Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Tak faktycznie dla mnie początki też nie były ciekawę pełne obaw i niepokoju o Maleństwo dwie wizyty w szpitalu....potem drugi trymestr przeleciał ani się obejrzałam a teraz powrót do początku dni tak się ciągną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to ze nie wiadomo kiedy sie zacznie,a moj m jezdzi do pracvy okolo 40 min,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałaś lekko Uleczka... Ale jak widać wszystko jest na dobrej drodze. Ja też większość ciąży przeleżałam. Do 4 miesiąca miałam mdłości i wymioty tak nasilone, że w sumie przesypiałam 20 godzin na dobę... Schudłam 7 kg. Potem miałam skurcze i musiałam leżeć, no a na koniec miękka szyjka i zaczęła się skracać i też trzeba było leżeć. W sumie dopiero od miesiąca pozwalam sobie na więcej. Też jestem bardzo szczęśliwa, że udało się donosić ciążę. Strasznie się bałam. Na początku to sobie mówiłam byle do 28 tygodnia. A tu proszę chłopak zuch uczepił się mamy i ani myśli wychodzić :-) Teraz to ja się tylko modlę o poród bez komplikacji i zdrowego Grzesia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez teraz modle sie o zdrowego duzego dzdziulka i ekspresowy porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Liga i myslę że to jest najważniejsze....oby Dzieciaczki były zdrowe a to że My nie możemy się doczekać jest niewazne..... A teraz z innej beczki chciałam spytać czy spotkałyście się z czymś takim..a mianowicie jakiś czas temu pisałamze potwornie swedzi mnie na dole brrzucha a wiec mimo smarowania i innych zabiegów 1,5 tygodnia przed terminem pojawiły się w tym miejscu rozstepy tak myslałam ale...rozstepy to takie blizny czerwone i wklesle a mnie to potwornie swedzi jeszcze bardziej i do tego jest wypukle bardziej przypomina to pogryzienie przez komara albo uczulenie tylko tyle ze forma przypomina rozstepy uklada sie w takie kreski..sama nie wiem co to i co z tym czy isc do dermatologa czy poczekac...co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zobaczcie jak to jest w naszych brzuszkach jest zycie ,tak niedawno bylo malom fasoleczka a teraz,wystarczy moment chwila i urodzi sie malutki czlowieczek za kturego jestesmy odpowiedzalni do konca swojego zycia taki malutki bezbronny:)no ale ten malutki czlowieczek tez szybko urosnie ,tak parze na moje dzieci ze juz nie czeba przy nich robic bo sie wszystkim sami zajmuja,i nie kturzy sie dziwia w tym wieku dzieci masz odchowane i znowu sie w pieluchy pakujesz,ale ja jestem taka szczesliwa,ze dostalam jeszcze jedna szanse,raz spotkalam kolezanke w miescie a ona sie pyta TO WY WPADLISCIE aja jej na to no w tym wieku sie raczej nie wpada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że to rozstępy. Mi też się takie zrobiły. Czerwone, swędzące i wyglądają jak blizny, zresztą w miejscu blizny po wyrostku to mam mega rozstęp. Szkoda Twojego czasu na wizyty u dermatologa i tak nic z tym teraz nie zrobi. Smaruj oliwką, a po ciąży się tym zajmiesz. Jest taka maść na blizny z cebuli nazywa się chyba CEPAN. W sumie to teraz też możesz nią smarować jak chcesz, ale na ile to pomoże? Ja się w tej kwestii poddałam... Będę myśleć po porodzie. Tak jak pisałam przez to , że miałam skurcze to wolałam nie dotykać za często brzucha i nie smarowałam kremem na rozstępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysia mi sie wydaje ze to roztepy ,skora ci peka i dla tego cie swedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uleczka, niesamowite jest to, że w naszych brzuszkach jest taka normalna dzidzia, u mnie prawie 4 kilogramowa. Jak już się urodzi to ciężko by było ją z powrotem poskładać i wsadzić do takiego brzucha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Al to tak swedzi...można sie zadrapać ..ogólnie wyglada nie ciekawie że to takie djabelstwo czlowiekowi wyjdzie na utrapienie..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już czlowiek patrzy na tą Kruszynkę która tyle co przyszla na swiat to wydaje mu się taka Mała Krucha i delikatna ale z drugiej strony ja bynajmniej nie potrafie sobie wyobrazić jak ona sie miesciła w tym brzuchu przecież musiała miec tam potwornie ciasno..