Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Paula, tylko ja nigdy nie miałam problemu z miesiączkami, nigdy nie musiałam jej wywoływać, zawsze miałam terminowe jak w zegarku, a tu taki psikus....to może być wyna castagnusa? bo jak się okazało, póki co w niczym mie nie pomógł, fl też mie nie wydłużył, a na tym najbardziej mi zależało.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taka możliwość że to castagnus,ale naprawde ja bym się nie przejmowała,ona się może jeszcze rozkręci a jak nie to się ciesz że nie cierpisz w tym miesiącu:) To może być zbieg okoliczności,dowiesz się przy następnej czy to wina ziółka a może następnej już nie będzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
castagnus biorę dopiero pierwszy cykl i to nawet nie cały, bo zaczęłam chyba 8dc. Brzuch mnie boli tak, jabym zaraz miała dostać @ a tu tylko brązowe plamki....cieszę się, bo chociaż nie cierpie z bólu, jak co miesiąc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem wszystko jest o.k.,na większość dziewczyn castagnus albo nie działa albo skutki są odczuwalne dopiero w 2 cyklu,przypuszczam że cię wiosna dopadła i tyle albo się jeszcze @ rozkręci.Dobrze by było gdyby jakaś dziewczyna potwierdziła to co piszę bo ja oceniam sytuacje na podstawie własnych doświadczeń a że mam pco to moje cykle są extremalne więc takie plamienia w dniach @ to miła odmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka,pochwaliłam swoją @ że jest fajna i nie boli i się rozkręciła,właśnie mnie zaczeło zalewać,ale jestem w szoku,przylazła terminowo a u mnie to anomalia:) Twoja pewnie też jeszcze pokaże co potrafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, no to współczuję, mnie pewnie też się rozkręci, więc pojednoczymy się w bólu:( Po @ bierzesz się za leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie czekamy z m na pierwsza wizyte u super-gina,przypuszczam że min. miesiąc ,koleżanka ma nas po znajomości umówić.Mam nadzieje że dostane pregnyl albo metformaks bo on podobno tym leczy,standardowa terapia czyli clo+lutka u mnie nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle się wyraziłam,mam nadzieje że oprócz clo+lutka dostane jeszcze pregnyl albo metformaks-nie wiem z czym się to je:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę Ci kochana, żeby jak najszyciej Wam się udało. Zorka jest świetnym przykładem na to, że ta metoda się naprawdę sprawdza:) ja po @ robie monitoring cyklu, a później drożność....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby na monitoringu się u ciebie skończyło,bo badanie drożności z tego co słyszałam to nic fajnego,zresztą ja raczej też będe miała na początku robione.Ale co tam,zaciśniemy zęby i przetrwamy,liczy się cel:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorę tylko castagnus. Wolę hsg niż laparo, bo to też może mnie czekać niestety:( Nie będę już kupowała żadnych ziółek bo to jedno wielkie g....castagnus miał mi wydłużyć fl i nic:( może tez dlatego, że za krótko go biorę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnież drożność nie jest aż taka staszna jak ją opisują. Boli bardziej, jeśli masz zrosty na jajowodach i są one przepychane, ale wtedy chociaż wiesz, że później pojawi się większa szansa na dziedzię,.... ja drożność będę chciała zrobić po następnej @ jak się uda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie tak,zresztą na mało kogo działa,mi dał tylko tyle że nie miałam ochoty mordować męża przed @:) Ja już tyle ziółek przerobiłam że też mam dość a ile kasy na to poszło i wszystkie takie cudowne i każde miało pomóc ech..Nie ma co kombinować na własną rękę,szkoda czasu,moje koleżanki już prowadzą dzieci do przedszkola a mnie się tu jajniki starzeją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak Zuzka jak ja:/ też mnie czeka monitoring i drożność:/ a czemu wolisz hsg niż laparo? ja się nie znam, sama nie wiem co lepsze:/ więc opinia czyjaś mi się przyda. bo już nie mam nawet ochoty czytać na innych forach. ja czekam z monitoringiem do następnego cyklu bo w czerwcu wyjeżdżamy to tak żeby przed tym zrobić monitor a po powrocie już na drożność iść. poza tym wierzę w cud że żołnierzyki męża się do tego czasu poprawią, bo jak nie to szkoda bólu w ogóle i od razu inseminacja:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka,to idziesz na pierwszy ogień,dasz znać jak było ja będę podążać twoim śladem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NAPISZCIE