CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Zora85, nie przejmuj się, nie myśl tak dużo i nie stresuj, bo to nic dobrego nie wnosi. Maleństwo rośnie sobie i potrzebuje spokoju. Może jak pójdziesz do lekarza to się trochę uspokoisz - powie ci kiedy teraz betę zrobić. Bo widać lekarze różnie mówią (Lovekrowe po 48 godz. , mnie kazała po 6 dniach).I proszę myśleć pozytywnie :) Optymizm tylko jest wskazany i potrzebny. A dziewczyny mają rację - zaszłaś po pierwszej stymulacji -jest dobrze :) Zawsze jest jakaś obawa i nie da się nie myśleć o złych rzeczach, które mogą się przytrafić, ale staraj się wypoczywać, nie dźwigaj, oszczędzaj się. A będzie dobrze :) Wszystkie dziewczyny z forum trzymają kciuki - zobaczysz, że się wszystko uda. Tylko nie stresuj się. Brzuch boli Cię, bo macica się rozciąga a i ze stresu.

Kochana Vilia. W ogóle wszystkie jesteście the best!!!!!! Wciąż trzymam w łapie wyniki i aż ciepło się na serduszku robi :) Jestem spokojna więc może faktycznie hormonki dają już znać o sobie.. Pójdę do gina w poniedziałek doinformować się

A co do obaw, Wanda23 ma niestety rację. Najpierw czeka się na bijące serduszko, potem byle do 12 tygodnia, a teraz ja czekam do jakiegoś 24 tyg., w razie gdyby się przedwcześnie urodziło jest szansa, że uratują. Śnią mi się różne dziwne (nieprzyjemne) sny. Ale trzeba myśleć optymistycznie, cieszyć się, być radosną - dzidzia to czuje. Staraj się zmienić nastawienie i mniej martwić.

Hehe Nie jestem lekarzem :). Zorka Ile wynosi beta? ile dni jesteś po owulacji? Wskazań medycznych na wizytę u gina nie ma - może będzie mógł zobaczyć pęcherzyk - serduszko widoczne jest czasami dopiero w 8 tyg ciąży. Wskazania psychiczne sąąąąąąąąąąąąąąą oj sąąąąą - jak najbardziej. Jak z ginem nie pogadasz to możesz oszaleć :). Ciesz się zamiast zamartwiać.

Villa Kiedy będziesz znała płeć???

zora85, a hormonki jeszcze dadzą o sobie znać ;) Ja aż wyprowadzałam się z domu ;) Hehe - teraz się ztego śmieję, a mój mąż przeżywał ciężki okres ze mną :) Myśl tylko o dobrych rzeczach i ciesz się z tego, że jesteś "ciężarówką" :) I zarażajmy inne dziewczyny :)

Lovekrove, w kwietniu idę na USG "połówkowe" to się dowiem. Na razie na 80% będzie chłopak. A ja myślałam, że dziewczyna ;) Jeszcze może się zmienić, zobaczymy :) Lovekrove, masz rację też z tym serduszkiem itp. U mnie późno było widać serduszko bijące, długo też był jakby sam pusty pęcherzyk bez zarodka, a wszystko jak na razie dobrze się skończyło. Wczesną ciążę nie zawsze ładnie widać. Uszy do góry zora :)

Ja też chcę chłopca - teraz to Tobie zazdroszczę jak nie wiem co!!!!!! Informuj nas o takich newsach.

Lovekrove, życzę Ci zatem chłopca z całego serca :) Mam nadzieję, że teraz będzie wasza kolej i po kolei będę czytać o radosnych informacjach (o waszych ciążach) :) Trzymam kciuki :) A z newsów, to Wam powiem, że powoli zaczynam czuć ruchy :) Takie małe trzepotanie w brzuchu. Niestety nie jest to codziennie, więc też się martwię czy wszystko OK, ale chyba taka naza natura, że się martwimy. Chucham i dmucham ciążowymi hormonami w Was :)

A propos chłopca i tytułowego Castagnusa. Wczoraj znalazłam Bloga, kobiety, która planowała płeć (chłopca) za pomocą przede wszystkim diety, ale też trafiała w sexem w samą owulację itp. Gdzieś znalazła informacje (badania), że Castagnus pomaga zajść w ciąże - ale z tych ciąż 80 % to dziewczynki !!!!! Odstawiła Castagnus, jadła banany, chipsy, ziemniaki i pomidory rzez 6 miesięcy - i miała chłopca. Ale namęczyła się niemiłosiernie.

