Dziewice a wierność w związku

Rozmawialam dziś z moją starszą koleżanką z pracy (ma blisko 50 lat), jestesmy przyjaciółkami, więc wiem że była dziewicą do ślubu (wtedy to było częste) i wiem że miala romans po kilku latach małżeństwa, ale zakonczony, ona do dziś go żałuje. Rozmawiałyśmy o tym. Powiedziała że chciala zobaczyć jak jest z innym i że żałowała że nie "wyszalała" się przed ślubem. Zapytałam ją "znasz jakąś kobietę, ale starszą, nie 20-parolatkę, która wychodząc za mąż była dziewicą i jest do dziś wierna?". Koleżanka zastanowiła się głęboko i powiedziała że nie zna, podparła się przykladami, wymieniając kobiety które byly dziewicami do ślubu, a potem zdradzały. Powiedziala że niemozliwe jest, aby kobieta miala w życiu tylko jednego faceta bo prędzej czy później, przy jakimś konflikcie, zacznie żałować że nie dowiedziala się jak jest z innym. Podała mi przyklady wiernych żon, ale one szalały przed slubem, chociaż powiedziala że to nie reguła, bo taka kobieta też moze zdradzać. Ale że dziewica zdradzi na pewno Ten temat to nie prowokacja, ja nie mam zdania na ten temat, ta rozmowa naprawde miala miejsce. Co o tym sądzicie?

ania wpisz sobie temat w szukaj dziewica, cnota itp albo najlepiej po postach prawiczek i kropka a znajdziesz wele postów, wiele tematów apropo tego o co pytasz;)

moge sądzić tylko po sobie mój mąż był moim pierwszym facetem i aż do rozejścia się nie miałam potrzeby ani najmniejszej ochoty na sprawdzenie "jak to jest z innym" teraz jestem w kilkuletnim związku, to jest mój trzeci facet w życiu i też nei mam ochoty na żadną zdradę brzydzi mnie zdrada i w życiu nie chciałabym być zdracą

NIEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!! skąd Ty sie wziąłeś? myslalem że nie jestes online!!! jakim cudem byłeś szybszy? poddaje się...

A ja się pytam ile można pisać o tym samym? Sama jestem dziewicą, ale rzygam już tematami o dziewicach i ich (nie)wierności :O To samo się tyczy prawiczków

ewa >> to Ty zsa bardzo sie nie liczysz, ten temat jest chyba o kobietach z DLUUUGIM małżeńskim stażem. A Twoje małżeństwo rozpadło sie po paru latach, dziś masz któregoś partnera z kolei. Czyli: nie zdradziłaś pierwszego partnera i to jest normalne (nie o tym jest topik), ale ten topik jest o tym: czy kobiety zdradzą, jesli ten pierwszy jest już na całe zycie.