Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Cześć Dziewczyny.ja jak zwykle z rana. Wczoraj przeszła znowu burza, nieźle trzaskało, potem mąż dopadł komputer i nie było jak pisać. Szkrabek fajnie, że urlop się udał:) Ja dzisiaj wieczorem jadę do gina i jeśli wszystko będzie w porządku wyjeżdżam na wieś. pójdziemy może trochę na grzyby i poobjadać się jagodami:) Będę leżeć w ogrodzie i odpoczywać:) a do jakichś komentarzy bez sensu nie będę się odnosić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chochlik, skoro na zwolnieniu to czemu już nie śpisz ;) JA wstałam bo musiałam odwieźć męża do pracy, potem samochód mi będzie potrzebny. Mam nadzieję, że dziś będzie mniej upalnie... Miłego dzionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja też już na nogach od 6 :) a to wszystko przez moją niunie :) tak mi dała popalić że jak się wybudziłam to już nie usnełam :) My po południu jedziemy w góry :) strasznie się cieszę ale też boję bo to zmiana ciśnienia ale mam nadzieje że wszystko będzie ok.Tylko jak ja wysiedzie tyle w samochodzoe :) Co do gupich komentaży to się nie wypowiadam zgłosiłam je tylko do usunięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze z przyzwyczajenia wstałam ;-) musiałam dopilnować poza tym żeby mąż zabrał moje L4 i zaniósł do mnie do pracy, no i do pracy zadzwonić że dziś już nie przyjdę u mnie już parno, oby znowu nie padało, bo po niedzielnym deszczu całe podwórko pływało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelkajaw my wybieramy się w piatek na dluższy wyjazd, też się obawiam, jak zniosę killkugodzinna podróż samochodem. Najgorzej jest, gdy droga nierówna i trzęsie, wtedy czuję kłucia w dole brzucha i zaczynam panikować ;) Będziemy robić częstsze postoje i może jakoś damy radę! Udanego wypoczynku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki orange tobie też udanego wypoczynku. Muszę iść jeszcze do apteki i kupić no-spe :) Dla mnie może być już 15. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe forumowiczki :) Nowa Kamelia i Idealna P. Mam do Was ogromną prośbę: znikajcie stąd tak szybko jak się pojawiłyście. Nikt nie ma ochoty czytać tych bzdur a tonu wypowiedzi a tym samym kultury osobistej jaką prezentujecie nie znosimy. Jesteśmy kilka poziomów wyżej nad Wami, gdzie ubliżanie innym nie jest na porządku dziennym, ale nie będę dokładnie tłumaczyła jak to wygląda, bo takie ograniczone osobniki jak Ty IdealnaP na pewno tego nie zrozumieją. To tyle odnośnie Was nowe dziewczynki ... Hej pozostałym :) U nas wreszcie spadł deszczyk i powietrze zrobiło się takie świeżs. Zniknęła ta duchota i miejmy nadzieję, że na razie będzie jak jest bo dostyć juz miałam tych upałów. Oranre, Ewelkajaw życzę udanych urlopów :) Podróż jest męcząca, to fakt ale piękne widoki na pewno wam ją zrekompensują i zmiana klimatu też może mieć na Was bardzo korzuytny wpływ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to troche kafeteria spustoszeje, ale bawcie się dobrze i wypoczywajmy dopóki sie da! My jakiś czas temu wybraliśmy sie do kuzyna m i ledwo wytrzymałam dwugodzinną podróż autem, zatrzymywaliśmy się chyba z 5 razy na siku i potem miałam mocne skurcze i przeleżałam cały wyjazd..Zyczę Wam bardziej przyjemnego wyjazdu!!! Moje Maleństwo też dzisiaj szaleje w właściwie to już od wczoraj. Bardzo mnie uciska pod lewą piersią aż momentami boli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czolem wszystkim Brzuszkom!!! U nas narazie mglisto ale dzieki temu jeszcze nie tak goraco...Wszystkim wakacjujacym udanego wypoczynku zycze... :) Dzis dzien pod tytulem\"Pranie dla Malenstwa cz.2\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki.... przyszłam sie zameldowac:) ja mam jutro wizyte... i zobaczymy jak to bedzie i czekam na opinie lekarza jak ja mam rodzic bo kurcze wg moich obliczen to ja jestem 35 tc a nie juz 37/38 tc i dalej zyje w niewiadomej z porodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! ja już też na nogach! wczoraj wieczorkiem dopadł mnie szał zakupowy i kupiłam kilka fajnych ciuszków dla małej na allegro.Jak męża dzisiaj nie będzie w domu to postaram sobie jeszcze kupić wanienkę. Mam dzisiaj czas i chęci żeby zobaczyć wózki ale niestety katar nadal nie ustąpił więc pewno znów