Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Gość smutna NIEmama
dziewczyny od dzisiaj zaczełam mierzyc temeprature- zanim wstałam o 8.00 zmierzyłam w pochwie.... miałam 37.5....... co to oznacza???? jest to normalne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Kilka godzin się nie zagląda i tyle wieści! Suuuuper :) Agi21, gratuluję, gratuluję, gratuluję! Aj, oby i nam się wreszcie udało! Muchy, Marturka, ja mam do Zielonki jakieś 50 km, ale co jakiś czas tam jestem :D Smutna NIEmama, jedna temperaturka niewiele nam powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi dołączam sie do GRATULACJI!!!! obyśmy juz wkrótce mogły podzilić Twoją radość ;-)) jesli chodzi o wczorajszą wizyte u dr....to niestety jestem dzis potwornie zdołowana. Pan dr wytyczył mi długą drogę do "celu" Mam potworna nadżerkę i podejrzewa że te plamienia ( a jest wręcz pewien bo widział) przed okresem to plamienia z tej nadżerki. powiedział ze trzeba ja nieinwazyjnie wyleczyć...tzn od nowego cyklu kuracja Solcogynem (kwas) u niego w gabinecie-takie chemiczne usuwanie. Wypalać sie nie powinno nadżerki przed I porodem...a tak naprawde to sie nadaje tylko do wypalenia, wiec ogólnie to taka walka z wiatrakami wogóle jakos tak sie skupił na tej mojej nadżerce i to mnie w sumie wkurzyło, bo ja chciałam jakis konkretów a najlepiej torby leków które szybko pomogą mi zafasolkowac :-( moj mąż musi też zbadać nasienie ja dzis zrobiłam progesteron aa...po tej kuracji na nadżerke prawdopodbnie badanie drożnosci jajowodów, jako ze miałam w przeszłosci ciaże pozamaciczną....wiec są przesłanki także jeszcze pare miesięcy przed mną :-(((((((((((((((((((((((( strasznego mam doła, czy to wszystko wogóle ma sens szukam desperacko jakiegos cudownego środka na zajscie w ciąże brak mi ciepliwości chyba fatalny mam nastrój mimo tej cudnej pogody .aha, mam na imie Anka i jestem z mazowieckiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Antonina, walcz! I nie poddawaj się... I nie załapmuj :) Lepiej pomęczyć się kilka miesięcy niż wcale nie mieć dziecka! Hm... mam nadzieję, że to moje plamienie nie ma nic wspólnego z nadżerką... :( Ponoć zioła o. Sroki są pomocne na plamienia... Więc zobaczymy, jak to będzie... Miłego dnia Kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Antonina, walcz! I nie poddawaj się... I nie załamuj :) Lepiej pomęczyć się kilka miesięcy niż wcale nie mieć dziecka! Hm... mam nadzieję, że to moje plamienie nie ma nic wspólnego z nadżerką... :( Ponoć zioła o. Sroki są pomocne na plamienia... Więc zobaczymy, jak to będzie... Miłego dnia Kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Antonina, walcz! I nie poddawaj się... I nie załamuj :) Lepiej pomęczyć się kilka miesięcy niż wcale nie mieć dziecka! Hm... mam nadzieję, że to moje plamienie nie ma nic wspólnego z nadżerką... :( Ponoć zioła o. Sroki są pomocne na plamienia... Więc zobaczymy, jak to będzie... Miłego dnia Kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antoninko.... powiem Ci że mi tez brakuje sił... widzisz też próbuje wszystkiego juz na sobie i też bez efektów, męża też faszeruje.. ale nie poddaje sie bo uda sie predzej czy później. Tobie też tego życzę i wierze że stanie się tak lada dzień :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u mnie słoneczko daje czadu - a ja chyba mam wiosenne przesilenie mam strasznego doła i wydaje mi się że nic nie ma sensu . dziś 2 dzien z clos. i temperatura też dziwnie idzie do góry ...... w