Skomercjalizowane szpitale będą jak sprywatyzowana energetyka. LEPSZE i TAŃSZE.

Pacjenci już się nie mogą doczekać ...

oczywiscie mam rozumiec iz jest to napisane w sposob ironiczny :D

no wlasnie- bo teraz sa jakies dziwne- nie dosc ze za darmo wszystko- to jeszcze od reki wykonuja operacje,sprzet jest najwyzszej jakosci, nie trzeba czekac w kolejkach,brak biurokracji,tanie leki, noi specjalisci najwyzszej jakosci-przyjezdzaja z calego swiata zeby nas leczyc-bo wynagrodzenie u nas najlepsze....eh..zyc nie umierac :P:P:D

Szczera prawda przeze mnie przemawia ;) Przy prywatyzowaniu energetyki też mówili i ciągle mówią, że to dla naszego dobra i że prywatne będzie tańsze i lepsze. Dowody chyba widzi każdy, kto rachunki płaci. Kolejne podniesienie jakości prądu i obniżka cen już od 1 stycznia ;) Wszystko po to, by żyło się lepiej ;) Pytanie: KOMU ???

przypatrz się na poziom życia człowieka w usa a w polsce i se zobacz, że w gównianej kostaryce ludzie żyją dłużej i zdrowiej niż w usa, którego system będzie opierał się na podobnych zasadach w polsce

Kolejki są m.in. dlatego właśnie, że dla wielu jest "tanio" ! W prywatnych nie ma kolejek, ponieważ niewielu Polaków stać na prywatne leczenie ! Inna bolączka powszechnie znana to korupcja. Wcale nie jest prawdą, że prywatne oznacza brak korupcji. To zwyczajne kłamstwo dla naiwniaków ! Ale jak z korupcją walczyć i jak zwalczyć, jeśli taki dr G., któremu prokuratura postawiła kilkadziesiąt zarzutów korupcyjnych jest przez TVN niemalże gloryfikowany i przedstawiany jako ofiara PiS ? Poziom służby zdrowia w Polsce ? Wyobraź sobie, że naprawdę jest całkiem wysoki. Może nie jesteśmy ścisłą czołówką światową, ale w wielu dziedzinach jesteśmy bardzo cenieni i mamy znakomitych lekarzy-fachowców! Tym większa to sztuka i słowa szczerego uznania przy tak mizernym finansowaniu służby zdrowia ...

Tylko dlaczego obrazasz Kostaryce :O?

antychryst :D

\"życie uczy po czasie\" zgadzam się, że mamy świetnych lekarzy i ich poziom jest bardzo wysoki, ale to wcale nie oznacza, że cała polska służba zdrowia reprezentuje wysoki poziom. Jeśli chodzi o prywatyzację to sobie ironizujcie jeśli chcecie, ja jestem wręcz przekonana, że to postawi na nogi i służbę zdrowia, i nasze zdrowie. A jak mawiał mój idol Churchill \"ludzie narzekają na płatną służbę zdrowia. Będą płakać, gdy stanie się darmowa\"

Akurat ostatnio miałem nieszczęście spotkać się z "darmową" służbą zdrowia. Zawiozłem znajomego ze skręconą nogą. Nie chodzi o kolejki, które wiadomo, do darmowej są. Chodzi o podejście personelu do pacjenta. To są kpiny. Lekarz spóźnił się 3 godziny do pracy, pani w rejestracji robiła łaskę, że była, wszyscy strasznie niezadowoleni z życia. Normalnie leczę się prywatnie - na szczęście niezbyt często - i już w recepcji panie są miłe. Kulturalne. Nie piją kawy gadając przez telefon i nie patrzą z wyrzutem, że ktoś przyszedł i zawraca im doopę. Nie jestem odsyłany od jednego lekarza do drugiego. Lekarz, wyobraźcie sobie, udziela mi pełnej i rzeczowej informacji o tym, co mi dolega. To, że za wizytę płacę 60 zł? Zgoda drogo. Ale to w soboty. Jeśli dopłacę 20 zł to lekarz przyjedzie do mnie. Mogę się umówić telefonicznie i jeszcze w dniu wizyty - o ile nie jest to tego samego dnia - dzwonią do mnie, żeby potwierdzić godzinę.