CZY MAM RACJĘ; hsg-badanie drożności laparoskopia-usuwanie zrostów mam rację czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maluda, ale nie ma senu robić IUI jeśli okaże się, że masz niedrożne jajowody, szkoda tylko kasy i niepotrzebnych nadziei. U mnie jak okaże się, że jajowody są drożne, to też sie mocno zastanowimy nad IUI. Laparoskopia jest metodą bardziej inwazyjną niż hsg, poza tym robiona jest pod pełną narkozą....to już nie jest takie hop siup. Dzięki laparo można sprawdzić czy nie ma endometriozy, a mi lekarz powiedział, ze u mni jest bardzo prawdopodobne, że mam tę chorobę :( Z tego co kojarzę to Mooonia miała laparo....tylko dziś na pewno Jej nie będzie na forum.....apropos Mooonia, trzymamy cały czas kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz Paula rację, tylko podczas laparo można też sprawdzić drożność jajowodw i usunąć ewentualne zrosty....czyli 2 w 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak właśnie myślałam:/ tylko że generalnie u mnie raczej nigdy w rodzinie nie było problemów z ciążą, ja nigdy nie miałam żadnych zapaleń nic, nawet bólu jajników czy czegoś (za wyjątkiem bóli @). a po czym Twój lekarz stwierdził że możesz mieć endometriozę? bo ja też się ostatnio zaczęłam zastanawiać czy nie mam:/ ostatnio 2 dni @ to prawie umierałam na brzuch, ale może to przez to że brałam antybiotyki i mi się przesunęła o ponad tydzień? sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowianka....
Część dziewczyny bardzo dawno nie wchodziła bo strasznie przykro mi było jak Rysiada napisała o straconym bąbelku w listopadzie.... Dziś weszłam bo miałam nadzieję że lista szczęśliwych przyszłym mam się wydłużyła... U mnie wszystko wporządku ciążę znoszę prawie bez objawów i w 30tygodniu dalej pracuję - zmieniłam swój wiek w tabeli bo stukneła mi 30 i prawdopodobnie córcia urodzi się wcześniej niż wychodziło to z obliczeń. Ściskam Was mocno i ciągle trzymam kciuki za zaciążęnia!!!!! NICK ............WIEK......SKĄD..........CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ******** nowamili..............23......mazowieckie.............6. ..........16/10 mooniaaaaa123... .33........mazow..................19..... ... 16/04 HANKA81......... ..29......ŚLĄSKIE................ 45.. .......14/4 alooooo3.............23......małopolskie........... 5..........???? AOK................ .26.......wielkopolskie........... 8.... ........07/11 zora85...............25.......kuj-pom............. . 24?.... .......2-3.03 AsiekAsiekk.........20.......................... ... ..2............24-28.09 Doris123.............25.......Śląskie......... ...17.................09/02 Ania85pomorskie. .25......pomorskie....... ......13....... .....18/09 aśka76...............34.......śląskie........ .ok40.............18-20/10 Kasia-Angel..... ....22.......dolnośląskie..........11 ... ........02/12 malwkami.............24.......śląskie......... ...12 .............. 27/12 betina340............30.......lodzkie.......... 14 .................1/12 asiek25...............25.......dolnoślaskie.......... ....8... .....26/12 MalgaK................32.......kuj-pom........ok.4 7..............25/12 SunnyG...............27.....mazowiecki........4.......... .........17.01 justysia88...........22.......lubelskie...........4...... ............5-7.04 katiaa85.............26..........wielkopolska......31 .............24.04 Sophia123...........24.........slaskie........2.......... ......... .13.02 Wanda23............23.........wlkp..........ok.17...... .....??..12.03?? Mgielka15985.......26........lubuskie........7........... ............???? Maluda82........ ..29.......Wlkp.............ok. 17 ................22.03 tosik............. ..27.......śląskie..............26... .... ...........16.04 paula 26...........26.....małopolska.........ok36................ .....?? Niu82............ .29......podkarpacie........9........... .........13.03 Agaagaaga14.....30.....łódzkie............ok15......... ..........8.04 Beata06...........26.....Wklp..............23............ ........17.03.11 zuzka_1...........27......łódzkie...........18......... ...........31.03 asia1983..........28.....zachodniopomorskie.....7........ ......6.04 UDAŁO SIĘ!!!! MAMUSIAMI BĘDĄ: ********************************************************* *********** NICK..............WIEK.......SKĄD......ILE CYKLI...TER.PORODU ********************************************************* *********** krakowianka....30....małopolskie.....4.. .......1............8/06/2011 justynp..........31..