CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Lovekrove ...nooo powiem Ci że poszyboooował ten Twój wykres :) ...zapowiada się ciekawie ;) (tfffuu- na psa urok) ;) ... no i co jak co, ale temperaturę ciężko sobie wkręcić i wymioty - aczkolwiek nie sądzę, żeby sugerować się tymi wymiotami, bo to za wcześnie żeby odbierać je jako symptom ciąży, ale mnie parę dni po owulacji też mdliło, więc może coś w tym jest.... jednym słowem - jest dobrze ;) ...teraz tylko spokój i obiektywizm ;) ...żeby się za mocno nie wkręcać - ja trzymam kciuki :)

AOK, myślę że sama możesz powiedzieć że chcesz badania. U mnie w pierwszej kolejności dał na cytologię i usg dopochwowe. Wszystko wyszło ok, a nawet usg wykazało owu. Gin twierdzi że u mnie nie ma przeszkód na zajście tylko że warto by było pomonitorować cykl bo nie wiadomo czy jajeczko nie zamienia sie np. w torbielkę a potem się wchłania albo czy nie rośnie za duże itd itp. No i nie wiadomo jak z mężem.. Mój M broni się nogami i rękami przed badaniem nasienia. Wciąż odwleka i wymyśla nowe wymówki :( Więc czekamy do końca roku wspierani: ja castagnusem, on salfazinem a potem ewentualna stymulacja owulacji itd

Witam Was kobietki:) Jakiś czas temu wykryłam sobie zgrubienie w piersi, poszłam na usg okazało się, że torbiel, miałam biopsję-zmiana niegroźna. Pani doktor przepisała mi właśnie castagnus. Kończę teraz 1 opakowanie, jestem w 19 dc, od ponad tygodnia mam brązowe plamienie. Czasami zdarzało się, że podczas owulacji było podobnie, ale trwało to dzień, góra dwa. Teraz zaczynam się martwić. Nie mam mozliwości skonsultowania tego z moją doktorką, dopiero w październiku;/ Nie wiem co robić, czy odstawić te leki? Dodam, że moja prolaktyna wynosi 19,8. Pozdrawiam:)

asiulaa, ja myślę że nie powinnaś odstawiać skoro lekarz Ci przepisał. Castagnus to lek ziołowy więc raczej do szkodliwych nie należy. Niektórym powydłużał cykl, innym skrócił.. Faktycznie niepokojące może być to plamienie ale nie wydaję mi się żeby to od castag. A ogólnie dobrze się ,,tam'' czujesz? Może masz jakiś drobny stan zapalny?

Rysiada Wiem wiem, że wymiot mało miał wspólnego z ciążą. Podczas implantacji są duże wahania hormonów więc ewentualnie to o to chodziło. NIE NAKRĘCAM SIĘ - ŻYJĘ DALEJ ale liczę na Wasze kciuasy. PS. JAJNIK RWIE.

A może Castagnus podniósł mi tak tempkę???? Głupie pytanie ale podtrzymuję :)))).

zora85, chyba wszystko jest ok, żadnych niepokojących zmian, poza tym plamieniem nie zauważyłam.

asiulaa skoro lekarz przy badaniu nie stwierdził u Ciebie np. nadżerki lub polipów więc pewnie to plamienie okołoowulacyjne. Widocznie castagnus wydłużył Ci cykl. Jedne dziewczyny plamień w ogóle nie zauważają, inne mają je dzień a jeszcze inne nawet tydzień. Skoro nie masz żadnych innych dolegliwości to nie ma powodu do niepokoju!! :) Ale oczywiście powiedz o tym lekarzowi podczas wizyty. Pozdrawiam

zora85 dzięki za odpowiedź na moje pytanię. W tym tygodniu muszę zadzwonić do jakiegoś ginekologa (bardzo dawno u żadnego nie byłam). Mój mąż na szczęście nie broni się przed badaniem nasienia i zamierza dzisiaj umówić się na to badanie :)

hej girls!!! ja mam okrutne bóle głowy od paru dni, jakby migrena czy coś, nie da sie wytrzymac... dowiedziałam sie dzis , że moja kolezanka był w ciąży i przez 3 miesiące miała normalny okres!!! słyszałam o czymś takim ale nigdy nikogo takiego nie znałam a tu proszę!!! czyli to prawda jednak.. więc pewnie zacznie sie wkręcanie, hehehhe wiem ,ze polepszyła jej sie cera i troszke przytyła ale zero innych objawów!!!! jutro kupie test, i pewnie nic nie bedzie ale tam.... natomiast ja z objawów ciąży to mialam : 1.zawroty głowy, byc może zmiana pogody 2.apetyt wilczy!!! ale to tez moglo byc przed @ 3.senność, ale nie pracuję więc nuuuda 4.troszke przytyłam i piersi powiekszone jakby, ale to może być z powodu apetytu 5.spóźniona @ o 4 dni, zawsze mam regularnie co do godziny 6.krótsze ostatnie plamienie bo tylko 3 dni także nie wiem , pewnie to z urojenia, hehehe

justynap zrób test:)

hej Hanka81 jak tam u ciebie??? nie ma Cie ostatnio na forum!!! pozdro

I jak Justynap - zrobiłaś test?

Justynp nie trzymaj nas w niepewności i rozwiąż wór z fasolkami !!! U mnie chyba lipa. Tempka jak wczoraj skoczyła do 37,3 tak dzisiaj spadła do 37. Odebrała progesteron - 11.8- czyli bez reweacji. Jutro idę do ginki po luteinę. Czy jeżeli spociłam się w nocy i było gorąco w sypialni temperatura może tez być wyższa?