cały dzień przesiedzę w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja też już jestem:-) w sumie to już od 6 nie mogę spać, ale dopiero teraz się z moim małym uwinęłam:) to moje dziecko to żywe srebr, jest taki rozbrykany, że już 3 godz po wstaniu padam z nóg:/ eh zazdroszczę Wam tych wypadów i urlopików;-) ja na swój wyjazd jeszcze do 10 muszę poczekać:-) żyrafko co do \"chłopa z roli\" to powinnaś być dumna, że jest taki pomocny i czuje się w obowiązku odciążyć rodziców:-) nie słuchaj głupich wypowiedzi, bo zawsze się znajdzie ktoś, komu łatwiej jest przeczytać dwa ostatnie posty i skrytykować człowieka- to samo tyczy się Ciebie Basiu:-) ja się szczerze przyznam, że z ubranek dla dziecka to tylko dwie pary bodów kupiłam:-P resztę ciuszków pięknych dostałam, poprałam i sobie leżą w szafie schowane:-) wszystko mam biało-zielono-różowe..hmm ciekawe co zrobię jak się okaże, że to jednak nie Lenka a chłopaczek będzie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamabelgie już lecę pomóc w praniu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dumna z mojego męża, skończył 2 kierunki studiów, pracuje na 2 etaty, to wspaniały, dobry i mądry człowiek. A że pochodzi ze wsi? Większość z nas ma rodzinę na wsi i to naprawdę żaden wstyd. Są ludzie mający naprawdę gorsze pochodzenie niż prowincja, są ludzie którzy się wstydzą swoich rodziców pomimo że tacy \"miastowi\". Wcale mnie to nie obraża. Po wypowiedzi widzę że cała idealna nie ma zielonego pojęcia kim jestem, wie tyle ile przeczytała w ankiecie. Domyślam się skąd się wzięła, myśli że jest taka chytra :P Szkoda że nikt jej nie odpowiedział gdzie lepiej rodzić, w Białym czy w Augustowie. Mogłabym coś podpowiedzieć, ale przecież ja nic nie wiem o niczym, tyle co z książek wyczytam :P Może to i forum publiczne, ale obowiązuje na nim kultura osobista, której jednorazowym forumowiczkom zazwyczaj brakuje. Dziś mnie nie będzie, zmykam do domu mamy organizować wielkie grillowanie :) Miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyrafka... Udanego grillowania i przedniej zabawy Wam zycze!!!! Ruth-czekam na Ciebie!!!!! Moje malenstwo dzis postanowilo skopac mamusi zoladek... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo grillowanie to jest TO. Uwielbiam... zwłaszcza aromatyczną cukinię albo bakłażanka z dodatkiem czosnku, prosto z grilla. Albo skrzydełka kurczakowe... Dla ciężarnych nie jest to najzdrowsze, ale lato mamy na tyle kapryśne że na pewno żadnej nie uda się przesadzić z częstotliwością grillowania ;) A u mnie pada już od siódmej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udanego grilla żyrafo!! co do dalekich podróży to my jechaliśmy 13h nad morze (mieszkam na samiutkim południu więc mamy calutką Polskę do przejechania). Znajomi jechali z maluszkami swoimi i robiliśmy dużo postojów. Bałam się, ale było bez problemów - tylko pęcherz musiałam częśo opróżniać i to było irytujące :) bawcie się dobrze na urlopie!! ja dostałam w prezencie od chrzestnej kołdrekę i poszewki do łóżeczka - takie jak lubię - biało błękitna kratka..mmmhmmm już bym chciała łóżeczko mieć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielka mi rzecz wiedzieć jak Zyrafka ma na imię - wystarczy wejść na jej stronę z radami i sama pisze, że ma na imię tak i tak :) a idealna myśli, że kontynent odkryła ...................... a tak poza tym to witajcie 1 lipca :) wczoraj jak jadłam loda i oparłam zimy kubeczek na brzuszku to mały fikał i obcierał się o niego he he he jakie to koffane :) Zazdroszczę WAM tego grilla ja od początku ciąży nie jem mięsa - mam straszną awersje - czasem coś skubnę ale nie umiem się przemóc ... Pozdrawiam i dziś mam ambitnie w planach posprzątać całe mieszkanko bo troszkę ostatnio leniuchowałam a w piątek jadę do Bielska Białej bo moja połowica zrezygnowała z siłowni (szkoda) i zamówiła sobie sprzęt do ćwiczeń na allegro z odbiorem osobistym (przesyłka 60 pln - więc taniej mnie wyjdzie wycieczka autkiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkrabek... dzielna jestes..ja bym juz nie dala rady...tyle godzin w aucie...no chyba,ze w poziomie... ;) My juz niestety mamy urlop za soba...z jednej strony to dobrze bo tyle godzin w samolocie-teraz juz by mnie pewnie nawet na poklad nie