Tak, zgadza się, ale naród też ma przeświadczenie, że jeżeli przychodnie i szpitale sprywatyzuje się, to będą właśnie wizyty tak drogie jak Twoje, a to nieprawda! To będą kwoty kilkuzłotowe.

Prywatna służba zdrowia?? Prywatne szpitale?? Owszem to dobre rozwiązanie ale z jednym ale. Więc proszę sobie kupić działkę, zamówić projekt u architekta, wybudować, wyposażyć---to jest prywatny szpital!!! Przekazanie swojemu człowiekowi wyposażonego szpitala jak proponuje PO to czyste złodziejstwo-Sawicka nazwała to kręceniem lodów.

popieram

Metafora, po pierwsze będzie walka o pacjenta. Bo jak mi się nie spodoba pani w recepcji pójdę do konkurencji. Z tym kręceniem lodów to jest trochę racji, ALE - jeśli obok "państwowego" powstanie prywatny na takich zasadach jak opisane i ten państwowy upadnie to gdzie jest sens? Zresztą weź pod uwagę, że taka inwestycja powinna się zwrócić, bo w prywatyzacji nie chodzi o to, żeby doprowadzić kogoś do bankructwa. Zresztą chyba mi się nie chce gadać o polityce :D

@ Mało_stanowczy: po pierwsze będzie walka o pacjenta. Bo jak mi się nie spodoba pani w recepcji pójdę do konkurencji. Dziś też możesz iść do konkurencji. Jeśli przychodnia nie będzie mieć pacjentów, kasy z NFZ nie dostatnie ... @ Mało_stanowczy: Chodzi o podejście personelu do pacjenta. To są kpiny. W skomercjalizowanych będą pracować inni lekarze i personel czy ci sami co w państwowych ? Czy trzeba sprywatyzować, aby takich pracowników - mówiąc wprost - wywalić na pysk ? Można to zrobić dziś, ale zarządzający szpitalem powinien mieć jaja, aby to zrobić. Czy nie wystarczyłaby zmiana zarządzania i normalna polityka personalna ? Tu m.in. jest pole do popisu. @ metafora .: naród też ma przeświadczenie, że jeżeli przychodnie i szpitale sprywatyzuje się, to będą właśnie wizyty tak drogie [czyli 60,00 zł - autor] jak Twoje, a to nieprawda! To będą kwoty kilkuzłotowe. Jaaasne ... Napisz jeszcze do kompletu, że np. leczenie raka prywatnie będzie kosztować nie więcej 500 zł :o

Ludzie widzący w czarnych barwach rządy liberalne zawsze będą się wypowiadać w Twoim stylu chociażby przedstawiono im najbardziej wiarygodne prognozy, projekty itp. Jesteś po prostu frustratem politycznym, nic wiecej. I wcale nie jestem wielką zwolenniczką Tuska i PO, jeśli Ci się to na myśl nasuwa.

Moim zdaniem prywatyzacja doprowadzi jedynie do wyprzedania pieknych,zabytkowych nieruchomości połozonych w cudownych parkach.Oto Polska właśnie:( Bo tylko o to chodzi.Ja sama,chwalić Boga nie miałam problemów ze zdrowiem,ale taki kit jak wizyta domowa lekarza za kasę to ja mam na fundusz u rodzinnego.I przyjeżdża w niedzielę i święta.Do gina też chodzę na kasę a standart wysoki.I też potwierdzają wizytę.Bez przeginania.Jedyne co jest dla mnie nie zrozumiałe to fakt,że nie można zapłacić legalnie w szpitalu.Za większość poważnych usług.Bo jeśli mi jest załóżmy,że endoproteza potrzebna,to dlaczego mam czekać do 2017 roku albo dać łapówkę???Jakbym nie mogła normalnie wykupić i zapłacić.

Każdy kto usiłował się leczyć w GB albo w Irelandzie wie,że nasza polska służba zdrowia jest bez porównania lepsza.

P.S.w tym kraju nic nie kosztuje kilka złotych.Obawiam się,że zacznie się od stówki.

