Wrzesień 2009

Oleś trzymamy kciuki. ale Mały to faktycznie duży chłop:):)

Oles, faktycznie gigant, moj ma niecale 3 kg to normalnie kruszyna ;) Trzymamy kciuki bardzo mocno, wszystko bedzie super ;)

Aska, ja też się boję że padnie przy porodzie... Też jest strasznie wrażliwy na krew i nie wiem jak to zniesie... Ale to taki dobry człowiek, chce być ze mną, mówi że da radę - mam taką nadzieję :) Ale nie chciał iść ze mną do szkoły rodzenia, dlatego sama go edukuję co ma robić i jak mi pomagać - mam nadzieję że tyle wystarczy, chociaż wiem że zajęcia z innymi pewnie dużo by mu dały... Oleś, super, trzymamy kciuki :D Daj znać którejś dziewczynie żebyśmy też były na bieżąco :D Cleo, zdasz :D Nie wyobrażam sobie żeby egzaminator nie ugiął się pod urokiem ciężarnej w terminie porodu ;) Ja zdawałam prawko na samym początku ciąży, w styczniu i zdałam za pierwszym podejściem... Tak więc przesyłam Ci pozytywne siły ciężarnej która zdała :D Basiu, ja jak śpię na boku to mimowolnie brzuch mnie ciągnie w dół i zawsze któryś bok brzucha mam mocno pognieciony. Nie bój się, dziecko pływa w wodach płodowych i gdy mu coś bardzo przeszkadza, to daje znać kopniakami :)

ja tez nie spie typowo na brzuchu tylko tak na boku go chyba uciskam... moj maz tez chodzi ze mna na usg i do lekarza, przy porodzie chce byc ale sie boi, tak jak Asia napisala przede wszystkim krwi... boje sie ze padnie no ale powiedzialam mu ze jakby co moze wyjsc w trakcie:) co do siary to mi wylatuje jak nacisne piersi... Oles zycze powodzenia jutro i duzo zdrowka dla Ciebie i malenstwa:) ja jakos dzis sie dziwnie czuje, slabo... wiecie wczoraj zdradzilam mezowi ze mamy takie cudowne Kafe:)

Czolem Brzucholki... Aska-myj te okna na potege... :) Ja mylam jakies dwa tygodnie temu,ze to niby ostatani raz przed porodem,a w poniedzialek robilam powtorke;)Smieje sie,ze w tym okresie bede miala najczystrze okna na ulicy!!! Zyrafka-dobrze,ze u Was dobrze ;)choc bewnie czekalas na bardziej zaawansowana akcje skurczowa ;) Ale jak sama pisalas-kolejnosc rozpakowywania musi byc zachowana!!!!! ;) :) Magdakate-trzymam kciuki za Ciebie.... Chochlik-ja ochraniacz tez pralam.... Koliban-Twoja corka mnie rozbraja-ma najslodszy usmiech i Twoje oczy :) Wszystkie pokoiki i lozeczka sa bajkowe :)

No a ja myję te nieszczęsne okna po raz drugi, w zeszłym tyg myłam i myję znowu dzisiaj:) jeszcze Żyrafka mnie podkusiła:):) i siadam co trochę bo sapię jak lokomotywa i odpoczywam. jak mnie sąsiedzi zobaczą powiedzą,że zgłupiałam. wiecie jakie jest nastawienia ludzi, że jeszcze dziecku coś się stanie.. a no właśnie dostałam też znowu zrypkę od ojca, że jestem durna że się przemęczam i okna to mogłabym sobie odpuścić. a mój mąż taki sam i mi pozwala!!! no to rzuciłam słuchawką i się poryczałam .

Aska-bo on nie wie,ze Ty wlasnie dla dobra Dziecka to robisz... Co faceci moga wiedziec o zyciu!!!! No juz-nie plakaj!!! :)

Asiu z tego co ktos tu pisal albo gdzie inadziej przeczytalam chodzi o to ze jak sie za duzo przemeczymy to moze spowodowac niedotlenienie dziecka...

Oles.... A to Ci nowina...trzymamy kciuki zaWas :)

Mamabelgie przypominam że kolejka dawno się posypała, ha ha:) i jak tak dalej będzie to ja też będę wrześniówką:) dobrze że się do Was zapisałam:):) Żyrafko my nie chodziliśmy do szkoły rodzenia, bo m pracuje do późna a samej mi ciężko z dojazdem. tu na forum się edukuję:):) Basia też powiedziałam swojemu że jak nie a rady to ma wyjść tylko w miarę szybko żeby pielęgniarki nie musiały go zbierać!