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku nie miala tak ciasno dopiero teraz sie nie moze ruszac swobodnie i ja czuje takie przeciaganie raczej rozpychanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie:)Widze,ze sie pozytywnie wspieracie:)Ja juz mam dosc wszystko sie mnie czepia nie dosc ,ze czekamy 8tydz na wypłate mojego,to jeszcze zab,za zebem mi sie psuje to jest jakas masakra😭Mysia ja miałam identyczne swedzenie ,i od tego czsu pojawiły sie rozstepy,wiem jest to okropne mozna sie zadrapac i najlepiej ,ze pytałam połoznej to zaczeła wymieniac mi kremy ,ktore ja juz dawno stosowałam i dupa nic,a nic nie pomogło:(Musisz poczekac ten swed sam przejdzie,ale rozstepow nie unikniesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, Ja również melduję sie w dwupaku.Skurcze są ale niestety mijają. Dzisiaj w nocy strasznie bolał mnie brzuch i się napinał... brzuch mi opadł juz od tygodnia...ucisk na pęcherz-brr...chciałabym mieć już to za sobą. Coraz bardziej się boję. Zazdroszczę tym mamusią które już mają swoje maleństwa przy sobie. i oczywiściw gratuluję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam wielkiego cykora przed cc. cały czas o tym myśle i strasznie sie boje. pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znowu bylam na dzialce ,wymienialismy wode w oczku wodnym i grilowalismy:) aniu jaki maly jest slodki a to zdjecie ze smokiem i ten smok taki wielki super :):) napisz jak sobie radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniu czemu sie boisz przeciez tyle dziewczyn ma cc i wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki Dawno nie pisałam ale codziennie Was czytam zwłaszcza podczas odciągania pokarmu ;) Ale jakoś tak brak czasu żeby coś naskrobać. Teraz moja mama bawi małą więc piszę. U nas wszystko Ok. Mała jest kochana, chociaż już chyba się nauczyła noszenia. Bo na rękach śpi a jak ją się odłoży do łóżeczka to marudzi. Ale nie jest źle. We wtorek byliśmy u pediatry i mała ładnie przybiera na wadze. Następna kontrola w środę. Haniu nie martw się. Ja miałam cesarkę i nie jest tak źle. Od dwóch dni czuję już poprawę i nie chodzę już zgarbiona jak babuszka ;) Aniu, Kryspinek jest słodziudki a córeczka to pewnie modelką zostanie ;) Pozdrowionka dla Was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neta juz sobie cie wyobrazam z ta odciagaczka przy kapie;):):):) fajnie ze juz u ciebie lepiej i se radzisz pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Kryspinek już wykąpany, najedzony i śpi :) Julka zresztą też już w łóżku. Mam chwilkę dla siebie... Kapucha nie masz co się bać cc nie jest źle - ja osobiście 2 cesarkę miałam na własne życzenie więc naprawdę jest ok - i gdybym miała wybór co do 1 porodu od razu nie wachałabym i wybrałabym cc. Osobiście po 2 cesarce czuję się super i 100% lepiej niż po pierwszej. Po pierwszym porodzie prrzez cc wyszłam do domu na 7 dobę, ledwo co szłam - a dziś mam 7 dobę i super się czuję nie czuję żadnego bólu po rozcięciu ani ciągnięcia szwa... teraz wyszłam na 3 dobę... Kryzys ,,cyckowy" mam za sobą - brodawki się pogoiły i piersi wytwarzają już normalnie pokarm oby się nic nie zmieniło tylko. Ze względu na fakt iż wyszłam w 3 dobie musiałam zgłosić się po 3 dniach na kontrolę z małym u pediatry. Kryspinek od wypisu ze szitala przytył 270 g (!!!) czyli przez 3 dni i waży teraz 3640g. Troszkę ciężko nam idzie kąpiel nie dość że jesteśmy we 4 w łazience (julka obowiązkowo) to mały beczy niemiłosiernie gdy jest w wodzie - no może jest malutka poprawa ...ale beczy. W poniedziałek mam zdjęcie szwa trochę mam cykora żeby mi się nie rozszedł heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapucha jak szłam na pierwsza cesarke byłam szczesliwa ze za moment zobacze michasia... teraz tez bedzie cc i to juz na dniach troche mam stracha... a ty kiedy masz cesarke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nigdy do Was nie zaglądałam bo nic nie wskazywało, że zostanę sierpniówką ;) W 8 miesiącu miałam ciążę zagrożoną i od tamtej pory chodzę ze zgładzoną szyjką i rozwarciem na 3cm... Termin OM minął mi 25 lipca, a termin usg dzisiaj... W poniedziałek idę już do szpitala na wywołanie i mam przed tym niezłego pietra... Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że się nie obrazicie, że Was troszkę poczytam... PS Cześć Koteczek widzę, że trzymamy się razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny dzis 1 sierpien i co dalej :)juz nie musimy czekac do wrzesnia itd teraz to sie zacznie juz w tym tygodniu ile dzieciaczkow przybedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uleczka u mnie kwestia kilku dni i majeczka bedzie z nami.... po ilosci zgagi jaka mam od poczatku ciazy to jej włosy powinny byc do ramion:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):)witaj koteczku no zobaczymy mam nadzieje ze jak wrucisz to zdasz nam relacje i pokarzesz swoja dlugo wlosa maje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×