Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 25 latkaaaa

mam 25 lat i nie wierze juz ze spotkam milosc

Polecane posty

Hmm a ja mam 26 latek i zawsze trafiam nie na tą jedyna kobietę hmm 6 latek sam i żyje i jak głupi wieże ze to sie zmieni pech nie może zawsze trwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak masz 25 to jesteś gotowa na to by poznać prawdziwą miłość... francuską... 3 dni nie będziesz mogła chodzić :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jest moje zdanie na ten
a ja mam 43 lata i .... wierzę w miłość. Co więcej, wierzę, że spotkam jeszcze Tego Właściwego Mężczyznę :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie jest moje zdanie ja tez wierze, ze spotkasz jeszcze tego jedynego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziołcha a nie znasz powiedzenia: jak brat siotry nie "wy.....słucha" to nie będzie z niej dziewucha :))))) udwawaj że to "brat" pitt :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka jednak no to szkoda:( a ja to w ogole brata nie mam , wiec jeszcze gorzej a Twoj brat ma dziewczyne?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i need to be strong
autorko skąd jestes? ja jestem w identycznym wieku i w identycznej sytuacji... nie mam juz sily poznawac kogos nowego, skoro on i tak sie mną zabawi i zniknie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy nigdy nie spotkają miłości i będą do końca życia sami. Takie juz jest ich przeznaczenie, nie ma co z tym walczyć, trzeba się przyzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty chyba żartujesz... zaciekawiany 26 lat ja tam w pecha nie wierze... czasem cos sie dzieje, trwa, żebyśmy mogli docenić cos pięknego jak to już nadejdzie Jestem gotów niech nadchodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pa-mm
a ja mam 40 lat i zakochałem sie szczeniacka ,szalona ,radosna i jak na szczeniacka przystało -bolesna i nieszczęsliwa miłością-ale mimo bólu i niespełnienia twierdzę że warto było . Tu nie chodzi o wiek ja wiem że to jest możliwe -że jak spotkasz tą właściwa osobe to jest cud i nieziemskośc ,to swięto i życie jak we śnie.przeżyc ,doswiadczyc tego -kazdy powinien-bez takiego doświadczenia żyje sie połowicznie tylko. kazdego to może spotkać-kazdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah to możemy razem sobie posiedziec w tej poczekalni... wkońcu nie wiadomo ile to jeszcze potrwa :;) ja tam w pełnej gotowości wypatruje tego szczęścia, ale puki co, ono jeszcze nie dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×