Lovekrove, moja beta to 86,7. Norma 1-2 tydzień: 50-500 Owu miałam 19 dni temu. To by się zgadzało :)

6 tygodniu - sorki. Castagnus zakwasza środowisko pochwy tym samym niszcząc plemniki męskie (czyli mniej wytrwałe). żeńskie są wolne ale mocniejsze i to one przebijają sie przez kwaśne środowisko i tworzą dziewczynkę.

http://planowanieplci.blox.pl/2010/03/Planowanie-plci-Syn-podsumowanie.html To link. Nie wiem czy to jest realny Blog - ale laska jest zawzięta :)

Lovekrove, Ty to fajne newsy znajdujesz!!!!!!! Ja zawsze chciałam chłopca ale jak patrzę na siostrzenice to już chce dziewczynkę...:):):)Poza tym do mojego M lgną właśnie siostrzenice i on oczywiście w siódmym niebie, bo siostrzeńcy to bardziej indywidualiści w naszej rodzinie... To oczywiście takie gadanie, bo w mojej sytuacji każde będzie najbardziej upragnionym dzieckiem na świecie...:)

witajcie, powoli wkrecam sie w ten temat:) czytam powoli od poczatku , duzo tego naprodukowalyscie: ) dzis przyponiala mi sie pewna wypowiedz Chylinskiej, gdy zaszla w ciaze z 2 dzieckiem, powiedziala cos mniej wiecej takiego: chcieli miec drugie dziecko, a ze jest płodna jak czarnoziem, to sobie zaplanowali i wyszlo:D najbardziej mnie rozmieszylo to ze jest plodna jak czarnoziem hhehe u mnie to chyba jest ugór a nie ziemia ;(

Hyzia Gyzia....no widzisz, u mnie to tez jak na skałę rzucic.....:):):) bo ziarno ponoc odpowiednie......hihihi

a mnie dziś prawy jajnik pobolewa....i trochę mnie to niepokoi bo może mam jakieś schizy ale prawy jajnik mi wycięli więc jak już coś to przed owu powinnam chyba wyczuwac lewy........szaleństwo jakieś

HANKA 81 a nie pogniewasz sie jak o coś zapytam? Nie pamietam dlaczego Ci ten jajnik wycieli, ale mnie kiedys gin powiedział ze też trzeba będzie wyciąć jajnik, albo jajowod (miałam wtedy 19 lat i o dzicku nie myslalam) a teraz tak sie zastanawiam nad wszystkimi przeszkodami

wanda 23-- pisalas ostatnio o swjej bratowej... jestem w podobnej sytuacji, moja siostra o 5 lat mlodsza,,, urodzila synka 3 tyg temu... chciala miec dziecko, odstawila tabsy, 2 mce i byla w ciazy... a ja odstawilam tabsy 16 mcy temu i dupa blada... ciesze sie ze ma synka ze jest zdrowy ale sama bym chciala miec takie malenstwo...

Lovekrove fajne :) a ja bym chciała dziewczynke moze sie uda bo jestem uzalezniona od malowania paznokci ;) a słyszałam ze jak sie birze olej z wiesiołka to czesciej poczyna sie chłopcow w obecnej sytuacji moze być chłopiec a tak w ogóle to mogą być bliźniaki, bo jak sobie pomysle ze bede musiala jeszcze raz przechodzic przez okres starn... a z drugiej strony dwoje identycznych rozwydrzonych (bo moje napewno takie beda) no jak ktos jeszcze miałby wątpliwości ze wariuje, to chyba je do reszty rozwiałam:)

Wandziu, nie obrażam się o takie rzeczy:):0 Jest nas tu tyle, że można coś przeoczyc:) Lekarz wykrył u mnie endometriozę, której inny lekarz przez 3 lata nie widział...więc porobiły mi się zrosty na jajniku i w zatoce douglasa (między jelitami a macicą) no i wykroili mi prawy jajnik, lekarz powiedział, że ociupinka została ale na jego oko już się nie zregeneruje.....może jednak coś mi tam jeszcze pączkuje.....:):)

Alooooo...powodzenia w poniedziałek! będę telepatycznie dodawać Ci odwagi :* ....tak sobie czytam...chyba i chłopiec i dziewczynka są potrzebne w domu...ja chcialabym chłopca, a potem diewczynke, a mój odwrotnie.

