Dziewczyny, które znalazły miłosc po 30- są takie?????

przestałam szukac c dziś Jak pisalem, lubie zjeść czasem coś dobrego ale ogolnie nie przywiazuje wagi do jedzenia i jem aby glód zaspokoić. Jeśli chodzi o gotowanie to coś tam, coś tam potrafie hehe a z Twoją pomocą to pewnie poradził bym sobie bezproblemowo a na ile było by to zjadliwe to juz inna kwestia heh. Kiedyś bardzo dużo słuchałem muzyki. Teraz mniej. Moze już troche z tego wyrosłem. Zabrzmi moze nieciekawie ale nie mam ulubionego zespołu. Wpadają mi w ucho raczej pojedyńcze utwory bardzo różnego gatunku. A Ty masz ulubiony zespół?. Ps. Jak długo jesteś sama ?. Na prawde juz straciłaś nadzieje? A podobno ona umiera ostatnia.

Czyli typowe ,męskie podejście dot.jedzenia :P Ja lubię gotować,wbrew pozorom odpręża mnie to.Może nie wszystko umiem zrobić,ale próbuję :) Z moją pomocą?hmm..Ok,ja będę ..dyrygować hihi:D Nie,ja też nie mam ulubionego zespołu.Lubię różną muzykę i w sumie często to po 1-2 piosenki danego wykonawcy mi się podobają-nie wszystkie. Ciężko mi ze współczesnej muzyki coś dobrego wybrać,ale zdarzają się perełki. Tak,straciłam nadzieję już całkowicie. Jestem na etapie ,jakby to powiedzieć, takiego marazmu i zobojętnienia,mi się nawet już nikt nie podoba i wątpię ,aby to się zmieniło. Nie wierzę w żadne odwrócenie się losu.Dlaczego teraz miałoby się to stać?Dlaczego nie wcześniej? Kilka lat....długo....na tyle długo,że nadzieja już wyparowała dawno.... Poza tym ,aby to się zmieniło trzeba bywać wśród ludzi z podobną sytuacją...gdzieś...ja takich osób w swoim otoczeniu nie mam/nie znam. Myślę,że ten najlepszy czas na "sparowanie się " minął już...tzn.było łatwiej,o wiele..

o ja piertole jakie nastawienie do zycia :-( kup sobie juz gromnice i czekaj nigdy nie bedziesz z kims szczesliwa bo najpierw musisz sama siebie pokochac a ty jestes negatywnie nastawiona osoba i przynudzasz z lekka sorry za szczerosc

21.48 Może przynudzam,ale napisałam prawdę o swoim obecnym nastawieniu. Czasami takie etapy się zdarzają i nie wierzę,że każdy kto jest sam jest zawsze szczęśliwy i uśmiechnięty.:P

Zadając pytanie trzeba być gotowym na odp.nawet na tę ...pesymistyczną i nudną! Trzeba było nie pytać.:P

przestalam szukac c dziś Skarbie wyżej to nie ja pisałem. Nie rozumiem dla czego nie wierzysz? Bo niby co?. Gorsza sprawa z tym ze jak twierdzisz nikt Ci się juz nie podoba więc Mikołaj będzie miał nie lada problem aby kogoś Ci w prezencie przytargac hehe. Ja tu widze fajną, miłą kobiete. Pamiętaj ze miłość mozna spotkać każdego dnia i wiek nie ma tu nic do rzeczy. Wystarczy że będzie to ta jedna jedyna osoba ale widze ze troche zaczynasz się juz przed tym bronić. Ps. Więc Ty bedziesz szefową kuchni a ja pomocnikiem i damy rade hehe.

Brak Ci pewnosci siebie a to jest potrzebne na kazdym etapie zycia. Masz kompleksy, podejrzewam, ze jetses malo kobieca i atrykcyjna. Nic straconego, uwierz w siebie, zadbaj, miej pasje. Inaczej bedziesz tutaj ciagle pisala, a tego pisania nic nie bedzie! Do dziela kobieto!!! NOwy rok sie zbliza, zrob cos, jestes mloda kobieta a czasami piszesz jak bys za chwile miala umierac! To nie przyciaga facetow! :-) I postaraj sie zmienic nastawienie :-)

