JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

No tak myślę podobnie że pod mięsień może byc mniej, ja własnie będę miała pod mięsień, ale niestety nie mogę mojego lekarza( Jarlińskiego) przekonać do wiekszego implantu, już drugi raz sie do niego wybrałam i ja swoje a on swoje. Dziewczyny które u niego robiły jakoś go przekonały.Ja nie mogę. Martwie się że bede niezadowolona tyle kasy, bólu i co?

Cześć, nie mogłam wcześniej napisać, najpierw musiałam załatwić parę spraw i wysłać list do Rykały i Bratosia, podsumowujący naszą współpracę. Wg mnie to chołota nastawiona na pieniądze. Obwiesili się dyplomami jak komunistyczni generałowie orderami i tyle samo są warci. Moim zdaniem tam powinny pójść osoby, które chcą być królikami doświadczalnymi - za darmo!, mają dość duże piersi i wtedy nie będzie widać jak coś nie wyjdzie. Ja miałam małe. Moje piersi są krzywe, mają 5-6 cm autostradę, jedna jest wyżej druga niżej, jedna w miarę prosta, druga krzywa, ściśnięta i wchodzi zewnętrzną stroną pod rękę. Aha, nawet autostrada nie jest symetryczna, jest szersza od strony krzywej piersi. Ale wg 'mistrzów' wszystko wyszło pięknie, nie ma mowy o poprawce, podobno zrobione jest jak najlepiej się da w sytuacji mojej wyjściówki. Nie wytrzymałam i pojeździłam po lekarzach: Trójmiasto i Warszawa. Wszyscy, jak jeden mąż, uznali, że mam spapraną operację. Właściwie wszystko jest źle, począwszy od rodzaju i wielkości implantu, skończywszy na źle wyciętej loży. Mówili, że powinnam żądać zwrotu pieniędzy ale nie chcę. Niech się nimi udławią, skoro dla nich są największą wartością w życiu (no bo nie pacjent), przynajmniej mogę o nich pisać a tak byłoby mi niezręcznie. A tak w ogóle to oni kłamią w żywe oczy, na początku mówili tak, a potem inaczej. Dobrze, że mam wszystko udokumentowane, bo sama bym zgłupiała. Nie można mówić na początku: nie ma problemu, standard, a na końcu: to wina warunków itp. Na koniec dowiedziałam się, że właściwie jak ubiorę stannik i bluzkę to nic nie widać! No i już wiem po co zrobiłam operację i zapłaciłam prawie 14.000. Kiedyś koleżanka mnie ostrzegała przed jednym z nich, wzięłam sobie to do serca i podeszłam do tego tak: "przezorny zawsze ubezpieczony", tym bardziej, że jest ich dwóch i nie zawsze się zgadzają, choć sprawiają takie wrażenie poprzez porozumiewawcze spojrzenia i stanowcze kiwnięcia głową. Mnie Bratoś powiedział wprost, że wiedział, że będą ze mną kłopoty, i to tylko dlatego, że pytałam o zbyt wiele i śmiałam od początku wątpić w wynik operacji. Najlepiej jest więc milczeć. Z twarzą czy nosem w życiu, nawet jakby mi zapłacili, tam bym nie poszła. Usłyszałabym pewnie, że jak zapudruję tu i ówdzie to nikt się nie zorientuje. Wrzucę tu któregoś dnia treść listu skierowanego do nich, w nim jest ładnie wszystko opisane, a zdjęcia zgłoszę do galerii na beauty. No bym zapomniała, robię poprawkę w Warszawie, nie mogę patrzeć na siebie. Wszystko opiszę jak już będzie po. Muszę jeszcze na beauty i wizażu opisać tę historię, obiecałam im to w liście - słowa trzeba dotrzymywać. Pozdrawiam i życzę lepszych wyborów, niech nie decyduje o nich odległość od domu czy finanse albo reklama niewiadomego pochodzenia. Kiedyś mi powiedzieli, że oni poprawki jeszcze nie mieli, i tu im wierzę, nic dodać, nic ująć.

