Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

"ale to tylko dlatego, ze siedzialam caly dzien w domu i na zmiane smarowalam buzie sudocremem lub mascia cynkowa i tak jak piszesz, jak chciałam cos podrapac to po prostu masc mi w tym "przeszkadzala"." ok, tylko uwazaj bo obie rzeczy dosc tluste i na dluzsza mete moga skorze twarzy nie sluzyc... z cynkowych to moim zdaniem juz lepsza pasta cynkowa niz masc, zawsze to mniej tluste :) "chcialam isc z tym do dermatologa lub psychologa, ale juz bylam i wydalam mnostwo pieniedzy na antybiotyki, po ktorych bolał mnie brzuch i bardziej mnie wysypalo." no niestety, nie kazdy dermatolog jest dobry...poza tym taka prawda, ze wiekszy tradzik czesto lecza doustnymi antybiotykami ale przeciez mozna powiedziec z gory, ze sie czegos takiego nie chce i ze zalezy nam na czyms do stosowania na skore :) kalendarz czemu nie - to jedna z metod motywowania sie - sprawic by "lancuch" krzyzykow na kalendarzu byl jak najdluzszy :) n-s - probowalas kiedys humektan? u mnie to jedyny krem nawilzajacy po ktorym nie robi sie gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pryszczka - dzieki za sugestie :) wlasnie szukalam kremu z filtrem do twarzy, wiec chyba wiem czego poszukac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-s
Quleczko możesz mi przybliżyc ten humektan? tzn. wiem że tu na forum już to gdzies było:P , ale może tak skrótowo o wrażeniach ? ja mam tak że po umyciu nawet najdelikatniejszym żelem mam strasznie suchą skórę, jak niczym nie posmaruje to wygląda fatalnie ale po jakichs 5-6 godz. zaczyna sie natłuszczacz tyle że znowu mam uczucie że jest przetłuszczona(jak przyłoże chusteczkę to sie odbija) wiec ide umyć - i tak w koło macieju.... jak po umyciu posmaruje kremem typu nivea visage nawilżający to po prostu szybciej się przetłuszcza, ale najczęsiej nawet nie próbuje, bo jak mam na twarzy jakąś rankę czy wycisnięty pryszcz to na bank po kremie zrobi się jeszcze raz albo większy:( w sumie to chyba potrzebowałabym czegos co nawilży nie zatłuści i jednocześnie będzie działać leczniczo na pryszcze i przyspieszac gojenie ran ----- heheheh ale mam wymagania, nie ma cooo :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://emolienty.pl/index.php?ps=humektan zwykly dobry krem nawilzajacy, ktory u mnie sie wchlania i nie zostawia u mnie tlustej warstwy i przynajmniej mnie po nim nie wysypuje, nie drogi, do zamowienia w aptece \"ja mam tak że po umyciu nawet najdelikatniejszym żelem mam strasznie suchą skórę, jak niczym nie posmaruje to wygląda fatalnie\" zaczelabym od tego, ze niemal kazdy po wodzie plus zel ma sciagnieta skore... a stosujesz jakis tonik po umyciu? bo mnie ratuje wlasnie tonik zawsze, wlasnie tonizuje skore i nie jest taka sucha i moge wtedy lazic bez kremu :) oczywiscie jesli nie jest to moment gdy skore mam przesuszona po jakis lekach/masciach \"le po jakichs 5-6 godz. zaczyna sie natłuszczacz tyle że znowu mam uczucie że jest przetłuszczona(jak przyłoże chusteczkę to sie odbija) \" no to i tak masz dobrze...ja po gora 2h sie blyszcze jak lusterko :) moim zdaniem powinnas wtedy wlasnie odcisnac to chusteczka, ew. jak juz musisz przetrzec czyms oczyszczajacym bez wody ale starac sie nie myc woda+zel wiecej niz 2 razy dziennie bo totalnie pozbawisz skore rownowagi :) no i zdecydowanie lepiej myc przynajmniej nie woda z kranu jesli sie da :) wszystko zalezy od finansow bo dobre plyny micelarne do naszej cery sa drogie :o zele do mycia takie apteczne delikatne tez niestety :o ale chociaz starac sie myc przegotowana/mineralna...skora nie powinna byc taka sciagnieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryszczka
n-s miałam podobny przypadek całkiem niedawno - czoło suche, aż nieprzyjemnie po kremie wysuszającym. Stosowałam na to krem nawilżający, trochę pomogło. Myślę, że w twoim przypadku dobrze jest użyć kremu o którym pisałam wcześniej aknicare sun ( nawilża i walczy z pryszczami). U mnie to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, po prostu rozroznijmy dwie sytuacje - co innego przesuszenie po jakims srodku np. na tradzik, ktory nadmiernie wysuszyl skore...a co innego normalne codzienne wysuszenie czy sciagniecie po myciu :) bo to dwie zupelnie rozne rzeczy i roznie nalezy do nich podejsc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-s
