termin kwiecien 2009 przyszle mamuski

czesc wszystkim przyszlym kwietniowym mamom zalozylam ten topik po to aby moc podzielic sie z wami moimi wrazeniami odnosnie przebiegu cazy i ogolnie porozmawiac o waszych spostrzezeniach przemysleniach oczekiwaniach ogolnie o tym o czym kobieta mysli w ciazy mam na mysli tutaj pierworodki ale kazdy moze sie wypowiadac byle bez obrazania :) zapraszam

Zapraszamy na nasz topik KWIECIEŃ 2009 tam nas jest więcej.

widzialam widzialam juz tam bylam :) tam widze malo pierworodek a ja wlasnie po raz pierwszy i troche zagubiona :) ale szczesliwa

Witam:) ja też pierworódka:)

to i ja się dołączę:)))) NA kiedy macie termin? Ja 20

Ja mam termin na 26 :)

ja mam termin miedzy 25 -27 kwietni i powiem wam ze strasznie sie boje jak to bedzie:) czujecie cos jakies ruchy ja jeszcze nic ile maja wasze brzuszki moj z 67 powiekszyl sie na 87cm ;o

W sumie nie mierzyłam brzucha i jakoś mi sie nie chce:) A co do ruchów to zaczełam czuć w 16 tygodniu niesamowite uczucie:) Teraz to maluszek już szleje:) ja ja ja niemartw sie napewno już niebawem poczujesz to kwestia czasu:)

Moj brzuch z 70 powiększył się na 83cm,niewiele,ale wiedziałam,ze tak będzie bo jestem bardzo drobna. Ja ruchy czuję też od 16-17 a teraz maluch posyła mi już kopniaczki:))) Najwięcej wieczorem,czasem nie mogę zasnąć z wrażenia:) Będziecie chciały poznać płeć?

Ja najczęściej czuje rano i w połódnie wieczorem już słabiej :) A co do płci to u mnie to niemożliwe bo mieszkam w Szkocji i tutaj nie mówią jaka jest płeć dziecka, zresztą najważniejsze aby było zdrowe:)

Tak, zdrowie najważniejsze. Moja ciąża nie należy do najłatwiejszych,ogólnie cały czas się boję ,ze urodzę wcześniaka,ale staram się oszczędzać jak mogę i mam nadzieję,ze będzie dobrze. Co do płci to bardzo bym chciała poznać, następną wizyte mam 10 grudnia,to będzie 23 tydzień więc może już się dowiem:)

dopisze sie do topiku bo rowniez jestem szczesliwa kwietniowka moj termin to 16.04

Czesc dziewczynki:) u nas dzisiaj wietrzna pogoda ale nie ejst zimno:) zamierzam dzisiaj zrobić gołąbki bo o kopytkach już nie wspomne, jakoś sie nie mogę zebrać na nie:) No ale gołąbki:) Dzisiaj maluszek po sniadanku też daje znać o sobie, no i teraz słuchamy spokojnej muzyczki może sie przyzwyczai?

Witaj paulinka512:)

ale fajnie wy juz czujecie ruchy ja nic ;( nawet nie wiem jakie to uczucie i po czym poznac mozecie mi to opisac wiem ze u kazdej inaczej to przebiega ale mysle ze podobnie :)

a jesli chodzi o plec jak najbardziej chce wiedziec moje przeczucia mowia mi ze to chlopak ale moze dlatego ze chcialabym chlopca ale czuje to naprawde czuje to w kosciach mimo ze kazdy mowi inaczej ... jak bedzie dziewczynka tez bede sie cieszyc

ja ja ja ja napoczątku miałam wrazenie ze coś mi bulgocze w brzuchu ale odrazu wiedziałam ze to nie jelita bo one sie poruszają całkiem inaczej, później to czułam jak by delikatne pukanie pod pępkiem, zresztą czasami pod pępkiem albo z lewej strony brzucha, a teraz czuje już silniejsze pukanie , kopanie, ja starałam sie od początku w czuć w ruchy malucha a nawet czasami miałam wrażenie ze mnie gilgocze w środku:)u mnie dzisiaj jest 17 tydzień i 3 dni ale i tak sie dziwie ze tak szybko poczułąm ruchy maluszka i to w pierwszej ciąży:)