wow straszna historia.....bardzo ci wspolczuje. ja mam operacje w czwartek i czytam takie historie z przerazeniem (mam nadzieje ze u mnie bedzie wszystko ok, mam taka nadzieje. ania622 ja ci powiem tak....ja bylam na konultacji u dr. sankowskiego i on mi wybral 275xx okragle pod gruczol, myslalam myslalam i wiedzialam ze to bedzie za malo....dreczylo mni to okropnie ze bede nie zadowolona wiec poszlam na kolejna konultacje i powiedzialam co mysle o tym ....dr.nie sprzeciwial sie (co moze troche mnie niepokoj) i wybral 375 cc ale uhp czyli wezsze poniewaz powiedzial ze nie moga mi piersi wchodzic pod pache...wlasnie implanty uhp sa dla kobiet ktorym nie wejda wieksze hp....troche dziwne ze ten twoj dr.tak sie sprzeciwia...wkoncu to twoje pieniadze i twoje piersi. ja bym sie zastanowila na twojm miejscu nad zmiana lekarza, ja bym tak zrobila gdyby moj sie nie zgodzil. wiem ze gdyby wyszly za male bylabym nie zadowolona.

Sylwia nie wiem co mam zrobic dosyć że sama mam problem z rozmiarem żeby to jakoś wymierzyć to jeszcze sie z nim muszę boksować.Pomyślałam że powiem mu że chcę po operacji mieć około 90- 93 cm i niech się stara tyle ma być i już! Słyszałam że jest zwolennikiem małych piersi ale są tu dziewczyny które dopięły swego a ja nie mogę.

Jestem piątą dobę po operacji i czuję się w miarę dobrze. Wygląd mpich piersi noe powala mnie na kolana. Nie wiem czy tak ma być. Od góry przerwy między piersiami moje piersi są wypukłe i bardzo twarde. Nie wiem czy to mięśnie takie twarde? Od strony ramion tak nie jest. Ogólnie czuje że moja tkanka powoli mięknie no implant wiadomo że jeszcze długo nie ale to co jest na implancie robi się miękkie. Tylko w opiasnym miejscu nie. O co chodzi z puszczaniem mięśnia? Mięsień trzyma od góry i co potem się imlplant od mięśnia odkleja czy jak? Może te twarde wypukłości to właśnie spuchnięte mięśnie? Mam implanty pod mięśniem anatomiczne i nie bardzo rozumiem o co chodzi. Jak to odczuć że mięsień puszcza? Zdaję sobie sprawę z tego że u mnie jeszcze wcześnie na ukształtowanie biustu ale pytania same się nasuwają. Pozdrawiam wszystkie cieplutko i proszę o porady

hej Dziewczyny!! Mam takie pytanie czy któraś z Was "robiła" piersi na raty?? Jak tak to w jakiej klinice ??

Czesc dziewczyny. Dokladnie 3 tyg temu mialam operacje. Opuchlizna z piersi raczej zeszla, mam troszke wyzszy mostek jeszcze. Rozmiar mam 75C lub 80B. Piersi nie sa male-w koncu je widac, ale nie sa jakies duze. Ladnie, a gdzie tam, super wygladaja nago :). Smaruje blizny Veradermem. Generalnie juz mnie nieboli, tylko czasami jak gdzies sie szarpne. Piersi miekna, ale nadal sa takie "nie moje". Nadal sa bardzo wrazliwe, jakby odretwiale. Czas zrobi swoje mam nadzieje. Dziewczyny, jak zdjelam plasterki i zaczelam smarowac je zelem, na bliznach mam, jakby to okreslic-pozostalosci po krwi? cos a'la strupki, sa one ciemno brazowe, boje sie to odrywac a do lekarza ide za 2 miesiace dopiero. Bo zastanawiam sie czy ten zel pomaga na te "strupki" czy przenika do blizny i ja goi. Co myslicie, czy tez tak mialyscie? Krysia co u ciebie, jak sie czujesz? buzka

Krysia12, po włożeniu implantu pod mięsień, ten ulega bardzo silnemu napięciu (tak jakbyś miała napięty mięsień podczas ćwiczeń) Wtedy robi się taka wypukłość nad piersią. Po pewnym czasie mięsień zaczyna puszczać, czyli po prostu się rozluźnia. Wówczas ta wypukłość się zmniejsza, a pierś u góry robi się bardziej naturalna. Krysiu po operacji piersi nie wyglądają najlepiej. Widziałaś moje zdjęcia? Robiłam w odstępach czasu. Widać na nich jak bardzo piersi się zmieniają. Na początku też mi się nie podobały, później to się zmieniło. DD06 ja chciałam na raty robić, w linea corporis w warszawie. http://www.ratalnie.com/index.php/medi-raty Poczytaj, kiedyś jak szukałam, wyświetliły mi się kliniki ktore współpracują z nimi. Ja ostatecznie wzięłam kredyt w moim banku :)

