TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Wygraj leżaczek Fisher Price szczególy na: http://www.cudownedzieci.pl/FrontEnd/Forum/6-Konkursy-dla-kobiet-w-ciazy-i-rodzicow/36-Aktulane-konkursy/73-Wygraj-lezaczek-Fisher-Price/

Dzień dobry dziewczynki;-) Ale u mnie dzisiaj pochmurno i zimno, nawet z domu nie chce się wychodzić! Szczęśliwa ja też nie mam jeszcze pokarmu, a moje piersi nie urosły, tylko są lekko nabrzmiałe i przyozdobione dużą ilością żyłek... Moze coś z nich wypłynie;-)

Witajcie dziewczyny! Ja niestety od czwartku leże w szpitalu. Pisałam juz kiedys, ze twardniał mi brzuch i skracała sie szyjka. przez ostatnie dwa tyg. znowu bardzo sie skróciła, a te skurcze to juz miałam co 5 minut. Teraz mam całkowity zakaz wstawania (tylko siku i pod prysznic moge wyjsc), jestem tym faktem załamana. Kilka kroplówek dziennie, ktg 2xdziennie, usg. W poniedziałek moze sie dowiem czy beda zakladac mi ten szew na szyjke. oby nie bylo takiej potrzeby, takze zycze Wam i dzidziusiom b. duzo zdrowka i trzymajcie sie. Pa.

Cześć Kobietki U mnie pogoda też nieciekawa, pochmurno i strasznie wieje. Ja dziś jestem strasznie połamana. W nocy nie mogłam znaleźć pozycji, bo mnie bardzo biodra bolały. Siusiu szłam jak starsza babuszka ;) No drętwiały mi dłonie, że nie mogłam butelki z wodą odkręcić tak bolało. Ale jak się rozruszałam to i biodra przestają boleć i dłonie. Ja z ciśnieniem nigdy nie miałam problemów, teraz też mam w normie. Co do piersi to mi lekko podrosły z 75 B na 85 C. Kajunia nie martw się, będzie dobrze. Juz przecież tak niewiele zostało do końca. Trzymaj się i głowa do góry, będzie dobrze :) A gdzie Uleczka??

No i zaczynamy dziś 30 tydzień !!!! Już bliżej niż dalej ;)

Kajunia trzymaj się, racja - do końca tak niewiele czasu zostało. Dbaj o siebie i Dzidziusia. No i koniecznie pisz na Kafe jak tam sytuacja wygląda.

Witajcie! Ojej jaka tu cisza:( Ja już od 6.30 na nogach, bo z psiakiem na spacerku byłam. Pogoda brzydka, ale nie ma bardzo zimno więc da się przeżyć. Kajunia nie martw się wszystko się dobrze skończy;-) Ważne, żebyś dużo odpoczywała. Dużo zdrówka życzymy;-)

czesc wszystkim,kaja trzymaj sie i badz dobrej mysli ja jestem z tobom niewiem czy czytalas ale leze od marca i mam zalozony szew ,w szpitalu ladowalam 3 razy za kazdym razem kroplowki przez caly czas ,dostawalam w nich magnez plus fenoterol 24 jednostki ,zyly mi sie zapychaly i co 24 godz musieli mie kuc w inne miejsce bo dostawalam zapalenia badz dobrej mysli i lez ,to duzo daje pozdrawiam cie i czymaj sie

Witajcie Dziewczyny Jak tam sie dzis czujecie? Bo ja całkiem nieźle, nawet nocka spkojnie minęła. A jakie macie pomysły na prezent na Dzień Matki? Miłego dzionka!

Witajcie Dziewczyny Jak tam sie dzis czujecie? Bo ja całkiem nieźle, nawet nocka spkojnie minęła. A jakie macie pomysły na prezent na Dzień Matki? Miłego dzionka!

hej neta,tutaj obchodzi sie dzien mamy 10 maja ,ale mysle ze zadzwonie i zloze zyczenia,wczoraj pozwolilam sobie na wyjazd autem do sklepu,i zakupilam szafe i komode dla dzidziusia oczywiscie sklep z ubrankami byl blisko noi nie moglam sie oprzec zaszalalam i kupilal troche ubranek,kurteczki ,bluzy, dzinsy,buciki,pare pajacow,no ale jeszcze duzo przedemnom ,ie wiem czy kupowac spiochy i kaftaniki moze pare sztuk do szpitala no mialam radoche z tymi zakupami teraz lezaca niedziela,

Uleczka to fajnie, ż sie odwazyłas na taka wyprawe. A ja mam cały czas dyemat, czy jechac we wtorek do tesciowej na Dzien Matki. Troche sie boje....

dzoiewczyno z jakiej ty jestes planety ? normalnie nioe czepiam sie bledow, ale tego co pisze ta dziewucha czytac sie nie da :/

jak sie boisz to nieryzykuj,lepiej lez tesciowa to zrozumie,ja se pozwolilam i za bardzo sie nie czuje ,pozniej zalowalam,i mialam wyrzuty sumienia,teraz se powiedzialam ze nigdzie sie nie ruszam tylko do gin,w nocy nie moglam spac,a ty jak sie czujesz i jak twoja szyjka,

ty pomaranczowa zobacz jakie ty byki zrobilas w paru wyrazach GRATULUJE a jezeli nie wiesz o co chodzi to z tad spierdala.......