Nie wierzę,bo zwyczajnie pogodziłam się z tym,że jestem sama.I nie znaczy to,że chodzę zaniedbana i smutna .:P .Po prostu czasami dochodzimy do takiego momentu kiedy...odpuszczamy i przestajemy oczekiwać zmian.Nie mieliście nigdy takiej syt.?(nie musi to być syt.związana z życiem uczuciowym). I nie,nie mam kompleksów,nie mam do nich podstaw:P

Podam Wam przykład,aby lepiej zrozumieć to co mam na myśli: Kilka lat temu pracowałam w firmie x,na tzw.śmieciowych umowach.Trwało to dość długo, a bardzo mi wtedy zależało na stałej pracy i normalnej umowie.Niestety mimo moich próśb,pytań,starań nie dostałam jej. W końcu powiedziałam sobie,że muszę się pogodzić z tym,że tam pracować nie będę i..zacząć szukać nowej pracy.Zaczęłam wysyłać cv,chodzić na rozmowy i po pewnym czasie kiedy byłam na urlopie mój szef do mnie zadzwonił i zapytał czy chcę u nich pracować na stałe :) I tak dostałam to czego chciałam kiedy już tego nie chciałam:D I wcale to nie oznacza,że chodziłam zaniedbana i pełna kompleksów.Tak jest,że wtedy kiedy się godzimy z tym,że czegoś nie mamy i skupiamy się na czymś innym,wtedy życie płata nam figla i często daje nam to o czym marzyliśmy wcześniej. Przenosząc tę historię na życie uczuciowe to ja jestem na etapie"Nie będę tutaj pracować" :D

14.12 Poniał? :D :D

ponial! :-)

haraszo :P hihi

22.53 Musisz skarbie zmienić nick, bo gubię się w tych gościach :)Może na sympatyczny gość?:) Mikołaj ma szansę się wykazać... Co on zrobi biedaczysko? hihi Masz szampana na jutro? Ja obmyślam co tu ugotować dobrego...hmmm...hmmm

Lubisz sex? Jak sobie teraz radzisz?

18.51 Nie,nie lubię i dlatego jestem sama.....żartowałam hihi :P

znalazłam miłość po 30tce. Pokochałam siebie.

A co lubisz?

przestalam szukac c dziś Jeszcze nie mam szampana i chyba sobie go daruje w tym roku. Ciekawe co Ty tam bedziesz gotowała. Masz jakiś plan?. Na prawde nikt Ci sie już nie podoba? hehe. Jaki jest Twoj ideał faceta ?

20.11 pp A ja chyba w tym roku kupię sobie butelkę szampana. A co tam....to jedyny alkohol,który lubię. Co będę gotować? Nie mam pojęcia jeszcze...może zrobię gulasz? sałatkę gyros i upiekę sobie babkę . Chyba nie jest złe to menu,co myślisz? A może pomocnik coś podpowie? ;) Ideał nie istnieje. Zaraz...ale Ty się o to już pytałeś, dobrze pamiętam? Oj skarbie...tłumacz się teraz hihi A tak poważnie to nie spotkałam od dawna nikogo kto by mi się w jakiś chociaż minimalny sposób spodobał. No coż,widać mam wysublimowany gust :D :D

nie szampan tylko wino musujace a to jest roznica :-)

przestalam szukac c dziś Chetnie bym sie załapał do Ciebie na takiego sylwestra we dwoje hehe. Tylko jak to zrobic skoro nikt Ci sie nie podoba. Jedyne wyjście dogadać się z Mikołajem w przyszłym roku. A co byś powiedziała na sernik? Z polewą czekoladową?. Pytałem o Twoj ideał ale odp. Wymijająco hehe.

zapomniałem podpisu.

Parowki sa lepsze! na cieplo :-) a na deser lody z ciepla polewa , to jest to!

Ta, jasne sylwester we dwoje z typem z kafe!? Dziewczyno, zycie ci nie mile?

A co to ma do rzeczy ze po 30?tylko na kafe 30 -40 letni faceci uganiaja sie za nastolatkami, tak naprawde to nie mieliby o czym z nimi gadac, to inne pokolenie i mentalnosc.A samotnych facetow jest pelno na swiecie.early thirty, tak 30-32 to jeszcze mlode laski

Mode laski z mentalnoscia emerytki

Facet zarywa przestalamszukacc, a ta go tak zlewa :D

nie potrafi bajerowac i tyle, sexu nie lubi, tylko gotuje jak babcia

dlatego jest sama

facet daj sobie spokoj