I jeszcze jedno.Żeby zrobić porządek to by trzeba wystrzelać w pizdu nasz rząd kochany.Pokolenie w przód i dwa wstecz.

smiac mi sie chce z rozumowania wiekszosci. kto wam ludziska powiedzial ze dzisiejsza sluzba zdrowia jest darmowa?? kazdy podatnik buli na nia miesiac w miesiac-czy tego chce czy nie. chory czy zdrowy-masz obywatelu bulic i nikogo nie obchodzi czy to sie nam podoba czy nie. poza marnymi resztkami jakie trafiaja do NFZtu to utrzymujemy jeszcze armie nierobow w ministerstwie zdrowia i innych placowkach administracyjnych. a wystarczy zaplacic tylko wtedy kiedy bedziemy szli na wizyte.automatycznie wiecej pieniedzy kazdy bedzie mial w portfelu. obecny system to tylko jawne zlodziejstwo!! szkoda ze jestescie tak zaslepieni,widac socjalizm mocno siedzi w waszych glowach. :(

metafora . W czarnych barwach to ja dziś widzę obecny stan służby zdrowia. Jesteśmy chyba na ostatnim (może przed-) miejscu w Europie jeśli chodzi o wysokość jej finansowania i to zarówno procentowo jak i kwotowa na obywatela :( Nie ulega wątpliwości, że zmienić służbę zdrowia trzeba, ale mam poważne czy mamy do tego dojść przez kłamstwa PO. Debatę Tusk-Kwaśniewski pamiętasz czy nic nie wiesz ? Tusk się zaklinał, że nie będzie żadnej prywatyzacji. Jedynie ktoś wyjątkowo naiwny uwierzy, że "komercjalizacja" nie skończy się prywatyzacją (ale po kolejnych wyborach dopiero), o ile PO będzie nadal rządzić, a wszystko na to wskazuje. A może pamiętasz (czy tego też nie) jak Platforma chciała pozywać PiS do sądu w trybie wyborczym o klip przedstawiający prywatyzację ? Tak, przyznaję, że kłamstwa PO w sprawie zdrowia też widzę w czarnych barwach. Ponieważ to, co robią, czyli przekazywanie samorządom i tworzenie spółek prawa handlowego to są dokładnie i dosłownie nawet (!)rzeczy i słowa (jej słów pewnie tez nie znasz, co ? ), o których mówiła Sawicka. Czy uważasz, że po takiej porcji kłamstw (nie bójmy sie nazywać rzeczy po imieniu) Platformy odnośnie służby zdrowia mam im wierzyć i być optymistą ? Na razie nie mam ku temu podstaw ... Ironicznie: obsługa w ENEA też jest bardzo miła: zwłaszcza gdy uzasadnia konieczność podwyżek i wręcza ci nowy "lepszy" rachunek ;)

się pacjentów, że jak ktoś nie pracuje a chce się ubezpieczyć, to miesięczna kwota do zapłaty wynosi ok. 200 zł. Blisko 2,500 rocznie. Źródło - baba po drugiej stronie drutu w NFZ.

@ antychryst: kto wam ludziska powiedzial ze dzisiejsza sluzba zdrowia jest darmowa?? Nie wiem jak inni, ale zdaje się, że ja nic takiego nie napisałem, ani nie zasugerowałem. Dobrze wiem, że kosztuje i niestety wiem też, że dość duuużo :o Odnośnie bandy nierobów i urzędasów: pamiętasz obietnicę PO o likwidacji NFZ ? Jakoś cisza, prawda ? Ani wzmianki dziś o likwidacji NFZ ? Czy może PO zmniejszyła liczbę tych "urzędasów" ? @ antychryst: wystarczy zaplacic tylko wtedy kiedy bedziemy szli na wizyte. Na leczenie przeziębienia i migreny pewnie większości wystarczy ... W tej sytuacji pozostaje mi tylko takim osobom życzyć dwóch rzeczy: fury kasy i końskiego zdrowia. Bo gdy jednego zabraknie, cieszyć sie będzie ... grabarz :o

najgorzej jak banda bez jakichkolwiek wiadomosci siada do dyskusji..ale pierdolcie wy sobie te swoje glupotu...glupkow siac nie trzeba sami sie rodza..jak widac.... ciagle wam zle..a idzta wy w pizdu ..komuno wroc....i hajlajf po polsku... bo ojro im wejdzie, bo unia malo daje, bo szpitale ....sarty taty bez tej cholernej uni to do tej pory bysta po drogach piaskowych do niejednej wichy jezdzili gamonie, wszytsko przez unie a tea to jeszcze i szpitale..jo?...ta pomostowki likwiduja.....maskara...moze jszcze sprztaaczki do ulg bo ze srodkami szkodliwymi dla czlowieka robia...co wy na to i panie w banku bo z ludzmi pracuja nonstop jak te na kasach biletowcy.....idioci,dobranoc. a ja chce szpitale sprywat...mam dosc tego syfu i brodu starych urzadzen...i najebanych lekarzy