Carbahan ja też stosuje żel veradrem i mój chirurg powiedział, że mogę go zacząć używać dopiero gdy wszystkie strupki odpadną. po prostu zadzwoń do swojego lekarza i się dopytaj, bez sensu czekać na kolejną wizytę, ja do chirurga dzwonię średnio raz na tydzień z każdym pytaniem jakie mi przyjdzie do głowy :P

Witam! Dzisiaj byłam na pierwszej kontroli i mam ściągnięte opatrunki pod piersiami. Jaaka ulga! Normalnie wydaje mi się że one mi się na piersiach poodbijały. Wieczorem moje piersi już miały inny kształt. Prawa ładnie się zaokrągliła lewa też ale pod lewą jeszcze chyba do końca chyba implant nie zszedł lub sobie wolniej schodzi bo mam jakby podzieloną pierś. Ale skoro dzisiaj byłam na kontrolnej wizycie i Pani doktor powiedziała że jest wszystko dobrze to wierzę że tak ma być. Piersi są coraz ładniejsze:) Pełne, robią się okrągłe. Cudeńka:) Carbahan wszystko dobrze u mnie. Na kontrolę pojechałam samochodem i potem do domu też:) Jak ty miałaś po ściągnięciu opatrunków? Moja opuchluzna już zeszła tak Pani doktor twierdzi. Moje cycuchy są big! I do tego ładne:P Nie sądziłam że z opadniętego małego A/B można takie cuda stworzyć. Mąż dzisiaj swiwrdził, że w topless to on mi się opalać nie pozwoli;) Podrawiam!

a ja jeszcze dwa dni.....boje sie ze bede miala brzydkie cycki, ale to chyba kazda tak miala ??? strasznie ciekawa jestem efektu i czy zniose ten bol.....

sylwiaciasteczkowa nic się nie bój, ból jest bez problemu do zniesienia. ja też nastawiałam się na najgorsze cierpienia ale zostałam pozytywnie zaskoczona. ból po zabiegu był tak niewielki, że już o nim zapomniałam, więc nawet nie jestem w stanie Ci napisać jaki to rodzaj bólu :P bądź dobrej myśli, rekonwalescencja po zabiegu wcale nie jest taka straszna. szczerze mówiąc to bardziej cierpię teraz przy wyrastaniu zęba - ósemki niż po zabiegu :D

Dziewczynki, a powiedzcie mi kiedy pierś zrobi się caluteńka cała mięciutka? Bo narazie jest miękka tylko częściowo, i przy większym ugniataniu jeszcze czuć że coś tam w środku jest. Coś mi się kojarzy że chyba nawet pół roku trzeba czekać. Jak było u Was? I czy piersi zrobiły się całkiem miękkie czy jednak w dolnej części są dalej twardawe?

Kitka - całkiem miękkie to mogą nawet do roku czasu! moje są całkiem miękkie ale ja to dawno robiłam operację:) musisz się uzbroić w cierpliwość!

Dziękuję Koralka. Generalnie mi się nie spieszy, mogę czekać :) tylko się zastanawiałam, czy przy dotyku nawet po dłuższym czasie czuć że są sztuczne. Póki co czuć :) bardzo :)

Do mojej operacji pozostało niecałe 5 dni (poniedziałek, godzina 15). Zaczynam się stresować, zwłaszcza narkozą, ale pozostaję dobrej myśli :) Mam pytanie. - czy któraś z Was miała operację podczas brania tabletek antykoncepcyjnych? Jeśli tak, to czy miałyście jakieś dokładne wytyczne o której przyjąć tab.? Przed operacja/po? Aha - czy orientujecie się co z tabletkami na alergię? Mnie ostatnio strasznie zaczęło męczyć i zaczęłam łykać. Mogę je brać do dnia operacji włącznie? Pozdrawiam wszystkie przed i po! :)

Laili ja biorę tabletki antykoncepcyjne i nie miałam jakichlolwiek wytycznych żeby brać inaczej czy o innej porze. Ważne abyś miesiączki nie miała. Ja dlatego zaczęłam jedno opakowanie po drugim bez przerwy. Co do tabletek na allergie to mi dermatolog kazała odstawić 2 doby przed operacją. Upewnij się jeszcze u swojego lekarza u któregp masz zabieg. Pozdrawiam!