wpuscili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żtrafka udanego grillowania! Szkrabek a ja przed chwileczką dostałam łóżeczko, śliczne białe a widać słoje drewna. ale jaki numer bo ja w ogródku cycki na wierzchu bo koszulka dopasowana z dużym wycięciem a tu staje przede mną jakiś facet. ale mi było głupio było, bo baba w ciąży a taka..:) później rozłożymy z m, to dokładnie obejrzę.. Narwałam w ogrodzie szczawiu, fasolki, rzodkiewki, młodej cebulki i teraz co nieco zamroże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska 1978 ja uwielbiam pietruszkę zieloną zamrażać - niestety tu w sosnowcu nie mam ogródka ale kupuje 20 pęczków na targu od baby ze wsi dokładnie myję osuszam i tnę do woreczków i do zamrażalnika - rosołek zimą z zieloną pietruszką mniam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do powiadamiania - to mój pomysł jest taki : można zaangażować męża podać mu nick i hasło i poprosić aby tylko napisał kilka słów .... ale nie każda chce męża angażować, drugi pomysł to wybranie 3 brzuszków aktywnych na forum, które mają teoretycznie najodleglejszy termin - te 3 Brzuszki podały by nam swoje nr tel przez mail i jak któraś urodzi to wysyła sms do Brzuszków a one pisu pisu na forum :) czy macie jakieś pomysły na sms do znajomych ze szpitala ? wprowadziłaby sobie jakieś gotowce już chętnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka jaka Ty jesteś fajna :) Ja też siekam pietruszkę i do słoiczka. Zimą jak znalazł. To samo z koperkiem. Juz mam około 10 słoiczków i na pewno wszystkie znikną. Ziemniaczki zimą posypane koperkiem który pachnie i wygląda jak świeży to jest mniam mniam. Rosołek z pietruszką też niebo w gębie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak też robię i pietruszkę i koperek ale albo w woreczki albo w plastikowe pojemniczki. jednego roku zrobiłam w słoiki to jak uderzyłam w słoik łyżką to pękł i musiałam wyrzucić a już zrobiłam szparagi, szczaw, koper, pietruszkę i majowy lubczyk. na zimę jak znalazł, ja też bez pietruszki rosołu nie ruszę:) a i wiecie co zamroziłam trochę truskawek z malinami i zrobiłam wczoraj kisiel,to mój m o mało miseczki nie wydrapał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomniałaś mi o Lubczyku - jak ja dawno tej przyprawy nie niuchałam tylko u mnie ciężko dostać :( - może wystaw na allegro ja kupię :) hihihi dobra idę sprzątać bo inaczej wrrrr a dziś na obiadek zrobiłam uproszczony barszcz ukraiński - też jedno z naszych ulubionych dań - ziemniaczki marchewkę i pietruszkę w kosteczkę ==> zagotować dodać kostki rosołowe , w drugim garnku zagotować 2 buraki - obrać zetrzeć na dużych oczkach i dodać do już miękkich ziemniaczków - można podbić śmietana a ja ostatnio jeszcze dolewam z KRAKUSA koncentratu buraczanego .................. przepyszne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Forum kulinarne nam się zrobiło ;) Pochłaniam znowu pomidorki ze śmietaną... Deszcz przestał padać, całkiem ładnie jest za oknem. Zawsze miałam lubczyk w ogródku, ale w tym roku coś dziwnego się z nim dzieje, listki się zwijają i wygląda jak chory, dlatego go nie jemy :( A do rosołu taaak pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdream wyślę Ci pocztą tylko podaj namiary. Orange lubczyk chyba nie jest chory tylko ma mszycę, sprawdź czy od spodu na listkach są czarne owady, jeśli są to wystarczy rozrobić trochą srodka na mszyce i opryskać. po tygodniu już można rwać! a ja się wkurzyłam, bo miałam mieć wizytę 23 czerwca i przełożyli mi wizytę na dzisiaj na 17ą. to zadzwoniłam i pytam czy mogę być troszkę wcześniej a baba mi na to że przecież jestem zapisana a 14.30. myślałam że zrobię zadymę, bo gdybym nie zadzwoniła to by mnie gin nie przyjał. po co te f... tam siedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a co tu się dzieje myślałam że tylko pomarańcze potrafią ubliżać ale widzę że jakieś nowe czarne nicki poprzychodziły i też ubliżają :O ja dzisiaj nie wysapana u nas w nocy była burza padało i nie mogłam coś zasnąć ja bardzo uwielbiam sałatkę z pomidorów do tego jeszcze ogórek kiszony cebulka i polane śmietaną :) Zyrafka miłego grillowania :) Orange a jeszcze dobry jest chleb z grilla taki chrupiący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×