Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puma25

chce w koncu sie zakochac i byc kochana

Polecane posty

jedenkot - ale trafiłaś:D znam ten utwór! mega dobry jest! puma - jaka śmierć? daj spokój:P jeśli dziś masz ten gorszy dzień, posłuchaj sobie Kancelarii, zjedz coś smacznego, dobra herbata i kawka i jedziemy dalej:D słuchaj, ja przez długi czas zastanawiałam się co jest ze mną nie tak... co robię źle... ale przestałam się zadręczać. kończę studia, pracuję i staram się cieszyć życiem:) bez marudzenia, to podstawa! chodzę na imprezy jeśli czas pozwala, ktoś zaprosi na domówkę czy wyjście paczką do kina, jeśli mogę, nie odmawiam, nie można siedzieć w domu! kiedyś strasznie spodobał mi się jeden chłopak, którego obserwowałam co tydzień w moim ulubionym klubie. powiedziałam sobie - cholerka, trzeba działać! i podeszłam do niego. poznaliśmy się, umówiliśmy na kawę, spotykaliśmy jakiś miesiąc, ale nie wyszło z tego nic większego, po prostu nie pasowaliśmy do siebie... ale nie żałuję! bo wiem, że pewne okazje po prostu nie zdarzają się dwa razy... a poza tym naprawdę młoda jesteś! naprawdę! miłość przychodzi niespodziewanie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelargonia czerwona
ja na szczęscie się trzymam:] tylko czasami są takie momenty kiedy tak się człowiekowi tęskno robi... i właśnie to nagorsze chyba jest. I to, że ogólnie nic się nie dzieje, czasami mam wrażenie, że jestem w takij próżni. Ale ok, nie mogę się łamać, muszę się uczyć:P jutro ćwiczenia mam... a z ABW dostałam propozycję:P praktyk. Ale chyba dopiero w wakacje się zdecyduje tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
odnośnie poznawania facetów: - gume zlapałam - zatrzymal sie chlopak i mi zmienil - milo sie gadalo zapytalam ile za zmiane a on ze buziaka... wiec ja glupia mine zrobilam i po prostu odjechalam... - na imprezie podrywal mnie gosc - przetanczylismy pol nocy - po czym powiedziadzialam ze ide do WC i wyszlam bo stwierdzilam ze na imprezie na pewno nikogo normalnego nei poznam - wieczorem wracalam z kolezanka - podszedl chlopak cos zagadal i do mnie ze chce mnie poderwac - wiec go zwyzywalam (doslownie bo bylam po drinkach paru :P) - no bo stwierdzilam ze zbyt bezposredni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A znasz ten żart? Mosze wznosi modły doPana Boga: Panie Boże, jak ja bym chciał wygrac w totolotka, prosze Cie - spraw zebym wygrał w totolotka, zobacz, u mnie tyle dzieci, żona... eh, jak ja bym chciał wygrać w totolotka.... Nic się nie stało. Następnego dnia Mosze modli się w ten sam sposób. Dalej nic. I tak w kółko. Aż pewnego razu odzywa się Pan bóg: - Mosze, daj mi szanse - zagraj!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
no i jak poznac tego jedynego????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
hahahah no dowcip znam :) ale powiem ci ze oddaje sedno sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Puma nie gadaj, ze naprawde odprawilas tych facetow z kwitkiem tylko dlatego, ze do ciebie zagadali. Z jednej strony chcesz kogos poznac azdrugiej strony kazdego kto sie do ciebie odezwie odpychasz. Sorry jak zamierasz kogos poznac? I nieprawda jest, ze wpubie czy knajpie nie mozna nikogo poznac. To sa miejsca jak inne. Wszystko dla ludzi a ja mego faceta poznalam wlasnie w pubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jeszcze ostatnio mi facet mowil w pracy ze mam ladne oczy... i jeszcze taki jeden pisal dosc dlugo ale przestalam odpisywac bo byl z innego miasta wiec stwierdzilam ze nie ma sensu.... wiecie co? ja chyba po prostu tak sie nastawilam ze jestem sama i ze nikogo nie poznam ze nawet nie zauwazam jak ktos do mnie zagaduje :O to jest przerazajace 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wiesz może potrzebujesz jakiegoś cyborga z gwarancją i dostawą do domu :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelargonia czerwona
