Wrzesień 2009

Dziewczynki kupujecie sobie gazetkę :Mjak Mama: bo ja co miesiąc jest bardzo fajna ma ciekawe artykuły i nawet mój mąż ją czyta :)

Żyrafko a jak tam u Ciebeie samopoczucie???

ewelkajaw- ja kupuję... Mój Mąż tez ją czytam... Powiedz mi czy jest juz nr na czerwiec??? Bo pytałam u mnie w kiosku kilka dni temu i jeszcze nie było....

malinka, dobrze że bez większych problemów! pisałyście o wadze. ja startowałam z 63kg, dwa tyg temu miałam 70kg a wzrostu mam 160 . Chociaż mówią mi że nie widać tak naprawdę po mnie, że już tyle na plusie. mnie to jednak nie pociesza ;) mykam do sklepu bo brakło mi pieczywka na jutro

No widzisz Malinka, super że wszystko w porządku, pewnie teraz jesteś spokojniejsza?:) Ewelka ja też nie należę do szczupłych a dzisiaj to już tak mieszam z jedzeniem,że pewnie skończy się jakaś niestrawnością lub zgagą... czereśnie,truskawki pomidorki i na to chleb z pasztetem... mieszanka wybuchowa....

Moją naprawdę wybuchową mieszanką był w pierwszym trymestrze worek pistacji popity litrem coca coli ;) Malinka, fajnie że u Ciebie wszystko dobrze :) A ja nadal leżę. Odleżyn chyba dostanę ;) Już mnie boli samo układanie się, może po prostu mam tego dość ;) Jest mi lepiej niż wczoraj, chociaż do normalności jeszcze daleko... Ale ja dzielnie leżę a Basia skacze, mąż przychodzi do mnie jak na seans w kinie i wpatruje się w mój brzuch. Jutro jadę na egzamin. Od poniedziałku mam praktyki na noworodku i nie wiem co ze mną będzie... Mam nadzieję, że będę już dobrze się czuła, bo z bolącym brzuchem nie będę biegać po oddziale...

Oj Żyrafka tą colą mnie pobiłaś, ale ja jeszcze gotuję rosołek.... dopiero, bo mój mężuś zamiast o 19 wróci ok 21...wkurzona jestem, może dlatego to zagryzam:( uważaj jutro na siebie i powodzenia....:) napisz jak poszło...

Malinko jest już nmer na czerwiec.

Czolem Brzuszki!!! Zyrafka-dobrze,ze juz lepiej sie czujesz...wyobrazam sobie co musialas przezywac...oj trudno sie leczy sluzbe zdrowia... ;) Ja mam 7 kg na plusie...a startowalam z 63,5 przy 170cm wzrostu....brzuszek nie jest jakis wielki ale troche\"rozlany\" na boki....jak mowia \"znawcy\",na coreczke tak moze byc... :) Dzis kupilismy lozeczko dla naszego Malenstwa...moze to za wczesnie ale my lapiemy okazje na E-bay...jak sie trafi cos fajowego i potrzebnego to poprostu kupujemy...tym sposobem nasza corka ma juz wozek i lozeczko!!!! A propos mieszanek wybuchowych...ja zapieklam ananasy ze szpinakiem i doprawilam to czosnkiem...moj Maz przezuwal to baaaaaaaaaaaaardzo powoli,a ja sie nie moglam ta potrawa najesc... hahaha :)To oczywiscie historia pod tytulem \"Pierwszy trymestr ciazy\"!!!

czesc dziewczynki! jeszcze póki co mam neta, ale w następnym tyg na pewno go odetną.. Piszecie o wadze więc ja startowałam z 54kg przy wzroście 162 a teraz już 61kg.Coś szybko pnę się górę, a brzuszek wcale nie taki wielki.. Po za tym czuję się dobrze, w poniedziałek do położnej..

hej laseczki , ja nie kupuje tej gazety m jak mama kupiłam 2 gazetki i stwierdziłam ze nic wiecej sie z niej nie dowiem co wiem, dla pierworódek ona jest dobra ale nie dla wieloródek... a wogole wam powiem ze teraz zadnych gazet o dzieciach nie czytam:)

Witajcie:) U mnie nic specjalnego się nie dzieje, ale śledzę cały czas topik. Ja do lekarza idę w następnym tygodniu i mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Ogólnie dobrze się czuję, ale mam dni bardzo wybuchowe, płaczliwe:) Pozdrawiam:)

Hej.... Ja dzis czuję się lepiej niż wczoraj... Zobaczymy co będzie później.... Ja startowałam z waga 51kg przy wzroście 165, a teraz mam 56kg...

