Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mydlana_panienka

zakochałam sie w swoim lekarzu

Polecane posty

Gość dfghjkjhgbfdvscx
Piguła, a najbardziej to pasuje ci dziecino guła!!! Zakończ ten wątek odnośnie bluzgania na lekarzy bo będę zmuszona interweniować w twojwj spr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkjhgbfdvscx
Uwazam że cała piguła -guła chyba szukała ukojenia równaie zu ksiedza :D dlatego taka doświadczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecie wiadomo ze to
86 sron o niczym jak całe kaffee bagno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piguła :))))
widze, że prawda zabolała. Jeżeli jesteś tak ograniczony/a ,że nie zrozumiałęś o co mi chodziło to chłopcze lub dziewczynko kładz się spać , twoje komentarze są tak płytkie, że nie sądze żeby na osobie która ma odrobinę szarych komórek zrobiły jakie kolwiek wrażenie . Byłam szczera a pracuję w szpitalu już 9 lat, także wydaję mi się że to wystarczająco długi okres żeby móc obiektywnie ocenić sytuację .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lksoj
ale jaja. dostało się lekarzom. sama ze swojego doświadczenia nie mogę nic powiedzieć na temat lekarzy. ale wydaje mi się że piguła może mieć racje. wielokrotnie już słyszałam takie słowa z ust osób które przebywają w środowisku lekarzy. więc coś w tym musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz na zmainę ie tylko tak
jakiekolwiek a nie jakie kolwiek ty pielęgnierko latająca za lekarzami, daj im spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzicie nam z buciorami do
wy najlepiej wiecie a my jako parnterk i lekarzy nie wiemy o ich środowisku nic ?:) komiczne są opowieści o was , przykre bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włazicie z buciorami na III
a my jako partnerki lekarzy nie wiemy nic ?Tzn myślicie że nie powinniśmy nic wiedzieć :) komiczne są opowieści właśnie o was, przykre i bulwersujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuytrew
oj nieładnie nieładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piguła :))))mam kobietę nie lekarkę a ja jestem lekarzem,jestem jej wierny,nie mam kochanek na boku bo po co jak kocham jedną jedyną kobietę jaka jest Kathrin,jestem jej wierny swojej żonie. Nie wiem ale nie które kobiety tutaj zbytnio robią nadziej jeśli chodzi ich lekarzy,a co do kathrin jest moją żoną,chcę się pochwalić ze będę maił dziecko syna,mam nadzieje że zechce być lekarzem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flagax3x
Wreszcie znalazła się osoba, która w sposób racjonalny i rzeczowy przedstawiła jak wygląda sytuacja naprawdę->Piguła. A mnie się znudziło... i się rozejrzałam dookoła...i tak sobie myślę... taki policjant: twardy, męski gość, taki strażak: odważny, silny bohater, taki sędzia albo prokurator: prawy, życiowy, nieugięty w swych wyrokach, taki dziennikarz: ta jego swoboda mówienia o wszystkim i ten jego cudowny głos i niespotykane poczucie humoru...mniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myśle
że za bardzo generalizujecie.Myśle, że wszystkie te wnioski dotyczą po prostu facetów bez względu na zawód. Jedni są w porządku inni nie, tak samo jak prawnicy, prezesi, dyrektorzy i inni... obojętnie, to kwestia bycia facetem po prostu. Są bardziej seksualni, a jeśli żona ich nie zaspokaja albo lubią zmieniać partnerki do seksu to ich sprawa, kobiety czasem są gorsze.... a pielegniarki same się wystawiają bo znam to środowisko i coś o tym wiem, a potem nagadują na lekarz,że tacy są beznadziejni. Nie każdemu psu na imie burek... Może mają do tego dużo okazji i tyle, ale jak ktoś będzie chciał to i tak zdradzi... Co do jednego się zgadzam,że dorabiają się ze swoimi żonami, to prawda. Ale zauroczyć i zakochać się każdy facet nawet jeśli jest żonaty i kobieta mężatka tak samo. Sama znam taką,która przez miłość zostawiła męża i związała się z innym mężczyzną - do dziś są razem. TO JEST ŻYCIE KOCHANI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
Ja znam sytuację, że status społeczny ani materialny na początku znajomości się nie liczył. Owszem to prawda, że lekarze ze swoimi żonami się wspólnie dorabiają ,ale na początku w młodym wieku liczy się uroda i osobowość dziewczyny. Nawet jak lekarze w dojrzałym wieku zdradzają to też patrzą na urodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takkkkkkkk
jak napisałam już wczesniej nie ma znaczenia zawód FACECI PATRZĄ NA URODĘ - BEZ WZGLĘDU NA ZAWÓD I SKOŃCZCIE JUŻ SZYKANOWAĆ LEKARZY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flagax3x