Hej dziewczyny jestem już 7 tyg po operacji,w sumie już wszystko przestało mnie boleć,tylko rano kiedy wstaje czuje przez chwilę taka ciężkośc na klatce :-)piersi przy brodawkach zrobiły się już w miarę miękkie ale pod spodem jeszcze są twarde.kończy mi się już tubka zelu silikonowego i niewiem czym dalej smarowac blizny.Kiedy moge zacząć robic jakieś ćwiczenia?no i bardzo brakuje mi mojej delikatnej opalenizny :-/ chcialabym już w końcu wsiąść się za siebie,ale czekam cierpliwie :-P Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe cycoliny :-*

a do mojej operacji 5 godzin...... umieram z nerww ((( strasznie sie boje

Trzymam kciuki kochana :-*Będzie dobrze :-) ja też sie balam a za chwilke już się obudziłam i było po wszystkim miałam nowy biuscik :-)

Sylwia napisz jak bedziesz już po wszystkim. Trzymam za Ciebie mocno kciuki żeby wszystko było tak jak sobie wymarzyłaś.majka1402

Krysiu dziękuję za odpowiedź. Tak też zrobię i jutro zadzwonię do lekarza. Mam straszną alergię i wolałabym nie odstawiać tych tabletek, no ale jak będzie trzeba to zrobię. Sylwia powodzenia, daj znać po! :)

Hej Majka! :) co u Ciebie? Dawno się nie odzywałaś :) mąż zadowolony? ;)

Mama teraz to już z górki :) możesz się opalać już, tylko na blizny zakładaj plasterki, albo smaruj kremem z bardzo wysokim filtrem. Ja do ćwiczeń wróciłam jak minęły równo 2 miesiące. Zacznij sobie powolutku, sama będziesz wiedziała co możesz robić, a czego nie. Czy jest szansa zobaczyć Twoje cycuszki? Jestem bardzo ciekawa jak wyszły okrągłe w tym rozmiarze. Sama się zastanawiałam czy wybrać okrągłe czy anatomiczne. No i 400 to już fajny cycuś :) Gdybyś zechciała to prześlij chociaż 1 foteczkę na mariencze@gmail.com :)

spokojnie Kitka, będą miękkie :) sylwiasteczkowska - powodzeni! trzymam kciuki za Ciebie!! :)

Hej Kitka86 i inne dziewczynki. Jestem już 2,5 mies. po zabiegu, byłam zupełnie płaska, więc implant 275hp okrągły to max, który się u mnie zmieścił. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, szczęśliwa, że wreszcie nie muszę się zakrywać po samą szyję. W poniedz. wyjeżdżam na wakacje więc moje cycuszki będa miały swój debiut:))). Czasami odczuwam delikatne kłucia, szczypanie czy delikatny dyskomfort, ale to nic w porównaniu do tego co było po zabiegu. Jeśli chodzi o staniki to juz po 2 tyg od operacji lekarz pozwolił mi chodzic w normalnych tylko wyjmowac fiszbiny, no i na noc oczywiscie ten uciskowy, a po miesiącu na noc sportowy. Nie wyobrażam sobie już życia bez moich piersi:) Kitka, jeśli chodzi o męża to nic się nie zmieniło:( niestety...

moje kochana, jestem po....Wszystk ok ale nie obylo sie bez przygod, ale opowiem o nich jutro bo dopiero wrocilam i szwagier tak mnie przewiozl ze wymiotowac mi sie chce. W skrocie ...mam sliczne cycuszki 375 i 350 okragle uhp pod gruczol, bol praktycznie zaden...spodziewalam sie dramatu. Jestem przeszczesliwa, jutro wszystko opisze. buziaki :-) Happy Sylwia :-)

dziewczynki powiedzcie mi prosze po jakim czasie od zabiegu przeszlyscie na normalne staniki z fiszbinem ? u mnie bedzie mijalo 3 msc od zabiegu powinnam juz pomyslec o normalnych stanikach czy lepiej jeszcze odczekac?

Dziewczyny mi mój lekarz powiedział, że normalnie mogę nosić staniki z fiszbinami, nie muszę ich wyjmować. A to było miesiąc po operacji. Ważne jest tylko to, żeby fiszbiny nie odbijały się na bliznach. Ja kupiłam sobie staniczki gdzie fiszbinki są niżej i noszę je szczęśliwa już od dłuższego czasu. W nocy też już śpię bez stanika nawet sportowego. Według zaleceń lekarza oczywiście :) Sylwia witaj wśród Cycolinek! :) Daj znać jutro co i jak :)

to moze ja tez po 3msc powinnam sobie juz pozwolic na normalny staniczek z fiszbinem bo juz troche mam dosc tych sportowych :( zwlaszcza ze jest lato i pod bluzeczka nie wygladaja najlepiej :)