Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Wiem Zora,ze nikt nikogo nie "wyprasza", ale -ja jako ciężarna- nie chciałabym stracic kontaktu z nikim z tego forum, ani starająca się ani ciezarna... jestem w fazie ciązy i dla mnie cenne są rady jakie tu otrzymuję od innych ciężarnych rozumiem,że nasze rozmowy, mogą sprawiac przykrosc, sama przeplakalam okres staran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak ciezaroweczki mi nie przeszkadzaja ale ja sie nie odzywam bo nie mam co pisac bo tematy same ciazowe. No dobra ale napisze mnie wczoraj jajnik lewy pobolewal od dzis biore luteine i rano zrobilam test owu i znowu 2 kreski bardzo grube i wyrazne. Na ciazowy test mysle ze jeszcze za wczesnie bo to dopiero 20dc u mnie. Nie wiem dokladnie kiedy spodziewac sie @ po tym jak owu mialam duzo wczesniej niz zwykle wiec staram sie nie nakrecac az tak bardzo ale trzymajcie kciuki :P Zorka fajnie ze sie odezwalas. Witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po wizycie u doktora, powiedział, że na 99% jest to ciąża, w poniedziałek mam iść na jeszcze jedną betę, żeby zobaczyć czy rośnie, a w piątek na usg, będzie już wtedy coś widać. Dzisiaj powiedział, że coś jest ma 4 mm. Zostaje mi tylko czekać żeby @ naprawdę nie przyszła. Coś czuję, że nie będzie to łatwy czas. Vilia kochana szczęśliwego rozwiązania życzę:):):) Zora super, że jesteś:) Katia już nie mogę się doczekać wiadomości od Ciebie i Sophi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chętnie poczytam jak przebiegają ciąże, noi przede wszystkim jesteście dla nas żywym przykładem na to, że jednak da się w tę ciążę zajść ;-) Ja przestałam dziś już brać tego Castagnusa, wezmę może trochę tabletek przy następnym cyklu. Póki co będę brać magnez+B6. Zobaczymy. Teraz wyczekuję @, dziś 25ty dzień cyklu, i niestety załatwiłam sobie pęcherz-mam z nim problemy od zawsze, ale tym razem to chyba przez szok temperaturowy-u mnie 13st a na urlopie 40 ;-) Noi to ten z cyklu bólu poniżej pępka ałć, bez szczypania... Noi Furaginka... Wkurzyłam się trochę, bo przez tego Castagnusa, zmianę klimatu i jeszcze ten pęcherz może mi się coś pokręcić z okresem, a nie chcę żeby był później bo im dłuższe cykle tym dłuższe starania ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala jak pójdziesz do gin to pewnie przepiszę luteinę na regulację cykli, ja tak miałam, i tycie po wstrętnej luteinie, ale zrobi się wszystko, żeby mieć maleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny! faktycznie ostatnimi czasy bardziej udzielały się na forum dziewczyny którym się udało, ale mi to nie przeszkadza. Ja weszłam na forum będąc "zielona" ale dzięki wam czegoś się dowiedziałam i dowiaduję. Rzadko udzielam rad, bardziej pytam ale z czasem pewnie i jak wam coś doradzę :) ja postanowiłam dać na luz. 19 sierpnia mam wizyte u gin. Jeśli się nie uda to postanowiłam od wrzesnia brac tylko kwas foliowy, mg + wit B6 i wiesiołek. Żadnych kontroli lekarskich do końca roku i dać na luz, żadnego liczenia dni płodnych itp. Mój organizm w ogóle jest jakiś dziwny , bóle jajnika (od dziś) jak przy owulacji odczuwam na tydzień przed okresem itp. totalny bezsens. Testować będę w przyszłym tygodniu ale nie licze na nic. Od ok. tygodnia mam podwyższone tętno i skurcze takie dziwne jakby żołądka, no i ten lekki ból jajnika ale to raczej nie objawy ciąży tylko przypuszczam stresu. Nie wiem co o tym myślicie ale szczerze juz ponad 1,5 roku bez skutku i powiem wam ze dopadł mnie jakiś dół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>gosieńka, ja cykle mam raczej regularne, tylko te plamienia przed @... Luteinę brałam wiele lat temu bo miałam torbiel na jajniku, miałam z 19lat, było OK. A jeśli bym przytyła -to bardzo chętnie heheh. Dbaj o siebie moja droga! Ale kurcze, Ty to naprawdę miałaś wcześnie te objawy, zazwyczaj to tak z tydzień po niedoszłym @ mają babeczki objawy. Ale podobno im więcej objawów tym lepiej znaczy że organizm się przygotowuje intensywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia...aż sprawdzilam...nie pisałam o normie :) tylko mialam na mysli ,ze jak ja bylam w 5 tyg to mialam 5mm :) ale tego juz nie raczyłam napisać :) ...po prostu to jest zadziwiajace,ze w sumie przez 2 tyg z 2 