TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Martusia też się bałam że to coś groźnego, ale mój mężuś (też widocznie znawca ;) ) powiedział że to odpadne no i odpadło. Normalnie ci nasi mężowie się marnują hihi ;) Jest to tylko troche nieprzyjemne jak już jest czarne bo ociera się o stanik i kłuje, ale da się przezyć ;)

Szczęśliwa polecam pójście na basen - my staramy się chodzić co niedzielę po śniadanku :) Moja córcia szaleję z mężem - uczy ją pływać a ja po spokojnym pływaniu tez czuję się lepiej :) Dziewczyny chyba bałaby się myć maleństwo na takim stolażu- bałabym się żeby się nie złamał, złożył - brrr Zresztą córcię kąpał mąż i teraz pewnie też bedzie kąpał maleństwo :)

Tak to wygląda http://www.allegro.pl/item634306344_mata_materac_do_kapieli_5_kol_2xgabka_gratis.html

Neta no widzisz, nie ma to jak mąż, który zna się na wszystkim:) U mnie to jest taka malutka krostka i nie obciera mi się o stanik - przynajmniej na razie... Ja bym chciała tak sobie w jeziorku spokojnie popływać, ale teraz to pewnie jedynie po kolana wejdę jak już, bo wiadomo jak jest nad jeziorem:( W tym stanie chyba bym się nie kąpała. Za to na basenie mogę byś godzinami:-)

Ta gabke to zakupie napewno,a co do tego basenu to przydał by sie koniecznie .Dziewczyny moje nogi zrobiły sie okropne jakies takie zatuszczałe i twarde nad kolanami ,czyzbym tak w nogach przytyła ,czy to moze tam jakas woda mi sie zebrała noi ten celulit okropne

Szczęśliwa nie przejmuj się nogami, większość kobiet w ciąży ma z tym problem. Moja siostra nie mogła 200m dojść do pracy i musieli ją autem pod drzwi podwozić, a jak siedziała to było OK. Ja nie mam jeszcze problemu z nogami, chociaż czasem jak trochę pochodzę, albo jak idziemy do Kościoła i stoimy na zewnątrz to wydaje mi się jakby troszkę puchły, bo czuję jakby po jakimś czasi miała ciasne buty:(

taka wanienka ma tiv tz jest sprawdzana pod kazdym wzgledem bezpieczenstwa,i stelaz nie ma prawa sie zlamac,co do tych gabek czy lezaczkow to musimy uwazac podczas kapieli na dzidziusia bo taki noworodek sie zwija w klebek tak jak by sie dzwigal i nagle przechyla sie na bok ,robi to nawet podczas zmiany pieluszki

Jak Maleństwo kładzie się na tej gąbce to główka i tułów jest wyżej niż nóżki dlatego sądzę, że nic się nie powinno stać zwłaszcza, że Dzidziusia kąpie się w małej ilości wody. Więc nawet jakby się obrócił na bok to nic się nie stanie, bo nie wpadnie wprost do wody:) Tak czy inaczej musimy mieć oczy dookoła głowy jak to mówią i pilnować Maluszka cały czas, aby mimo wszystko nic złego nie miało miejsca;-)

to swieta prawda ,jeju wiecie ten tydzien mi tak szybko minol ,i juz niedlugo bedziemy sie zglaszac i opisywac jak tam po porodzie,w tamtym roku bylam na lipcowkach 2008 i dziewczyny piszom do tej pory ,teraz oczywiscie o zupkach kaszkach i przygotowaniach do 1 urodzin ,ale ten czas leci

Uleczka, masz rację. Mi ten tydzień też szybko minął i już jutro zaczynamy 30 tydzień. Ja to pewnie będę jedną z pierwszych bo termin mam na 1 sierpnia ;)

zobaczymy ktura 1 peknie hi hi hi ty masz termin na 1 sierpnia ja na 9 ,ale szew mi sciagja w 37 tygodniu i tabletki tez wtedy odstawiam a to w 99 % przyspieszy porud jeszcze do tego skrucona szyjka no ale zobaczymy

No to będziemy z niecierpliwością czekać na relacje!;) My dziś zaczynamy 28 tydzień;)

Czyli zmiana stopki:)

Mi lekarz mówił, że z tą skróconą szyjką mogę na 3 tygodnie przed terminem już się czegoś spodziewać. I mam nadzieję, że tak będzie, bo ak patrze na ten mój falujący i podskakujący brzuszek to już nie mogę się doczekać żeby przytulić tą wiercipętkę i wycałować ;)

No mam nadzieje ,ze moje nogi wroca do normy ,z takimi jak teraz to,ani spodnicy,ani spodenek.Jejku juz niedługo bedziemy tylko czatowac,ktora pierwsza i mysle,ze chociaz na chwilke znajdziemy czas,zeby poopisywac nasze przezycia poporodowe:)Qrcze dzisiaj w autobusie jechała babka z 50lat taka zaniedbana włosy tłoste i siwe i była w ciazy tak samo z 7,8mc,ale wygladała na jakas włoczege.I jakos tak strasznie zal mi sie zrobiło tego jej malenstwa.

