Umiałybyście zabić kurę ?

Ale to nie tylko gęsi tak mają. Owce też podobno jak gdyby płaczą, a świnia przecież jest inteligentnym zwierzęciem i kwiczy przeczuwając co się stanie, tylko że ktoś kto musi to zwierzę zabić nie może się tym przejmować.

zabić bym zabiła, jeśli chodzi o kurę, ale później bym jej nie wypatroszyła i nie oskubała :0 nie mówiąc o zjedzeniu...pamiętam kiedy byłam mała i moi dziadkowie bili kury a później babcia ją skubała i patroszyła...pamiętam ten smród do dziś :0

czemu smród ?

bo świeżo wyciągnięte z trupa wnętrzności śmierdzą... nieświeżo tym bardziej :P

blee, no to faktycznie, obrzydliwa robota.

Te wszystkie zwierzaki zemszczą się na was i słusznie!

to nawet nie chodzi o wnętrzności tylko jak pamiętam to tą kurę się moczyło w wodzie czy coś i to pierze strasznie śmierdziało

Największa hipokryzja w dzisiejszych czasach: -ludzi nie wolno zabijać -zwierzęta (dla jedzenia, futra itp) można

nie.

z pewnością nie chciałabym tego robić. Przecież to nie jest pstryknięcie palcami i nie jest też tak, że zwierzę tego nie czuje i trwa to ułamek sekundy.

\"-ludzi nie wolno zabijać -zwierzęta (dla jedzenia, futra itp) można\" tak to zawsze było :D ludzi ze swojej grupy nie można było zabijać nigdzie bez konsekwencji... z pewnymi wyjątkami ale ogólnie nieistotnymi a zwierzęta jadło się zawsze i wszędzie

a ja zawsze widzialam od dzieciaka jak sie kury zabijalo niespecjalnie mnie to przejmowalo, no troche itakn niedawno mysle sobie--- pewnie bym trach- i zabila moja dziarska babcia ukocila kuraka o szyje a ja sie rozwylam na 5 minut :(

Ludzie, przeraża mnie, w jaki sposób piszecie o zabijaniu zwierząt :( I jeszcze sobie żartujecie... To może pójdźcie do rzeźni i zobaczcie strach w oczach tych biednych istot, usłyszcie ich płacz - bo to jest najprawdziwszy płacz. Widzieliście kiedyś przerażonego, trzęsącego się ze strachu konia, który zostaje zamknięty w ciasnym boksie i i ogolony (grzywa i ogon), żeby potem pójść na rzeź? Widzieliście jego oczy? Słyszeliście i widzieliście, jak zachowuja się wtedy pozostałe konie czekające w kolejce po śmierć? :(

I to właśnie jest smutne, że nie robi się tego w humanitarny sposób tylko jak najtańszym kosztem. Stłoczone zwierzęta, albo sam sposób zabicia, który jest po prostu tani a wcale nie zapewniający najmniej bólu.

nie wiem czy płaczą ale wiem ze wyczuwają kiedy maja iść na śmierć jak kura lata bez głowy bo jeszcze nerwy działają bo jak chce złapać kurę do zabicia to uciekają ciężko złapać a a normalnie to łatwo same przylatują a gęsi to chodzą za tobą non stop a jak chce złapać do zabicia to uciekają zwierzęta wyczuwają emocje zwłaszcza jak się ich boicie to wtedy atakują

i dlatego powinno się to robić jak najszybciej, bez zbędnego stresu i bólu dla tego hodowlanego zwierzęcia.

zwierzeta sie przed ubojem oglusza

rozumiem, że protestuje się przeciw futrom, no ale przecież człowiek od zawsze jadł mięso. Gdybym była głodna albo utrzymywała się z tego to gdyby ktoś pokazał mi jak to zrobić z królikiem czy kurą to pewnie bym umiała to zrobić.

czasów - zwierząt nie można zabijać soję - jak najbardziej

właśnie, przecież człowiek je wszystko

ciekawe czy ci ludzie którzy się tym zajmują wogóle nie współczują tym zwierzętom

i tyle !!!!!!

metody uśmiercania zwierząt są przecież ustalone ustawowo przez odpowiednie ministerstwo i widać nie opracowano lepszych

gdybym wiedziała, że będzie jak najmniej cierpieć to pewnie tak

Nie mogłabym zabić żadnego zwierzęcia. Ale dobrze, że są ludzie, którzy mogą.

no tak, bo dzięki temu mamy co jeść.

dlatego może to trochę hipokryzja, ale cieszę się, że ktoś to robi zamiast mnie, bo to chyba dość ciężka robota.

spokój, za wrażliwa jestem

wychowalam sie na wsi i nieraz to robilam, nie wiem co w tym trudnego, ot, jak zabicie muchy, jedno uderzenie

nie. nie umiałabym zabić także kota, psa, świnię i krowę. nie umiem i nie chcę.