Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
fermina30

Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Polecane posty

Folik, mi przez myśl przeszło, że się babo spakowałaś za ten brak urlopu do kartonika i jak siebie na nim posiedziałaś gotowa do drogi, to się tobie lepiej zrobiło i pomyślałaś: ach tam, wezmę na żądanie, po co zaraz się zwalniać, niech płacą, jak fasola będzie...i poo.....rdalać sie można, popisać na forum, kawkować, nie taka ta robota straszna!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rea___ a proszę bardzo... 75 dag dojrzałych poziomek - ja zrobiłam z połowy 3/4 l spirytusu (95%), 50 dag cukru - cukru dałam troszkę mniej Poziomki przełożyć do szklanego naczynia i zalać spirytusem. Naczynie szczelnie zakorkować i odstawić na tydzień, wstrząsając codziennie. Po tym czasie zlać płyn znad poziomek do innego naczynia przez lejek z watą. Poziomki lekko rozgnieść, zasypać cukrem i wymieszać. Naczynie zakorkować i zostawić w ciepłym pomieszczeniu, aż do rozpuszczenia się cukru (2 - 3 tygodnie). Co kilka dni wstrząsać naczyniem, żeby się cukier rozpuścił Powstały syrop zlać też przez watę i dodać do poprzednio odlanego ekstraktu Pozostałe poziomki zalać 1/2 szklanki wody, wymieszać przez wstrząsanie, zlać płyn oczywiście przez watę Wymywanie powtórzyć jeszcze raz, zużywając znów 1/2 szklanki wody. Połączone płyny pozostawić na 2-3 tygodnie do sklarowania, po czym zlać likier znad powstałego osadu do butelek. no i t by było na tyle :) Reusiu___ jestem mądra kolega tez jest mądry :) damy radę... ja zresztą cały czas biorę na żarty to, co on mówi tak, że z mojej strony nic mi nie grozi a w kompie nic nie mam takiego...więcej ja widziałam hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i takim oto sposobem nagrabilas sobie REA - zwnou z tym zarciem wypalasz.... i chyba sobie w zęby zarobilas babolu Ty nicponie..... Nikamo tak tak.... do picia tos Iwsza klasa... gdzie Cię taka pijaczyne ten M wypatrzyl pewnie sie zaszylas teraz przed weselichem.... co...... ukrywasz sie zes do picia Iwsza.... ano niech on to forum troche poczyta.... juz na pewno urlopu nie ma... ale punt 16.30 mnie nie ma zeby skały srały a wróble miały po 5 kg... mnie nie bedzie ani minuty dluzej jak 16.30 qwrrrr przesyunełam juz wizyte na 16,40 wiec wszystko gra... ale o tym dzisieju - odmowie nie zapomne.... never

