szkolenie - dlaczego bezpłatne ???

Czy to normalne że firma nie płaci za szkolenie odbywające się cały tydzień ( 40 godzin)? uważam że jakąs symboliczną kwotę powinni dac, chyba ich stac skoro to duża firma?

dla ciebie (tzn. pracownikow)?

dla pracowników , których ma zatrudnic . po szkoleniu mają powiedziec kogo zatrudnią. uważam że za darmo to oni chyba jeleni szukają

A dlaczego mają ci płącić, skoro jeszcze nie jesteś zatrudniona? Powinnaś się cieszyć, że masz okazję nauczyć się czegoś nowego. Czasami ludzie za free siedzą w firmie i przyglądają się, żeby tylko nabyć jakiejś praktyki, takie czasy:) to szkolenie to forma rekrutacji. Gorzej gdybyś to ty musiała za to płacić, a oni by ci nie zwrócili pieniędzy.

dziwne , mi płacili kiedyś za szkolenie , ale czasy się zmieniły i teraz w ręke trzeba całowac za sam fakt dopuszczenia do szkolenia.

Gdybyś była zatrudniona faktycznie mogłabys, baa!! powinnaś oczekiwać za szkolenie wynagrodzeniach, jak za normalne godziny swojej pracy. Aczkolwiek w sytuacji, kiedy jest to pewien test rekrutacyjny, nie możesz niczego oczekiwać, a potencjalny pracodawca nie ma żadnego obowiązku płacić Tobie za czas tam spędzony. Po pierwsze nie jesteś pracownikiem, po drugie masz szanse zdobyć jakaś nową wiedzę, po trzecie jeśli się wykarzesz to zostaniesz. Myślę, że nie szuka jeleni, bo gdyby tak było, to chciałby abyś to Ty mu zapłaciła za możliwość odbycia szkolenia. Nie wiem jakie jest ono typu aczkolwiek, zwróć uwagę, iż pracodawca zapraszając ludzi na szkolenie już ponosi pewne koszty. Pozdrawiam

\"jest to pewien test rekrutacyjny\"-- taaaa i trwa 40 godzin ten test

no i co z tego ze pracodawca ponosi koszty? Porzadna firma do ktorej aplikowalam oddawala pieniadze za bilety kolejowe do Warszawy, bo tam mieli rekrutacje. Rekrutacja dobrych pracownikow kosztuje, jak chca miec tanio to niech rozkleja karteczki na slupach. Poza tym to bardzo dziwna praktyka zeby robic tygodniowe szkolenia dla ludzi, ktorzy jeszcze tam nie pracuja. Malo ktore szkolenia trwaja tydzien. Cos mi tu smierdzi. Autorko, co to za firma?

Ditel - wydaje ksiązki gdzie m.in są też firmy zamieszczone i się reklamuja

czy to nie akwizycja? Masz potem chodzic po firmach i przekonywac ich do umieszczania reklam? To by tlumaczylo to szkolenie. Na jakie stanowisko tam aplikowalas?

telemarketing

i właśnie w tym problem- tylu ludzi godzi się na takie coś (widac po wypowiedziach) to też pracodawcy się nie pierniczą. nie mają kasy żeby 100 zł zapłacic? 40 godzin rekrutacji?

a za co mają Ci płacić ? Za to, że jesteś? Jeśli jest to rekrutacja i szkolenie w tym samym mieście to tym bardziej nie mają żadnego powodu. Osobiście, ja bym na to nie poszedł bo nie ma potem żadnej pewności, aczkolwiek rozumiem jak to działa. Pozdrawiam

Jeżeli Cie zatrudnią to wtedy spróbuj sie domagać jakieś kasy, zresztą jak firma ma takie podejście to obawiałabym sie co bedzie potem

zgadza sie za to że jest do dyspozycji 40 godzin powinni coś dac. ja mialem kiedys szkolenie i zaplacili nam za to . a Ditel ma kase to nie jest mała firma.

jeśli są dwa etapy rozmowy : 1. rekruter 2. rozmowa u pracodawcy to oni jeszcze wymyślają szkolenie na 40 godzin? jeśli aż tyle wiedzy niezbedne jest aby wyedukowac do telemarketingu to niech chociaż zapłacą za poświęcony czas chyba że żal im inwestowac w ludzi których sami wybrali po 2 rozmowach. dla mnie to szukanie jeleni i tyle.