Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfgogj

czy to jest normalne zachowanie?!

Polecane posty

Musisz tłumaczyć do skutku. Mówiłaś mu np. jakby on się poczuł, gdyby był na Twoim miejscu?? Trudno mi się domyslać, o co mu konkretnie chodziło- bo to wiesz tylko Ty. Nastepna sprawa, że 7 rok od slubu często jest niestety kryzysowy. Jesli go przejdziecie, być może potem będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
Jak normalny mąż ma zły dzień to przytula żonę i mówi kochanie nie dzisiaj ale pieknie wygladasz, kłada się spac przytuleni do siebie, a nie zabrał dupe w troki i poszedł spać do drugiego pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
sowaaa nasz związek do ąłtwych nei należy od zawsze. Ja sama nie mam łatwego charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
wspólczuję w każdym bądź razie bo ja bym mu chyba oczy wydrapała po czyms takim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
a skąd wiesz że nikim sie nie zauroczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
bibi :) ja staram się panować nad agresją - choć przyznam że przy moim krewkim chcarakterze to łatwe nei jest. To go tez chyab mocno ubodło - że nagle potrafię tak na zimno bez awantur mówic nie i tyle. Mówi że jestem zimna, nieczuła i bez serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
nie wiem tego napewno - ale tak mówi moja intuicja. Facet zauroczony chyba inaczej się oigólnei zachowuje. Choć tak jak mówię zmienił sie ostatnio tak bardzo że nei wykluczma tego i bardzo jakoś by meni to nei zdziwiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzn to nie
to kiedy mowisz na zimno? bo przeciez nie po tej opisanej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
Kiedy po raz kolejny mówi mi że jestem xle ubrana np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od kiedy......
sie zmienil? co sie stalo? zapytaj sie go dlaczego tak sie zachowal, ale na pewno nie ejst to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
Kiedy ogólnei zacyzna znowu swoje pretensje, nie wchodze w utarczki słowne, nei awanturuje sie. Spokojnei mówie nie i tłumacze dlaczego nie. Co i tak skutku nei przynosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musicie dojść do kompromisu.Najgorzej jest wtedy, gdy któreś z małzonków utwierdza się w przekonaniu, że tylko on(ona) ma rację. Zmuś go do rozmowy- przytaczania konkretnych argumentów w sporze o jakiś temat. Jeśli będzie się zamykał w pokoju- to powiedz mu, że uznajesz to jako walkower z jego strony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzn to nie
dupek popieprzony, qrw jak ja wszystkich facetow nienawidze, cholerne polprodukty bez mozgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
ale rozumiesz, to takie dziwne jest..raczej to kobieta jest tą strona któr a ucieka od seksu..mężczyzna z reguły zawsze jest gotowy, czy są złe dni czy ich nie ma mężczyzna jak idzi zone gotową to leci jak szalony .....Takie jego zachowanie , obojetność a potem jeszcze osobne spanie......dobrze go lepiej poobserwuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
Zmenił się od jakis kilku miesięcy. bardzo wypomina mi że na krótki okres przenisoąłm sie do rodziców - atmosfera byął nei do wytrzymania - ja byłam na skraju załamnia newrowowego. Nie wiem czy nei ma na to wpływu to że pracuje od pewnego czasuz sioistra w jednym miejscu... sama nei wiem. A może to reakcja na moją zmianę ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówiłaś mu np. że Tobie też się nie podoba coś w jego wyglądzie, sposobie ubierania, a jednak mu tego nie wypominasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
sowaaa od zawsze musze na NIm wymuszać rozmowy to typ zamkniętego w sobie cżłowieka. Czasem ptorafi tylko pretensje z siebie wylewać... Bardzio cięzko się rozmwaia, jesli jest to monolog a na dodatek druga strona nie słucha tego co się do neij mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
