Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga68

guz tarczycy2

Polecane posty

Gość Alexis48
pisałam, pisałam, a wyświetliło się tylko część mojej pisaniny:( Więc jeszcze raz: Chciałam WAM wszystkim życzyć pogodnych, rodzinnych, jak najzdrowszych Świąt, mocy optymizmu i jak najwięcej sił witalnych:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olikolipoillo
itam wczoraj dowiedzieliśmy się o chorobie mamy która według wskazań lekarza endokrynologa odwiedzała go w celu badania tarczycy jak się okazało rozpoznano u niej tutaj zacytuje : Erytrocyty rozproszone i w skupiskach o kwasochłonnej cytoplaźmie z pojedyńczymi inkluzjami wewnątrzjądrowymi. Wniosek: Obraz cytologiczny budzi podejrzenie w kierunku zmiany o charakterze carcinoma papillare. tarczyca o wymiarach : Płat prawy 18 x18x 50mm objętość 8,5ml Płat lewy 18x17x 48mm objętość 7,7 ml Cieśń 2mm W trzonie prawego płata widoczny guzek o średnicy ok.6mm z liczynymi mikrozwapnieniami o nierównych obrysach z unaczynieniem brzeżnym - zmiana do weryfikacji. W trzonie lewego płata zmiana hypoechogeniczna o średnicy ok 5mm morfologicznie mogąca odpowiadać gruczolakowi Dodam że mama została odesłąna do Kliniki znajdującej się w Gliwicach ma termin na 10 Kwietnia Chciałbym wiedzieć co dalej ? Czy stan jest poważny i czy istnieje możliwość całkowitego wyleczenia .. ? miał ktoś podobny przypadej .. strasznie się boje szukam odpowiedzi wszędzie , czytam o tej odmianie raka ale może ktoś wie coś więcej .. potrafi coś powiedzieć .. z góry dziękuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, zdrowych i zdrowych i jeszcze raz zdrowych świąt Wam życzę, a jak będą zdrowe to i szczęśliwe i spokojne i rodzinne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olikolipoillo -jest nas tu parę osób z konkretnym rozpoznaniem carcinomma papillare. Trzeba się leczyć- to tyle,choroba nie daje objawów, bardziej brak tarczycy, przytarczek itd itp. Leczenie w porównaniu z innymi rakami uwazam, że jest wyjątkowo łatwe i mało inwazjne.Przede wszystkim, "walorem" jest mniejsza śmiertelnośc (znikoma) w porównaniu z innymi typami nowotworu. Więc głowa do góry, a moze wogóle sie nie potwierdzi podejrzenie .Tego życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich Pogodnych , pogodę ducha dających pełnych nadziei i wiary w moc ŻYCIA Świąt Zmartwychwstania , zdrowia i radości z rozkwitającą wiosną. Wam Kochani życzy Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olikolipoillo Ja widzisz w opisie jest napisane do weryfikacji. A to oznacza , że diagnoza może sie jeszcze nie potwierdzić. Niestety jedyną drogą do owej weryfikacji jest operacja. Tak jak Ci Nebraska napisała nie jest to najorszy rak jaki może człowieka dotknąć. Rzadko sie potwierdza, chociaż nas jest tu kilka u których niestety się potwierdził wynik biopsji. Alexis48 Jeszcze raz Cię proszę bierz ten lek , na następnej wizycie porozmawiaj dokładnie i wszystkiego się dowiedz. Jeśli chodzisz do LUX Medu to sprawdź czy możesz na tę kartę korzystać z Eurpejskiego Centrum Medycznego . Jeśli za pieniądze tam chodzisz to odezwij się i powiem Ci co zrobić. Piszesz, że masz kłopoty z braniem leków , to są objawy nerwicy a przyczyną tego może być właśnie tarczyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z okazji świąt składam najserdeczniejsze życzenia, życzę Wszystkim zdrowia oraz wiosny w sercu i pogodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olikolipoillo