Zgadzam się, że w każdym zawodzie znajdują się takie osobniki, które będą nadużywały swojej pozycji w relacjach międzyludzkich (źli ludzie) i mężczyźni którzy mimo wysokiego statusu będą wyróżniali się dużym dystansem i skromnością (dobrzy ludzie), ale nie można też pominąć faktu, że środowisko pracy w jakim przebywamy większą część życia też kształtuje nasze postawy, także ja bym się tu doszukiwała pewnych podobieństw w grupach zawodowych z pewnymi wyjątkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie tak
Możemy podyskutować o facetach a tym lekarzom lepiej już dać spokój. W końcu teraz każdy kalkuluje nie tylko oni.Mam koleżankę, która jest masażystką i też tak kalkuluje nawet nie ma normalnych znajomych tylko wszystko coś za coś, bezinteresownie nic nie zrobi. A środowisko też ma wpływ. Mam nadzieje,że będę się trzymać jak najdalej od tych wpływów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrthyteree
dlaczego widzisz wszędzie wpływy? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flagax3x
To jak z wychowaniem dziecka. Jeżeli rodzice sami postępują w niewłaściwy sposób nie dając przykładu to dziecko widząc patologie uczy się takich zachowań. My mimo, że już jesteśmy ukształtowani i mamy swoje poglądy na pewne sprawy to nie da się ukryć, że też wiele przejmujemy z środowiska pracy. Np. widać to kiedy w pracy jest nerwowa atmosfera i człowiek zaczyna przenosić tą złość do domu. Wtedy szuka sposobu, żeby tą złość rozładować i przygląda się innym jak oni sobie w tej sytuacji radzą. Bierze przykład z kolegów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lublin m
każdy ale to każdy facet patrzy na urode no chyba ze jest jakiś dziwny!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miraaaaaaa
Oni są pewni siebie z innych przyczyn, nic tak nie dodaje pewności jak płynność finansowa. Nie tylko lekarzy się to tyczy - wszystkich zawodów i ludzi,którzy mają dobrą sytuacje finansową. A tak po prawdzie, to co to za facet, który nie jest pewny siebie. Przynajmniej zna swoją wartość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flagax3x
No tak facet musi być pewny siebie, bo inaczej będzie dowartościowywał się kosztem swojej wybranki, ale nie może być jednocześnie egocentrycznym narcyzem, który nie widzi nic poza czubkiem swojego nosa. Mężczyźni zwracają uwagę na urodę, ale jak wiemy to jest pojęcie względne co tak naprawdę jest ładne ( Chociaż wiadomo na konkursie miss są same piękności i każdy dostrzega to piękno) Czasami myślimy, że to dziwne kiedy np on wiąże się z kobietą, która według nas jest brzydka, bo przecież stać go na lepszą. Dlaczego to robi? Zauważyłam, że często pary są podobne do siebie z wyglądu. Chyba prawda jest taka, że zwykle my sami sobie się podobamy i szukamy podświadomie drugiej połówki podobnej do nas samych. I wtedy mówimy: ona ma coś w sobie, w każdym razie mnie się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miraaaaaaa
Prawda jest taka,że podświadomie podobają nam się ludzie podobni do nas. I to tyczy się nie tylko wyglądu, inteligencja, charakter itp.Zgadzam się z Tobą. Dlatego piękno to pojęcie względne, a o gustach się nie dyskutuje. Pewny siebie a egocentryczny hmmm to zdecydowana różnica. Życie jest dziwne... i pokręcone. Przeważnie wtedy kiedy się tego najmniej spodziewamy poznajemy kogoś interesującego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co z tego, że facet patrzy na urodę, nic z tego nie wynika.Mnie to chyba faceci się boją. Niby się podobam a jak co do czego to się wycofują, milczą a ja nienawidzę się narzucać i dlatego wciąż jestem sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flagax3x
Rozumiem Cię, faceci nie lubią mądrzejszych kobiet od siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie do kogo?
podobno przyciąga nas podobieństwo a nie odmienność, duża ta siła przyciągania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze cie
od lekarza 3 w bok ty paszczurze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miraaaaaaaa
Do Ewelinka - ja mam ten sam problem co Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam pacjentki ale nasze stosunki są lekarz pacjent i nic więcej. Mogę dążyć tylko uczuciami moją żonę Kathrin i dziecko(syn Matt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam romans z lekarzem od roku . Poznalismy sie w gabinecie . I wszystkim tym co nie wierza w takie relacje moge powieciec ze g***o wiedza skoro sadza ze lekarz nigdy nie poderwie swojej pacjetki :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×