z tad :)

Ja sie czuje ok (odpukac). Te skurcze co mialam w pochwie juz przeszly, czasem cos mnie tam zakluje, ale ogolnie jest ok.

nie bede ci sie tumaczyc ale moja klawiatura nie zawiera polskich znakow widocznie jestes pusta skoro tego nie rozumiesz ,wypierdalaj dotarlo

wszystkie dziewczyny Z TEGO TOPIKU PRZPRASZAM ZA SLOWNICTWO ALE JAK WIDZE POMARANCZ TO MI SIE ZYGAC CHCE PRZEPRASZAM

Witajcie Kochane:)Wczoraj internetu nie miałam cały dzien wiec sie nieodzywałam:)Uleczka fajnie ,ze poprawiłas sobie humorek zakupkami,nieraz trzeba:)Ja wczoraj pochodziłam troszke po ikei noi bol plecow niesamowity,pozniej pojechalismy do znajomych na grila i troche sie zasiedzielismy o 2.30nad ranem poszlismy spac.Dzisiaj pogoda tez piekna wiec u nas powtorka z rozrywki he,he.Trzymajcie sie kobietki miłego dzionka:)

Uleczka na pomaranczki niezwracamy uwagi,wiec sie nieprzejmuj:):):)

masz racje,u nas tez piekna pogoda ,zaraz ide na balkon kawke wypic,ciekawe jak tam koteczek ,jak remoncik

nie chodziło o stosowanie polskich znaków, ale o błędy, których nawet dziecko w podstawówce nie robi - typu: "z tobom", "czymaj się" czy "z tąd" i wiele innych :)

Nie rozumiem tych osob piszacych na pomaranczowo, skoro az tak bardzo denerwuja je bledy ktore robimy to po co to czytaja??

bo to pisze jakas dziewczyna z naszego forum tylko nie chce sie ujawnic ,no coz ,ja juz wczesniej tumaczylam czemu robie bledy i przyznalam sie sama i wiem ze to razi,moze ona ma racje ,nie pasuje tu z ta pisowniom,

Uleczka, wazne, ze wiemy o co chodzi i sie dogadujemy. Szkoda nerwow ( a masz ich nie malo) na ta pomarancze.

Witam sierpnióweczki :) Ja się byczę na trawce, bo wkońcu ładna pogoda. Teraz zauważyłam, że troszke na rękach mnie chyciło... Wy dziewczyny to przechodzicie swoje... Mój konflikt serologiczny ( nie dawno odkryty) to pikuś. Choć jeszcze nie wiadomo czy go mam, bo wszystkie opcje się wykluczają. I zastanawiam się czy aby w szpitalu nie pomylili próbek ;) . Kolejne pobierania krwi przeżywa mój mąż, bo tym razem on też będzie kłóty. A on na widok igły ma lekkie zawirowania ;) Co do wyprawki to wszystko poprane i poprasowane. Czekam na wózek z PL i kupno łóżeczka początkiem czerwca. I będę już ze wszystkim gotowa... Miłej niedzieli!

witam sierpniowki, podnosze topik..... sorry, ze dopiero tak poznio sie odzywam. mam ostatnio zly nastroj. zdrowko ok, ale nastroj mam kompletnie do banii. w nocy zle spie, choc odkad biore magnez to przynajmiej kurcze mnie nie lapia. w dzien przesladuja mnie dzwine przemyslenia, no jakis filozof ze mnie sie robi. ale taki ze zrytym lbem. masakra, nawet zakupy na pocieszenie nie pomagaja. to chyba juz jakies dziwne chustawki hormonalne. czy ktos cos takiego zauwazyl u siebie? jeszcze w dodatku zaciagam informacje o porodowkach we wro i chyba bede rodzic pod mostem w towarzystwie meneli, bo porodowki ciesza sie tutaj niezbyt dobra opinia. same zle oceny w dodatku odsylaja jeszcze na bruk. uleczka.... ciesz sie, ze rodzisz w niemczech. cala reszta z nas rodzacych w pl idzie na zywiol..... kajunia, szczesliwa jak samopoczucie? iza... jutro wymieniamy sie informacjami co? tylko mam problem, ze nie za bardzo moge sie juz podgolic na \"dole\" bo brzuch taki wielki i czuje lekki dyskomfort. ostatnia \"fryzura\" nie wyszla :-)

witam kobitki:) dawno mnie nie bylo..czasami was czytalam ale nie do konca. widze ze rozpadla sie nasz topik.a szkoda... ja aktualnie jestem w 30 tygodniu ciazy,przytylam 12 kg i jest mi juz ciezko...a troche czasu jeszcze zostalo. humorki miewam ale nie jest az tak zle. maz jeszcze ze mna wytrzymuje. na szczescie jest kochany i bardzo mi pomaga. ale ostatnio zauwazylam ze mam jakies dziwne uplawy...zle mi z nimi. A jak tam u was? aha a mozecie napisac mi ile waza wasze maluszki?:) pozdrawiam i bede zagladac do was:):):)

przy okazji zmieniam stopke:)