środę mam wizyte u gin .. ciekawe co powie gorzej jajk mnie bardziej zdołuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u mnie słoneczko daje czadu - a ja chyba mam wiosenne przesilenie mam strasznego doła i wydaje mi się że nic nie ma sensu . dziś 2 dzien z clos. i temperatura też dziwnie idzie do góry ...... w środę mam wizyte u gin .. ciekawe co powie gorzej jajk mnie bardziej zdołuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów do was z pytaniem ;) to mój 1 cykl z castagnusem, do tej pory były 31 dniowe, a owulacja ok 16 d.c. Jedna w tym castagnusowym cyklu owu była na pewno wczesniej 8-9 d.c. (śluz, kłucia jajnika, małe plamienie, wielka ochota na przytulanki, kórych sboie nie szczędziliśmy) no i teraz moje pytanie? Czy okres powinnam dostać ok 12-16 dni po owulacji? Jesli tak to dziś mija już 16 d.c. a jego nie ma? Czy może liczyć dalej jako 31 dniowe? Jednak castagnus skaraca cykle, a mi napewno przyspieszył owu. Poza tym: od 4 dni po owu straszne bóle piersi, od 11 dni po owu bóle sutków (nigdy nie miałam tych bóli przed okresem), od 3 dni bóle jak na okres który jakby miał zaraz przyjść(ale nie ciągłe , tylko: we wt-2 h po południu i prawie cała noc nie przespana z ciągłego bólu- już byłam pewna że rano bedzie @, potem w środę ból w południe, z 30 min, a dziś przy porannej herbatce to samo i póki co spokój), , nawet już tampony aplikuję, a jego jak nie ma, tak nie ma! Do tego sporadyczne kłucia jajnika, może raz, dwa razy dziennie mnie zakłuje jak podczas owu. Czy to catsagnus? czy może fasolka? tak bym chciała by to drugie...Czy któraś z was miała tak podczas brania castagnusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mile Panie! Jestem dzis strasznie niewyspana, ahhhh. Tylko ziewam i ziewam. No i pogoda taka nie za bardzo, tzn. jest cieplo ale pada. Mysle, ze jednak wypogodzi sie za 3-4 godzinki. Wczoraj poszlam z mezulem do kina na "Shutter Island" ( po polsku to chyba "Wyspa tajemnic" czy cos takiego i powiem wam, ze jestem pod wrazeniem. Fajnie zrobiony film, cos na styl "Lsnienia" Kubricka i naprawde warto zobaczyc. U mnie dzis 12dc i temperatura znowu wrocila do 36,2. Mialam wczoraj zrobic test owulacyjny, ale zapomnialam, wiec pewnie dopiero dzis zaczne je robic. Tak czy tak raczej nic nie stracilam, bo z mezem przytulanko bylo, hihi Sciskam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc....ja tez juz w pracy Kama fajnie zrobic wypad do kina w srodku tygodnia;) ja jednak dzisiaj wracam o 20 i idziemy pobiegac hahaha:) rewelacja... Antonina musisz wyleczyc nadzerke i z pozytwynym nastawieniem podejsc do staran a to da efekty zobaczysz, ja mam dzisiaj 11 dc jutro robie testy, ale dzisiaj chyba zaczniemy starania, ja si etylko obawiam, zeby nie bylo za wczesnie czy cos takiego:P wszytskim dziewczynom milego dnia i duzo wiosennego sloncaP:) DOrothhy, Elus, Kama, Nowa, Antonina, SMutna....wszystkie:)🌻👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna NIEmama
