NO KURDE NIC MI SIĘ NIE CHCE !!!!

Mam dużo roboty : w cholerę nauki, niesamowicie dużo materiału do przyswojenia , muszę posprzątać ( choć już wolę milion razy sprzątać niż brać się za naukę , bo pojeździć sobie odkurzaczem po dywanie to nic strasznego). A takie lenistwo już trwa u mnie któryś dzień z kolei. Mówię sobie , że zasługuję na jeden dzień odpoczynku w moim dość zabieganym trybie życia , ale mówię to sobie chyba coraz częściej.

mam to samo :o juz dwie godziny temu mialam uczyc sie z historii :o

Ale ja nawet nie mam potrzeba siedzenia przy tym kompie :O po prostu nie mogę się za nic zabrać ... Jakaś taka śpiąca i przymulona jestem

zobacz to http://g2.bezmiar.pl/index.php?click=rozkosz

Gdzie i z kim spedzasz sylwestra?

zatem witam w klubie ;p ja dziś wstałem o 12.00 i nic mi się nie chcę :/

NIC MI SIĘ NIE CHCE--a seks?

narazie nie mam planow co do sylwestra :P a co do tematu ja jestem tak samo straaaasznie przymulone nic mi sie nie chce, wczoraj caly dzien spałam :o

Dobra miss-pojdziemy razem

dobra ;)

Ja wczoraj się w ogóle nie uczyłam , a naprawdę mam tego strasznie dużo :O Ale wczoraj nie siedziałam zbyt długo w domu. Dziś muszę z kilkoma rzeczami wyrobić do 16 bo idę do dentysty a później na imprezę. Dobrze , że dziś chociaż trochę naczyń umyłam i trochę czasu poświęciłam obowiązkom szkolnym , ale już mi się odechciewa. Zaraz pójdę po odkurzacz ...

Zaraz pójdę po odkurzacz ...--chuj nas to boli

A skad jestes? Ja jestem stulejarzem :)

mi sie nawet sprzatac nie chce :o w pokoju mam taki burdel ze szok :o

w pokoju mam taki burdel ze szok---zajme sie tym :) I twoim cialem