Witam Kolezanki I za mna ciezka nocka, znowu wstawalam co godzine, bolal mnie brzuch a moj C nie dosc ze spi jak zabity, wiec na jego wspolczucie liczyc nie moge, to jeszcze uwielbia bliskosc. Normalnie to nawet przyjemne, ale obecnie ja potrzebuje zdecydowanie wiecej przestrzeni niz on mi zostawia. I tak z lozka king size spokijnie moglibysmy sie przeniesc na malego singla :D Trzymajcie sie dziewczyny, juz naprawde niedlugo. Magdakate daj znac jak po wizycie. Moj brzuch chyba zszedl juz nizej - 8 dni - ostatni raz wybiore sie do miasteczka sama - i tak mam stracha, ze sie cos po drodze przydarzy, ale nie mozna dac sie zwariowac.

Aśka ja to sie modle zeby sie az do grudniówek nie przeterminować :D:D:D

Haj!!! Gratuluję rozpakowanym.... Cieszę się, że po wizytach u Was ok..... Cleo- powodzenia jutro..... Żyrafko- czy te czopki glicerynowe mają jakąś konkretną nazwę??? Bo wybieram się dziś po nie do apteki.... U mnie beż zmian... Mała ndal uciska na nerw... A ja mam coraz więcej bóli jak na okres.....

No widzisz Aska...nie ma tego zlego,a wrzesien to piekny miesiac na porod ;) Wczoraj rozmawialam z sasiadka i jej maz tez nalezy do osob,ktore mdleja na widok rozcietego paluszka,a dwa porody dzielnie zniosl... Ja to mysle,ze u przyszlych tatausiow wlacza sie wtedy takie swiatelko,ze nie moga zawiesc kobiety,dziecka....choc to prawda,ze natura czasem bierze gore ;) :) :)

Malinka witaj w klubie ;)

jak moja bratowa rodzila to pielgniarki do niego (jak zobaczyly ze blady jest) - panie, jak sie pan na silach nie czujesz to nie wchodz bo my nie mamy czasu jeszcze pana tutaj ratowac . no ale chlop dal rade i pepowine tez przeciol. a jak jeszcze przed porodem przyszla zeby wydepilowac moja bratowa ( bo oni nie zdazyli ) , wyciaga taka wielorazowke z zyletka i sie bierze do golnia, a moj brat - no ale co pani , tak na sucho bedzie golic ? . ponoc babka malo z krzesla nie spadla bo to pierwszy przypadek faceta ktory sie zmartwil ze zone mu na sucho beda depilowac :P oles - ale fajnie , juz jutro bedzieicie razem :D cleo - powodzenia.

Witam brzuszki o poranku nam zostalo 6 dni i dalej czekamy , to czekanie jest juz najgorsze bo tak niewiele do terminu zostalo atak bardzo chce sie maleństwo zobaczyc i przytulić moj męszczyzna juz sie nie moze doczekac a nie wspomne o reszcie rodzinki:-)

anka, najgorsze to czekanie , z dnia na dzien. a jak juz zlapie to bedzie strach :P

Hej! U mnie ostatnio nie ma problemu z nockami. Śpi mi sie dobrze, na siusiu wstaję tylko raz. Często wtedy synuś się obudzi, ale też tylko na chwilę. Dzisiaj go w nocy złapała czkawka. Z rana byłam na ostatnich badaniach- mocz i morfologia. Jakoś im bliżej terminu, tym bardziej myślę,że na pewno przed czasem nie urodzę. Oby tylko sie za bardzo nie przeterminować. Oczekiwanie jest okropne. Cleo, powodzenia na egzaminie! Musisz zdać, nie masz wyjścia :) Oles, mały to rzeczywiscie gigant. Ciekawe czy sie usg nie pomyliło. Daj znać, jak bedziesz po. Koliban, masz słodziutka córeczkę. No i w końcu pokazałaś brzuszek na nk :) Żyrafko, czy na ktg trzeba mieć skierowanie? Mi zostało 9 dni do terminu, mój gin na L-4 i nie wiem czy jak sie udam do szpitala, to mi zrobia to ktg, czy odeślą do domu. Też bym chciała wiedzieć czy dzieciatko jest w dobrej kondycji.

to na wszelki wypadek lepiej sie samej wydepilowac :D

small size dobre z tą depilacja:):) ja też mojego uświadamiałam że musi mnie wygolić dokładnie przed a wiecie co on na to,że mi błyskawicę zrobi:):) no i ja z tą błyskawicą na porodówkę oj to się będzie działo!! wszyscy padną! ale ze śmiechu! a tak poważnie to wczoraj przycięłam trochę więcej w razie w....

Aggie jak przeczytalam o Twoim mezu to identycznie moj:) pada ze zmeczenia i sie tak do mnie tuli ze ja jestem wgnieciona w sciane a jak mu mowie zeby spal na swojej podusi bo ja potrzebuje powietrza to mowi ze on potrzebuje milosci:) w nocy non stop go odsuwam bo nie mam nawet jak sie przewrocic z boku na bok:) ja tez mam coraz czestsze bole jak na okres, i dluzsze...

mnie moj Ł. wydepilowal.nie mial wyjscia, bo ja nie dalabym rady.zreszta sam zaproponowal.wogole to stwierdzil ze maly do konca sierpnia musi wyjsc, ciekawe czy sie poslucha tatusia :P w sumie z usg to mam na 29 sierpnia,

malinka, te czopki nie maja specjalnej nazwy. Po prostu popros w aptece o czopki glicerynowe. Mi sie bardzo przydały po pierwszym porodzie, bo niestety wtedy też męczą zaparcia.

Basia Ty mu powiedz,że z miłości to Cię udusi ... ale poważnie to co Ci faceci mają teraz że tak potrzebują bliskości? Mój też w nocy ciągle mnie szuka i mówi mój kochany piecyk, bo podobno grzeję jak kaloryfer:) a ja smyk i w drugi koniec łóżka to mnie ręką szuka:) chyba czują co się święci- zimne łóżeczko obok a my w foteliku z dzieckiem...

ja wlasnie zaliczylam telefon od tesciowej :D pytala czy moja mama mi powiedziala jakie sa objawy jak porod sie zbliza co tam ze przeczytalam mnostwo ksiazek, siedze non stop w necie, chodzilam na szkole rodzenia i teorie mam w malym palcu ;) a u mojej mamy nie bylo zbytnich objawow, pepek zaczal ja bolec lekarz kazal jej przyjechac, w miedzy czasie dopiero zaczely sie skurcze, okazalo sie ze to juz i szybko urodzila ;) ale tesciowa mi gada ze zaczna sie skurcze, najpierw slabe, to mowie ze slabe to mam juz ze 2-3 tygodnie ;) hehe, chyba sie zdziwila

Hej, Oles powodzenia. Jutro już będziesz miała maleństwo (o ile takie duże dzicko można tak nazwać :) ) przy sobie. Trzymamy kciuki. Jak będziesz po to daj nam jakoś znać, bo z nerwów porodzimy :) Cleo Tobie też powodzenia :) Podpisuje się pod Żyrafką, że żaden egzaminator na pewno nie ugnie się pod urokiem Twojego brzuszka. A jak jeszcze mimochodem napomkniesz, że jesteś już w terminie, to on pewnie ze strachu że mu zaraz urodzisz przeprowadzi egzamin ekspresowo i bezstresowo :) Jeżeli chodzi m mojego m to on też z tych wrażliwych i trochę boje się jak będzie się zachowywał w czasie porodu, ale chłopina się zaparł, że chce uczestniczyć, to mu nie zabronię przecież. Zeby tylko nie okazało się, że zamiast zajmować się mną to się nim będą zajmowali :)

co do spania z mezem to ja mojego pogonilam na druga strone lozka i teraz ja sypiam z brzegu, na szczescie nie przytula sie za bardzo do mnie bo i tak jest wystarczajaco goraco w nocy, zreszta jak sie zbliza to ja go odruchowo przetaczam dalej ;)

cos z tymi facetami musi byc , bo mnie moj za cos musi trzymac w nocy . a ja sie ukladam w roznych pozycjach zeby wygodnie bylo, to nawet za stope lapie byle by mnie czuc hi hi. a najlepsze jest to ze jak ja wstaje w nocy siusiu to nie zapalam swiatla w pokoju bo trase znam na pamiec a on i tak sie czesto przebudza i cos tam mamrocze do mnie, czy to juz , i czy wszystko ok. otatnio wracam w ciemnosciach a on do mnie mowi : chodz ty moj mały kamikadze ja mowie cooooo ? a on : no moj mały kamikadze bo nie zapalasz sobie swiatła a powinnaś !zmykam na kawe do kuzynki,:)

Witam Panie! Ja mam dzisiaj okropny dzień. Wczoraj pojechaliśmy na basen i tam lekko upadłam bo się poślizgnęłam. Strasznie się przestraszyłam. Ale było OK. Tylko cały wieczór martwiłam się żebym czasami nie jechała do szpitala bo tak mnie ciągnęło i kuło:( Dzisiaj też mam bardzo nerwowy dzień i mała mi się kręci mocno i często czuję ból u dołu brzucha. Ehhh... Powiem Wam, że już mam dosyć tych zmartwień i poprostu chciałabym troszkę spokoju.