Szczęśliwa no faktycznie żal takiego maluszka. A potem się słyszy o niemowlakach zostawionych na śmietniku :(

Własnie od razu pomyslałam sobie,czy to dziecko bedzie miało co jesc i w jakch warunkach bedzie wychowywane,no,ale to nie pierwsze i nieostatnie tymbardziej,ze te malenstwa sa takie bezbronne szkoda

Mam takie pytanko do Was? Czy macie "wycieki" z piersi? Bo mi się czasem zdarzają, zwłaszcza w nocy. Śpię w koszulce nocnej i pod spodem mam koszulkę, żeby nie przeleciało na piżamę. Ale gorąco już w tych dwóch warstwach, więc szukam na allegro jakiegoś stanika sportowego, takiego bezszwowego na noc. Ale nie mogę dobrac rozmiaru :( A Wy jak sobie tym radzicie?

No Ja nic nie mam i obawiam sie,ze nie bede mogła karmic piersia ,nawet piersi nieurosły to chyba dobrze,ze cos cieknie u mnie kompletna pustka

No chyba dobrze, że coś leci, ale trochę to niezbyt wygląda jak się budzę rano a tu plamy na koszulce. Zwłaszcza z prawej, bo z lewej żadko kiedy leci. ;) A skąd wiesz, że nie będziesz mogła karmić piersią?

Tak mi sie wydaje,bo z tego co czytałam to dziewczyny juz w 6mc maja pokarm,a ja nic nawet nic nieczuje,zebym tam miała he,he.No napewno musisz czuc sie niedyskomfortowo,ale dobrze,ze masz:)

Nie martw się napewno też będziesz miała. A napwno się pojawi po porodzie. :)

Dzieki za pocieszenie:)Gdzie te wszystkie kobietki ,czyzby wszystkie takie zalatane.To tylko ja wlepiam slipia w tego laptopa,a pozniej dziwne,ze oczy popsute i bola:)

Dziewczyny pewnie po sklepach buszują, albo na świeżym powietrzu. Ja to nie mam innego wyboru, tylko laptop, książka i tv, no i łóżko :(

Koteczek to juz niedługo a,czemu tak wczesnie?

wiem tylko myslałam,ze troche pozniej:)

Nie martw sie wszystko bedzie dobrze.Dzidzia musi byc zdrowiutka:):):)

a to z cisnieniem to prawda moja kolezanka urodziła sn w 34tyg,bo jej wody odeszły,a wszystko przez cisnienie

Witam z rana:) U nas wczoraj była burza i niestety wyłączają nam wtedy internet, dlatego nic już nie pisałam. Dziś też nie zapowiada się zbyt ciekawie, bo jest pochmurno. Z wypadu nad jeziorko nici:( Szczęśliwa ja też jeszcze nie mam pokarmu. Co prawda piersi mi troszkę podrosły, ale nic poza tym. Nie martw się na pewno dostaniemy w odpowiednim czasie, jak Dzidziuś będzie;-) Wczoraj przez tą pogodę posprzątałam cały dom i dzisiaj mam spokój. Miałam iść na podwórko robić skalniak, ale jak znowu zacznie walić gradem jak wczoraj to nie ma sensu:( Jak samopoczucie na dziś?;-)

Co do ciśnienia to ja mam za każdym razem inne. Kiedyś przed ciążą miałam zawsze takie samo 130/80 (oddawałam regularnie krew to mi sprawdzali), potem przez pierwsze 3 wizyty też, ale później już różnie. Nie wiem czy to dobrze, ale kazali mi pilnować tego ciśnienia chociaż żadnych tabletek nie dostałam. Lekarz mówił, że ważne żeby nie było zbyt wysokie, a ostatnio nawet jest w miarę. Jak będzie dalej to się okaże. Na razie tylko okulista potwierdził, że mogę rodzić sn, a mój gin nie mówi o tym jeszcze nic.