ja p..kto nie pracuje a chce sie ubezpieczyc....jasne ciekawe ile z tych ramoli wali kase na czarno...a na ich ubezpieczenia w up kto pracuje...?

A toś się popisał , przedmówco z 01:09 ;) Cóż za retoryka, jaka argumentacja i elokwencja :D W drodze wyjątku odpiszę /raz/ na twój "bełkot" :o Przecież szpitale prywatne już mamy :) Możesz z nich korzystać ;) Ja ci tego absolutnie nie bronię :P

w bredzenie tuska tez nie wierze,to taki sam socjalista jak kaczory,opowiadaja bajki tylko przed wyborami, pozniej juz w dupie maja elektorat....a glupi narod nie wyciaga wnoskow. po pierwsze- nizsze podatki!! rozpiepszenie niepotrzebnych ministerstw i radykalne skasowanie administracji. przez co bedzie mniej nierobow do utrzymywania i kazdy bedzie mial grubszy portfel. po drugie-nie codziennie chodzimy sie leczyc-samochodami jezdzimy i tez nie codziennie reperujemy w warsztatach-i jakos stac nas na to. wystarczy porownac obecnie dzialajace prywatne lecznice-poziom uslug,podejscie personelu itd...fakt wizyta pojedyncza jest droga-ale mozna wykupic "obsluge stala-co zmniejsza koszty-i teraz gdyby NFZ oddal zagrabiona kwote miesieczna-to jeszcze taniej by bylo!!

[zgłoś do usunięcia] życie uczy ... po czasie Przecież szpitale prywatne już mamy Możesz z nich korzystać Ja ci tego absolutnie nie bronię tu masz racje!! tylko zapominasz o jednym- nie masz prawa do REZYGNACJI z panstwowej sluzby zdrowia!!! a to juz jest sko..wy.syn.stwo.

@ antychryst: nie masz prawa do REZYGNACJI z panstwowej sluzby zdrowia!!! a to juz jest sko..wy.syn.stwo. Uściślijmy najpierw ciebie: prawo do rezygnacji z państwowej służby zdrowia masz, ale nie masz prawa do rezygnacji z obowiązkowego ubezpieczenia. O to chodziło, prawda ? Zgadzam się, że to sku ... Gdybym dziś miał możliwość wyboru, nie wiem na co bym się zdecydował. Gdybym był młodszy, zapewne postawiłbym na prywatne i cieszył się, że jestem tak zdrowy, jak do dziś ... Ale nie każdemu tak zdrowie dopisuje jak mnie i nie każdy ma tyle szczęścia np. nie ulegając ciężkiemu wypadkowi samochodowemu czy nie zachorować np. na białaczkę. A takie m.in. przypadki dotknęły moich (i pewnie nie tylko moich) znajomych. Baaardzo wątpię, aby byli w stanie i mieli za co leczyć się wtedy prywatnie ... Nie zapomniałem. Pominąłem nawet celowo, czekając na poruszenie tej kwestii. Otóż sądzę (nie mówię, że mam rację ! ), biorąc pod uwagę niskie przeciętne zarobki Polaków, że dla większości (czy może znacznej części) takie podwójne "opłaty" mogą odpowiadać zbliżonym kosztom leczenia prywatnego. Wspomniałeś o samochodach. Zauważ, że płacimy wszyscy przymusowe ubezpieczenie (solidarność społeczna - jakby nie nazwać, ale tak właśnie jest), nawet jeśli sami dziesiątki lat jeździmy bezszkodowo. I jakoś tutaj nikt się nie buntuje i wszyscy potulnie płacą. Gdy zaś mamy do czynienia z w miarę analogiczną sytuacją w służbie zdrowie, to ... sam dobrze wiesz co się dzieje, prawda ? Nie zapomniałem. Sądzę, biroąc pod uwage niskie zarobki