ZORKA Ty naprawde masz bete powyżej 80, moja wyszła 66.02 i toniby sugeruje na 3-4 tydzień??jestem tym wynikiem teraz załamana:(:( Wogóle jestem zalamana ........wczoraj byłam u gina... Myśle sobie że skoro beta tydzień temu wykazała około 304 tygodnia to teraz juz powinien byc od owu conajmniej 5 tydzień, poszłam powiedziałam mu co i jak, no wyliczył na tym swoim kalendarzyku że faktycznie powinien być około 5 tydzień , kłade się na USG i szuka i szuka, no i znalazł taka kropeczkę której prawie wcale nie widac, byłam przerażona nogi mi drżały ze strachu, zmierzył pęcherzyk, 0.53mm, nawet zarodka nie było widać. Potem wnioski: według Beta i USG zgadza mu sie ten 3-4 tydzień . ...ale według okresu to już nie bardzo, nie chciał mi powiedzieć że jest za mały ten pęcherzyk ale ja to wiem, przepisał luteine i kazał ponownie zrobić Bete i przyjsc za dwa tyg. Teraz wyje po kątach że coś nie tak, że za mały jak na ten tydzień ten pęcherzyk,jak odebiorę wyniki, a zrobię dopiero we wtorek to niewiem co to będzie, tak się boję że nie macie pojęcia, nie spie po nocach, snią mi się dzieci, różne wyniki....no poprostu nic tylko się powiesić....drżę o tego robaczka malutkiego że się nie rozwija:(:(Boże dlaczego mnie tak traktujesz!!!!!!!!!!!!!!!!!

KALA85, ja Cię doskonale rozumiem!! Mam takie same lęki. Ja się na Becie nie znam. Odebrałam wynik, spojrzałam na normy i mimo to jeszcze w necie sprawdzałam czy to na pewno ciąża :) Tak mi odbija! Ja się jeszcze trochę w tym gubię bo niby masz racje: moja ciąża wskazuje na 3,4 tydzień ale jeśli liczyć od ostatniej daty miesiączki -lekarz tak będzie liczył wiek ciąży. Rzeczywisty wiek mojej Kropeczki (tak mówimy z M) według bety to 2 tygodnie + - A może u Ciebie są inne normy. Zaskoczyłas mnie teraz!! W którym Ty jestes tygodniu? Liczysz od owu czy od ostatniej miesiączki? Zakręcić się niezle idzie

Kala Spokojnie. Wniosek jest jeden: OWULACJA BYŁA PÓŹNO !!!! Nie martw się. Liczenie wieku ciąży od pierwszego dnia okresu nie jest zbyt miarodajne. Są w necie (na 28dni - o ile pamiętam) 2 rodzaje norm bety - liczone od 1 dnia okresu oraz od dnia owulacji - te drugie są miarodajne. Zrób Betę w odległości 48 h - to daje obraz sytuacji. Jaką miałaś Betę i w jakim dniu i kiedy miałaś owlację?

NORMY DLA PIERWSZYCH DNI PO OWULACJI (DPO-dni po owulacji) Dni po owulacji Zakres hCG inmIU/ml 10 DPO - 5 - 50 12 DPO - 10 - 100 14 DPO - 20 - 200 16 DPO - 40 - 400 18 DPO - 70 - 800 20 DPO - 140 - 1600 22 DPO - 180 - 3200 NORMY beta HCG dla poszczególnych tygodni ciąży, licząc od daty ostatniej miesiączki (LP-last period) 3 LP 5 - 50 mIU/ml 4 LP 5 - 426 mIU/ml 5 LP 18 - 7,340 mIU/ml 6 LP 1,080 - 56,500 mIU/ml 7 - 8 LP 7, 650 - 229,000 mIU/ml 9 - 12 LP 25,700 - 288,000 mIU/ml 13 - 16 LP 13,300 - 254,000 mIU/ml 17 - 24 LP 4,060 - 165,400 mIU/ml 25 - 40 LP 3,640 - 117,000 mIU/ml

Dzieki lovekrove. U mnie sie zgadza jeśli patrzeć na normy po owu. A jak u Ciebie KALA?

KALA, nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Zastanawiasz sie czy to 4 czy 5 tydzień?? Nie liczy się pierwszego tygodnia po owu, bo wtedy w ciągu paru dni jajeczko wędruje jajowodem do macicy i to mu zajmuje koło tygodnia. Ciąża jest gdy jajo jest już w macicy i się zagnieżdza. Tak mi się wydaje. Gdybym ja liczyła od dnia owu też by mi sie nie zgadzało. Posłuchaj lovekrove i nie licz od dnia @. Vilia pisała że u niej też długo nie było nic widać a jest ok :)

No więc tak: @ zaczeła mi się 7 lutego, owu miałam około 22 lutego, a bete zrobiłam 17 marca, czyli 23 dni po owulacji i wyszła mi tak: wynik z 17 marca to 66, 02 a normy na tym wyniuku wynoszą: mlU/ml 1-3 tydzień : 6 - 71 4 tydzień : 10 - 750 5-6 tydzień : 158 - 31796 7-9 tydzień : 3697 - 163563 no i zachodze w głowe i myśle i myśle, że sie nie rozwija:(:(:( załamka

Miało być...normy na tym wydruku z laborat.