oj puma, puma... chociaż ja akurat to rozumiem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z dostawa do domu moze byc.... i gwarancja na 25 lat minimum :) tak by w sumie bylo najlatwiej... tylko nie cyborga tylko normalnego fajnego cieplego zaradnego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadająaa
puma zachowujesz się jak głupia nastolatka... odpychasz facetów i nie chcesz kolesia z innego miasta:O a chcesz miłości...kurwa dla nastolatków związek n a odległość faktycznie może stanowić problem ale nie dla dorosłych ludzi;o zawsze można wsiąć do pociągu i pojehać po za tym mam pytanie do wszystkich : czy ładna dziewczyna może iść do pubu sama???:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze i ładna i brzydka :) dlaczego czlowiek ma nie isc sam jezeli ma tylko na to ochote? puby sa dla ludzi... masz ochote isc a nie masz z kim - coz za problem? jesli chodzi o te opisy - to nie chodzi o to ze odrzucam szanse na milosc czy zwiazek tylko po prostu nie dopuszam wogole aby taka szansa zaistniala.. bo z tego wynika ze mam problem z nawiazywaniem znajomosci... i tylko to chcialam zobrazowac tymi opisami "spotkan". ale czasem zachowuje sie jak nastolatka to fakt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha philozoph.... ale ja protestuje!!! jak ja z nim do parku za reke wyjde???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rece opadająaa "po za tym mam pytanie do wszystkich : czy ładna dziewczyna może iść do pubu sama???" Jeśli nie jest zbyt zalana żeby chodzić:D Puma - sorki za ten niewybredny dowcip, ale odnoszę wrażenie że po prostu nie chodzi Ci o faceta tylko o taką "zabaweczkę". Masz całą listę rzeczy jak ma być "wytresowany" i marudzisz że takiego nie ma. A nawet jakby był to go zlejesz. Nie jesteś w stanie ponieść żadnego ryzyka czy wyrzeczenia na rzecz tej "miłości". To jak Ty to sobie wyobrażasz?? Moją wyobraźnia tego nie potrafi objąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadająaa
puma jak chcesz zdobyć miłość i zakręcić faceta to po prostu bądź sobą, zagaduj pierwsza.. ja wiem że to jest trochę nudne i męczące ale trzeba sobie pomóc, ja raz tak zrobiłam;) spotkałam się z takim na randce i przegadaliśmy 4 godziny,nawet zaiskrzyło... wiem że pociągam faceta i mu się podobam-on sam mi to powiedział... tylko że teraz coś mu się nagle odwidziało i powiedział że za duża odległość nas dzieli;O:O:O a ja teraz mam doła:O no i mam też 25 lat, czuje się podle:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadająaa
a on był nawet zdziwiony, że taka laska jak ja do niego zarywa, głupek jeden...ale najdziwniejsze jest to, że ja nigdy o sobie nie myslalam że jestem ładna, więc jak piszę o swoim wyglązie to się nie chwalę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie czasami wydaje ze to taki idiotyczne - zagadywanie - usmiechy bzdety bajery - ja wiem ze to sie nazywa flirt i ze tak sie w sumie dorosli ludzie zachowuja i nei ma w tym nic dziwnego ale dla mnie to jest takie.... upokarzajace? chyba jednak mam cos z glowa nie tak... philozoph po czesci masz racje - ja bym chciala cos gotowego na tacy podanego - ale to nie chodzi o to ze mam duze wymagania - tylko chyba za duzo telenowel sie naogladalam - i ciagle wierze ze milosc jak ma byc to i tak bedzie :) i wogole wierze w przeznaczenie... matko zle juz ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadająaa
puma jak ładna dziewczyna pierwsza podejdzie do faceta to wcale nie jest to takie upokarzające;) taki facet zesra się ze szczęścia że ładna dziewczyna go zagaduje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja znowu piekna nie jestem - ale dol mi mija ide wieczor "na miasto" - jak ktos zagada obiecuje ze pogadam hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadająaa
powodzenia.. a idziesz z koleżankami czy sama?:O sorry że zadaję głupie pytania ale wiesz ja też powinnam się wybrać na miasto zamiast gnić przed kompem tylko że w pojedynkę jakoś dziwnie jest iść:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kolezankami i kolegami i z facetem ktorego kocham ( KOCHAŁAM KOCHAŁAM KOCHAŁAM) forma oczywiscie przeszla !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×