komorek niewidocznych golym okiem urosło Bobo , ktore widac :) poczytaj sobie o Waszym tygodniu na brzuszek.net - bardzo lubie te strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu dziękuję, bo ja się zaczęłam bać, wiesz próby a potem @ i jakoś tak już by się chciało wszystko wiedzieć na 100%, jestem cierpliwa wytrwam do poniedziałku a potem znowu do piątku z Wami:) Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nie mierzę temperatury. Żeby po 1,5 roku nie "wstrzelić" się w owulacje?! dziwne. Póki co znikam żeby tyle o tym wszystkim nie myśleć. Trzymajcie się! powodzenia Wam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no dobra powiem tak bylam w aptece kupilam jakis test ciazowy za 4 zl i go zrobilam wynik negatywny ale spodziewalam sie tego, bo albo za wczesnie (20dc) albo nie udalo sie. Dzis czuje znow klucie jajnika lewego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> katiaa, jak dla mnie to duuużo za wcześnie, zresztą testy wykrywają czasem nawet tydz po spodziewanej @... Noi najlepiej rano. >>>aguuula25, 25 > No to samo myślę o sobie - 7 cykli i nie trafić? To już 3eba być zdolnym ;-) Ale znam przypadki 2-3 letnie nawet ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia85, ja mam 23 dc i tez odczuwam ale od ok 3 dni kłucie w lewym jajniku a dziś znów po tygodniowej przerwie pojawił sie brązowawy śluz ;/ Ala, tez tego własnie nie rozumiem. Może mamy cykle bezowulacyjne, pęcherzyki nie pękają, już sama nie wiem. Ja juz mam ok 20ty cykl starań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim. Czytalam Was caly czas, ale jakos nie bylo co pisac :-/. Ala1984 ja tez mialam objawy przed @ juz i mdlosci czasem, pozniej mialam z rana, ale potrafilam normalnie jak zwykle zjesc sniadanie a teraz potrafie miec przez caly dzien a z rana to nie dam rady jesc dzis sprobowalam platki z mlekiem, bo u mnie sniadanie to podstawa dnia :-). Gosienko GRATULACJE widzisz dalam Ci wsparcie i sie udalo :-). Bylam u lekarza w czwartek po zwolnienie to nie dostalam powiedzial, ze ciaza to nie choroba i zebym nie kombinowala. To nie wiem mam narazac sie w pracy najwidoczniej. 1sierpnia mam do swojej co zwykle chodze wizyte umowiona, ale znajomi mi mowia, ze tez nie za bardzo wypisuja. Wiecznie im w lape dawac chyba trzeba. Nie wiem co robic. Wiem to poczatki niby, ale mi momentami ciezko jest latac jak poparzona w pracy :-(. No i czytalam w necie, ze kobieta ciezarna powinna na komputerze spedzac minimum 4godz. Ale kto na to patrzy :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguska, nie lekceważ zmęczenia i bólów w dole brzucha, owszem macica sie rozciaga, ale do 12-14 tyg. to Bobuś jest na tyle mały,ze extra rozciągania nie ma. Przechodziłam do pracy zmęczenie i męczący ból i po 4 dniach natura powiedziała mi wprost o co chodzi i położyli nas na 5 dni na oddziale. Jeśli nie czujesz sie na siłach, to szukaj gina , który wypisze zwolnienie, nawet jesli trzeba isc po nie na wizyte prywatna. Może zanim trafisz na takiego , to porozmawiaj z rodzinnym. Z tego co piszesz, to wynika,ze raczej dałas pracodawcy zaświadczenie o ciązy, więc jawnie łamie prawo pracy każac Ci tyle siedzieć przy kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! to skoro masz na 1.08 wizyte u gin, to od 25.07 do 29.07 bys moze miala L4 od rodzinnego, powiedziala o tym gin,i zeby ona przedluzyla , bo nie wysiedzisz tyle w pracy, bo czujesz takie-i takie dolegliosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! to skoro masz na 1.08 wizyte u gin, to od 25.07 do 29.07 bys moze miala L4 od rodzinnego, powiedziala o tym gin,i zeby ona przedluzyla , bo nie wysiedzisz tyle w pracy, bo czujesz takie-i takie dolegliosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ginowie nie chcą dawać zwolnienia przed 13 tyg. ciązy, bo zakładają że chorować można pół roku, a w inym wypadku skróci to macierzyński (dają zaświadczenie, które uprawnia do tego i owego) Nie wiem jak to wygląda z punktu widzenia kodeksu pracy W każdym razie przed 13 tyg ciązy można kobiete zwolnić Jesli się mylę niech mnie ktoś poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, chyba mozna jesli umowa jest na okres probny, na czas okreslony sie przedłuza na l4 mozesz byc 270 dni w ciazy, 