Hej:) ja wlasnie biore sie za sprzatanie a potem nauka bo jutro warunek:( jejku jak ja sie boje....

witam:) kilka dni mnie nie było bo miałam bardzo duży ból zęba i nie chciało mi się nic pisać. nawet dentysta nie pomógł:( biorę leki przeciw bólowe i strasznie się boję o małego. co do gazet to teraz nie kupuje żadnych ale pierwszą ciążą kupowałam dużo i różne. nie wiem co się dzieje ale mój brzuch znowu się obniżył. nawet mój m to zauważył. nie wiem co jest grane:( żyrafa i basia: powodzenia na egzaminach. będzie dobrze:) :) jesli chodzi o kilogramy to ja startowałam z 80kg i 165cm wzrostu. teraz mam 87kg. na szczęście wszystko idzie mi w brzuch a nie w tyłek i biodra jak poprzednio:)

magdakate- nie zamartwiaj się, wprawdzie na obniżenie brzuszka jeszcze czas ale może po prostu odwróciło się maleństwo i wtedy jest wrażenie że brzuszek jest niżej.. albo idź na kontrolę do gina jak się niepokoisz...albo na Izbę przyjęć... Piszecie o wadze... Ja mam 160-162 jakoś, bo nigdy nie pamiętam a za leniwa jestem żeby sprawdzić..:) i ważę 74 kg teraz, przed obecna ciążą miałam 66,5 nie jest źle ale miałam jeszcze \"gratis\"y po poprzedniej ciąży więc nie chciałabym przytyć już za dużo :D aa i zobaczcie to mój nowy faworyt jeśli chodzi o wózek :D http://www.wozki-foteliki.pl/go/_info/?id=2474 Jak się Wam podoba??? Kurka coś się Stelka bardzo długo nie odzywa ... mam nadzieję ze wszystko u niej ok!!! Stelka odezwij się ....

Magdakate nie martw sie.. pewnie maluszek tak sie ułozyl. moj brzuch to zmienia sie kilka razy dziennie a to zalezy jak maleństwo jest ułozone. bedzie dobrze!!! Basiu tylko nie zamartwiaj sie!!!! Ty z Żyrafka to pewnie juz wszystko umiecie :) ja jutro tez mam zaliczenie - jakos damy rade :)

hej dziewczyny !!! ja wlasnie lece za momet na usg ,trzymajcie kciuki aby synek byl zdrowy .jak zwylke sie martwie ,az ryczec mi sie chce .jeszcze ide sam bo maz nie mogl z pracy sie urwac .tak okropnie boje sie o mojego boryska

Koliban... te wozki sa bardzo popularne w Stanach....druga marka to Bugaboo...ale te maja z przodu male koleczka-zapewne sprawdzaja sie w wielkomiejskiej dzungli... My jednak postawilismy na solidne,pompowane KOLA ;) Trzymam kciuki za Brzuszki zdajace egzaminy-dzis i jutro!!!!

Hej dziewuszki :) Ja już po egzaminie, będzie dobrze :) Pojechałam taksówką, wjechałam windą na 6 piętro, napisałam, wróciłam taksówką, a pod domem kupiłam truskawki :) Nie czuję się źle. Dziś mnie jeszcze nie bolało, ale w nocy czułam się dziwnie.. Z dnia na dzień jest lepiej, to dobry znak :) Koliban, śmieszny ten wózek, jeszcze takiego nie widziałam. Nie wygląda na duży, ciekawe jak wygląda na żywo..

Koliban jesli chodzi o wozek to ladny choc ja nie chce trzykolowego, nie wiem jak sie bedzie sprawdzal a praktyce... Nitaanitko staram sie nie stresowac, choc jest bardzo ciezko bo jak jutro obleje ten egzamin to mam caly rok studiow w plecy, a rocznik za nami idzie calkiem innym programem takze musialabym robic mnostwo roznic :( Zyrafko bardzo sie ciesze ze egzamin poszedl ci dobrze:) mowilam ze lezenie zdziala cuda, wiec nadal dbaj o siebie a bedzie tylko lepiej:)

Basiu- nie wątpie, ze się denerwujesz.... Tym bardziej, ze to warunek... ale będzie dobrze.... Zobaczysz... Głowa do góry...