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA___ hahah dobra jesteś... ja sobie tez tak pomyślałam hihi no może trochę inaczej, że Folik ma już wszystkiego dość i za moją namową pojedzie do jej jeszcze nieznanego jej - nowego kolegi i aż sie przestraszyłam hahah, no... bo bądź co bądź nie miałby na mnie czasu przy takim Foliku hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOLIKU____ no ja się chyba zabiję hahaha wróble 5kg-mowe hahahah ja tak uwielbiam ptaszki ale bym miała co głaskać w swoim ogródku ulalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde Folik--odezwała sie abstynentka jedna!!! Skoros taka uważajaca to Ci soczek po weselu włoże do szafki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA---ja już tylu rzeczy nie moge jeść i pić,że ten alko to taki mały procencik i właściwie chyba najmniej znaczący:) znacznie bardziej wolałabym zjeść np. delicje niż wypić drina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOLIK___ widzisz... dobrze, że tak napisałaś bo inaczej NIKAMO by się do nas nie odezwała hahha ale NIKAMO___ jest taka porządna na prawdę ... hmmm.... nie to co ja :( ale co tam... NIKAMO___ ja Ci kochana rozcieńczę ten likierek wodą hahah i napijesz się...zresztą on musi leżakować...bo teraz taki surowy... akurat zdążysz urodzić :) REA___ a Ty już poszłaś do domku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak.. tak tak jak zdrowie... ale nie chcecie mi wierzyć, że nigdzie nie pojadę i eMa nie zostawię :( oooo .... tylko krzyczycie a ja taki aniołek jestem.... no nic na to nie poradzę, że wszyscy mnie kochają, NO BO JA TAKA SKROMNA JESTEM :( HAHAHAH aż mi łezki poleciały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Folik, tyś pomieszała wszystko, ja o Nikulam pisałam, nie o tej bogobojnej Nikamo. to Nikulam na ten złoto-czarny rower, którego we 3 nie mogłyśmy prowadzić, jak byłyście u mnie, pamiętasz? oj, głodna chyba już jesteś i dlatego nie dowidzasz, idź coś zjeść dziecko, idź:) Niki - a ty teraz się podleczysz troszkę, odzwyczaisz, tak? ;))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati - dzięki, ale to skomplikowane jest i dlugotrwałe, ja nie mogę tyle czekać:)))))) miszać, przelewać, ło matko, to ja może prostszy przepis proszę, kiedyś na tzw. krówkę chyba podawałaś, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REa___ to ja za NIKUSIĘ mogę wskoczyć na listę hahaha, no ja przecież mogę :) czy tez tego mi nie wolno :( no nic kurcze na tym topiku nie mogę...a ja i tak różowego słonika przed chwilą zobaczyłam ....a jaką miał trąbę ulalala... nie będę już próbować tego surowego likierku, bo wieczór mój angielski może nie być efektywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA---od picia ani słodyczy to ja chyba nie jestem w stanie sie odzwyczaić:)Jednak już takim dobrym kompanem do picia jak kiedys nie bede bo przy Waszym tępie to szybko byście mnie upiły i rower zabrały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA___ tak... już jedna puszka mleka "krówki" no albo jak Ci się chce gotwać to puszka słodzonego z Gostynia + flaszka 0.5 czystej Krówkę dajesz do miski , do łapki mikser i wlewasz alkohol powili miksując - that' s all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PATI---też to często robiłam, zwłaszcza dla mamy i teściowej bo obie uwielbiaja wypić kieliszeczek do kawki:)mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki - ty teraz nie bądż taka grzeczna - już wszystkie historie poszły w świat. Nie chcę ciebie martwić, ale ja znajduję fora sprzed 4-5 lat. Ciągle w wyszukiwarce:))) nas nie oszukasz, lubisz się dobrze zabawić - a my takie babki kochamy!:)) pati, nie wiem, czy możesz za Niki wejść, jak ty po spróbowaniu o słoniach gadasz, że o trąbach i różu to rozumiem, w końcu wiek produkcyjny, ale gdzie tu słoń?!!!!:))) o taki przepis to jest dobry przepis. ile miksować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA___ niedługo... tyle, żeby się krówka rozpuściła a słoniki po mailu zobaczyłam.... to faktycznie niebezpieczne hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, zrobie sobie krowę, żeby dostać różowego słonia, mógłby mnie też raz trącić tą trąbą, cobym wpadła do pudełka i żebym się odstresowała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA____ tak mleko skondensowane w puszce ale z brązowymi napisami - pisze na tym krówka a jak nie ma... ta ... we Wrocławiu nie ma hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA___ jeśli kupisz zwykłe do gotowania ( wiesz puszkę wkładasz do wody i gotujesz około 3 h ) to kupuj słodzone, pamiętaj !!!! inaczej nici ze słoników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA----alez ja sie nie wypieram i niczego nie wstydze:)Realnie jednak oceniam sytuacje,że od czasu gdy zostałam z racji cholernego cukru "słodką mamusią" to pewnie bede musiała w przyszłości przystopować bo rower strace i oby tylko rower:) bo Wam juz "kroku" nie dotrzymam:) PATI----nie wskakuj prosze na moje miejsce, poprostu dołącz się do naszego klubu prawie AA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA----co do tej krówki to nie musi być to z brazowymi napisami i napisem krówka, ja robie ze zwykłego skondensowanego słodzonego mleka w puszce, a chyba nawet o ile dobrze pamiętam raz zrobiłam z niesłodzonego i tez było dobre a mniej w biodra poszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcei widze ze tu sie poprawilo na calego:) to mi sie podoba:) My bylismy na zakupkach znowu dzis bo nudzilo nam sie w domu troszke pokupilismy ja sobie Swiatecznego kaktusa kupilam bo byl taki sliczny z paczkami jeszcze go musze dzis przesadzic:) Tylko musze poczytac gdzie on ma najlepiej stac zeby kwitnol:) A teraz pije kawke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra ja spadam moje drogie... miłego weekendu i do poniedziałku... muszzzzzeeee przejść na inny kanał hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOLA____ gdziekolwiek byle w jednym miejscu i nie wolno go ruszać jak zacznie kwitnąć , bo zrzuci kwatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati hej hej now alsnie ja go przenioslam z innego domu do nowego i juz nie puscil kwiatka :( mam nadzieje ze ten bedzie fajnie kwitl. Pati mam wielka prosbe mozesz wejsc na fotosika i zerknac na kwiatka bo niewiem jak sie nazywa juz podaje linka http://www.fotosik.pl/moje_obrazki.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×