180 dni jesli chorujesz bez ciazy-100%jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macierzynski nie ma nic wspolnego z L4 mozesz pracowac do 8mies i 2 tyg i tu wziac 2 tyg macierzynskiego , 2 tyg przed terminem porodu i wtedy masz 2 tyg mniej po urodzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu masz rację Pisałam że nie jestem pewna Ale jest kruczek Jeśli masz umowe na czas określony a pójdziesz na L4 przd 12 tyg to pracodawca nie ma obowiązku przedłużyć Ci umowy do dnia porodu Natomiast po 12 tygodniu musisz mieć umowe do porodu. Tak przynajmniej mnie to tłumaczono, gdy miałam staż w kadrach ale to było dawno... a znowu mojej bratowej gin mówiła że chorbowe to tylko przy ciązy zagrożonej, natoiast z tego co zauważyłam to definicja ciązy zagrożonej jest bardzo szeroka Jeśli ktoś się źle czuje to za mało dla jednego gina, dla drugiego ciąza automatycznie oznacza chorobowe katiaa przepraszam myślałam, że Twoj cykl już trochę dalej (u mnie 27dc. cień cienia, a gin i tak się dziwił, że wiem tak wcześnie) W każdym razie dobrze, że bierzesz tę luteinę Mocno trzymam kciuki, nie rób jeszcze testów, choć najlepiej wiem jak cięzko wytrzymać Znajoma przyniosła mi ksiązki o dzieciach, porodach, staraniach i wiecie co przeczytałam Jest taki rozdział o staraniach, gdzie kobiety opisują swoje historie i właśnie czytam, że najczęsiej zachodzą po odstawieniu leczenia, gdzie na przykład odstawiają clo, podobno lepsze efekty niż samo clo przynosi branie tabletek antykoncepcyjnych i ich odsawienie Piszą o znalezieniu cudownego lekarza, który na podstawie monitoringu (choć nie tak go tam nazywają) podaje dokładną datę współżycia nawet porę dnia, podobno naszym błędem jest współżycie wieczorne( u mnie chyba to się sprawdziło) No i jest też niepochlebny artykuł o ziółkach, bez recepty, bez konsultacji z lekarzem, gdzie kobiety brały lek nie znając problemu, a działał on dokładnie odwrotnie Ile w tym prwdy to nie wiem, ale fajnie się to czytało, jakbym o sobie czytała, też chciałam na początku cudownego leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanioslam zaswiadczenie ale tam nie napisal daty porodu, wiec musialam jeszcze jedno zaniesc gdzie pisalo przecietna date porodu. Nie wiem moja kolezanka tylko zle sie czula poszla na zwolnienie i nic jej nie zrobili a mysle ze napewno nie byla przynajmniej w 12tyg musialabym sie podpytac. Ale jezeli tak mowicie to chyba musze poczekac :-/. Lekarze nic nie rozumieja poza tym praca biurowa to inna bajka. Nie wiem co robic mnie szefowa wyganiala na zwolnienie bo w sumie jaki ze mnie pracownik jak trzeba uwazac, by jajka nie potluc a my musimy wszystko robic. Tez tak myslalam, ze jak teraz ona mi nie wyda to moze isc do rodzinnego. Ale jezeli to prawda, ze maciezynski sie skroci to sama nie wiem. Pracodawca nie patrzy na kodeks patrzy aby jemu bylo dobrze. Ale sie znow wkurzylam, bo wstawila mnie i 2kolezanke co w ciazy na zmiane ta sama. chore normalnie dlatego mam wiele powodow zeby isc na zwolnienie i wtedy niech se radza sami jak oni ciezarna maja w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Wanda masz racje z ta umowa na czas okreslony ja po prostu bardziej wczytywalam sie we fragment dotyczacy mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No gdzie te staraczki?! Teraz powinny testować jakby co lub czekać na @. No to żeby je osmielić to napiszę że ja mam dziś 13dc i wczoraj dorwalam męża. A raczej on mnie :P Szanse są marne bez clo i pregnylu ale przynajmniej wiem że nie trace cyklu ;) W 10 i 11dc miałam mnóstwo śluzu płodnego a i teraz go czuję a wieska w tym cyklu brałam tylko kilka razy i to nieregularnie. Od dziś boli mnie bok prawej piersi. Tak samo miałam w zeszłym cyklu - bolał mnie tylko jeden cycek :D Powiem ginowi, niech tam zerknie bo to trochę dziwne że nie bolą obie piersi. No to u mnie to tyle :P Z tego wszystkiego zapomniałam napisać: mala_gosienka GRATULUJĘ!! I czekam, kogo zarazisz/pociągniesz za sobą :) Bo faktycznie zaciążamy na forum po dwie :) Będę świnia ale nie zabieraj mi pauli i Kali - bo będzie mi tu samej smutno a poza tym my koniecznie musimy zajść mniej więcej w tym samym czasie ;) Ale by było zajefanie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×