Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Za to będę musiała wyskoczyć na jakieś zakupy- nie mam nic dla taty i dla chrześnicy: 2latka i 3 mce:) Kompletnie nie wiem co jej kupić-ma prawie wszystko na zawołanie :/

ohh,na chwilke sie wyrwalam sprawdzic co u was;) ja jutro mam dzien gotowania,ale nie moge sie doczekac:) moze choc troszke poczuje swiateczny nastroj:p M-M ale masz super:) slodka tesciowa haha:) kiedy was w cyklu bola piersi??? to znaczy od ktorego dnia???

M_M.... Fajnie masz cukiereczek tesciowa - moja jest wrrr. lepiej nie pisze.... ona walczy ze mna mojego M..... chore.... nawet teraz przed swietami sie nie odzywa.... babol.... ale co tam jade do rodziców.... to sobie odbije.... a co do prezentu to tez moj M ma chrzesnice wlasnie w wieku 2,4 roku i my kupilismy domek barbie z bajerami... jakis dzwonek, woda w klozecie w prysznicu i rozne dzwieku ..... ale ona takei cos uwielbia a wiemy ze tego nie ma....

pouciekaly babolki hihihi:P

No właśnie moja mimo że jest cukiernikiem to zbyt słodka nie jest. Raczej powiedziałabym,że ma ciężki charakter :) Ale nie drę z nią kotów bo nie mieszkamy razem. Najpierw płakała jak powiedzieliśmy (jeszcze przed ślubem) że wynajęliśmy mieszkanie-bo co oni biedni zrobią sami (mój M ma siostrę 15-letnią więc nie rozumiem?!) a po ślubie kiedy rozważaliśmy mieszkanie przez jakiś czas, do czasu wybudowania się, z nimi to już kręcili głowami \"że jak to? Teraz, przecież się wyprowadziliśmy...\"Więc rozumiesz że za nią nie przepadam, ale na szczęście nie muszę jej znosić na codzień więc jakoś daję radę :D

A co do prezentu dla mojego szkraba, to sama nie wiem czy taki domek dla Barbie by ją ucieszył... Pójdę dziś do sklepu z zabawkami, może coś mi się w oczy rzuci? Chyba poszukam cos ambitnego, bo ostatnio kupiliśmy jej książeczkę ze zwierzątkami, to nas wcięło, bo znała każde z nich... Więc chyba niedługo kupię jej encyklopedię:D Mała spryciara!

A ja kupiłam test i zrobię w srodę rano, o ile wczesniej nie zaskoczy mnie @. A brzucho boli na @, wrrrr. Nastepnym razem może..

Ferminko,trzymam kciuki, a Ty kochana powtarzaj jej SIO SIO stad!!!!!! co moze nie zawita u ciebie;) a jak sie czujesz????

fermina to teraz ja trzymam kciuki - moze nawet zakleje plasrem bo przy swietach trudno bedzie trzymac caly czas.... a tak to nie puszcze i moze sie uda.... czekaj czekaj który to cykl;.......

fermina Ty masz prawo teraz zafasolkowac - bo to Twoje jkby forum.....ale bym chciała abys w srode zobaczyla dwie kreseczkie i zycie Ci (moze dziwne zyczenia) ogromnego bólu piersi i brzuchola ale zwiastujacego fasolke.... no moze nie fajne zyczenia ale wiadomo o co chodzi..... :) trzymam mocno kciuki....

Ja równiez trzymam kciuki! Obyś miała piękny prezent na Gwiazdkę! :D

dziękuję Dziewczyny, to miłeo, że trzymacie kciuki, takie to dziwne, nie znamy się niby, a w jakis sposób jestesmy sobie bliskie..Cykl bedzie 6 chyba.. Boli tylko brzych na @, cycki* choc w moim przypadku to zbyt wyolbrzymione słowo) nic, nawet sama je dotykam i sciskam i niestety:)Jednak baardzo dziekuje za kciuki:)

Może i w jakis sposób jesteśmy sobie obce, ale przecież dzielimy się swoimi wątpliwościami, obawami i doświadczeniami, a to zbliża do siebie! No i w końcu po to tu jesteśmy-żeby się wspierać :) Mam nadzieję że wszystkim nam się uda podzielić wkrótce radosną nowiną! Ja za chwilkę zmykam-zakupy, potem obiad itd. miłej reszty dnia życzę wszystkim:)

Fermina sciskaj sciskaj moze zaczna bolec hahaha:D:D:D a mnie wlasnie bola,na poczatku tylko sutki a teraz caaaale.az sie dotknac nie moge.porazka.

