Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga68

guz tarczycy2

Polecane posty

co do solarium pytałam wczoraj mojego endo i jak zobaczyła moje antyciała TPO (sto dwadzieścia ileś tam) powiedziała ze absolutnie nie, gdyz moze to spowodować przywleczenie innej choroby immunologicznej... ja wolę nie ryzykować powikłań, więc z żalem żegnam solarium....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marekgd
Pamiętam że temat dalszych wyjazdów po operacji był kiedyś poruszany jeszcze na starym forum i wówczas nie było mowy o żadnych przeciwskazaniach. Ale tylko mi tak coś świta. Najprościej zadzwonić do endo i uzyskać odpowiedź z pierwszej ręki. Moim zdaniem nie ma jednak przeciwskazań no chyba że ktoś chce wejść na Mont Ewerest albo nurkować ale jak wiadomo to lludziom i bez operacji może zaszkodzić. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja już wróciłam i niestety dalej dźwigam swojego guza. Chirurgom nie podobały się moje wyniki - podwyższone tsh przy ft3 i ft4 w normie i po trzech dniach lezenia w szpitalu odesłali mnie do domu. Nastraszyli mnie przełomem tarczycowym, guzem przysadki. Byłam wczoraj u endo. Moja przekochana pani doktor przyjęła mnie na wkręta, była bardzo zdziwiona i zła na chirurgów, powiedziała że są niedouczeni w kwestiach endokrynologicznych, że mogli mnie spokojnie z takimi wynikami operować bez żadnego ryzyka, że jak mieli watpliwości to powinni załatwić konsultację endokrynologiczną i każdy endo by zgodę na zabieg podpisał :( Ale że jak chcą idealnych wynikow to będą je mieli, zmieniła mi trochę leczenie i teraz będę brała leki jednocześnie na nadczynność i niedoczynność. Zła jestem, bo mogłabym mieć to już za sobą, a teraz znowu miesiąc leczenia, kontrola wyników, nowe skierowanie, ustalanie terminu, kolejny stres. Ja to mam pecha :( Lidka, dzidzia, Wy już pewnie po, czekam na relację :) Pozdrówka dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka40
Gosza oj jak Ja Tobie wspolczuje!!!!!!wyobrazam co czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala31hel
Po wypisaniu do domu trochę kiepsko się czułam więc poszłam do rodzinnego, a ten między innymi zlecił zrobienie TSH. Dziś odebrałam wynik: 1.10 przy normie 0.30-6.20. Bardzo się cieszę. Mam tylko nadzieję, że tak już zostanie i się nie zmieni, bo od operacji minęły niecałe dwa tygodnie. Gosza Bardzo Ci współczuję kochana. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreollka
Dziewczyny witam w Waszym gronie. Kilka lat temu podczas badania USG lekarz wykrył u mnie mnóstwo małych guzków . Lekarz przepisał mi na to eutyrox 50.Jednakze jja tych tabletek nie brałam,bo wyniki miałam całkiem dobre i bałam się rozregulowania organizmu. Niestety od jakiegos czasu zaczęłam miec problemy ze skóra,zrobiła się sucha,pojawiło się na niej mnóstwo zmarszczek.Dłonie mam tak pomarszczone jak u staruszki,pomimo wcierania róznego rodzaju kremów.Do tego twarz zrobiła mi się taka pucołowata jakby napucjnieta,pomimo,że nie jestem otyła.Natomiast to co dzieje się z moimi włosami to po prostu masakra.Całe się kruszą,łamią iwypadają garsciami.Mam już ich bardzo mało. Wystraszyłam się porządnie i poszłam wczoraj zrobić badanie hormonów,żeby z nimi pójsć w poniedziałek do lekarza. Mam prośbę;czy moglibyście zinterpretować moje wyniki?? Ja się na tym nie znam. TSH-6,430 ulU/mi ^0,400-4,600 FT-3 3,08pg/dl 1,70-4,00 FT-4 1,10ng/dl 0,71-1,85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreollka
ale to napisałam...oczywiście te drugie wyniki obok to są dopuszczalne normy,chyba. Napiszcie mi proszę,czy te TSH może wskazywać na nadczynność czy niedoczynność?A może coś innego? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa
kreollka --> na własne życzenie masz teraz dodatkowo niedoczynnosć tarczycy. Lekarz prawidłowo zapisał Ci hormony i trzeba było je brać. Nieleczone guzki mogą się rozrasatać, a to wiąże się ze zwiększonym ryzykiem pojawienia się nowotworu złośliwego. Objawy niedoczynności masz książkowe w każdym razie. Wyniki też jednoznacznie wskazują na niedoczynność. Czas w koncu zacząć brać hormony, bo będzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreollka
Cytrynko,dziękuję bardzo,że odpisałaś .Wiem,że na własne zyczenie to mam,ale tak się bałam tych hormonów.Teraz się za nie biorę,mam nadzieję,że to mi coś pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa
kreollka --> nie ma się czego bać. Po tych hormonach nie utyjesz. Jeżeli będziesz miała dobrze dobraną dawkę, to wszystkie objawy, które opisałaś ustąpią. I psychicznie lepiej się poczujesz, zobaczysz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! Juz oficjalnie moge zaliczyc sie do grona powdojnie usmiechnietych! Wrocilam wlasnie dzis i calkowicie potwierdzam- operacja absolutnie nic a nic nie boli, po niej takze! Jasne, ze nie jest to mile, pobyt, sala, czekanie, przejazd na sale, wybudzanie, jak schodzi narkoza, caly fakt, ze jestesmy slabi i musimy sie do nowej sytuacji jakos zaadoptowac, ale to wszystko lezy w sferze psychologicznej, nie ma nic wspolnego z bolem! Po przyjsciu do szpitala w pndz operacje mialam juz o 7rano dnia nastepnego- potem caly dzien wybudzania i z drenami (to nie jest mile te butle z krwia- ale staralam sie nie patrzec, wiec jakos przezylam), nastepnego dnia dren mi juz sciagneli i kicalam po oddziale ;) Czasem wirowalo, ale bylo ok w drugim dniu po operacji funkcjonowalam juz normalnie, wynudzilam sie na smierc i omijalam lozko duzym lukiem- dzis jest trzeci dzien i po zdjeciu szwow o 10rano bylam juz gotowa do wyjscia :) Goraco polecam tez szpital mswia w poznaniu nie tylko ze wzgledu na bardzo dobrych chirurgow, ale tez swietne i przemile pielegniarki i kazda inna osobe, ktore na oddziale pracuje- bylam bardzo zszokowana taka wyrozumialoscia, delikatnoscia i gotowoscia pomocy! Teraz pierwsza noc bez szwow i zobaczymy jak to bedzie, troche sie boje, by mi tam sie nic nie pozrywalo, badzmy dobrej mysli Praktycznie caly czas spalam na wznak z podniesiona glowa bojac sie cos tam sobie zerwac, wczoraj pierwszy raz troche pospalam na boku. Jutro pierwsze mycie glowy i moj pierwszy opatrunek a co za tym idzie pierwszy raz zobacze rane- troche sie obawiam, ale mam nadzieje, ze nie zemdleje :) Pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich \"przed\"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka30
Witam Wszystkich. Bardzo proszę o pomoc... Dziś odebrałam wynik biopsji: " Na tle obfitego koloidu, wśród elementów morfotycznych krwi widoczne są małe płaty i grupy komórek pęcherzykowych. Obraz cytologiczny przemawia za łagodnym charakterem zmiany." Bardzo niepokoi mnie ten wynik, a na wizytę u endokrynologa muszę jeszcze poczekać. Co mnie dalej czeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminutek1
hello agulka - wyglada ze ok, ale skonsultuj z endo my tu tylko wiemy tyle ile sie sami nauczylismy od innych :)) chociaz powtorze ze na tym forum czy wczesniejszym kopalnia wiedzy i czesto cennyh rad ktorych lekarze nie podaja.. olik 77 Tez jestem po operacji - duzo strachu przed, miłe zaskoczenie po :) Mija miesiac od i gdyby nie niedoczynnosc i ograniczenia w dźwiganiu :))) byłoby jak gdyby nigdy nic...no prawie gdyby nie to ze to był złosliwiec jeden, ...ja własnie odebrałam histo-pat i mimo dobrych innych wynikow itd jednak jodowanko....ale to dopiero za 2 miesiace...teraz zaczynam sie "zaprzyjażniać" z nasza biała mała tableteczka z nadzieja ze postawi mnie na nogi na chwile Marekgd zapytałam endo o podroże - wiec z niewyrazna mina (wiadomo wizyta na NFZ) pokreciła głowa ze moze jednak po jodzie i ustawieniu hormonów ale mozna w Polsce gdzies pojechac tu cytat "jak juz pani musi", odradzała dalekie wyprawy i drastyczna zmiane klimatu......no trudno poczekam .... Gosza wspolczuje nerwow ...to jak sie czasami traktuje u nas pacjenta. brak słow...ostatno był film o lekarzu który zrozumiał jak wazne jest ludzkie podejscie do pacjenta dopiero jak sam zachorował ...madry film, powinni go puszczac naszym lekarzom raz w roku:))) pozdrawiam ciepło trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka jest zasada obsługi organizmu człowieka tego nie powie lekarz medycyny, ani farmaceuta, bo ludzie byliby zdrowsi. Nie musieliby też leczyć się i wydawać pieniądze na ten cały system medyczny, chemiczny, kosmetyczny i konsumpcyjny. Władcom świata nie zależy na świadomym społeczeństwie, a tylko szkoleniu w ten sposób, które uczy zawodu, celem zarabiania i wydawania pieniędzy, a z nich czerpie się przecież podatki, a nie ze zdrowego, bez chorób społeczeństwa. Choć o zdrowiu się mówi, to jednak w kategoriach zapewnienia opieki lekarskiej ludziom, która przynosi dochody, a nie, aby ludzie wiedzieli jak maja się odżywiać, aby być zdrowymi. Człowiek sam jest najlepszym lekarzem dla siebie, o ile w porę wie, a nie tylko polega na innych w tym wierząc w lekarzy, a nie siebie samego. właśnie obejrzałem wczoraj z rodzina cud terapii Gersona http://video.google.com/videoplay?docid=6169 050139483021263

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mminutek1 u mnie też złosliwiec, ale wolę wiedzieć teraz niż dopiero po wynikach hist pat. Myślę, że uniknę drugiej operacji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dlugo czekaliscie na swoje wyniki badania histopatologicznego po wyjsciu ze szpitala? czesto zdarza sie, ze biopsja nie wykrywa nic groznego, a badania histo jednak dokopuja sie czegos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminutek1
olik masz racje - mnie sie potwerdziło , ale juz przed operacja moja dr mowila ze ten typ jest tak charakterystyczny ze nie ma watpliwości jak wychodzi w biopsji, bo pecherzykowaty to juz na dwoje babka wróżyła:) zgadzam sie ze jak czekasz na histo-pat wiesz ze to rak to spokojniej - oswojona już jestes z ta mysla:) dzidzia_1979 ja czekałam prawie miesiac ale okres swiateczno - noworoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dote
dzięki mminutek i hime1. Jestem strasznie skołowana wcześniej też pisałam ale jakoś uspokoiłam sie i byłam przed wizytą . Teraz szukałam jeszce czegoś o euthyroksie i trafiłam na starą stronę. Poczytałam i znowu się boję . Teraz mam wizytę za pół roku. Po powrocie do hormonu strasznie sie czuje pewnie organizm się przyzwyczaja-mam strasznego doła i strasznie sie męcze. Chyba lepiej abym tu za dużo nie marudziła. Pomyśle o nowym lekarzu najlepIej w Lublinie( kto mi może polecić) .Dzisiaj robiła biopsję moja mama (oczywiście o moich problemach nic nie wie na szczęście nie mieszkamy razem)zobacze co jej wyjdzie czasami w rodzinie może być podobnie- przynajmniej tak mi sie wydaje :) ale marudze .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaJG
Witam - jestem po operacji WIELKIE DZIĘKI DLA MAJKI 60 za szczere słowa pocieszenia, nie ma się czego tak bardzo bać, ja trochę spanikowalam w momencie kiedy przebrałam się w szatni wtedy czułam że skacze m ciśnienie ale poradzili sobie, we wtorek o 9 dostałam głupiego jasia a wzięli mnie dopiero 12,15 więc byłam już wyspana i zupełnie trzeźwa pojechałam na operację. O godzinie 16 już zadzwoniłam do domu, więc nie jest tak źle, klinika w Gliwicach jest bardzo przyjazna dla chorych. Po operacji tylko śpisz dopiero rano trochę boli głowa i szyja ale to do wytrzymania. Jestem zadowolona że mam to poza sobą bo czasem strach mnie paraliżował i blokował a to nie jest takie straszne. Pozdrawiam wszystkich i trzymam za Was kciuki oby wszystko było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminutek1
dote nie marudzisz kazdy z nas przerabiał to samo strach , niepwenosc, szok, złość czasami , grunt to trafic do dobrego fachowca- jak masz watpliwosci czasami dobrze zadzwonic np do Gliwic czy Wawy najlepiej na oddział i zapytac kogo Ci poleca w Twojej okolicy:) poszukaj na forum ktos poelcał lekarzy w Lublinie i nie przejmuj sie po to tu jestesmy - po to zeby sie wspierac, mnie bardzo pomógł Marekgd, homosapiens, Tokra i czytanie wypowiedzi innych. Tutaj stawka jest Twoje zdrowie i zycie wiec.... z mojego doswiadczenia , pewnie reszta mnie poprze najgorsza niepewność, domysły. Ja własnie zaczynam brac ten lek - nie wiem czego sie boisz bo ja czekałam jak na zbawienie. Zmeczenie , brak sił , sucha skóra to brak hormonu a nie wynik jego brania. Licze, ze dzieki zazywaniu szybko nabiore sił - czego i Tobie zycze.Jak chcesz polece Ci moja Pania dr napisz na priv podam namiary najwyzej zrobisz troszke kilometrow ale warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WSZYSTKICH, a szczególnie Panie \"podwójnie uśmiechnięte\". GOSZA-to przykre,że musisz jeszcze poczekać.Drugi raz jest trochę trudniej,ale na pewno dasz radę. LIDKAJG-nie masz za co dziękować.Po prostu staram się spłacać dług. Kiedy sama panikowałam,inni wspierali mnie.Teraz same wiecie,że nie jest tak żle. DZIDZIA nie pisałaś,czy narzeczony przeszedł pozytywnie próbę u teściów. TERAZ PANIE DBAJCIE O SIEBIE.Uważajcie na szyje,żeby nie zawiało Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka01
Witam Wszystkich Mam pytanie do dziewczyn po operacji ja również po operacji tarczycy zostawili mi tylko1/3 badania w porządku lekka niedoczyńnośc ale pózniej znowu wszytko w normie biorę eutyrox 75 czy macie nierugalrne miesiączki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala31hel
hejka01 zostawili jeden płat, TSH w normie więc nie biorę żadnego hormonku, miesiączkę miałam o czasie (może dlatego, że biorę pigułki anty) ale wyjątkowo długą i obfitą (do dnia operacji były bardzo krótkie i bardzo skąpe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wycieli całą, początkowo zawirowania z miesiączkowaniem, ale teraz się wszystko uspokoiło i jest ok (ew. lekka różnica w dniach - góra 2 czy 3 dni, wcześniej było jak w zegarku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka60 :) Przeszedl bardzo dobrze, nawet pewnie mu sie utyło z 3kilogramy po tym, jak dozywiał się podwójnie- zapiekaneczki i frytki z szpitalnej stołówce plus normalny obiadek u moich rodziców. Nawet nie było tak źle z językiem- on nie mówi zbyt po polsku, ale przez te 5dni nauczył się tak wiele, że nie mogę sie nadziwić! Co do moich miesiączek- to od czasu gdy biorę euthyrox50 potrafią mi się spóźniać 3-4dni, podczas gdy normalnie zawsze miałam jak w zegarku. Teraz w szpitalu zmienili mi na Letrox i jestem ciekawa, jak po nich. Właśnie z powodu tych tabletek spóźnił mi się okres i stresowałam się, iż nie dopuszczą mnie do operacji, ale był to już 3dzień i powiedziano mi, iż miesiączka w tym stadium nie jest przeciwwskazaniem do operacji (krzepliwość krwii miałam w normie), problemem może być tylko mój komfort- ale przeżyłam :) Może ponowię moje pytanie, czy jeśli przed zabiegiem miałam wykonywaną biospję i wyniki jej miałam ok, to moje wyniki histopatologiczne wyciętego guzka i płata mogą się teraz różnić? O ile się domyślam, to po biopsji na tym wycinku także robią badania histo, tak? Jeszcze jedno, jak radzicie sobie z bólem karku? Mnie męczy to niesamowicie, tak mocno staram się nie naciągać rany, że głowę mam cał czas lekko pochyloną, spię z głową lekko uniesioną na stosach poduszek (cały czas jednak na wznak) i kark mi się buntuje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezabel
Gosza Twoje podwyższone TSH wskazuje na niedoczynność. Jak możesz brać leki jendocześnie na nadczynność i niedoczynność?? To są dwie rzeczy wzajemnie wykluczające sie. Nie jestem endokrynologiem, ale... prosze, nie daj sobie zrobić krzywdy;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminutek1
dzdzia_1979 na bole szyi polecam poduszke ortopedyczna z ikei nazywa sie 365 + mnie poleciła kolezanka po operacji tarczycy za co jestem jej wdzieczna kosztuje 70 zl kupilam taka do spania na wznak i na boku sprawdzila sie rewelacyjnie spałam dobrze juz pierwszej nocy po operacji. co do bólu to starałam sie prostować i pomagało w sumie zwykle raczej chodzimy z głowa prosto niz w dól mimo:) mam nadzieje ze Ci pomoze:) z kazdym dniem bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala31hel
Dziś dzwoniłam do szpitala, w którym mnie operowano. Wynik badania histo juz jest. Niestety przez telefon nic nie chcieli powiedzieć. Jutro jadę po odbiór. Moje nerwy sięgnęły zenitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×