Gość alooooo3 Napisano Marzec 30, 2011 tak Zorka do Budapesztu i ciebie tez to tyczy....prosze mi cos przeslac zebym zaciazyla....tak byc nie moze:) Niby moze mi ktos odebrac ale nie ma po co bo lekarz i tak jest w Krakowie.Odbiore je jak bede miala isc do niego. Jest prawdopodobienstwo ze w przyszlym tyg bede na chwile w Polsce. WIec narazie czekam na fluidy....mocne:);p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 -to łap kwiatuszkowe fluidki. Dla każdej po płateczku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81 Napisano Marzec 30, 2011 monia 123, a co Twój lekarz mówił o wielkości pęcherzyka, mi rok temu na monitoringu mówili, że 22 mm wystarczy a ten lekarz co wczoraj u niego byłam powiedzial, że min 23 mm i byc tu mądry człowieku... jak szukałam na necie to tez znalazłam rozbieżności -każdy pisal co innego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 HANKA, ja słyszam że powinien miec 22mm i rosnąć 2mm na dobe. Mój rósł 1mm na dobe, zastrzyk dostałam gdy miał prawdopodobnie 19-21mm. Bo w piątek miał 18mm, w sobotę zastrzyk, a niedziela-poniedziałek była owu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 Ale się sama zakręciłam :D Hanka, bierz pod uwagę ostatnie moje zdanie w poprzednim wpisie bo prędzej zamotałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81 Napisano Marzec 30, 2011 mój mial 20mm w poniedzialek i myślałam, że to już owulka- śluzu full szyjka otwarta, a lekarz mi tu wyjechał z ta środą-czwartkiem i zbilo mnie z tropu- teraz śluzu dużo mniej niż w zeszły weekend (i jeszcze z gadżetami w środku), szyjka dalej otwarta ale nie wiem czemu wydaje mi sie, że już po wszystkim...tylko tempka nie podskoczyła, może tak jak dziewczyny piszą, podskoczy później Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81 Napisano Marzec 30, 2011 oj, żeby ktoś napisał taka czytelną i spójna instrukcję obsługi człowieka... Lovekrove gdzie się podziewasz nasz ekspercie od owulacji i jej objawów???:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Marzec 30, 2011 Zora, beta rośnie dobrze :) W czwartek miałaś pobieraną krew, a potem we wtorek tak? To w takim razie beta wzrasta ci prawidłowo :) Wg tego co wcześniej wkleiłam "Przy ocenie wczesnej ciąży od bezwzględnych wartości HCG ważniejsze są przyrosty jego stężenia w czasie. W prawidłowej ciąży poziom HCG wzrasta przynajmniej o 66 % w ciągu 48 godzin i o 114 % w ciągu 72 godzin." Zatem nie ma powodów do obaw :) Mam nadzieję, ze jesteś spokojniejsza i już nie zamartwiasz się :) Teraz trzymam kciuki za Kalę85 i Słodkogorzką :) No i za pozostałe dziewczyny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Marzec 30, 2011 Acha, Zora, jeszcze coś. Nawiązując do tego co napisał Anonim ("Do Zory") - ta osoba ma rację z USG. Mnie lekarz powiedział, że na USG najlepiej iść jak beta jest powyżej 2000. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 Dzięki Vilia. Ale mój gin ma prywatny gabinet, z usg itd i on przy każdej wizycie robi usg -tak żeby zobaczyć czy wszystko ok :) Obojetne ciężarna czy nie. Pierwsze usg miałam już na drugi dzień lub w ten sam (już nie pamiętam) jak wyszedł pozytywny test!! Nic nie było widać -normalka :) A tydzień pózniej jest pęcherzyk -maluśki ale jest :) Jestem spokojniejsza. To wszystko przez tego konowała z nfz!! Idiota jeden. Mogłam sie skapnąć bo byłam pierwsza w kolejce a za mną tylko 3 babki i pusto!! Mam nauczkę na przyszłość. W ogóle zacznę chyba tutejsza Przychodnie omijać szerokim łukiem. A kiedy będzie widać coś na usg? Kiedy bije serduszko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Marzec 30, 2011 Widzisz, nie było czym się zamartwiać i przejmować :) Ale wiem, że łatwo tak mówić. Serce zaczyna bić około 21-25 dnia od zapłodnienia (około 6 tyg. od ostatniej miesiączki). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85 Napisano Marzec 30, 2011 Niestety u mojej Kruszynki serduszko nie zabije;(;(;( Nie czarował mnie ...powiedział wprost, jesli tydzien temu pęcherzyk miał 0.53mm a teraz 0.47mm to wszystko mówi za siebie, powinien po tygodniu wzrosnąć do conajmniej 1 cm, a organizm i tak chce ją wydalić, stąd te palmienia a luteiną ją na siłę trzymamy:(:( mówił że poczekamy do poniedziałku, powiedział że tak czy siak beta wzrośnie bo jest pęcherzyk, ale raczej pusty;( nie mam dzidzi w sobie... Boże już drugie dziecko mi zabierasz, co ja Ci takiego zrobiłam, za mało wczesniej cierpiałam i chcesz żebym jeszcze bardziej...co ze mnie za kobieta, kompletny wrak, nie nadaję sie do podstawowej roli nawet, jak ja mam iśc przez życie wiedząc, że moje dwie istotki były ale ich nie ma;(jak mam powiedzieć Mojemu Kochanemu Mężowi, znowu łzy, znowu blokada w głowie i znowu miesiące bezowocnych starań... DLACZEGO , PYTAM DLACZEGO ZNOWU JAAAAAAAAAAAA;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81 Napisano Marzec 30, 2011 Boże kochany, Kala.....tak mi przykro:(:( Dlaczego tak się musi pierdzielic w tym życiu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justysia88 0 Napisano Marzec 30, 2011 KALA85 tak mi przykro :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 KALA, ale mi smutno z Twojego powodu. Bardzo współczuję!! Nawet nie wiem co napisać :( Kalunia, pusty pęcherzyk oznacza nie dosłownie że jajo jest puste tylko to że zarodek nie zdążył urosnąć by zobaczyc go na usg i wcześnie obumarł. A lekarz nie podejrzewa jak jest przyczyna? Może jakieś hormonki nawaliły? Jestem z Tobą!