jaki balsam do ciała po porodzie?

czy któraś z Was mogłaby mi polecić jakiś dobry balsam do ciała do stosowania po porodzie? chodzi mi głównie o to żeby zregenerować choć trochę skórę na brzuchu....

Każdy balsam do ciała ujędrniająco- nawilżający będzie dobry:) Jest ich naprawdę duży wybór w sklepach.

ale pamietaj że zaden cudów nie sprawi, skora bedzie wisiec, długooo, i albo sie włochnie(pod warunkiem ze w ciąży nie przytyjesz wiecej nix do 10kg) albo zostanie ci juz tak zawsze.

no tak, cudów w tym względzie nie ma, ale chyba limitów na kg też nie:P To zależy od ogólnego stanu skóry przed, w trakcie i po ciąży. najlepiej połączyć kilka elementów razem: ćwiczenia, kosmetyki i masaż rękawicą np. wtedy są większe szanse na efekty:)

Ja smaruję brzuch po porodzie najpierw oliwką, a potem nakładam maseczki do twarzy - intensywnie nawilżającą albo z folacyną czy inne tego typu. Jestem 16 tygodni po porodzie i skóra na brzuchu wygląda naprawdę super, a brzuchol w ciąży miałam przeogromny i nie sądziłam, że będzie możliwe doprowadzić go do normalnego stanu, a jednak;)

fiziak150 gratulacje :) Ja się nad swoim zastanawiam. W pierwszej ciąży nie robiłam nic i sam się szybko wciągnął, ale teraz w drugiej brzusio urósł sporo większy no i już starsza jestem niż wtedy... mam nadzieję, że mi też się uda tym razem- będę walczyć hehe

polecam zel mustela poporodowy. jest naprawde rewelacyjny

ja sobie kupiłam z ziaji masło ujedrniajace specjalne dla kobiet po porodzie przytyłam 25 kg w ciazy ,zostało mi jeszcze pare pociazowych kg ale z brzucha jestem zadowolona zero rozstepow ,smaruje sie balsamem ,cwicze i brzuch wrocił do formy

To była moja pierwsza ciąża więc może dlatego tak gładko poszło? nie wiem, ale też nie jestem już pierwszej młodości, bo mam 30 lat;) W każdym razie nie zgadzam się z opinią kogoś kto twierdzi, że brzuch po ciąży nie może wrócić do swoich pierwotnych rozmiarów. Moja mama po dwóch ciążach ma brzuch taki, że nawet ja jej zazdroszczę;)

No to super dziewczyny:) Ja w tej ciąży wręcz obsesyjnie się smaruję kremem przeciw rozstępom- na razie zero tego paskudztwa:) W pierwszej nie miałam na brzuchu itd wcale, chociaż nic nie stosowałam, ale za to na piersiach mam ich dużo, bo skoczyłam z małego B na DD w czasie laktacji:(

Mnie się wydaje, że najwięcej zależy od predyspozycji genetycznych i tego niestety nie da się przeskoczyć:O Ja wiem na pewno, że miałam dużo szczęścia, bo muszę mieć bardzo elastyczną skórę po mamie. Przytyłam 20 kg i ani jednego rozstępu:) W każdym razie chyba jednak warto zapobiegać i smarować się żeby później nie pluć sobie w brodę:D Mnie też biust urósł niemożliwe:O jakieś 12 cm w obwodzie:O

dziewczyny ja od lat jestem wierna marce Yves Rocher Kosmetyki są jak dla mnie rewelacyjne- w temacie brzucha też mi dopomogły- tylko u mnie akurat po cesarce

fiziak150 co do predyspozycji to masz rację, ale tak jak napisałaś zawsze warto coś działać, żeby zapobiec niż całkowicie odpuścić:)

Jestem właśnie na końcówce drugiej ciąży i moim zdaniem najważniejsza jest dewiza "lepiej zapobiegać niż leczyć". Przez całe dwie ciąże od ok. 3 miesiąc 2 razy dziennie obficie smarowałam brzuszek, biodra i piersi kremem p/rozstępom Phrmaceris i nie pojawił się ani jeden. Fakt że za pierwszym razem przytyłam 14 kg teraz 12, przy czym przy pierwszej ciąży brzuszek był mały ale teraz wręcz odwrotnie- przy niższej wadze duuuużo większy. Myślę że tendencję do rozstępów mam bo jako nastolatce zrobiło mi się dość sporo na pośladkach ale teraz przy wklepywaniu sporej ilości kremu ani jeden. Mam nadzieję że przy karmieniu piersi mi bardzo nie urosną żeby na nich coś nie wyskoczyło ;) W każdym razie w trakcie ciąży polecam Pharmaceris M foliacti!

Od poczatku ciązy stosuj Mustelle, wklepuje 3 razy dziennie, mam papierową skórę ze skłonnością do rozstępów, rózowienia, przytyłam 8 kg od pocztaku ciązy /9mieisaic/ i mam dużo rozstępów a brzuchu i piersiach. Bardzo dbam o siebie i jak czytam że krem czyni cuda to śmiać mi się chce! Tłumaczę sobie że jakbym nie smarowała to pewnie jeszcze więcej bym ich miała... Jak ma pęknąć skóra to i tak popęka, z zazdrością czytam że nie macie rozstępów, ale geny i predyspozycje robią swoje. Szukam teraz opinii na po ciąży, ale chyba zostanę przy Mustelli

Ja bardzo lubię hipoalergiczny balsam do ciała Urtekram. Super nawilża, a co ważniejsze nie podrażnia nawet wrażliwej skóry. Swoje hipoalergiczne kosmetyki zamawiam na https://hipoalergiczny24.pl/ i jestem bardzo zadowolona.

Tylko olejek Busajna. Ja używałam wielu kremów, ale oprócz wydanych pieniędzy nie było żadnych efektów. Olejek Busajna nie tylko ujędrnia skórę, ale również doskonale radzi sobie z rozstępami. Polecam.

Ja mam strasznie sucha skore, jako dziecko miałam atopowe zapalenie skory i teraz po ciąży znów mi się taka wysuszona skora zrobiła. Rewelacyjny dla mnie okazał się balsam ze Sri Lanki- balsam kokosowy Pahwash z mango. Zapach znakomity, fajna konsystencja masła. Nawilża , pomaga na zmiany skorne, wężowa skórkę, Łuczczyce

Cudowny jest ten Balsam kokosowy Pahwash z mango. Doskonale nawilżający, pieknie pachnący, naturalny balsam. Wspaniale działa na skóre, wygładza ją, ujędrnia, pomaga na zmiany skórne, otarcia itd.

Po porodzie warto zadbać o odpowiednią mechaniczną antykoncepcję, polecam błonę dopochwową Caya