Fermina ja też trzymam kciuki, może przynjamniej ty dostaniesz na te swieta prezent najwspanialszy jaki bys mogła sobie wymarzyć... Powodzenia:)) A mnie też 3 dzień boli brzuch i mam nadzieję że nastąpi owulacja, a może akurat .... No ale obiecałam sobie nie nakręcać się, bo potem doła się dostaje jak się nie udaje

moje sa duuzo wieksze i strasznie bolaly,ale teraz jakos tak mniej twarde sa,ale nadal duze i troszke bolace.Brzuch?hm.. od czasu do czasu zaboli i tyle... juz bym chciala wiedziec,nie lubie takiej niepewnosci wrrr

hej babeczki:)sprawdzam co tu słychac,ja szczęśliwa bo mój miły przyjechał:)ale za staranek duzo nie będzie bo już w święta mam mieć @ niestety...cała nadzieja w styczniu i kolejnych miesiacach:)pozdrawiam i miłego wyczekiwania swiąt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czesc babaeczki ---- dzis wcale nie miałam korka do pracy i byłam o 40 minut za wczesnie jednak duzo firm nie pracuje.... a przede wszystki nie ma juz szkoly i dlatego pusto na ulicach.... pewnikiem wszystkie sie juz krzatacie przy kuchni.... ja niestety jeszcze nie- praca .... :( ale wcale nie bede musiała bo jade na gotowe..... U mnie @ nadal brak - dlaczego ??? - tego nie wie nikt... mam nadzieje ze sie odblokuje w swieta i moze nastapi.... a w sylwestra roczpoczne staranka cala para..... A czy Wy dziołchy jeszcze jutro pracujecie... bo mi sie wydaje ze chyba bede pracowac ... wrrr :(

dzien dobry !! dziewczyny ja juz wiem.... w tym miesiacu nie bede mama.Wczoraj wieczorem dostalam @ bylam w szoku bo nawet brzuch mnie nie bolal.Moj M mnie pocieszal,ale sam nie wiedzial dokladnie jak to zrobic,tym bardziej telefonicznie.A mialam taka nadzieje :(

Cześć! Ja niesety też siedzę dziś w pracy... Jutro juz na szczęście nie. Ale masz rację-na ulicach jakoś pustawo. Nudy. Wczoraj kupiłam ten prezent dla chrześnicy, ale powiem Wam że na widok cen w sklepach zawbawkowych można zawału dostać. Wybrałam jej takiego kucyka-zabawkę do malowania zkompletem zmywalnych pisaków(przynajmniej jak pomaluje wszystko wokół, to będzie można wyprać) :) Cena:99zł (!) Oszaleli. No ale w końcu Mikołaj przychodzi raz w roku... Folik-może to Twoje PCO dało o sobie znać-pęcherzyk nie pękł i dlatego Ci się okres spóźnia. Ale jest takie pocieszenie,że możesz mieć jeszcze owulację i dopiero dostać @ :) Więc do dzieła!!! Ja też w Sylwestra będę miło spędzać wieczór :D

chce26 głowa do góry! Będziemy mieć Nowy Rok i nasze starania się zakończą pomyślnie, jestem tego pewna :)

dziekuje M_M :) Nowy Rok,nowe zmiany :) teraz chociaz nie bede zla sama na siebie,ze pije alkohol,bo wiem ze moge hhehe