Hej dziewczynki:):) Dzisiaj znow nas słoneczko napawa radoscia i taka energia do zycia;):) oby to trwało jak najdłuzej:):):):) Kurcze nie wiem co jest ,ale prawie cala noc dzisiaj nie spałam:( tak mnie bolały piersi - myslałam,ze sie wsciekne;( Kurcze i nie wiem czemu..do okresu jescze daleko;(:(.... poza tym rano ciagle kłuje mnie w jajnikach...a moze to tez dopiero owu??? moze sie przesunela...???juz nie wiem:((( W raie czego wczoraj z mezusiem sie przytulalismy...wiec ...to chyba ta wiosenna aura... Ale nei rozumie tego bólu pieri i kłucia, szczegolnie lewego jajnika..:( Albo to jakas infekcja,albo moze @ przyjdzie szybciej:):) Antonia- nie mozesz sie poddawac...na pewno wyleczysz nadżerkę i wtedy na spokojnie bedziesz sie starac,ja wiem,ze kazda z nas chciałaby JUZ>..TERAZ...ale trzeba tez pewne sprawy wyleczyc,zeby dzidziusiowi stworzyc jak najlepsze warunki do prawidłowego rozwoju:):):) a to nic innego,jak bycie szczesliwa mamusia.... Takze kochanienka....najpierw leczenie, potem staranka i bedzie dobrze.... Kazda z nas ma jakies dolegliwosci, zastanawia sie-czemu nie juz...a dlaczego tak długo.... Ale w "kupie" siła....wiec damy RADE!!!!! wspolnie "zajdziemy"...::P:P:P:P Zycze wam milutkiego dnia i jak najwiecej usmiechu i POZYTYWNEGO myslenia.. mój mezus mowi zawsze- Agus chodxby skały srały musi byc dobrze...wiec ja wierze,ze bedzie;) Całuje was wszystkie...bez wyjatku:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna NIEmama
Hej dziewczynki:):) Dzisiaj znow nas słoneczko napawa radoscia i taka energia do zycia;):) oby to trwało jak najdłuzej:):):):) Kurcze nie wiem co jest ,ale prawie cala noc dzisiaj nie spałam:( tak mnie bolały piersi - myslałam,ze sie wsciekne;( Kurcze i nie wiem czemu..do okresu jescze daleko;(:(.... poza tym rano ciagle kłuje mnie w jajnikach...a moze to tez dopiero owu??? moze sie przesunela...???juz nie wiem:((( W raie czego wczoraj z mezusiem sie przytulalismy...wiec ...to chyba ta wiosenna aura... Ale nei rozumie tego bólu pieri i kłucia, szczegolnie lewego jajnika..:( Albo to jakas infekcja,albo moze @ przyjdzie szybciej:):) Antonia- nie mozesz sie poddawac...na pewno wyleczysz nadżerkę i wtedy na spokojnie bedziesz sie starac,ja wiem,ze kazda z nas chciałaby JUZ>..TERAZ...ale trzeba tez pewne sprawy wyleczyc,zeby dzidziusiowi stworzyc jak najlepsze warunki do prawidłowego rozwoju:):):) a to nic innego,jak bycie szczesliwa mamusia.... Takze kochanienka....najpierw leczenie, potem staranka i bedzie dobrze.... Kazda z nas ma jakies dolegliwosci, zastanawia sie-czemu nie juz...a dlaczego tak długo.... Ale w "kupie" siła....wiec damy RADE!!!!! wspolnie "zajdziemy"...::P:P:P:P Zycze wam milutkiego dnia i jak najwiecej usmiechu i POZYTYWNEGO myslenia.. mój mezus mowi zawsze- Agus chodxby skały srały musi byc dobrze...wiec ja wierze,ze bedzie;) Całuje was wszystkie...bez wyjatku:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antonia zgadzam się z wcześniejszymi wypowiedziami. Najważniejsze jest zdrowie - aby nie meić problemów w ciąży bo dopiera wtedy jest załamka - a wiem o czym mówie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesteście nieocenione:-) bardzo wam dziekuje, i każdej z osobna ja to wszystko wiem....ze pewnie tak trzeba , ża musze byc cierpliwa, rządam od tego mojego biednego ginka cudu....a wiem ze on jest bardzo dobrym specjalistą powiem wam ze po tym wczorajszym takim przygnębiającym nastroju dzis zapaliła sie taka tycia tyciusienka iskierka nadziej. Bo w 25 dc a 10 po owu...temp zamiast jak normalnie spadać - WZROSŁA I O TO O 2 KRESKI....! nie chce prorokować...ale wiecie o czym ja juz cały dzień myśle....niestety ciągle mam takie dziwne zabarwione upławy-jakby sie miało jakies plamienie zacząć...bardzo duzo tego.... nie chce sie nakręcać, ale............. dzis też odbieram wynik progest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antonina, ja tez popiera wszystkie inne dziewczyny. Najpierw wylecz nadzerke. JA w mojej pierwszej ciazy