no może wypróbuje jeden i drugi :) a co do toniku to tez zapomniałam dopisać ze sie nim ratuje ale to też zależy jaki - teraz mam z ivostinu - niby dobry ale mam jakąś lepiącą twarz po nim, po ziaji lepiej ale tez..... najlepiej oczyszczoną skórę bym miała po jakims toniku z alkoholem ale to by było za dużo jak na moja suchą cerę. ech z resztą idę dzis do dermatologa to pewno zbombarduje ją błaganiem o "tysiąc i jeden " specyfików:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" najlepiej oczyszczoną skórę bym miała po jakims toniku z alkoholem ale to by było za dużo jak na moja suchą cerę\" ale tonik nie ma oczyszczac! tonik ma tonizowac :) stosuje sie go na juz oczyszczona twarz :) ja stosuje taki co ma buteleczke z aplikatorem, psikam pare razy na twarz, poklepie opuszkami palcow i juz ... w ogole nie uzywam wacika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie chwale akurat taki z serii nivea viage young...tylko zmienili mu buteleczke i juz nie ma areolzolu, wiec przelewam sobie do starej i psikam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quleczko ja bym nigdy nie wpadła na to ,żeby nie użyć kremu nawilżającego , mimo toniku nie jest dramatycznie? W sumie to głupie pytanie, bo każdy ma inną skórę,ale myślisz,że to skórze służy? Wiem ,że masz większe rozeznanie, niż np. ja, więc pytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Tobie Quleczko juz sie udalo "wyjsc" ze tka to nazwe jak w temacie:)? ja sobie codziennie obiecuje ze nie rusze...i jak nie rano to wieczorem....ja tej niewyrabiam z soa...3kg tapety...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowatutaj - nie do konca rozumiem chyba pytanie :) ogolnie to ja zauwazylam, ze mojej skorze sporo kremow nie sluzy bo zapycha, wiec jak sie da bez kremu 2 razy dziennie...szczegolnie w lecie to moja skora ma sie lepiej :) idealem pewnie byloby to zeby dalo sie z kremem i by moja skora to lubila... z humektanem poki co jest niezle :) a tonik mojej skorze robi dobrze...czy to pod krem czy sam...bo tonizowanie u mnie tylko pomaga :) zuzak -z twarza u mnie niezle, z reszta gorzej niz srednio :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-s
a ja się muszę pochwalić : mam ładną buzię , idealną prawie ( czyli w moim języku :1 strupek który jutro odpadnie + 5 małych plamek po strupkach , 0 pryszczy, ze 3 maciupeńkie grudki których nie widać,no i sporo ciemniejszych malutkich blizn po dawnych masakrach -ale wygladaja jak urocze piegi :) ) no ale to sukces!o jakim dawno nie marzyłam :)trochę mi pomogło coś bo rzeczywiscie ostatnio nic nowego mi się nie zrobiło wiec i nie było czego rozdrapywać - ale ja tez się przyczyniłam bo odpusciłam jednego "robiącego się" pryszcza i juz znika :) no i powstrzymałam się od rozdrapania małych grudek które są ale ich nie widać. ciągnie mnie do lusterka bo dziś się przybliżyłam i ( o rety!) zobaczyłam mnóstwo czegoś za co mogłabym sie zabrać.... ale na szczescie wycisnełam tylko kilka zaskórników, trisze mam plamek ale za pare godzin zejdą...brrrrr ...ale i tak zła jestem bo już ręce świerzbią. ale może jak do jutra wytrzymam to będe miałą idealną buzię i to mnie zmotywuje. plecy: 3 dni temu rozdrapałam coś co zaczeło wyrastać no ale jakoś przez 3 dni nie miałam okazji maltretować bo spędzałam czas z chłopakiem(hmmm.... ciagle mu nie powiedziałam)no i nie było jak - i dzis mam tylko 1 duży zaschnięty strupek ,no i 2 maleńkie - wytrzymam :) pozdrawiam i dzieki za rady - teraz nie mam neta więc bede rzadziej ale trzymajcie się . uda nam się - NIC NIE BEDZIE NAMI RZĄDZIĆ ! dzisiaj owinę lusterko w łazience firanką - tak wymysliłam - będzie widać fryzurę i ogół , za to szczegółów nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki!!! Ale sie za wani stesknilam, ale wlasnie dorwlam