świetokrzyskie...ok20...1.. ....1sierpien Vilia.........27.......łódzkie.......... .12..................18 siepień 2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie lekarz powiedział, że mam książkowe objawy endometriozy i powiedział, że gdyby on mnie prowadził to od rzu zleciłby mi laparoskopie. Książkowe objawy wg tego lekarza: mam straszne bóle brzucha, 2 dni nie wstaję z łóżka. Żande tabsy na mnie nie działają. tak z 2 dni przed @ boją mnie cholernie jajniki i mam też bardzo bolesą owulację (ból jajnika, na którym jest pęcherzyk dominujący). Ostatnio też przeleżałam cały dzień jak miałam owu tak mnie jajnik napieprzał. Podczas @ boli mnie jakby cała miednica no i mam też problemy z załatwianiem potrzeb fizjologicznych (tylko podczas @ oczywiście). To jednak była opinia lekarza, do którego poszłam tylko raz żeby zweryfikować opinię mojej gienki. Moja gienga jedna twierdzi, ze jeśli jajowody będą drożne to od razu można wykluczyć endometrioze, ale jakoś nie wiem czy mogę jej do końca ufać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Witajcie dziewczynki. WIdze tu poważne plany na wiosnę:)!!!!! tak trzymac!!! Ja miałam 15 lutego robioną laparoskopię i sprawdzana drożnośc jajowodów. U mnie laparskopowo wycinali zrosty endometrialne ale czasem laparoskopia jest tylko zaglądaniem czy wszystko jest OK przez" dziurkę od klucza". HSG nie jest chyba robione laparoskopem, przynajmniej u mnie nie było (ale nie wiem, może jest kilka meto?) u mnie HSG robione było robione takim przyrządem śmiesznie się nazywającym...kulociąg chyba.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Krakowianka, ja jestem dosyć nowa na forum, ale przeczytałam wszystkie posty więc pamiętam Twój szczęśliwy dzień :) życzę Ci szczęśliwego rozwiązania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakowianka -sąsiadko to gratulacje że ci maleństwo tak pięknie rośnie:) Zuzka biedactwo i tak cię męczy co miesiąc?dramat.Mnie tak dopadało ale raz na kilka miesięcy i z zaskoczenia a jak się małpa jedna rozkręciła to nie chciała odpuścić czasem i 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Witaj Krakowianka!!! Fajnie, że o nas pamiętasz:):) Jak widzisz tabelka jeszcze się nie zapełniła ale działamy....hehheheh:):) Powodzenia Ci życzę !!! Dziewczyny ja nie miałam żadnych objawów endometriozy a na USG wyszła jak byk. Miałam ogniska na prawym jajniku i w zatoce douglasa (pomiędzy macicą a jelitami) ale nie ma reguły gdzie się endometrium przemieści, czasem na jajnik tylko czasem na jajowód albo jeszcze gdzie indziej. Zuzka, dziwne rzeczy ta twoja gin opowiada, bo może byc tak, że jajowody są drożne a endometrioza jest gdzie indziej...tak było u mnie, ponieważ macica była unieruchomiona przez zrost na jelicie ciąża była niemożliwa. Oczywiście nie wiem czy to jest jedyna moja przyczyna niepłodności ale ale mam taka nadzieję:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mnie na szczęście najczęściej boli na @ ale tak chyba raczej standardowo i jakiś tam cefalgin pomaga (bo apapy itp to mi na nic nie pomagają). a teraz to ani nospa ani ketanol ani nic nie pomagało. tyle że ja normalnie do pracy chodziłam. fakt że mroczki przed oczami miałam, ale dałam radę. to mam nadzieję, że jednorazowe takie bóle to nic nie znaczą, że tak tylko wyszło. a z moimi potrzebami fizjologicznymi to jest różnie, ale niezależnie od @, znaczy typowo 2 dni przed to mam problem trochę, ale w ciągu miesiąca normalnie to też mam różne wiksy:/ jak to alergolog stwierdził nietolerancja mleka i produktów z mąki pszennej i przez to zespół jelita wrażliwego. mleka unikam raczej, no ale wiadomo, że w różnych rzeczach jest jego jakaś ilość;P nie da się do końca unikać;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no widzisz Haneczka, dobrze, że tu do Was wlazłam, to chociaż dowiem się parę mądrych rzeczy. W takim razie jeśli HSG wyjdzie ok o poprosze o skierowanie na laparo....może ten mój "przypadkowy" lekarz miał trochę racji. Maluda, o nic się nie martw. jeśli raz na parę miesięcy wystąpi większy ból podczas @ to naprawdę nic nie znaczy. Dla mojego lekarza to było poejrzane, bo ja mam tak co miesiąc, raz nawet na pogotowiu wylądowałam:( ja nawet sama nie mogę to kibla iść, więc czasami mój M musi mnie wesprzeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×