Czytam właśnie na ten temat i widzę że ludzie z tego wychodzą i wszystko kończy się dobrze chciałbym żeby tak było i w tym naszym wypadku :) Z góry dziękuje za odpowiedź i Życze Wszystkich Wesołych Świąt a przede wszystkim zdrowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrowych ,spokojnych Świąt Wielkanocnych:) zyczę wam siły, wiary i nadziei.życzę abyscie na swej drodze spotykali tylko ludzi dobrych ,wrażliwych i kompetentnych. zyczę przede wszystkim zdrowia :)pozdrawiam:) nie odzywam się ale jestem z wami !!! ciesze się z dobrych wiadomości -gratulacje Iwonko :) mam nadzieję ,że mnie pamiętacie.całuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samych radości, kolorowych jajeczek, białych owieczek, uśmiechu bez liku i bakalii w serniku, kiełbaski tłuściutkiej i atmosfery milutkiej życzę Wam wszystkim forumowiczom i Waszym rodzinkom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrowych i wesołych wiąt wielkanocnych i jak najmniej kłopotów z tarczycąn dla wszystkich szczególnie dla lalinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolek605 Ja też Ci życzę dobrego nastroju w Święta. Poradziłaś sobie z tymi lekarzami ? Manteb Jak mogłybyśmy o Tobie zapomnieć , to raczej Ty z tej radości rzadziej nas odwiedzasz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczkosłoneczko
Nadziei, radości.Wesołego Alleluja dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis48
Lalinko - lek zacznę brać od wtorku, po Świętach; widzę, że nie mam wyjścia. W Lux-Medzie leczę się za darmo, w ramach abonamentu firmowego. A co to jest Europejskie Centrum Medyczne? O tym, że mam nerwicę wiem od kilku lat, a od prawie 6 biorę antydepresant, bo bez tego byłoby nie fajnie (oczywiście pod kontrolą lekarza). Skomplikowany ze mnie przypadek. Pozdrawiam Świątecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinka do endo jestem zarejestrowana dopiero na 21 kwietnia zobaczymy co dalej i kiedy na duży jod ale podejżewam że to trochę potrwa pozdrawikam ela i wesołych swiąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych, rodzinnych, wiosennych Świat oraz jak najmniej kłopotów a jak najwięcej sukcesów i dobrych wyników w leczeniu:)))) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margor
Wielkanocne zyczenia ,pelnego pysznosci stolu,morze dyngusowej wody,milej rodzinnej atmosfery.zyczy Wszystkim Margor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexis48 Oj rzeczywiście ciężki z Ciebie przypadek, sama nie wiem co Ci napisać. Jakoś mi ręce opadły, ponieważ wiem że tu zadna perswazja nie pomoże. Zaniepokoiła mnie Twoja wizyta u endo , że niczego się nie dowiedziałaś na temat swojej choroby. Daj mi może jakiś inny kontakt to napiszę do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis48
Lalinko kochana, bardzo Cię proszę o kontakt:) Mój email: marzenna-sz@wp.pl Świąteczne uściski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę Wszystkim zdrowia, zdrowia oraz pogody ducha -nie tylko od święta, ale codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
jak już Wam pisałam 7 maja mam operacje 22 wesele,30 komunie chrześniaka,19 czerwca kolejne wesele i zastanawiam się jak z blizną po operacji jaka sukienke kupić? czy mozna założyć coś na szyje np.