neta u rodzicow i moge co nieco naskrobac Bylam u dermatologa! Powiedzial mi, ze jesli chce, to moze przepisac mi jakis antybiotyk, albo cos niedoustnego, ale to wszystko tak naprawde, to pic na wode i jesli mam problemy ztradzikiem, to poleca kuracje retinoidami przez pol roku, dopiero na jesien. Oczywiscie omowil mi wszelkie szczegoly z tym zwiazane typu badania watroby, stosowania antykoncepcji itp... Stwierdzil, ze jest to jedyna, skuteczna metoda na pozbycie sie tradziku raz na zawsze w tym wieku. Powiedzial, ze ma bardzo pozytywne doswiadczenia jesli chdzi o pacjentow, ktorzy to zazywali. Niestety ja nie moge sie na to zdecydowac, bo mieszkam w UK, a tu trzeba co miesiac isc na kontrole do lekarza i robic badania. A angielskim lekarzom jakos nie dowierzam. Dermatolog powiedzial mi jeszcze, ze nadal mam stosowac skinoren na twarz i plecy, o ile mi sluzy. Pytalam sie rowniez o przebarwienia i zabiegi z tym zwiazane. Powiedzial, ze w moim przypadku najlepsze tu beda Kosmelan lub Laser Erbowy, ale to jest wszystko drogie i mozna tez tylko jesienia lub zima wykonywac te zabiegi. Powedzial, ze na teraz proponuje mi kremy wybielajace, ktore ponoc sa silniejsze w dzialaniu od Skinorenu na noc (Pharmaceris W, La Roche posay - Mela D lub Clairial), a na dzien krem nawilzajacy z filtrem 50 (np. La roche posay). Powiedzial, ze on nie potrafi ocenic jak gleboko pod skora moja pigmentacja \"zglupiala\". Lekarz wydawal sie , ze nie sciemnia i uwaga dal mi za darmo nowiutka tube skinorenu?! (Po tym jak plecy kazal mi tym smarowac :) ) Kupilam sobie ten Pharmaceris krem wybielajacy i filtr 50 firmy Isis Pharma... Zdam relacje jak dzialaja, czy w ogole. A i kazal mi sie tym filtrem smarowac nawet w pochmurne dni przez caly rok. A w ogole to u mnie twarz , dekold i ramiona dobrze, nie ruszam, tylko plecy jak zwykle rozskubane. Pozdrawiam WAS goraco Wierze, ze w koncu nam sie uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Stwierdzil, ze jest to jedyna, skuteczna metoda na pozbycie sie tradziku raz na zawsze w tym wieku. \" no bo na przyczyne tradziku to chyba faktycznie jedyny sposob...ale ja i tak bym sie bala bo u mnie zawsze jak cos moze isc zle to idzie :o no i nie zawsze jest tak, ze nigdy nie wroci...czasem trzeba kuracje po roku czy dwoch powtorzyc, choc fakt, ze to nie zdaza sie czesto \"Niestety ja nie moge sie na to zdecydowac, bo mieszkam w UK, a tu trzeba co miesiac isc na kontrole do lekarza i robic badania. A angielskim lekarzom jakos nie dowierzam. \" mam kolezanke ze szkocji dwa razy leczona jako nastolatka oczywiscie u siebie na miejscu...i ciezko uwierzyc, ze w ogole miala jakies problemy kiedys :) wiec da sie i u nich :) \"Dermatolog powiedzial mi jeszcze, ze nadal mam stosowac skinoren na twarz i plecy, o ile mi sluzy.\" kurde, fajnie...tylko na plecy to mozna zbankrutowac na skinoren chyba :o \"Powiedzial, ze w moim przypadku najlepsze tu beda Kosmelan\" ciekawe :) moze ty masz jednak bardziej przebarwienia po sloneczne po tym jak te ranki mialy stycznosc ze sloncem, a nie stricte pozapalne? czyli takie plaskie zupelnie bez blizn :) bo te wszystkie rzeczy o ktorych mowil to na nierowna pigmentacje...a na nierowna \"fakture\" do tego czyli np. jak u mnie to by chyba duzo nie daly :o a mowil cos moze w ogole o zluszczaniu peelingami chemicznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O peelingach mowil, ze w moim przypadku to by za duzo nie pomogly; owszem wygladzily i oczyscilyby skore, ale przebarwienia i tak by zostaly. W moim przypadku peeling moglby byc wspomagajaco, a nie jako zabiegl glowny. Tak powiedzial, a i ze nie dotarlby to tej warstwy skory gdzie jest zgromadzony pigment. Faktycznie moze moje przebarwienia zrobily si przez slonce. Sa to duze rozlegle plamy na czole, troche tak jakby polaczonych , zlanych w jedno kilka mniejszych przebarwien. Mi sie wydaje, ze to miejsca, w ktorych czesto wyciskalam i moja skora zglupiala, a w polaczeniu ze sloncem dalo to taki a nie inny efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quleczko