Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość upośledzona zawodowo

CZARNA DZIURA BEZROBOCIA

Polecane posty

Gość ha*ha*ha*
poczytałam sobie wasze wypowiedzi tez kiedyś długo szukałam pracy byłam na wielu rozmowach kwalifikacyjnych ale nigdy nie załamywałam się niepowowdzeniami im wiecej rozmów tym bardziej stawałam się pewna siebie i nie dałam niczym zaskoczyc. Dzis jak pracuje widze młode osoby po studiach które rozpoczęły prace w mojej firmie to co widze jest przerażające :( Młodym ludziom wydaje się ze jak juz skonczyli studia to im się wszystko należy. Nie chcą pracowac na najmniejszych pensjach no bo mgr przed nazwiskiem:( są mało koleżenscy skorzy do flirtów i dumni. Takie są moje obserwacje. Niewiele potrafią a cenią się bardzo wysoko. Nawet niektóre wasze wypowiedzi o tym świadczą. Student po studiach wie o pracy bardzo mało i dopóki sobie tego nie uswiadomi bedzie miał kłopot z jej znalezieniem:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli ktoś dostaje za prace w
monopolowym 1500 zł a ma podstawowe wykształecenie lub mature a absolwent 1200 na dzień dobry to jest tu coś nie tak. wiadomo że mgr to nie wszystko ale po co w takim razie ludzie sie mecza 5 lat? ano po to żeby miec horyzonty poszerzone , taka osoba czesto ( nie zawsze ) ma wiekszy potencjał od kogoś bez studiów. oczywiscie z wymaganiami trzeba miec umiar i absolwent zadający 3000 na dzień dobry po jakimś słabym kierunku bez przyszlosci przesadza. ale niestety propozycja 1200 lub nawet 900 netto to już przewał w druga strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się właśnie dowiedziałam, że ogłoszenie o pracę w pewnej firmie, na które odpowiedziałam i które mnie bardzo interesowało, tak naprawde było tylko formalnością, bo na tym stanowisku już od 3 miesięcy jakiś znajomek pracuje....... To po jakiego chuja dają te ogłoszenia:-O Nie pójdę pracować do sklepu, bo nie wytrzymałabym tam 2 dni, chcę pracować w biurze, mam doświadczenie, wiedzę i znam 3 języki, a wszyscy mają mnie gdzieś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważaj bo ci zaraz pojadą że jesteś królewna z wymaganiami ... klemp forumowe mądrale z koziej dupy trąba. Lauro dają ogłoszenie dla picu/sportu/draki/zabawy itp. żeby było że coś tam robili ... wierze że cie to wkur.... mnie też by to wnerwiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz wykształcenie
ekonomiczne ? Jest potrzebne do biura. Jezyki hmm wszyscy piszą o nich w wymagaiach, ale nie używa sięich w codziennym życiu firm :) Dorób sobie jakieś finanse czy informatykę + języki można znaleźć super pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi studiami to różnie. Ja na roku miałam takich, którzy nie potrafili wzoru przekształcić a studia skończyli... chociaż z drugiej strony to może świadczy o ich umiejętnościach \"ślizgania się\" i \"zaczepiania\" w odpowiednich miejscach i momentach, które w życiu chyba się bardziej się przydają niż czyta wiedza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od samego rana... snieg
no to wiaodmo olcia... ja znam takiego co prawie zadnej ksiazki w zyciu nie przeczytal, a studia skonczyl ;) (politechnike i to podobno jedna z najlepszych uczelni :p)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ja ja
jestem załamana kobiety, od 6 mcy szukam roboty i czuje się jak ostatni nieudacznik mam dobre wykształcenie, jestem w trakcie doskonalenia zawodowego, chodzę na rozmowy i nic może ja po prostu źle wypadam na rozmowach, staram się być miła uśmiechnięta, fakt że jestem spięta ale każdy chyba jest kurcze a może to dlatego że jestem kobietą załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala_lala
ja jestem bez pracy kilka miesięcy. mam wyższe wykształcenie (ekonomiczne) oraz 5 lat doświadczenia w pracy w bankach, pracowałam na różnych odpowiedzialnych stanowiskach, znam dobrze j.ang. nikt nie odpowiada na moje ogłoszenia, choć wysyłam tylko cv na takie, gdzie spełniam wszystkie wymagania, a jeśli odpowiadają to zapraszają na rozmowę i mimo, iż widzę, że wypadam b.dobrze, to lipa- nie oferują mi pracy. nie mam wielkich wymagań finansowych, nie chcę zarabiać mniej niż w poprzedniej firmie, gdzie nie było kokosów (zarobki jedne z niższych w branży), ale mi wystarczało.i już tracę nadzieję że znajdę przyzwoitą pracę. wcześniej chcialam znaleźć tę wymarzoną, ale teraz obawiam się, że tej zwykłej, po prostu przyzwoicie płatnej (tak żeby starczało od pierwszego do pierwszego) nawet nie znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ja ja
Kochana tralala cóż mogę Ci powiedzieć, mam podobnie, tylko że w mojej branży panuje histeria a propos kryzysu. wysłałam z 50 CV również do adm. publicznej (mam może troszkę łatwiej bo w wawie mieszkam) i g... za przeproszeniem wypadam w moim mniemaniu dobrze na rozmowach, a potem nawet nie odpisuja ani nie oddzwonią ze niestety nie zostałam wybrana Ja mam takie juz podejscie, że nawet jeśli będe płakać, załamywać się, smucić - to i tak nikogo to nie obchodzi.NIKOGO. Tak więc szukam dalej i się nie przejmuję. Nie stresuj się na rozmowie, bo oni widzą jak Ci zależy. Spokojnie - znajdziesz coś. Banki teraz mają trudny okres (jak sama wiesz), będzie trzeba przetrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala_lala
do: to ja na rozmowach raczej nie widać po mnie nerwów, zwykle mam wrażenie, że nawiązuję dobry kontakt z tymi, którzy mnie rekrutują, nieźle się sprzedaję. byłam już na tylu rozmowach, że mam niezłą wprawę hehe (nawet gdy miałam pracę to chodziłam jak była fajna oferta). mam wrażenie, że jednak nadal liczą się układziki i znajomości i że i tak zatrudnią kogoś kto ma plecy, ewentualnie kogoś obcego za tysiaka. jak zaczynałam pracę to też dostałam niską pensję, ale nie narzekałam, bo nie miałam przecież doświadczenia. życzę ci szybkiego znalezienia super pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ja ja
Kurcze, nie poddaje się. Znajdę. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz raz raz dwa trzy
próba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×