łańcuszek?chciałabym sobie już coś kupić teraz, ale nie wiem co,no i powiedzcie jak tam z siłami nie wiem czy można tańczyć czy trzeba sie oszczędzać?wszystko naraz :(nie pasuje nie iść bo to najbliższa rodzina a nie wiem ani jak sie ubrać ani czy można założyć coś na szyje?podpowiedzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konw@lia Ja jestem 3 tyg prawie po. Dwa tyg czułam się słaba i długo nie pobalowałabym. Chyba jednak wszystko zależy od kondycji organizmu:) Jeżeli chodzi o bliznę, to chyba niestety nie ma co teraz czegokolwiek kupować:( Gdyby mnie czekało teraz jakiejś wyjście to: a) blizna na wierzchu, trudno, b) nic jej nie zasłoni, żaden łańcuszek, korale. Miejsce cięcia jeszcze boli, więc gdy mam tam cokolwiek, odczuwam duży dyskonfort. Pozostaje coś z a'la golfem jeżelic chciałabym zakryć i to żeby przypadiem nie był to za obisły golf, bo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konw@lia Oszczędzać się jakoś szczególnie nie trzeba i na pewno dasz radę iść na wesele. Żaden łańcuszek nie zakryje blizny a coś większego powoduje dyskomfort. Mnie najlepiej sprawdzały się apaszki , lekkie więc nie podrażniały i jednocześnie osłaniały przed słońcem. Do tej pory noszę jakieś plastikowe koraliki , nic cięższego nie mogę założyć. Ionagos Jeszcze Cię boli blizna ? Jak tam dziewczynki po świętach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jak to swieta Lalinka, wielkie szykowanie i zarcie potem kg przybywa, za tydzien ide do endo bo do tej pory nie odebralam biopsji tarczycy i mammografi piersi oraz wymaz z wycieku z piersi,mysle ze moze nie jest tak zle, ale we wtorek sie dowiem, dzwonilam do swojego onkologa i ma z karty odebrac wyniki bo tu musze isc prywatnie inaczej nie moglam kazdy przyjmuje w przychodni w inny dzien,a tak w jeden dzien sobie to zalatwie,Iwonka rowniez sie ciesze z dobrego wyniku.Cyryla pogniewalas sie? pozdrawiam cala ekipe forumowiczow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim dziewczynkom i Sebkowi dzieki za miłe słowa 😍 Lalinko Boli mnie blizna. Jest zagojona, ale boli miejsce cięciai cała szyja. Pewno nieźle mnie wypartoszyli podczas tej operacji, bo w sumie to już prawie 3 tyg po. Miejsce cięcia jest takie "bez czucia". Nie wiem, ale to chyba normalne? A o apaszkach nie pomyślałam. Dobry pomysł. Plastrów wcale nie noszę, bo jestem na nie uczulona. Apaszek też nigdy nie noszę, ale chyba będę musiała nabyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos rana na zewnątrz może i jest już zagojona ale jeszcze trochę krótko 3 tygodnie. W srodku rana goi się około pół roku a u niektórych nawet do roku. Poczekaj jeszcze trochę to miejsce nad raną będziesz normalnie czuła przy dotyku. Ja jestem już równo rok po operacji i jest czasami dzień że mnie szyja boli ale od niedawna odczówam ból barku przy gwałtownych ruchach ręki nie wiem czy to ma jaki związek z usuniętymi regionalnymi węzłami może kto co napisze pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marg
witam wszystkich,czytam forum od kilku dni ponieważ borykam się z powaznym problemem,a mianowicie u mojej 14 letniej córki wykryto guza w ciesni tarczycy,a co najgorsze przeraził mnie wynik biopsji-podejrzenie guza pecherzykowego.Dostalam skierowanie do Gliwic,wizyte mam 27 kwiecien,czy może ktos z was mi napisać co czeka moje dziecko i czy w Gliwicach są leczone takie dzieci?będę wdzięczna za odpowiedż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos rana na zewnątrz może i jest już zagojona ale jeszcze trochę krótko 3 tygodnie. W srodku rana goi się około pół roku a u niektórych nawet do roku. Poczekaj jeszcze trochę to miejsce nad raną będziesz normalnie czuła przy dotyku. Ja jestem już równo rok po operacji i jest czasami dzień że mnie szyja boli ale od niedawna odczówam ból barku przy gwałtownych ruchach ręki nie wiem czy to ma jaki związek z usuniętymi regionalnymi węzłami może kto co napisze pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×