Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

Kicia , a ja korzystając z pogody pralkę tradycyjnie zajeżdżałam :) no a potem suszenie na ogrodzie :) jeśli krążenie z miskami prania można uznać za spacer to sobie pospacerowałam :P Mafinka :) Tija :) ja przyprawiam karkówę wg wyżebranego przepisu od naszej kucharki :) Kobieta nie kończyła żadnych kulinarnych akademii, jest po szkole zawodowej, ale ma to "coś". Gotuje ze 30 lat i naprawdę nie ma sobie równych. Ma swoje receptury na różne smakowitosci i nikomu ich nie chce zdradzać. O przepis na karkówkę chyba z pół roku ją molestowalam :) I odkąd go znam - zawsze robię to mięcho tak samo. Potrzebna jest sól, mielony imbir i mielona gałka muszkatołowa. No i czosnek. I to tyle. Żadnych pieprzów ani gotowych mieszanek. Proporcji nie jestem w stanie podać, bo robię to "na oko". Trzeba to sobie poprostu wypraktykować :) Najpierw dość mocno solę, potem posypuję imbirem i gałką (tak, zeby na mięsie widać było lekki kolorek), potem okładam pokrojonym w plasterki czosnkiem. Robię to po obu stronach mięsa, ale nasza Anka sypie mocno jedynie po 1 stronie. Mięso przyprawiam bezpośrednio na folii aluminiowej, zawijam w nią, wkladam do jednorazowki (zajmuje to wtedy mniej miejsca) i potem do lodowki, najlepiej na ok. dobę (min. kilka godzin). Piekę w brytfance pod przykryciem w temp. 180-200 st. ok. 2 godzin. Można piec w tej folii aluminiowej, ale wtedy bez przykrycia. Pod koniec pieczenia dobrze jest zdjąć pokrywę albo folie, zeby sie z gory przypiekło. Karkówka karkowce nie równa, więc jak minie ok. 1,40 godz. pieczenia nakłuwam albo lekko nacinam mięso na środku i sprawdzam sok - nie powinien byc czerwonawy tylko taki złocisty. Trzeba uwazać, zeby nie spiec karkowki za bardzo, bo jest za sucha. Ten sok jest właśnie wskaźnikiem- musi go trochę być ! Lepiej wyłączyć piekarnik i zostawić mięso, żeby przez pare minut jeszcze doszło, niż za bardzo je wysuszyć. Taka karkóweczka jest najlepsza na zimno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ma dzisiaj randkę. Wirtualną :O kupiłam sobie ćwiartkę, soczek, pyszne jedzonko. Skypik, kamerka :) i tak sobie miło z moim kochanym spędzamy sobotni wieczór. Ciekawe, czy sex też będzie :P ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski Jesooo... ogladalismy wczoraj film, tak denny ze normalnie na trzezwo sie nie dalo obejrzec:P Kicia jak randka??:)👄 Musze wypic mocna kawe:P bardzo mocna Majka a ze swiezym imbirem probowalas tego przepisu?? Trzeba wyprobowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he, randka niczego sobie :P ❤️ wrzuciłam fotki z wczorajszego spaceru :) jest tak pięknie, że aż podejrzane ;) boję się jaka w takim razie będzie zima :P wieczorkiem byłam jeszcze markecie (po ćwiartkę m.in) ja pierdzielę, chyba zapomniałam, że sobota popołudniu to najgorszy moment na wizyty w takich miejscach :O te dzieci żywcem obdzierane ze skóry, tabuny ludzi, którzy biegają tuda siuda, dopchać się nie można do lodówki :O ale za to jakie promocje :D dzisiaj też się gdzieś przejdę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane :) U mnie dużo sie dzialo :o tydzien taki że...szkoda słów...wiec w wielkim streszczeniu , buchneli mi plecak z kasą , kartami itd...tego samego dnia a wlasciwie juz nocą sasiad sasiadujacy z dzialka moich rodziców tak się bawil ze schajcował swoja chałupe i przy okazji polowe moich rodziców :( nie zdązyli sie jeszcze tam nawet wprowadzic jedyny plus to to że bylo ubespieczone :ozrobiłam się na rudo...ale wlosy bardziej w marchew poszly iniz czerwień cos jak chiili :O nie jest źle :) ale musze je farbnac jeszcze raz ...mlodemu pekło samo wiec bez chirurga sie obylo :) A dzisiaj...dzisiaj ...kolejne bieganie po grobach i obiadek u teściowej ...:) całuski dla waszystkich i nowych i starych 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski- ja wczoraj odwiedzałam groby- już była masakra, tyle ludzi... dwa największe cmentarze. Dziś mam gości na obiedzie, potem kawka, mam nadzieję, że jak wyjdą na spacer to zajrzę tu! :D kiciakocia- a ty nadal "niepoprawna"? - z tą randką internetową?