Dzień dobry wszystkim:)))) U mnie wije, zimno i czasem pada, na szczęście nie muszę nigdzie wychodzić. U mnie było podobnie jak u Meni,najpierw bulgotanie a za niedługo potem pierwsze dobijanie sie malucha:) Nie martw się, jak rozmawiałam z moimi koleżankami,ktore pierwszy raz rodziły to ruchy czuły dopiero po 20 tygodniu. Menia a powiedz mi czy Ruchy Twojego malucha są codziennie takie same? Ja przez pare dni czułam mniej więcej co godzine kopniaki,a wczoraj i dziś jakby się uspokoił, tylko od czasu do czasu coś czuję. Trochę się martwie,ale pewnie znow przesadzam

Witam kijaki:) co do ruchów maluszka to od momentu poczucia ruchów były nieregularne , było tak ze przez jakieś dwa lub trzy dni nie czułąm , ale potem były bardziej wyraźniejsze, i to ze teraz nasze maluszki nie dają nam codziennie jeszcze znać o sobie to jest najzwyczajniej normalne i nie musisz sie martwić, od może 3 dni czuje regularnie rano w pozycji siedzącej, i pod wieczór troszke ale sie nie denerwuje bo i tak sie ciesze ze tak wczesnie poczułąm ruchy:)

A myślałyście już nad imieniem? Jeśli będzie dziewczynka to damy jej na imię Amelka a jeśli chłopiec... to nie mam zielonego pojecia:) Nasze zdania są tak podzielone jak nigdy wczesniej, poza tym od samego początku czujemy,że będziemy mieć kolejnego piłkarza w rodzinie

Sliczne imię kijaki mi też sie ono podoba ale mężuś chce Maja a mi sie też znowu podoba Wiktoria, Gabrysia lub Hania jak moja teściowa która jest super kobietą:) I naopewno by sie ucieszyłą. A dla chłopca Wiktor chyba ze coś sie jeszcze zmieni:)

Maja to było kolejne imię po Amelce,ktore uwielbiam:) Mi dla chłopca podoba się Oskar i Eryk,ale mąż się na nie nigdy nie zgodzi, mieliśmy mieć Kamila,ale kuzynka,ktora mieszka po sąsiedzku niedawno urodziła synka i tak mu dała na imię. czasem mam ochotę pokupić już coś dla dziecka,ale powstrzymam sie do stycznia-lutego,teraz jeszcze chyba za wcześnie. Długo mieszkasz w Szkocji? Moi znajomi tam wyjechali trochę dorobić, mieli wrocić,ale się im chyba spodobalo i osiedli na stałe

Co do ciuszków to ja już kupuje powoli czas też szybko leci oastatnio jak byliśmy na urlopie w Polsce u moich rodzicó to mama namówiła mnie na zakupy dla maluszka i kupilismy kocyk , rożek, i ręczniczek kompielowy, no i teraz czekam na paczke od mamy bo nie miałam sie z tym jak zabrać a tak tutaj juz mam body pokupowane na krutki rekaw zaczełąm kupować pieluszki tetrowe, skarpeteczki, i rózne inne ciuszki:)I wczale nie żałuje:) A co do mieszkania w Szkocji to również przyjechalismy tutaj zarobić i mielismy wrócić ale jestesmy tutaj już ponad rok i stwierdzilismy ze zostajemy bo napewno żyje sie tutaj o wiele lepiej i łatwiej i przyznam ze ten klimat mi pomógł z zajściem w ciąże:) Choć nie powiem ze początek nie był łatwy.

Ja się boję jeszcze kupować,a tak bym chciała:( Nie z powodu jakiś tam zabobonów,że tak wcześnie nie wolno. Jak jest w Szkocji z usg i z ginekologami? Wyglada to mniej więcej tak jak u Nas?

dla chlopczyka olivier dla dziewczynki klaudia,samanta,nikola lub sandra :)

a ja wlasnie dlatego nie kupuje wczesniej bo nie chce zapeszyc moze to glupie ale u mnie w pracy jedna poronila w 2 miesiacu druga w 7mym a trzecia urodzila martwe ;( przykre ale prawdziwe ... ...i to wszystko w tym roku przedzial wiekowy to 27-32