dzieki za dodanie otuchy, to mile wiedziec, ze w Szkocji sa odpowiedzialni dermatolodzy... Moze faktycznie sie skusic jesienia na ta kuracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, ze wyjasnilas co i jak ...bo jak widac przebarwienia u nas tez moga byc rozne :) ja najgorsze przebarwienia mam na brzuchu o dziwo :o na twarzy jakos ujdzie :) bo ja i tak jestem piegowata i ogolnie w ciapki, wiec nigdy nie mialam marzenia cery alabastrowej jesli chodzi o koloryt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesciara z ciebie z tymi piegami ...wprawdzie ja tez mam piegi (na nosie i pod oczami) i bardzo je lubie, ale to cos na czole jest wstretne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajac\"Sa to duze rozlegle plamy na czole, troche tak jakby polaczonych , zlanych w jedno kilka mniejszych przebarwien.\" To ja mam to samo :O Ostatnio to sie nawet zastanawialam czy kiedys bede miala na czole takie cos jak Gorbaczow :P Wiem, wisielczy humor, no ale nie wyglada to dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poniewaz mam doplyw gotowki wzielam sie za szukanie kremu z filtrem poleconego przez pryszczke...kremu w sieci dbam o zdrowie nie znalazlam ale za to znalazlam duzo taniej ten drugi produkt ...sztyft \"Aknicare sun z firmy dermocosmetics synchroline (działa też na słońcu, nie trzeba smarować czymś innym twarzy np. podczas opalania) nie wysusza skóry a pomaga na pryszcze (37.40 zł) mam także Aknicare SR skin roller z tej samej firmy, jest to sztyft punktowy (36.70 zł) mam jeszcze zamówiony płyn do mycia twarzy\" jakby ktos chcial to http://www.doz.pl/apteka/p9690-Aknicare_Skin_Roller_SR_tonik_punktowy_przeciwtradzikowy_5_ml jest tez zel do mycia http://www.doz.pl/apteka/p9689-Aknicare_Cleanser_zel_125_ml i krem http://www.doz.pl/apteka/p13695-Aknicare_Softfeel_Technology_krem_50_ml no nic, pojde do apteki zapytac o ten krem na lato z filtrem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczowo a te moje przebarwienia lubia sie pokazywac nawet pod podkladem niestety i musze je mocniej szpachlowac tapeta. A myslalam, ze jak nie bede sie wyciskac, to wystarczy tylko nalozenie podkladu lekko kryjacego, a tu lipa. W ogole zaluje, ze nie moglam wczesniej wejsc na forum, moze kupilabym dwa w jednym: na slonce i syfy jednoczesnie, to Acnicare, o korym pisalyscie :( A w ogole to nie mam kiedy smarowac sie skinorenem, bo na noc tym na przebarwienia, a na dzien filtr 50?! Moze macie jakis pomysl gdzie by tu wcisnac skinoren? Obawiam sie wysypu przez te kremy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi sie na razie nie udalo kupic...inne produkty tej firmy byly, a tego nie ...ale farmaceutka powiedziala, ze jeszcze popyta w innych hurtowniach :) swoja droga ta sama firma ma tez serie na przebarwienia...nie wiem czy dobra... ja smaruje skinorenem na dzien, jesli nie laze za duzo po sloncu :) ja sie boje takich normalnych kremow z fltrem, bo u mnie to sie zawsze zle konczylo... tylko raz mialam taki drogi biodermu do skory tlustej i tylko ten byl w miare ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajac, a ty ten krem na przebarwienia masz miejscowo stosowac czy na cala twarz? bo jesli miejscowo to mozna by pokombinowac jak to polaczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie mam miejscowo, ale niestety tam gdzie sa przebarwienia, tam tez syfki mi sie najczesciej robia :( Wlasciwie to po prostu smaruje sobie czolo na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ten Thiospot jest interesujacy?! Moze nastepnym razem sie na to skusze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sie kiedys skusze na sztyf to bo ja mam troche na ciele takich miejscowych kropek, wiec sprobowac nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już oczywiście było za dobrze, twarz gładka, dekolt prawie,plecy jeszcze trochę straszyły i co? Oczywiście większy stres i efekt jest taki,ze na twarzy mam dziś trzy strupy. A już mi sie wydawało,że to niemożliwe. Trzymam chociaż za was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×