- czy to mąż? Mam pewien sposób na odchudzanie :D, mam też przepisy kulinarne...a makowiec na święta jest przepyszny i to wcale nie zwijany! Na razie pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego??? No dlaczego, niech mi ktoś wyjaśni jaki czort przywiał mi tu ten szatański wiatr? Po ogrodzie latają blachy, huśtawki sąsiadów, paru sąsiadów też "przelatywało" (chyba od wczoraj:)) Normalnie łby razem z płucami gawiedzi jutro powyrywa:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożeeeee Jacek, gdzie ty mieszkasz, w jakiej części Polski???:P U mnie pieczeń "dochodzi" w piekarnIku- stój przygotowany.... mąż wyszedł po gości, komputer JESZCZE włączony! :P- czekam na gości i ... znikam:) W mojej Pyrlandii piękna słoneczna jesień, bez wiatru... i ciepło jak na "przed" 1 LISTOPADA! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko spoko, ja już od paru ładnych lat jestem spacyfikowana i nie fikam na boki ;) to był mój własny ❤️ R ❤️ po prostu pracuję tysiąc kilometrów od domku i tak muszę sobie radzić ;) do2do biedaku, nie wiesz, że nieszczęścia chodzą parami? Mam nadzieję, że to koniec twoich kłopotów. Nie skomentowałeś zmian na naszym pierducie :D oczekiwałyśmy, że będziesz zaskoczona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zapomniałam się pochwalić, że dzisiaj świętuję!!! 4 rocznica rozwodu z moim pierwszym "hehe" mężem:) I jak kiedyś miałam uzasadnione pretensje do kobitki, z którą był w związku romansowym przez 1,5 orku jak się okazało, to dzisiaj :-) nosiłabym babę na rękach i oddałabym jej 10% z wygranej z totolotka:-P Pozdrawiam wszystkie niepiszące i śpiące:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Lalki :) ja tylko sie witam i spadam. Najpierw cmentarz u siebie mam, a potem u M. No i tradycyjnie po uroczystościach oficjalnych do teściowej na tradycyjną flaszkę jedziemy :) Ja chyba w tym roku za kierowcę robić będę, więc nie pozostaje mi nic innego jak jedzenie :P Kogo trzeba ściskam i pocieszam 👄 innym gratuluję :) A wszystkie razem pozdrawiam :) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sobie popisalam..... i mi wcieło[ beksa] To jeszcze raz WITAM i POZDRAWIAM . U mnie wszystko po staremu .....babcią jeszcze nie zostałam i nie zanosi się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SERUM kochana ❤️ nie znikaj na tak długo! :( tęskniłam za tobą. wróć do nas, napisz coś więcej. :( a ja już powoli nie mam siły, jeszcze trochę i się poddam, znowu ta biurokratyczna machina wciąga mnie powoli zaczyna rozmiękczać :O znowu muszę czekać, bo ktoś decyduje o moim losie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SERUM !!!!! 👄👄👄 już nawet nie pytam , dlaczego tak długo milczałaś. To nie jest wazne, wazne, że znowu jestes :) Mam nadzieję, ze skończyły sie Twoje doły i smuteczki. A nawet jeśli nie to wiesz, że tu mozesz pisać o wszystkim, co Cie męczy. No i cieszy oczywiście :) 👄 Kicia :) Biedactwo pakuj walizy i wracaj do kraju !!!! Do2do :) doszłaś juz do siebie po tych wszystkich przykrościach? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeee ja ppitole ja wchodze i widze jakieś dziadki i cudeńka kto wy ???? a u mni ekochane normalnie szokkkk:(::( zakupiłam baterie do wagi i sie zastanawiam po co mi to kurwa było dziś me szanowne ciało na ta wage postawiłam i 3 cyfrówke ujrzałam :P ja pierdole jeszcze tyle to ja nigdy nei wazyłam ale co nie mogę sie załamywać tylko od dziś sery kuraki wpierdalać i bedzie dobrze:P wiec informuje wszem i wobec 02.11.2010 DIETA DUKANA ROZPOCZETA! Kiciakocie lece sama ale szefo tam na mnie czeka wiec mam 30 dni na zgubienie choć na 89 i wiem że z tą dietą da rade i ucze się FR jeżdze 3 km samochodem a od dziś dupa na rower i ......... Bedzie dobrze prawda kochane?? trzymcie kciuki ! Kto ze mną walczy????? zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane :) Ja ledwo zipie wczoraj mie rozebrało ,nosa juz nie czuję :O a na sobote musze byc jak nowa :) bo pubik czeka :D SERUM- witaj kochana :) i nie znikaj tak jak pisza dziewczynki :)❤️ SZCZĘSLIWA- to widze że mamy podobny problem ...:O tyle że ja nie mam odwagi moich bateri zmienić :p no ale chyba juz muszę :o fajnie że znów jesteś❤️ KICIA-co do zaskoczenia to...podczytywałam Was po mimo tych cholerst które mnie dopadły:)❤️ MAJKA- doszłam, dzoszłam :o tylko mnie choroba dopadła:o więc jak nie urok to sraczaka :o choc dzięki bogu sraczki nie mam :)❤️ MAFINKA- jak zawsze i nieustajaco ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa :) to trzymam kciuki i mocno w Ciebie wierzę !!! jak pisalam już - moja siostra jest na dukanie (chyba jeszcze) i wiem, ze na tym NAPRAWDE mozna zgubić duze kilogramy :) Ja zmierzyłam się z dukanem wiosną, ale stwierdzam, że to nie koniecznie jest teraz dla mnie ... odrzuciło mnie od sera i moich kiedyś ukochanych ryb :P Strasznie brakowało mi owoców. No ale kto wie? Może teraz, po sezonie owocowym, też sie za dukana wezmę ? Tak dla towarzystwa? :) Ja nie mam zbyt wygórowanych ambicji odchudzeniowych :P 5 kilo byłoby dla mnie oki, bo o swojej wymarzynej wadze (55-56 kg :P) to już nawet nie marzę :P A słyszałaś o piciu octu jabłkowego? Podobno wspomaga odchudzanie, ale podobnie jak dukan usuwa wodę z organizmu , więc trzeba dużo pić. Do2do :) No to dobrze, że już przełknęłaś straty. Forsa jest potrzebna, ale w sumie to rzecz nabyta :P A u mnie w domu też choróbsko się rozpanoszylo. Córka od łikendu gorączkowała, kaszle tak, że flaki niemal wypluwa. Na wlasną rękę zaczęłam jej nawet antybiotyk podawać, bo z racji święta nie bardzo mialam jak do lekarza isć- na pogotowiu sami przyjezdni, co to badają z odległości 2 metrów. Ale dziś idę z nią do rodzinnego, bo na dodatek wczoraj jęczmień jej się na oku zrobil i wygląda jak ostatnie nieszczęście :P Kicia :) informuj na bieżąco jak postępy na linii Twojego frontu pracowego :) Tija :) nieustające 👄 Mafinka :) nieustające 👄 tuuuuu Mama :) łer a ju? Nowe kuleżanki jesteście jeszcze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, która teraz wkroczy i nową stronkę walnie :P Może .... ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem, ale mam lenia giganta. Co ja mówię...mega wypasionego super zmutowanego lenia giganta :-P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAJKA- ja jestem kochana :) ale tylko czytam bo jak klikac zaczynam to mi z nosa kapie na laptopika i poprostu sie nie da :( Zdrówka córci zyczę ❤️ dużoooooooooooooooooooooo❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam szanowne grono Zadnych dlurzych dni juz nie chce bo sie wnet nie uniose Człowiek to naprawde świnia do potegi ile by w domu nie było wszystko zeżre A jeszcze salatki a to może pycha ciach Koniec STOP nie obrzeram sie już właśnie zrobiłam sobie kolacje zjem a potem to już tylko woda i tyle ewentualnie marchewka i pozostaje do schrupania jak GŁODO sie bedzie odzywało Ja nawage ani nie zamierzam stawać bo sie przestrasze a o zawał nie trudno SERUM 👄 SZCZĘŚLIWA trzymam kciuki ja tez biore sie za siebie Któras tu z nowych pań pisała że ma fajne przepisy to dawać będziemy robic eksperymenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek Jacek ale miałaś wejsćie dzis ładnne na stronke a tak szczeże to czemu Dziadek Jacek nie pasuje do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nieeeeee...ale mi przykro, że mi dziadolo nie pasuje :( Właściwie powinno być Jacek Maria Poszepszyński, dla fanów radiowej 3 i Macieja Zembatego wszystko jasne, dla nie fanów wyjaśniam: dziadek Jacek ma ze 100lat, jest pociesznym starym pierdzielem, ulubiona potrwa to zapiekanka z mąki i wody i chleb z dżemem popity wodą, romansuje z narzeczoną wnuka, ulubione powiedzonko: szast, prast i po wszystkim. Oto nieco przydługa, nieco nudnawa prelekcja dotycząca wyboru nicka:) I nie zmienię za Chiny Ludowe:-P Pozdrawiam wszystkie panie i zapytuję gdzie jest "TAKCUDNIE"? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski jak miło ,że jeszcze chcecie ze mną rozmawiać 👄 Tak naprawdę to nie wiem co napisać ?!Właściwie to nic nowego sie nie wydarzyło. Syn miał pod koniec sierpnia operację .....miał usunięcie soczewki własnej i ma wstawioną sztuczną ,a to dla tego ,ż ew grudniu czeka go druga już bardziej poważna .....Witrektomia ,ale to juz wyższa szkoła jazdy i nie będę was zanudzać szczegółami . Już chyba wspominałam młoda sie wyprowadziła do Poznania i zostałam sama no dobra z M . No i koniecznie muszę parę kilo (jakieś 10) schudnąć ....nieważne na jakiej diecie ważne aby skutecznie ....tą białkową to nawet mam jakieś książki ,ale ni cholery z tego nie rozumiem ,a po twarogach mam nadkwaśność .......niestety zaczęły sie początki SKS . I zapomniałam jak sie buźki i te inne wstawia ,,,,,,mógł by kto wrzucić link do emotikony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×