To straszne:( Ja też mam za sobą poronienie,ale w 6 tygodniu, wtedy to bolało jak cholera,a to był dopiero początek,także nie wyobrażam sobie gdyby teraz mnie coś takiego spotkało. Ja nie kupuje,bo od początku mam ciąże zagrożoną,ze względu na przegrodę w macicy. Cholernie się boję,że dziecko nie będzie miało już miejsca i urodzę za wcześnie

Dziewczynki niemyslcie w ten sposób ze i wam sie może coś przytrafić widocznie tak miało być,a ja myśle ze co ma byc to bedzie . A wiem ze urodzimy śliczne zdrowe bobasy:)Głowa do góry:) A co do usg w Szkocji to tak wogóle miałam 1 usg na urlopie w Polsce w 7 tygodniu, a potem w Szkocji w 13 tygodniu i kobietą w ciąży zajmuje sie położna, chyba ze są jakieś komplikacje to wtedy konsultują sie z ginekologiem lub specjalistom, a no i te usg w 13 tygodniu to moje pierwsze i ostatnie jezeli ciąża przebiega dobrze, zawsze o kazdej poże dnia moge dzwonic jak cos sie dzieje nawet jak wyniki przychodzą wczesniej niz mam wizyte to położna dzwoni do mnie i mnie informuje:) Staram sie niedenerwować ale wiem ze to nie jest łatwe, teraz jestem na zwolnieniu ponieważ pracuje jako kelnerka i miałam problemy z bólem głowy i z ciśnieniem, a jednak 400 lub 500 ludzi codziennie na śniadaniu obsłużyc w tym stanie to już dla mnie za dużo,teraz mam kontrolowane cisnienie przez pielegnairke i pobieraną mam krew, a 2 grudnia mam badania w szpitalu na astme , bop lekarz ma podejrzenia, ale tak po za tym jest wszystko dobrze. I to też zależy w jakim rejonie Szkocji sie mieszka bo nie powiem ze można trafić na złą obsługe medyczną.Ważne aby wiedzieć co sie należy kobiecie w ciąży a wtedy problemów żadnych nie ma:) Ale i tak jeżeli kobieta straci dziecko w pierwszym trymestrze to widocznie tak miało być , takie mają tutaj zasady, niedają zadnej luteiny lub innegol leku na podtrzymanie ciąży w pierwszych miesiącach.

strasznie mi przykro kijaki :(( ja jak sobie pomysle ze moglabym stracic moje malenstwo serce mi krwawi az mam swieczki w oczach jak to pisze tak bardzo chcialam tego dziecka planowalismy kazdy nam mowil nie szykujecie sie odrazu na efekty ludzie czekaja miesiacami latami a nam odrazu sie udalo w tym miesiacu co planowalismy odrazu nie pojawil sie okres jak zobaczylam dwie kreski na tescie nie moglam uwierzyc dopiero jak zobaczylam bijace serduszko na usg uwierzylam i radosc moja byla ogromna i trwa do dzis mimo ze czasami daje popalic mam na mysli bole mdlosci sennosc itp.napewno wiecie o co chodzi ......zycze wszystkim przyszlym mamom z calego serca zdrowych maluszkow

kijaki mi równiez przykro:( Ale teraz trzymam kciuki i napewno sie wam uda:) Trzeba być dobrej mysli:) Ja okresu nie miałam 5 miesięcy i zaczełam dalej sie leczyć tutaj w Szkocji, bo w Polsce było nie ciekawie ze mną , aż wkońcu przez przypadek kiedy miałam kolejną wizyte w klinice pani doktor przebadała mnie i chciała dać najpierw leki na wywołanie @ ale powiedziała ze najpierw zrobimy test ciążowy ale i tak napewno wyjdzie negatywny, pare minut później przyszła pielegniarka i doktor sie pyta i co negatywny? A pielęgniarka na to ze nie 2 grube krechy mówie wam ze do tej pory pamiętam ta chwile a doktorka to zrobiła tak wielkie oczy ze chyba była razem ze mną bardzo zdziwiona:) I tak dostaliśmy prezent na 1 rocznice ślubu:) I naprawde nic nie podejrzewałam tylko dziwiło mnie to zemam bóle brzucha jak bym juz miała @ ale jej nadal nie było:) Moja psychika nastawiła sie już na to ze raczej nie bedziemy mieć dzieci i mielismy w planach psa :) Wiem ze to moze wydać sie śmieszne ale tak było:) Więc jednak cuda sie zdażąją:)