Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Anytram ładny brzucholek...:) Tak odnosząc się do słów Freckled - brzusio rośnie jak babka Wielkanocna ;) na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie \"okrągłe jajeczka wielkanocne\" :) Brzuszki na skrzynce są śliczne. Właśnie skończyłam jeść obiad zrobiłam 2 rodzaje krokietów ze szpinakiem i z pieczarkami mniammmm palce lizać ale za szybko zjadałam cieple i tak strasznie brzuch mnie rozbolał ale już jest lepiej A teraz biorę się za pieczenie ciasta robię go pierwszy raz wiec zobaczymy co wyjdzie nazywa się Sezamowiec. a potem wyciągam przyszłego na spacer nad morze aż szkoda w domu siedzieć taka ładna pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :)ja tylko na ,momencik się przywitac , rano nie mogłąm zajrzec bo nie miałam netu , usiadłam odpocząc w trakcie odkurzania bo mnie brzuch rozbolał , i musze odpocząc i od nowa zaczne sprzątac pózniej obejrze brzuszki na skrzynce a i pochwale się że zrobiłam już sałatkę warstwową uff ...biore sie do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
również zazdroszczę Ci tego jodu i szum fal ;) ach.... jak to dobrze odsapnąć sobie z kubkiem kafe z mlekiem ;) i farbą na głowie ;) sikora jak wstanie, bo drzemkę po pracy se strzelił ,znowu będzie marudził ,że mu farba śmierdzi w całym domu :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już po leżeniu... Issima ja też Ci zazdrosze spaceru po piasku, szumu fal i zapachu ryb :) :) :) Kurka dupka boli, i do tego jeszcze zgaga po tych śledziach w śmietanie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dzisiaj cały dzień we Wrocku. Dopiero wróciłam w mąż na nockę do pracy poszedł. Koteczek, Anytram - śliczne brzucholki :) Ruda - gratuluję synka. Jest dowód - super zdjęcia! :] co do postu to też jakoś szczególnie nie poszczę, ale mięsa nie jem. Mąż już od rana próbuje mnie paść mięsem mówiąc, że kobiet w ciąży post nie obowiązuje, ale czasem post się przyda :P mój maluch ważył w 20tc 330g, a w 23tc 550g. Duży chłopak się szykuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewuszki:) ale naskrobałyście - i kto tu sprząta? hehe..;) isssima - ja od 6 lat z jedną przerwą nie pojadę w tym roku nad morze - ależ ci zazdroszczę...tupa, chciałabym powiedzieć głowa do góry, ale moze lepiej żeby inna część ciała w górze wylądowała;)? będzie dobrze - przecież musi minąć... zaraz wejdę na skrzynkę i obejrzę świąteczne brzucholki, może skuszą mnie do kolejnej foty;)gaga - 100 do porodu? zaraz zerknę na swój suwaczek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Ja jak zwykle odzywam sie po kilkudniowej przerwie,ale tylko dlatego,ze mamy laptopa w naprawie i w tej chwili jestem u mamy wiec pisze z kompa brata. W poniedzialek bylam u gina i mierzylismy naszego synka,wazy 600gram i ma 17cm dlugosci:):)Pokazal zaraz na samym poczatku swe przyrodzenie ,tak jak ostatnio:):)Jestem w szoku,bo przez ostatnie 3tyg przytylam az 3kilo,nawet lekarka byla zdziwiona,bo przewaznie na kazdej wiycie przybywalo mi po pol kilo lub ubywalo te pol kilo,a tu taki skok:):) Dostalam skierowanie na krew,mocz i na glukoze,mam nadzieje,ze jakos to wypije. widze,ze przygotowania pelna para do swiat:):)Ja jade do mamy i w sumie nic nie szykuje ,upieklam tylko 2 serniki rose(swoja droga jest to chyba najlepszy sernik jaki moze byc) i jakis marmurkowy placuszek:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprawiam stopke,bo juz zaczelismy 24 tydzien:):) Tupa nie zalamuj sie,i trzymam kciuki by bol minal jak najszybciej,badz dzielna i nie daj sie:):) Gaga kolejna sudniowka