponownie. Słuchajcie ja chciałbym zapytać o te objawy, ponieważ ja trochę zaniedbałem temat to mam wrażenie ze moje objawy są mocniejsze od innych. mam tutaj na myśli bóle pleców, jelit, wątroby. mieliście coś takiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×