Brzydzę się sobą i tym co zrobiłam....

\"...no chyba że będzie inaczej - to udowodnię, jak się zachowujesz na kafeterii.\" - już raz próbowałaś - coś ci jednak nie poszło - tak to jest jak się kłamie i prowokuje Pomijając fakt - że nie wiesz kto robił prowo ( a czy kłamał to nie wiem - nie widziałam ) - to chyba jednak poszło - bo nikt inny jak właśnie ty niuniuuu żaliłaś się do pani moderator jak jesteś traktowana :D Chyba jednak coś cię zabolało, a uważaj - bo może zaboleć mocniej. Poza tym faktycznie daj sobie na luz - siedzisz tu cały czas i czekasz na mnie ?? współczuję, bo ja się świetnie w tym czasie bawiłam - a będąc w twoim wieku to laluś daruj - ale nie wylewałam jadu na necie, tylko chodziłam z przyjaciółmi na imprezki :) A powiedz - kto się twego zaczepiania boi ??? hm ? zwyczajnie nikt ci nie będzie dłużny...jednak nic do ciebie nie dociera.

"a będąc w twoim wieku to laluś daruj - ale nie wylewałam jadu na necie, tylko chodziłam z przyjaciółmi na imprezki " - wiedziałam , że stara musisz być :D:D:D

Zapewne nie podarujesz sobie i tyle wyjdzie z "wzajemnego ignorowania" - dam ci chwilę na zebranie myśli... -dzisiaj masz wolne, wpadne kiedy indziej To pisze osoba, która kilka minut wcześniej zapewnia o ignorowaniu. Paranoja bo nic innego nie można powiedzieć o takim zachowaniu

eee :D niunia hahaha kto tu jest rozwścieczonym bykiem ??? do starości to mi jeszcze ooooohoho :) idź dziecinko spać idź, bo zmęczona jesteś tym wyczekiwaniem i ci złośliwości wychodzą marniuuutko :)

:P:P:P:P

prawiczek - rozczarowujesz mnie :O :P:P

Prawiczek tylko zazdrosna smarkula zapyta w stylu : a o czym możesz z nią pisać ??? :D no i jeszcze biedulkę rozczarowałeś :D ech i coś Ty sobie człowieku najlepszego narobił ? :D Tracisz w oczach dziewiczki ech :) Oczywiście odpiszę na Twoją wiadomość, bo bardzo mnie zasmuciła - aż wyrzucałam to ze swojej świadomości. Tak poza tym to mam nadzieję, że masz się znakomicie :)

oh już nie udawaj ... nieźle sobie tutaj radzisz z kafeteryjnymi (w zapewne 70%) pasztetami :P ... faceci :D:D

Izuchna kiciu racz się nie "WTRANCAĆ" w konwersację , której nie jesteś stroną :P

\"UMIJĘTNOŚCI\" tej naucz się wpierw sama :D znerwicowana dziewiczko :)

niuniaaaaa nieco spasiona z rozciągniętym żołądkiem

heh szukałas , szukałas i znalazłaś cio?? Szkoda , że nie odróżniasz orta od literówki :D:D:D:D

"w 70 pasztetów jest niuniaaaaa nieco spasiona z rozciągniętym żołądkiem: oops kogoś zabolało... :D:D:D mam boskie ciało - możesz zazdrościć ;) :D:D

ech szukałaś szukałaś :D:D:D , ktoż tu ciągle szuka ? Mam gdzieś czy ktoś robi orty czy literówki , czy też nie :) Ale widzę, że szukasz zaczepki - oj uważaj bo potem z płaczem pobiegniesz do Pani Cenzor :P

taa... Izuchna atrakcyjna :D:D:D:D

pobiegnę - a ty wylecisz :D:D

niuniu, żeby jeszcze twój mózg był tak boski jak niby twe ciało - to by było \"pół biedy \" :D

heh - z twoim "tic-tac'kiem" to już niestety cała bieda :D

nic straconego ;)

marniuuutko :) I gdzież ten twój ignor ??? :D hahaha gdybym się przejmowała, że wylecę - to nic bym już nie pisała dziecinko - a mi to rybka jak widzisz :D

Napiszę prawiczku napiszę :) Obietnicy dotrzymuję.

No otwórz skrzyneczkę :) Do czwartku mogę być bardzo zajęta, więc na wszelkie wiadomości mogę odp. dopiero po tym terminie, ale obiecuję, że na bank odpiszę.

ehh... przeszedłeś do obozu wroga :O :P

ehh...

Asiu, to niesamowite, natknelam sie na Twoj topik 3 dni temu i poswiecilam troche czasu, zeby go calego ogarnac ;) Wypowiadam sie dopiero teraz i sadze, ze Twoja historia jest niezwykla i powaznie- jak z jakiegos serialu hehe ;)) Ale jakby nie bylo, troche szkoda tego calego Klapoucha.., choc niestety generalnie tak jest, ze faceci budza sie za pozno, gdy zupa jest juz zimna. A z Twoja teza, ze czlowiek zakochany jest slepy zgadzam sie w 100% tylko szkoda, ze nie zdajemy sobie z tego sprawy( badz nie umiemy sobie zdac) jak faktycznie jestesmy w tym stanie zakochania i motyli w brzuchu :) No nic, dziekuje za mile chwile spedzone z ta lektura i zycze powodzenia. :) ps. bede tu wradac, a Ty pisz czasem co tam nowego u Ciebie, bo szkoda, zeby ten topik obumarł :)

i co, nikt juz nic nie pisze? jaka szkoda...

Asiorek i co u Ciebie????????????????????????????????????????

no cześć kochane :) u mnie wiosna w sercu, z tulipankiem jest jak w bajce i nie zamieniłabym go teraz na żadnego innego faceta, tymbardziej Kłapoucha :P ach, warto było sie trochę pomęczyć wcześniej żeby teraz być z takim facetem :D

taaa jasne ... :D