zaczela sie u Ciebie:):) Jejku masakra ile jest czytania po tych kilku dniach nieobecnosci,chyba tylko wekeend szybko sie czyta,bo w ciagu tygodnia to powstaje kilka stron dziennie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda - cudo Twój synio:) koteczek - piękny okrąglutek - taki "dziewczyński" anytram - obfotografowany z każdej strony, i masz rację, bo jest co fotografować :)) a ja 116 dni do porodu, hehe, cieszę się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też waga w górę coraz szybciej... ale też zależy co jem poprzedniego dnia. Raz mam więcej na wadze, a raz mniej... ogólnie waha w się w granicach 5,5-6kg na plusie. Majka, duży synio :] cieszę się, że wszystko jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie mamy tylko jeden dzien roznicy,powiem Ci,ze na oststniej wizycie wychodzilo na to,ze moge szybciej urodzic bo dzidzia jest duza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie podobnie - ok 6kg wieczorem na plusie, mój synek w 21 tyg ważył 348g - to chyba norma? ciekawe jak wyjdzie teraz - w 25 tyg będe miała wizytę. Po 30 tyg (tzn na początku tej trzydziestki), dzidź waży juz ponad kilogram, chyba? ale ciężarki miluchne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak Spajk taki ciezar mozna dzwigac,zreszta czas tak szybko leci,ze nim sie obejrzymy to bedziemy nosic na rekach nasze ciezarki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszym dniu 20tc - 330g w pierwszym dniu 23tc - 550g i to ponoć sporo :P hihi u mnie z tych wszystkich pomiarów, obwodów i wagi wychodzi termin wcześniejszy niż z @ (26.07 - 02.08 - zależy od wizyty) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Was też tak maluchy się wiercą? u mnie faktycznie prawie ciągle albo się rusza, albo kopie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;-) Mnie też dopadło już zmęczenie po całym dniu. Na szczęście brzuszek oszczędza a wszystko odbija się na bolącym kręgosłupie. Gaga gratuluję studniowki;-) Ja też już tak chcę, a mam jeszcze 127 dni. Dopiero weszłam w 6 miesiąc. Zaraz lecę kroić sałatkę warzywną, potrawę, którą zabieram na Świąteczny stół do rodziców. Jutro to już będzie luźny dzień - jeszcze tylko ogarnę z wierzchu i po przyjściu z koszyczkiem już Świętuję. Może jakiś spacerek po lesie uda mi się zrobić... Nie przemęczajcie się dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak się ponosi nawet te 3 kg parę godzin dziennie, to tak łapki bolą, ze uuua..ale to najprzyjemniejsze zmęczenie na świecie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nilli to tez dzidzia rosnie jak na drozdzach u Ciebie,jeszcze troche i bedziemy sie nawzajem informowac czy juz sie rozpakowalysmy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, terminy podobne :) ciekawe, która pierwsza. Ja z pierwszą dzidzią to pewnie później ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierci się , kręci, kopie, przeciąga - ależ miło! gorzej w nocy, ale na razie sie nie budzę specjalnie z tego powodu, albo nie wybudzam...pamiętam, ze wpierwszej ciąży tak ok 32 tyg to juz prawie bolało...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spajk oj powiem Ci,ze nasz synek nonstop sie wierci,a najbardziej popoludniu i pora wieczorna,bywa tak,ze jak nieraz nie spie o 1 czy 2 w nocy to maluch tez nie spi ,jesli po urodzeniu ma zamiar o takich porach nie spac to sama sobie wspolczuje juz:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek Ty juz przezylas ta glukoze w ciazy z Michasiem,wiec wiesz jak to smakuje:):) Ja glukoze mam miec na 27.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×