Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubionaaa125

nie chce mic nigdy dzieci...

Polecane posty

witam mam juz prawie 23 lata narzeczonego i ogolnie wszystko byloby ok gdyby nie fakt ze ja naprawde nie chce miec nigdy dziecka. Moje kolezanki juz dawno maja po 1 lb 2 dzieci zreszta kazda dziewczyna marzy o rodzinie i dziecku a ja wrecz przeciwnie.czy jest cos ze mna nie tak? wspominalam o tym mojemu facetowi a on mysli ze tylko teraz tak mowie... ale ja naprawde nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqifhg97
a co ci mamy napisać? twoja sprawa, co nas to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto ci tu moze doradzic no i w sumie po co??????? to tak jakby mnie ktos przekonywał,że musze miec co najmniej dwójkę a ja zostaję przy jednym:)każdy decyduje sam o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co czujesz, jak Ci pomóc? ktoś chce a ktoś nie chce. tylko jak ktoś nie chce to niech sobie jajniki podwiąże żeby później nie musiał zabijać! (gorący temat dzisiaj - aborcja:(... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
ja już jestem mężatką i też nie chce mieć nigdy dzieci..i zdania nie zmienię...uprzedziałam męża o tym długo przed ślubem i jest ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chcesz
jak masz jakiś poważny powód to spoko, ale tak naprawdę to żal mi ciebie, bo nawet nie wiesz co tracisz, podejmując taką decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem jednego, co kobiety, które nie chcą dzieci robią na tym forum?? nie mam nic złego na myśli, po prostu mnie to zastanawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda jestes to co dziwnego
ze nawet o tym nie chcesz myslec. Przejdzie ci...albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda jestes to co dziwnego
w kazdym razie gdyby mial byc slub, to musisz to lojalnie powiedzic facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
ja nie chcę bo nie lubię dzieci i nie czuje potrzeby żeby mieć dziecko...wogóle nie mam instunktu macierzyńskiego...i to ja mogę powiedzieć że jest mi ciebie zal ze pakujesz się w pieluchy,kupki itp...i zakładasz sobie sama smycz,ograniczasz wolność,....teraz praktycznie wszędzie musisz wszedzie ze sobą dziecko zabierać,,łe tam takie uwiązanie :o...widzisz ty możezz mi współczuć a ja tobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam, że też tak kiedyś mówiłam.... właśnie jak miałam 23 lata... mowilam nawet ze gdyby się okazało że będę bezpłodna to by mi się \'problem rozwiazał\'.... a teraz.... od czerwca 2007 tak mi się zmieniło.... nagle.... Ale szanuję twój wybór, wszystko ma swoje plusy i minusy. Nie mając dziecka nigdy nie będziesz \'uwiązana\', nie będziesz miała \'ogona\' ktory trzeba za soba ciągnąć.... Próbuje sobie przypomnieć co ja jeszcze wtedy czulam.... I pamiętam jak koleżanki się oburzały bo były szczęśliwe że mają dzieci a ja im mówiła, że jestem szczęśliwa bo nie mam.... A najgorszy argument, którym ludzie próbują przekonać kogoś do posiadania dzieci to \"bo na starość nie będzie ci miał kto szklanki wody podać\'... tak jakby dziecko było po to żeby uslugiwać rodzicom.... Do czego zmierzam. Albo sama do tego dojdziesz i zdecydujesz ze chcesz miec albo pozostaniesz przy swoim wyborze. W obu przypadkach bedziesz szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ograniczenie wolnosci trwa
powiedzmy ze 3 lata, potem jest przyjaciel na cale zycie -ale niektorzy mysla chwila- ich wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duel co robisz więc
na tym forum, nudzi Ci się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz dzieci tracisz kontrolę
tracisz kontrolę nad swoim życiem- już nic tak naprawdę nigdy nie robisz tak jak chcesz ROBISZ TAK JAK MUSISZ JAK POWINNAŚ - dla dobra dziecka dzieci to bardzo duża cena nie wiem czy z pełną odpowiedzialnością dokonałabym takiego wyboru gdybym o tym widziała moje życie zaczęło toczyć się innym planem niż zakładałam i już nie było wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
weszła tutaj bo tytuł tego topiku pasuje równiez do mnie..nie wiedziałam ze jest w ''CIĄZA .PORÓD.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chcesz
nie muszę bo mam zabierać wszędzie dzieci bo mam fajnego męża i babcie które uwielbiaja wnuczki. A ogólnie to ty duell nie wiesz co to pierwszy bezzębny uśmiech przeznaczony tylko dla ciebie, pierwsze mama, pierwszy ząbek, pierwszy kroczek pierwsza niezdarnie namalowana laurka. To ty zostaniesz SAMA na starość, bo mąż może pierwszy zjechać z tego świata a przyjaciele nagle znikną. I co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chcesz
nie muszę zabierać miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duell ja jestem tego samego zdania a weszlam na to forum bo widze ze sa tu same matki oraz kobiety czekajace wlasnie na dziecko uwazam ze to piekna rzecz ale nie dla mnie pisze bo chcialam dowiedziec sie czy sa kobiety myslace podobnie jak ja oraz jak ich zycie wyglada bez dzieci...co na to rodzina itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie tracisz kontrole
ale sprawia to przyjemnosc. To tak jak z ukochanym facetem - tez z tracisz kontrole, ale jak frajda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
A SKĄD WIESZ CZY TWOJE DZIECKO SIĘ NIE WYPNIE NA CIEBIE NA STAROŚĆ...może odda cię do domu starców...albo będzie cię odwiedzac raz w roku...nie po to się rodzi dzieci zeby na starość rodziców odwiedzały....i wiesz co wcale nie chce widziec bezzebnęgo usmiechu,,nie chce jakis napaćkanych laurek....według mnie to nic fajnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona.. zdaniem rodziny albo najomych akurat nie powinnaś się kierować.... po prostu to poczujesz albo nie.... nic na siłę... nie ma nic gorszego jak kobieta, ktora chce miec dziecko a nie moze i taka ktora nie chce a wpadnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest instynkt, jedni go mają inni nie i nic nie poradzimy. Jak kobieta nie chce dzidzi to też nic w tym złego, po co ma być złą matką i się męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chcesz
nie oddam mojej matki do żadnego zakładu i moje dzieci też mnie nie oddadzą, bo tak je wychowuję. A skoro ty masz takie podejście do sprawy, to nie dziwię się że nie chcesz dzieci, niektórzy nie powinni ich mieć i ty taką osobą napewno jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duell - nikt nie ma do Ciebie pretensji.. Twoje życie i wybór. Ale może kiedyś zmienisz zdanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niczego nie można robić na siłę, a już szczególnie płodzić dzieci ;) posiadanie ich nie jest żadnym obowiązkiem, wyluzuj, bo albo to przyjdzie Ci z czasem, albo wcale - w każdym przypadku będzie OK. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uważam, że nie ma tu co krytykować. Każdy wybiera odpowiednia dla siebie drogę w życiu i trzeba to szanować. PS. Ja nie chce nic mówić, ale nawet mając dzieci, na starość może się okazać, że nie ma kto podać szklanki wody. Nie ma co generalizować. Jak dziewczyny są szczęśliwe w tym co mają, to nie ma sensu przekonywanie, tracisz, bo nie widzisz uśmiechu itd. One mają coś czego może my nie mamy. Poza tym po co udowadniać cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×