Powiem wam, że 5 dni do @ a plamienie ustało, przynajmniej narazie nie ma .....hmmm

aloooo3 a co z tempką????? Bo to co piszesz jest obiecujące ,....... hmmmmm

Nie wiem jaka jest temperatura, ale z tego co piszecie wynika, że aby móc cokolwiek wnioskować to trzeba mierzyć temperaturę od początku cyklu- więc nie wiem czy warto się nią teraz sugerować przed samą @. Dodam , że to plamienie trwało ok 6 dni( na początku było różowe, w miarę gęste, a póżniej jasny brąz( ale naprawde jasny) rzadkie. Może to taki psikus Castagnusa.... No dziewczyny...ciekawe czy dzisiaj któraś przerwie zła passe :) trzymam kciuki

hej dziewczynki zrobiła test!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ....... LIPA DNO I WODOROSTY!!!! heheh no oczywiscie nic, kurcze kurcze....ale to nic kupilam dwa testy z nadzieją ze nastepny wyjdzie pozytywny, pytałam eksperta co do badan mojego M i trzeba powtórzyć ale plemników jest jakby za mało...do zapłodnienia naturalnego, nie przebujają się do celu... w środę 22.09. idziemy do \kliniki, wiec cos sie moze wiecej wyjasni buźka

justynp Ty weź tak nie rób!! Mało mi laptop z kolan nie zleciał gdy przeczytałam dwa pierwsze wersy Twojego wpisu. I te wykrzykniki.. Już myślałam że w końcu przełamałaś złą passe. Zdawaj relację na bierząco ;)

hej dziewczyny, nie piszę, bo nie ma o czym, ale czytam Was. justynp - do jakiej kliniki idziesz i ile trwało czekanie na wizytę? u mnie 6 dc, postaram się zrobić od jutra monitoring, czy mi po tych różnych prochach jeszcze coś działa. Kupiłam Magnez + B6, bo magnez umożliwia zagnieżdżenie, a u mnie stresu full, więc chyba się szybko zapasy zużywają.

justynp - też czytając myślałam WOW UDAŁO SIĘ KOMUŚ :D- no ale jednak nie tym razem.... Dawniej wchodząc na forum kafeterii czytałam różne wątki ale teraz patrzę tylko czy u Was coś nowego... Wkurza mnie,że codziennie jest mase tematów w stylu "pomóżcie czy to ciążą?! - współżyłam ale nie wiem jak to sie mogło stac że okres mi się spóznia" nakrzyczałabym na te wszystkie małolaty:P Buziaki i czekam niecierpliwie na jakieś dobre wieści u Was:*

WITAJCIE! STARAMY SIE Z MEZEM O DZIECKO PRAWIE JUZ ROK... ROBILAM BADANIE NA PROLAKTYNE- JEST ZAWYZONA. DOSTALAM SKIEROWANIE DO ENDOKRYNOLOGA ALE WIZYTE MAM DOPIERO W LISTOPADZIE.. CZYTALAM O CASAGNUSIE... ALE MAM PEWNE WATPLIOWCI CO DO SAMODZIELNEGO LECZNIE SIE NIM.. JESLI NAWET UDALOBY MI SIE ZAJSC W CIAZE , BO BIORAC GO SPADLABY MI PROLAKTYNA TO CO DALEJ??? CZY DALEJ GO BRAC CZY ODSTAWIC? WIADOMO ZE ZAWYZONA PROLAKTYNA JEST WYNIKIEM CZEGOS , A CASTAGNUC TO TYLKO JA OBNIZA ALE NIE LECZY PRZYCZYNY PODWYZSZONEJ PROLAKTYNY. OBAWIAM SIE,ZE CIAZA MOGLABY BYC ZAGROZONA ... CO O TYM MYSLICIE I POZDRAWIAM:)

prolaktyna podwyższa się po antykoncepcji hormonalnej, lekarz zapisuje na wyregulowanie. POza tym prolaktyna to hormon stresu.

w ciąży poziom prolaktyny i tak rośnie, bo powodyje produkcję mleka.

Dziewczyny z Krakowa..... znacie jakiegos dobrego ginekologa-endokrynologa? najlepiej kobiete?

owszem bralam tabsy przez 6 lat... ale odstawilam w listopadzie, prawie rok czasu.... przez ten czas pwinno sie juz samo wyregulowac czy sie myle? i musze brac leki na prolaktyne?

HYZIA GYZIA trudno powiedzieć, czy powinnaś brać. Nadmiar prolaktyny hamuje owu. Jak masz owu, pęka pęcherzyk itd to wszystko Ok. Gorzej jak w tym procesie coś nie działa. Wtedy coś Ci zapiszą. Ja dziś jestem na głodówce, jutro może też, jak dam radę, muszę się oczyścić. :-)

HYZIA GYZIA, ILE WYNOSI Twoja prolaktyna??

Hyzia, nawet jeśli masz owu to prolaktyna obniża progesteron i jeśli zaciążysz to niski progesteron może wywołać poronienie. Mnie ginka ostatnio poparła w kwestii Castagnusa i powiedziała, że nawet jak zaciążę to mam go nadal brać bo nie zaszkodzi - tylko do czasu aż nie zastąpimy go Luteiną. Za parę dni kończę i cykl z Casta. wtedy podzielę się spostrzeżeniami.

Rysiada i jak, zdecydowałaś się brać castagnus po 2tabl.dziennie?? Ja też waże 55kg. Dziwi mnie tylko że większośc z dziewczyn miała objawy typu: ból i/lub powiększenie piersi, mdłości.. A u mnie nic!! Nie czuję żadnej różnicy podczas brania, no może poza tym że zrobiłam się spokojniejsza bo zwykle nerwus ze mnie. I zastanawiam się czy nie brać 2tabl zamiast 1. Dziewczynki, jak myślicie??