notorycznie niewierny chłopak

Pomyśl... wybaczysz a potem facet spóźni się do domu, nie odbierze komórki, zobaczysz go z koleżanką na ulicy, wyjdzie z kumplami na piwo a Ty będziesz rwała sie włosy z głowy, z myślą że znów Cię zdradza... jeśli jesteś na tyle silna by to przetrwać i nie wrócić za miesiąc tu na kafe z kolejnym topikiem pt "zdradził, wybaczyłam a on znów mnie zrobił w huja" to do niego wróć. Ale nic nie będzie takie samo.

do :rooobra a jak długo jestescie juz po zerwaniu?

do: miej szacunek do siebie ja tez zaczelam sie spotykac z kims innym zeby o nim zapomniec, ale nie potrafie zapomniec. uuuuuuuuuuuuuuu

I jeszcze ma pannę do seksu ???????:D buhahaha:D Spadam stąd bo szkoda mi czasu na tłumaczenie zapewne jakiejś małolacie, że LUDZIE SIĘ NIE ZMIENIAJĄ:D zwłaszcza jeśli mogą sobie darmowo bzykać:D pa

my nie jestesmy juz ze soba 2 miesiace... fakt faktem mniej niz wy ale tez mysle jak Ty ze moglby mnie zlać i pójść do innej ale z drugiej strony ..kiedys nawet powiedzial do mnie inne imie zenskie!!! przez 'pomylke' NIE wiem PO CO mowi kocham skoro chce inne?

" a pieprze to, wiem moge sie wydawac naiwna idiotka ale czy nigdy nie byliscie w kogos slepo wpatrzeni" tutaj zasadniczym dla zrozumienia zagadnienia jest słowo "ślepo". to jest myślenie kroczem. facet tak cię pociąga, że ignorujesz wszystko. "wlasnie ma jakas laske do sexu , sam mi o tym powiedzial " no to zajebiście cię kocha jak widzę. skoro rozstaliście się na parę miesięcy, z powodu jego zdrady a ten już obraca kolejną pannę. ja chyba inaczej pojmuję słowo "miłość", jakoś głupio.

ja jemu powiedzialam ze brzydzilabym sie go pocalowac podac reke czy sie kochac

rooobra - moze podejmijmy jakas decyzje wspolnie :) bedzie razniej! ile masz lat?

"kiedys nawet powiedzial do mnie inne imie zenskie!!! przez 'pomylke'" no nie mogę!!!!! zawsze uważałem kobiety za normalnych ludzi ale chyba muszę zrewidować swoje poglądy. taki idiotyzm jest wśród facetów czymś niespotykanym.

ja Ci podam moj numer gg i pogadamy ok?

albo tu jak wolisz ?:)

spoko, podaj gg

2418591

a ja chce numer gadu do ofe rmy bo pisze do rzeczy. Mam taka sama sytuacje i potrzebuje kubla zimnej wody. Zerwalam z nim bo jest babiarzem. Kocham go. On mnie podobno tez. Czuje,ze strace szacunek do siebie jak do niego wroce. Ale jak z nim nie jestem czuje ze umieram. Dlaczego zycie jest takie pojebane?;-(

jak zdradzil to juz bedzie zdradzal. nawet jak obieca poprawe to moze byc ona tylko "chwilowa", takiemu juz lepiej nie ufac

natana - czujesz jak ja. to jest okropne, wiem

Jakby po prostu miał cię w dupie i dlatego zdradzał, to może jeszcze nie jest stracony dla świata, spotka inną laskę na ktorej bedzie mu zależało i może być wierny. Ale jak robi sceny i twierdzi że \'kocha\', a nie potrafi upilnować własnego penisa, to jest jakąś intelektualno-emocjonalną kaleką, z którą nie warto sie zadawac

"a ja chce numer gadu do ofe rmy bo pisze do rzeczy." i że niby co, miałbym robić za "przyjaciółkę"? no jeszcze tak nisko nie upadłem.