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Marzec 30, 2011 Kala, tak mi przykro..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 KALA, JAK NAJBARDZIEJ NADAJESZ SIE NA MATKE I ZASŁUGUJESZ NA CIĄŻE!! JETES WSPANIAŁĄ KOBIETĄ: KAŻDA Z DZIEWCZYN CI TO POWIE. pOMAGASZ NAM, WSPIERSZ GDY TRACIMY NADZIEJE. LOS SIĘ ODWRÓCI I NA PEWNO BĘDZIESZ W KOŃCU SZCZĘŚLIWA. uWIERZ MI NA SŁOWO Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85 Napisano Marzec 30, 2011 JESTESCIE KOCHANE. SIEDZE TERAZ W PUSTYM MIESZKANIU BYŁAM U MAMY SIE WYPŁAKAĆ, CZEKAM NA MĘŻA, NIEWIEM CO ZE SOBA ZROBIĆ, MYŚLE SOBIE ŻE NIE DAM ZA WYGRANA, A Z DRUGIEJ STRONY NIEWIEM JAK TO BEDZIE BYC Z RODZINA I PATRZEĆ JAK DZIECI DORASTAJĄ, SZWAGIERKA RODZI W MAJU CÓRECZKĘ, SORY ZA SŁOWO ALE ZAJEBIE SIE POPROSTU:(:(:(JAK TU NIE ZAZDROŚCIC. NIEWIEM CZY WOGOLE JEST SENS BRAC LUTEINE, CZY JEST SENS JECHAC JUTRO DO TEGO PRYWATNEGO Z WYNIKAMI, I TAK JUŻ WSZYTSKO JASNE:( NIEWIEM CZY MAM COS Z HORMONAMI BO NIGDY MNIE NIE KIEROWALI NA BADANIA, MOŻE TYM RAZEM ZBADAM JE, A NIBY TAK OKAZ ZDROWIA ZE MNIE:(:(:( A TU ...HU*NIA ŚRODEK DO DU**, SZKODA GADAĆ, NIC TYLKO WYĆ:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia1983 Napisano Marzec 30, 2011 Kala....bardzo mi przykro... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia1983 Napisano Marzec 30, 2011 Zora-rozmawiamy ...tak tylko przypominam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maluda1982 0 Napisano Marzec 30, 2011 bardzo mi przykro Kala:(((( współczuję że musisz przez to przechodzić:( ale zobaczysz jeszcze się uda!! tylko się nie poddawaj!! będziesz wspaniałą matką, czułą i opiekuńczą i będziesz kochała swoje maleństwo tak mocno jak tylko się da. będziesz silna i rozważna. a teraz mogę tylko powiedzieć żebyś się dzielnie trzymała i próbowała do skutku. w końcu musi się udać. wierzę w to!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 asia, jestem tu. A o czym rozmawiamy? Bo się z tego wszystkiego pogubiłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 Kalunia, bierz lutkę. Odtawisz dopiero jak już na 100% będzie wiadomo że nie teges. Poczekaj do poniedziałku, może coś ruszy. Już nie wiem co Ci pisać :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maluda1982 0 Napisano Marzec 30, 2011 Zora - z brzuszkiem rozmawiamy, z brzuszkiem:) (tak przypuszczam ze o to chodziło) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 Aha. Z brzuszkiem. Już gadałam z Kropkiem przy kolacji i gdy mąż wrócił z pracy. Powiedziałam mu że jeszcze tego nie wie ale jego stary jest popaprany ;) Tak żeby mąż usłyszał. Dla hecy. Cały czas myślę o Kali :( Byłam pewna że u niej wszystko ok a ja tu dziś będę siedzieć i ryczeć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wanda23 Napisano Marzec 30, 2011 KALA nadajesz sie na Matkę!!! a jak już nią zostaniesz to bedziesz taką najlepszą na świecie Ale płacz bo to jest k... niesprawiedliwość i chyba nie da sie tego wytłumaczyć tak zeby było Ci lzej wiec wypłacz sie , wykrzycz Dziewczyny jestem egoistką ale musze to powiedzieć Jak tak Was czytam to boje sie ze mi się nigdy nie uda, a nawet jak sie uda to się popsuje... ach przepraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Marzec 30, 2011 Wanda, to ja tak mam jak już ,,pierwsze'' laski zaczęły tu ronić. Rysiada, Lovekrove, Katia.. Nawet Vilii odradzałam wchodzenie na forum żeby sie nie przejęła. Może dlatego i ja się tak boję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Marzec 30, 2011 Kala Te aniołki wrócą do Ciebie - czekaj cierpliwie. Wanda - nie ma co tworzyć spiskowej teorii dziejów. Myśl pozytywnie. Będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Marzec 30, 2011 Zora Spotkały się tu laski z problemami w tej kwestii. Gdyby było to forum zdrowych kobiet to może by to zaskoczyć mogło. Pamiętaj większość z nas nie poroniła tylko nie może zajść w ciążę. Nie myśl pesymistycznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia1983 Napisano Marzec 30, 2011 no jasne Zora ,że z brzuszkiem:) nie mam teraz możliwości pisać :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach