Wrzesień 2009

Trąbka teściowie spoko. wiem,że wiele osób korzysta z gotowych słoiczków ale ja niestety wiem jak to jest robione i powiem Wam, że środki w których są wyparzane te słoiczki to straszne dziadostwo. ja też będę sama robic jakieś proste zupki, tarte jabłuszko a nie napychać gotowym...

ale się zestresowałam.Przed chwilą zadzwoniłam do nfz w sprawie mojego porodu. Mówię pani że mam już e112, europejską kartę zdrowia tylko jest jeden mały problem i dzwonię o poradę.Wszystkie dokumenty są na moje panieńskie nazwisko, dowód też taki.Ale teraz chciałabym wymienić dowód na nowe nazwisko.I pytam się pani czy nie będzie z tym problemu, w prawdzie w nowym dowodzie też będzie moje nazwisko panieńskie.A ona że nie wie i muszę się tego dowiedzieć.A po co ja niby do niej dzwoniłam??? Chyba zostawię mój stary dowód z nazwiskiem panieńskim i adresem -brak i tyle.Boję się tylko że z jakiego urzędu się do mnie dopieprzą. Oj czuję że nawet w dzień porodu będą jaja...

opowiem WAM małe ostrzeżenie na ALlegro - od miesiąca poluje na krem Mustela 400 ml (ten o którym pisała Zyrafka) jakieś dwa tygodnie temu znalazłam aukcje http://www.allegro.pl/item667161549_mustela_9_m_cy_krem_przeciw_rozstepom_dwupak_400.html ale jakoś nie podobało mi sie, ze wystawiający ma tylko dwa komentarze i, że zdjęcie nie jest realne tylko kopia z innej aukcji ... sprzedał 20 sztuk razem z przesyłka to prawie 150 pln za sztukę a wczoraj rano wchodzę na niego a tu konto zawieszone - biedne naciągnięte Brzuszki 150 pln piechotą nie chodzi :( http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=13641831 zarobił 3000 pln - dlatego uważajcie od kogo i gdzie kupujecie :)

A ja mam się pakować ale wszystko robie byle nie to bo tak mi się niechce :P Jest tak strasznie gorąco u mnie że masakra normalnie po plecach mi cieknie.

Puchatek ja też je zgłaszałam i już częsci tych tekstów nie ma.. pewnie zajrzą tu znowu ale nie ma co się z nimi wdawać w dyskusje tylko ominąć i zgłosić do usunięcia.. ja już się trochę po sierpniówkach boję że ktoś topik rozwali. tam nikt prawie nie został ze starych dziewczyn, same nowe.. nawet sie już tam nie udzielam, zaglądam tylko czy któraś ze znajomych nie pisze.

co do gotowych słoiczków - to tez uważam, że to łatwe i fajne rozwiązanie ale ostatnio rozmawiałam z koleżanka i mówiła,że kupiła dla swojej córki Noemi kilka słoiczków Gerbera otwiera a tam zdechłe robaki !!! poszła do sklepu i oddali jej kasę ... to jej od razu poleciłam aby mroziła sobie po połowie piersi z kurczaka i gotowała z kilkoma warzywkami miksowała i dawała małej ...

nie wiem dziewczyny co robić, czy wymienić ten dowód i zapłacić za poród, czy zostawić stary i tyle. Nie mogę przecież wysyłać następnego podania do Anglii o e112 z nowym nazwiskiem. Wszystko do d...

aniabuu23 - nie znam sytuacji ale wybrałabym najprostsze rozwiązanie cytuje "zostawić stary i tyle."

Aśka ale ja napisałam do moderatora i dostałam odpowiedź że nik nowej kameli został już zablokowany czyli że więcej nas nie odwiedzi. Czekam na wyjaśnienie w sprawie idealnej. Wydaje mi się że możemy być niemiło zaskoczone ...Doszłam do wniosku że samo zgłaszanie do usunięcia poszczególnych wypowiedzi na dłuższą metę nie przyniesie rezultatu. Więc napisałam do moderatora w tej sprawie i zobaczymy jak to się rozwinie. Grunt, że ktoś się już tą sprawą zajął

a i jeszcze jedno tu wczoraj ktoś pisał,że my jesteśmy same nowe i nikt na to nie odpisał... ja to może tu piszę od 100 strony, ale z tego co wiem to np Żyrafka od początku, Puchatek, Stelka, Figa a właśnie wiecie co u niej?, Sylwinka i wydaje mi się że dziewczyny "stare" też są tu aktywne...

A i jeszcze Trąbka, small size i jeśli kogoś ominęłam to sorrki

Aniabuu23 prosciej byloby zostawic stray dowod, bo wszytsko masz na panienskie nazwisko, tylko ze w szpitalu moze byc problem, i pozniej do aktu urodzenia wpisza Twoje panienskie dane... Moze wyslij do anglii o zmiane nazwiska z kopia aktu malzenstwa, napewno nie potrwa to dlugo....

Ja pisze od jakiejs 90 strony, choc z malymi przerwami, bo jak sie zle czuje to nie lubie marudzic, wiec jak pare dni w szpitalu, czy skurcze czy inne problemy to nie wchodze.... Aniabuu i Basia tez sa bardzo dlugo na forum.....

Aniabuu ja nie mam pojęcia co w takiej sytuacji, ale ja już miałam problemy z dowodem osobistym, zmieniło sie tylko to ze z nr domu 37 mamy 37/2 i już był kłopot... albo w usc brakowało literki w nazwisku i potem to się ciągnęło za m kilka lat aż poleciałam i narobiłam hałasu u kierownika, bo nie byli w stanie zmienić danych w archiwum a później się dało.. Także Kochana popytaj kogoś mądrego jak to załatwić albo wpisz sobie w google o co dokładnie chodzi i czasami są fora gdzie sprawy wyjaśnia jakiś b wykształcony facet

Nie ma znaczenia kto od jak dawna pisze. Wszystkie traktujemy tak samo. Wiadomo że jak ktoś częściej pisze to jest bardziej zauważalny ale i tak wszyscy są u nas mile widziani (oprócz oczywiście wrednych pomarańczy i ostatnich nowych forumowiczek o wyjątkowo wrednym usposobieniu). Nawet jeżeli ktoś przyłączy się dopiero teraz to i tak będzie mile przyjęty, bo my jesteśmy fajne i tolerancyjne kobitki :)

No pewnie, mnie tez fajnie przyjęto mimo, że ja troszkę prędziej mam tp. dobra uciekam pod prysznic.. jak wrócę to napiszę co u nas pa

Szybkiego golenia Aśiu :) I napisz koniecznie co doktor powiedział :)

dziewczyny niestety na takim forum zawsze znajdzie się jakaś pomarańcza wredna no i czarne nicki też tylko to jest najgorsze że ta osoba ma dwie twarze z jednej strony pewnie słodzi na naszym topiku a później zmienia nick i pokazuje swoją prawdziwą twarz Aśka a ja mam Cię na nk bo też pisałam kiedyś na sierpniu :)

Sylwinka myślę tak samo jak ty, że jakaś osoba słodziła na naszym topiku a teraz zmieniła nik i chce wykorzystać zdobytą o nas wiedzę, obrażając nas. Ale my sie nie damy :)

ja uwazam dziewczyny podobnie, bo wydaje mi sie ze komu sie chce czytac o naszych sprawach tylko po to zeby nam ublizyc. A pani idealna chyba na bierzaco byla z moimi problemami...

Hmmm... jestem nowa i nie wiem, kto jest \"nowszy\" a kto \"starszy\"... jestem nawet trochę pomarańczowa :P ale nie ma sensu przejmować się tym, że od czasu do czasu pojawi się jakaś wredota i strzyknie jadem. Tym bardziej -jeśli jest tak jak przypuszczacie, że nie ma odwagi przyznać się kim jest i pisze pod zmienionym nickiem... to żałosne :-O Fajnego topiku rozwalić NIE DAMY!! Aniabuu trudną masz zagwozdkę.. chyba bym poczekała z wymianą dowodu, niech się im lepiej zgadzają nazwiska na dokumentach.

Dziewczyny ja pisałam o tych \"nowych\", ale nie miałam zamiaru Was urazić. Pisałam raczej w sensie, tkim, że szkoda, że tamte dziewczyny przestały się udzielać. Jeśli uraziłam to przepraszam a.. i nieważne która ile jest na forum i jak długo, bo nie to nie wyścigi.

po sprawie, melduję się. ale nie jest dokładnie, ale p doktorowi to chyba nie będzie przeszkadzać. Sylwinka to chyba nie ja na nk. tam były chyba ze dwie jeszcze aski. ale tu się wpiszę jak znajdę więcej czasu, w weekend pojadę do rodziców i tam z kompa brata wkleje zdjęcia.

no urodzić musimy wszystkie a która nie chce to się i tak nikt nie pyta:):):)

Puchatek....dobra jestes!!!!Waleczne serce.... ;) I bardzo dobrze!!!Tak trzymaj!!!!Ja tez usowam takie glupoty(zglaszam)...no ale widac to sa takie zarazy,ze je trzeba jakas skuteczniejsza metoda wyeliminowac... Mala cisnie mi sie pod zoladkiem,ani prosba ani grozba..nic do tego dziecka nie dociera... :)charakterna!!!! Aniabuu...sprobuj tak jak Ci radzi aska.osa chyba niczym nie ryzykujesz wyslanie tych dokumentow...w ostatecznosci urodzisz pod panienskim nazwiskiem... Ide dalej prasowac....jak w kieracie ;)

Widzę,że też się nie najlepiej czujecie przez ten upał. Ja nie mam na nic siły. Jak tak dalej pójdzie, to mój mąż sam będzie wyprawkę robił,haha. Teraz jest burza z piorunami a i tak powietrze stoi, duszno i okropnie. A ja mam na 15.30 wizytę u gina. Jak nie przestanie lać, to chyba będę musiała wziąć taksówkę. Ja też wczoraj robiłam golonko pod prysznicem, na czuja, ale się udało.

nie pozwólmy żeby jakaś wredna czarna żmija zniszczyła nasz topik :) czy wy też macie parcie na pęcherz ja muszę stale latać do ubikacji siusiu

nie wiem czy u Was też tak parno i gorąco. ale na sląsku masakra. ważne że obiadek zrobiony, dziś tarta na cieście francuskim z boczusiem, porem, kalafiorem i szpinakiem mmmmhhhmmm troszkę też posprzątałam. teraz dopiero odczuję, że mam czas, bo koniec z pracą, zajmuję się tylko domem i brzusiem :) idę chyba poleżeć z nogami w górze, strasznie się boję puchnięcia nóg - oby jak najpóźniej, oby wcale!

Nie pozwolimy!!! Ja nie mam takiego parcia na pęcherz. Chyba,że brzuszek twardnieje, to wtedy zaraz chce się siusiu. Pewnie to zależy tez od położenia dzidziusia, jak jest nisko i naciska na pęcherz, to pewnie zwiększa parcie na mocz.

Sylwinko ja tez, a najgorzej w nocy wstawac... kurcze a mnie zlapala jakas inna wstydliwa przypadlosc:( kolo odbytu zrobil mi sie jakis guzek i nie moge majtek normalnie ubrac:( wydaje mi sie ze to od stringow bo w niedziele mialam i mnie podraznily, tylko jak sie tego pozbyc:( przepraszam ze o tym pisze ale moze ma ktoras z Was sposob na to...