kooobraaa.. to jest straszne. Najgorsze,ze juz raz przezylam rozstanie i zajelo mi rok zanim sie wyleczylam. Poznalam obecnego(juz bylego) i dzieki niemu swiat znowu zaczal byc kolorowy. A teraz znowu to samo. Teraz mysle co robic zeby jak najmniej cierpiec, jak najszybciej zapomniec. Wiem,ze on sie nie zmieni. Od poczatku cos nie gralo w zwiazku, bo mu nie ufalam. On lubi sie podobac, dowartosciowywac, lubi mocne wrazenia a tego w dlugim zwiazku przeciez nie ma. Niech ktos napisze jeszcze cos pociaszajacego,ze dobrze zrobilam i ze on sie nie zmieni. To pomaga

Natana - ja Ci powiem - zrobilas bardzo dobrze. bardzo. Ja mialam identycznie. rostanie. cierpienie. poznalam jego, swiat zaczalbyc kolorowy, wielka milosc i teraz taki kanal. ile juz nie jestescie razem?

POnad rok jestesmy razem a od prawie 2 miesiecy mieszkamy razem. Teraz on ma sie wyprowadzic. kanal:(

Ja dopiero po paru latach bycia z facetem dowiedziałam się, że zdradził ex. Chciałam go rzucić, ale mnie przekonał, że się zmienił. Po pewnym czasie coś mi zaczeło nie grać. Zaczęłam go sprawdzać, skontaktowałam się z inną jego ex (okazało się, że ją także zdradził). Zdradził również mnie. Wyrzuciłam go z domu (byliśmy razem 5 lat). Obecnie jest z kobietą z którą mnie zdradził. W tym czasie widziałam go już 2 razy jak się całował z innymi. Zdradzacza nalezy wyrzucić, to towar niepełnowartościowy

no ale ile nie jestescie juz razem? kiedy sie rozstaliscie?

Zle zrozumialam pytanie. Nie jestesmy razem od 3 dni. Od sobotniej imprezy, na ktorej bajerowal pol wieczoru laske z ktora w koncu sie przelizal. Mi mowil,ze nie reagowalam i to go najbardziej wnerwilo. A ja tak mam,ze mecze sie, jestem zazdrosna ale nie rozbie scen (to chyba blad). W kazdym razie znowu jakas dupe podrywal i moja cierpliwosc sie skonczyla

przelizal ja na Twoich oczach? boze co za bezczelny typ!

Nie, nie na moich oczach. Ja siedzialam z naszymi znajomymi, z ktorymi dlugo sie nie widzielismy, a on mial to w dupie i znikal po katach z ta panna. Siedzial z nia na klatce, potem ja odprowadzil na przystanek. I przyznal sie,ze sie pocalowali. Najgorsze dla mnie ze moge miec tez do siebie pretensje,ze nie reagowalam. Ok - moj blad. Ale to nie zmienia faktu,ze on jest jaki jest i to sie nie zmieni:(:(:(

o jezzzzuuuuuuuu. moj zawsze zachowywal pozory i w mojej obenosci byl bez zarzutu. wszystkie jego akcje sa wysledzone przez mnie.

ja tego nie rozumiem, no po prostu nie jestem w stanie pojąć. jak wy reagujecie na to że wasz facet podrywa inne czy coś w tym stylu? chyba jakoś słabo skoro on sam nie uważa że coś takiego to po prostu koniec. a już ten numer że facet twierdzi że kocha i jednocześnie bez żenady przyznaje że puka inną to jest na rekord świata.

a jak on sie teraz zachowuje wobec ciebie? jak przyjal decyzje o rozstaniu. znajac te typty wpedza cie w poczucie winy i jeszcze chcialby zebys go przeprosila.

oferma - to jest tak, ja tez spotykalam sie z innym facetem. 4,5 miesica zycia bez sexu to duzo. ale to wcalenie spowodowalo, ze tamtego kochm mniej.