Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KATORGA

Nie potrafie sie zakochac

Polecane posty

Gość gość
mam 40 lat i nigdy nie kochalam zadnego faceta!! serio mam ich tylko w pizzdzie zero uczuc tylko sex z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła i zimna
ja tez nie umiem kochać ale w moim przypadku to były ogromne krzywdy które ludzie mi wyrządzili i to bliscy,zrobiłam sie zła i zimna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja poznałam takiego faceta ktory wlasnie ma z tym problem i on mi o tym powiedzial nawet na dlugo przed tym jak zaczelismy się spotykać. I cały czas mam wrażenie że to we mnie tkwi problem że on mnie nie chce nie mogę się z tym pogodzić. Chociaz teraz jak tak poczytałam to wierzę że coś takiego może istnieć i jakoś mi lepiej ale sama nie wiem. Na innym forum napisałam to zostałam zjechana że to tylko taka wymówka facetów a on mi mydli oczy. A gdy pozna odpowiednią to na pewno mu ten problem odejdzie. Dodam że on byl bardzo mną zafascynowany na początku cały czas zabiegał o kontakt w sumie to wciąz pisze z tym że teraz jestesmy na stopie przyjacielskiej ja nabrałam dystansu. No ale mi przykro jest tak czy siak:( caly czas winy upatruje w sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do tematu to mam tez podobnie wlasnie zakochuje sie w facetach niedostepnych emocjinalnie ponoc to tez ma zwiaxek z lękiem przed bliskością. A znowu gdy facet pisze ze chce czegos powaznego to ja dretwieje, zaczynam czuc dystans i mam wrazenie ze nie jest to szczere. Chyba tak samo mam problem z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naczelniksamotności
Ja byłem z dziewczyną 4 miesiące, która nie potrafi kochać. Już raz usłyszała, że jest bez serca, drugi raz usłyszała, że jest jak maszyna. Ze mną było tak, że gdy ja się nie angażowałem, to Ona biegała za mną, do momentu gdy się zakochałem. Zaczęła się wycofywać, wyszukiwała same wady, stała się oschła, chamska, wulgarna. W końcu mnie zostawiła, mówiąc, że to jej wina, że się we mnie nie zakochała, nie tęskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najdziwniej jest gdy sa tymi wymarzonymi, a mimo to miłości brak. niezależnie od wyglądu... bo niektorzy mówią że to niby podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×