to super, ze wszystkim się poprawiło zdrówko i w ogóle samopoczucie szczególnie po egzaminach :) Ja łóżeczko wybrałam Drewex o nazwie ALA jest za 250 z materacykiem na allegro :) a wózek Tako Jumper X bo mam tylko 155 cm i jestem w stanie nad nim zapanować pewnie zarówno łóżeczko jak i wózek po 6 miesiącach sprzedam również na allegro - jak mały będzie już sam siedział a tym bardziej chodził to zainwestuje w parasolkę np z Bartka. podzielę się z WAMI przepisem na ciekawy obiadek - jak go robię to mam 3 dni spokoju :) w pierwszy dzień jemy go z ziemniaczkami młodymi , w drugi z makaronem a w trzeci jak zostanie albo z ryżem albo z chlebkiem na kolacje : skladniki: zioła prowansalskie, 2 średnie cebule, 1 woreczek ryżu, kilka pieczarek, 20 dkg boczku wedzonego(niekoniecznie), 500 g miesa mielonego , 7-10 średnich pomidorów, 5 papryk żółtych, zielonych lub czerwonych, 1 puszka pudliszki mieszanka meksykańska(niekoniecznie), pieprz, wegeta, bazylia oregano, mąka pszenna, 2kostki rosołu knora, sposób: olej + ... cebule, boczek, pieczarki podsmażyć dodac pomidory pokrojone w ćwiartki bez skórek !!! oraz przyprawy w/w według uznania. pod przykryciem dusic az pomidory całkiem zmiękną ja nawet pałką drewnianą je ugniatam na papke. dodac pokrojoną papryczke w talarki lub dowolne kształty :O) całość dusić na małym ogniu do miękości papryki 2 kostki knora rozpuścic w 0,5 lub 1 litrze gorącej wody dodac do wywaru - zagotowac . mięsko mielone koniecznie przyprawione!!!+ ryż połączyć uformowac kulki lub walce wielkości mandarynki i obtoczyc w mące pszennej dodac powolutku do gotującej sie mieszanki. na malym ogniu pod częściowym przykryciem gotowac az ryż napęcznieje dodac odsączoną mieszanke meksykańska (bardziej dla wyglądu niż dla samku ) .... i gotowe **** ja najpierw wlewam 0,5 litra rosołku knora i jeśli widze, ze gołąbki wypily rosołek to dolewam reszte powoli ... jeśli jest zbyt wodniste to trzeba zrobić zaczyn z mąki pszennej i tego wywaru i bardzo delikatnie wlać podawać : ryżem makaronem lub ziemniaczkami i ja to robie w tefallu - nic mi się nie przypieka :O) SMACZNEGO

no właśnie śmieszny ten wózeczek, bo go oglądałam a moja córcia zadowolona nawet dała się do niego włożyć :):):) a potem go prowadziła po sklepie :D;D a jego jednymi z największych atutów to to że są duże pompowane koła, bardzo zwrotny i leciutki bo jakoś 12 kg z dwoma siedziskami.. i mają nośność do 40 kg.... to ewenement na Polskim rynku... i są przeznaczone dla dzieci do 5 roku życia....

MDream wózek świetny też się zastanawiam nad tą marką ale jeszcze pojeżdżę po mieście, bo u nas są producenci wózków jedo i jan-pol. może coś innego wpadnie w oko:) przepis b fajny, pewnie skorzystam...... Żyrafka fanie,że u Ciebie w porządku i że lepiej się czujesz... no i oczywiście że egzamin ok:):) Mnie znowu męczą zachcianki:) jak wcześniej nie miałam to teraz mi odbija.... pojechałam dzisiaj rowerkiem do warzywniaka i kupiłam 2 kg ogórków i już zakisiłam.... Może ten rower to zły pomysł ale super się czuję:) a ogórki za dwa dni juz będę jadła.... mam dzisiaj trochę pracy to później się dopiero odezwę..... idę rwać czereśnie do słoików, drzewka mamy niziutkie i nie muszę wchodzić na drabinę:) Włożyłam słoiki do zmywarki i uciekam... trzymajcie się a Ty Basiu spokojnie będzie dobrze na egzaminie, bierz przykład z Żyrafki:)

mamabelgie - ale ta druga marka też robi wózki dla rodzeństwa?? bo nie widziałam żadnego...a szukałam troszkę przed chwilą.

Mdream- dzięki za przepis... ja napewno skorzystam....

Malinko i Asko dziekuje:) u mnie dzis brzydka pogoda i na nic nie mam ochoty a od siedzenia boli mnie kregoslup..

aska1978 malinka8888888 przepis polecam tylko należy uważać z dolewaniem tego wywaru knorr aby nie powstała zupa :) a jak kisicie ogóreczki w takim naczynku z gliny naszych babci czy w słoiczkach ? ja jeszcze szukam przepisu na to co mój mąż lubi najbardziej pieczarki w zalewie octowej

Hejka! U mnie też dość brzydko jest padał deszcz, a teraz jest tak wietrznie, że nie chce się nosa wyściubiać z domku.