bibi tak moim zdaniem to jest nienormalne. Ale w Naszym związku to chyba ja mam większy temperament :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyzwyczaiłaś go do tego, że zawsze się zgadzałaś, to będziesz miała ciężką przeprawę teraz, nie wykluczone, że za chwilę dasz za wygraną. Ale taka ode mnie mała rada: wiem, że mnie zjadą za chwilę. Każdy mówi: porozmawiaj z nim, powiedz, jak Cię to boli itp.itd. Z doświadczenia wiem, że rozmawiać to możesz, ale z drugą kobietą. Z facetem rozmową nic nie osiągniesz, to jak rzucanie grochem o ścianę. Także wszystko o czym mówisz wprowadzaj w życie. Nie stosuj straszaków w stylu \"bo zrobię to czy tamto\" - idź i rób. Jedyna skuteczna metoda wychowawcza. Ale to musi straszny dzieciak być, skoro się obraża, bo on nie lubi staników, a Ty założyłaś... pewnie za bardzo skomplikowany mechanizm zapięcia :P Więcej już mu nie szykuj żadnych teatrzyków, teraz to on się ma postarać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
Zapytaj go prosto z mostu "Kochanie kiedy będziemy sie kochać?" "Dlaczego śpisz w drugim pokoju kiedy ja tak lubię sie do ciebie przytulić przed snem?" Ja bym do nieo podeszła podstepem, im on gorszy tym ja milsza. A przy okazji pozadawałabym mu dużo pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
częste zachowanie facetów niestety :/- ucieczka przed rozmową. A lubicie rozmawiać ze sobą o tematach niekontrowersyjnych?np. jak Wam minął dzień w pracy?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
dzięki za twoją opinię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od kiedy......
sprobuj z nim porozmawiac, ale to nienormalne, ze tak sie zachowuje, obraza sie, nie ma ochoty na seks, nie slucha co mowisz, mysli tylko o sobie i nie szanuje Cie... sprobujcie usiasc i porozmawiac szczerze co Was boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
bibi to już próbowałam na nic... Rozmawialismy o zwykłych sprawach zawsze, ale jak jest teraz źle to tylko burczy a co Ci do tego i nic nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
Zbiłabym go z tropu tym zachowaniem, poobserwowała czy rzeczywiscie jest taki niewinny, żadnych żali, kłótni ani tqkich tam...jak juz to mu niepodpasi to wracaj do mamy, siostry czy gdzie tam chcesz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
dzięki bibi. Spróbuje ale mi juz cięzko mieć siły psychiczne na takie gierki, jednak co mi pozostało. Poobserwuje go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
No to jak ani rozmowy, ani wyprowadzka, ani sam miód to ty poszperaj czy on kogos nie ma.....On przynajmniej by sie starał , a on nic tylko cie obwinia o wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot i piees
Moim zdaniem to nie jest taka prosta sprawa, że on mówi to, co myśli, i że zwyczajnie mu sie nie podobałaś w bieliźnie. O co konkretnie chodzi z tym podporządkowywaniem sie ? Podporządkowywałaś sie a teraz sie nie podporządkowujesz ? On ma skłonności do poniżania i przemocy ? Na moje oko wyglada to tak - gość nie umie rozmawiać, ty masz siedomyslac, a czego sie domyslisz, to już Bóg jeden raczy wiedzieć. On jest na ciebie zły i w ogóle odbywa sie teraz próba sił. Chciał cię po prostu upokorzyć, uderzyc w słaby punkt, zeby być górą. Nie ma to nic wspólnego z tym, jak wygladałas. Uderzył tym skuteczniej, ze akurat ty byłaś całkowicie bezbronna, bo chciałaś mu zrobic przyjemność. Bardzo to podłe, ale moim zdaniem tym mocniej świadczy o jego braku poczucia własnej wartości. Idx do niego i powiedzjasno i klarownie, że musicie rozwiazać swoje problemy i musicie nauczyc się ze sobą rozmawiac - na terapii małżeńskiej. Nie rób żadnych chaotycznych ruchów, nie mścij się, bo będziecie się bawic jak bachorstwo, aż rozpieprzycie zwiazek do reszty. Terapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi76
jak kogoś ma to oczywiscie że nic mu w tobie nie pasuje, ani wyglad, ani zachowanie, nic...nawet stanik nie taki.....Ty jestes be bo przeciez nie on.....oby nie ale jakos innego tu wyjaśnienia nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgogj
ok... przemyslę to jutro an spokojnie. Teraz dziewczyny uciekam, bo godzina juz bardzo późna, a ja jestem bardzo zmęczona a jutro mam sporo roboty umysłowej. Troche sie uspokoiłam, może jakoś prześpie noc... jutro pomyślei jeszcze ra zpoczytam co tu piszecie. Papa miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×