mialam nadzerke i od 4 miesiaca bylam na potrzymaniu, bralam Fenoterol i mialam zaloziony krazek podtrzymjacy. A teraz co niby bylam w ciazy, pewnie byla to ciaza biochemiczna, to prze ok 10 czy 11 dni maialm temp. 37,5 i w czasie okresu tez. A dwa dni prze przyjsciem @ tez mialam duzo zabarwionych upławow, byly takie różowe i wiedzialam juz ze mojej dzidzi nie ma....Bylo to mikroporonienie :( Doszlo do zaplodnienia i zagniezdzenia ale cos nie poszlo tak .... i w 39 dc dostalam okres i to taki wieeeeelki jak nigdy dotad. Porownalam ten okres do krwawienia po zabiegu łyzeczkowania :( wiedzialm ze przy takim okresie jest niemozliwe zeby ta caza sie utrzymala. Smutne ale prawdziwe..... Takze dziewczyny glowy do gory ... bo wszysto bedzie ok. Nawet ja teraz tak mysle, a jeszcze dwa dni temu odpuscilam wszystkie starania.... ale wierze ze skoro mam jedno dziecko cale i zdrowe to dlaczego mialabym nie miec i drugiego... Widocznie potrzebuje wiecej czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antonina, ja tez popiera wszystkie inne dziewczyny. Najpierw wylecz nadzerke. JA w mojej pierwszej ciazy mialam nadzerke i od 4 miesiaca bylam na potrzymaniu, bralam Fenoterol i mialam zaloziony krazek podtrzymjacy. A teraz co niby bylam w ciazy, pewnie byla to ciaza biochemiczna, to prze ok 10 czy 11 dni maialm temp. 37,5 i w czasie okresu tez. A dwa dni prze przyjsciem @ tez mialam duzo zabarwionych upławow, byly takie różowe i wiedzialam juz ze mojej dzidzi nie ma....Bylo to mikroporonienie :( Doszlo do zaplodnienia i zagniezdzenia ale cos nie poszlo tak .... i w 39 dc dostalam okres i to taki wieeeeelki jak nigdy dotad. Porownalam ten okres do krwawienia po zabiegu łyzeczkowania :( wiedzialm ze przy takim okresie jest niemozliwe zeby ta caza sie utrzymala. Smutne ale prawdziwe..... Takze dziewczyny glowy do gory ... bo wszysto bedzie ok. Nawet ja teraz tak mysle, a jeszcze dwa dni temu odpuscilam wszystkie starania.... ale wierze ze skoro mam jedno dziecko cale i zdrowe to dlaczego mialabym nie miec i drugiego... Widocznie potrzebuje wiecej czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybcia to super że masz chociaz 1 dziecko . Ja powiem ci że czuje się taka pusta kiedyś mi to nie przeszkadzało a teraz - napewno mam spokój i ciszę w domu dużo czasu dla siebie ale niestety z wiekiem czegoś brakuje . I dla tego tak ciężko znosi się porażki że następny miesiąc i nic,. albo idziesz do ging. a on rozkłąda ręce bo nie wie dlaczego nic z tego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antonina - wszystko bedzie dobrze! Zobaczysz! Cierpliowsc to wielka cnota. Daj znac co z tym progesteronem. Jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, główki do góry... Co prawda zaczyna się właśnie trudny sezon "brzuszków i wózków", ale musimy to przetrwać i nie załamywać się... Chociaż jest trudno, wiem :( Ale musimy dać radę! Życzę Wam samych uśmiechów i oby dobre samopoczucie pomogło nam w zafasolkowaniu! Buziale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajjj, ciepłe słoneczka zagląda w moje okienko... Od razu nastrój mi się poprawia. Chyba trzeba się wybrać na spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie chyba korzystacie ze słoneczka ;) Ja mykam zrobić mężusiowi obiadek. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzis znowu 36,7 a przez caly dzien mam podwyzszona tempke i uczucie mokrosci od kilku dni.Sutki dalej bola....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×