Ja tak samo- jeszcze w Święta sobie pozwolę na małe co nieco, a od Nowego Roku ani kropelki :) A żeby mi nie było przykro, M też nie będzie pił-w końcu jego plemniczki i ich skuteczność mam nadzieję,że na tym zyskają

chce 26 za czy mozesz sie zaczernic.... bo jakos z pomaranczami sie \"inaczej\" gada a i mozna sie podszywac.... A to ze @ dostałas to sie cieszyc bo ja to jakis klopot sie szykuje pewnie a ty przynajmniej masz jasne ze normalny cykl... i jest normalna szansa.... no ale dzidzie i tak zmajtrujesz po nowym roku.... zycze z całego serca a teraz pocieszeniem sa swieta prezenty itp....

witajcie kobitki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja dzis jestem w domku i bede caly dzien gotowac,niestety jutro ide do pracy i w domku na wigilie bede dopiero ok 19!!! wiem,wiem pozno,ale nie mamwyjscia. piersi bola mnie coraz bardziej,dzis nie moglam spac.ale najlepsze jest to ze moj gada juz do mojego brzucha,normalnie mozna sie posikac ze smiechu,wczoraj na sile mi spodnie odpinal zebym nie gniotla \'\'fasolki\'\',ktorej tam nawet nie ma hahaha:D:D:D

M_M - tylko to PCO nigdy mi z okresem nic nie majtrowało.... hmmmmm a co niekórzy mowia ze moze bede miec teraz podwójna owulke bo moze w poprzednim m-cu nie było...

Wiesz, nigdy nie majstowało, ale może teraz coś mu się przypomniało? :) Nie martw się na zapas, ja nieraz miałam właśnie takie jakby "połączone" cykle, to znaczy,że nie miałam owulacji, okresu, a potem raczej owulka była (w drugim jajniku) i okres w następnym terminie. Ale w Nowym Roku nie zaszkodzi zrobić Usg żeby potwierdzić czy się faktycznie nie zrobił otorbiony pęcherzyk. Nie jest groźny, tylko może urosnąc i dawać objawy kłucia. Ja Cię broń Boże nie straszę-tylko tak sobie gdybam, korzystając, niestety z doświadczenia. Może to jakoś wyjaśni Twój problem?

Girlsy ja się męczę 4 dzień. Brzuch mnie pobolewa cały czas. dzisiaj rano to mnie lekko kłuło w prawym jajniku, a poza tym sutków to juz nie mogę prawie dotknąć sutków a piersi mam lekko opuchnięte i też w niektórych miejscach pobolewają Tak sie boję znowu się nakręcić a potem nic. Jeszcze jakby mnie nie bolał ten brzuch to mi było łatwiej o tym nie myśleć. Dodam że wczoraj miałam 36,25 a dzisia 36,5 temp Co myślicie????

do Folik;) Kochana dziewczyny tez maja racje,ale ja uwazam ze przede wszystkim to Ty powinnas sie postarac o tym wogole nie myslec.bo znowu bedziesz myslec,pisac,denerwowac sie,rozwazac co to moze byc i nastepny cykl tez bedzie zwariowany.ja radzilabym dla pewnosci isc do gina ale raczej nie wspominac juz o tym co bylo.bo tylko jak sie uspokoisz i przestaniesz wracac do tego co bylo to sie wyluzujesz i zmajstrujesz upragniona fasolke. dlatego wlasnie ja noie mam zamiaru juz o tym mowic.teraz bede propagowac mysl NOWY ROK-NOWE MOZLIWOSCI!!!!!! i zycze ci Foliczku sukcesu jeszcze przed walentynkami

aaaaj cala wypowiedż mi znikła wrrrr najpierw sie wypada przywitać więc dzień dobry wszystkim ale mnie głowa boli, czasem być dobrze nie zafasolkowanym to można sobie pozwolić ;-) wczoraj miałam impreze firmową i wydawało się że nie wipiłam dużo, to jednak kiedy człowiek praktycznie nie pije nagle okazuje się że jakaś masakra :D Moja połowa śmiała się ze mnie i faktycznie się wstawiłam :) mam za swoje więc i cierpię\\ A u mnie 12 dzien cyklu idealnie na staranki, a jutro wyjezdzam buuuu, dzis na pewno bedzie bzzz