Wrzesień 2009

Dziewczyny, ta pomarańcza to przecież któraś z nas. To nie pierwszy raz kiedy ktoś naśmiewa się z wyglądu, czyli musi widzieć nasze zdjęcia które przecież ukrywamy na n-k. Przejrzyjcie kogo macie na swojej liście znajomych n-k i powyrzucajcie osoby których nie jesteście pewne. A nabijanie się z wyglądu tylko świadczy o poziomie tej osoby. Ostatni debil naśmiewa się z wyglądu innej osoby. Pomarańczo masz poważne problemy z głową.

dziewczyny nie dajcie jakiemus polmozgowi rozwalic waszego forum, Nika a ty dziewczyno miej gleboko komentarze takiej osoby.Nie biore czynnego udzialu w tym forum ale bardzo lubie was podczytywac no i kilka razy uzyskalam od was odpowiedz na moje pytania(tez jestem wrzesniowa mama ale mieszkam w anglii)pozdrawiam wszystkie normalne forumowiczki

Nika ja Ci już kiedyś wysłałam wiadomość na NK, mam nadzieje że ją odebrałaś i przeczytałaś. Pomarańczo jesteś świnią.

nasmiewac sie z czyjegos wygladu to glupota ale z choroby dziecka to juz chamstwo ostatnie. jesli to faktycznie ktoras z forumowiczek to juz wogole brak slow. nika wiem ze nie da sie takich slow olac bo to boli ale nie odchodz bo pomarancza tylko sie z tego cieszy i lapy zaciera. najwyrazniej chodzi jej o to zeby forum rozwalic, juz sie wczesniej cieszyla ze to koniec topiku jak mniej pisalysmy

Witajcie mamusie, zapraszam na moje aukcje po córeczce, ubranka są naprawdę czyściutkie,wyprasowane i jak nowe, miłego wieczoru! http://allegro.pl/item904001539_cieple_sztruksowe_spodnie_cherokee_86_gratis.html http://allegro.pl/item903889395_sliczna_bluzeczka_h_m_roz_92_gratis_sukienka.html http://allegro.pl/item903916299_bezrekawnik_sweterek_kamizelka_grzybek_next_86_92.html http://allegro.pl/item903967728_sliczna_sukienka_jeans_gratis_spodniczka_6_12m.html

.

Do pomaranczowej idiotki.. Kto dal ci prawo oceniac ludzi po wygladzie..i na dodatek tak nietrafnie...Jakim prawem ublizasz choremu Malenstwu...znasz Jego historie???Wiesz co przeszlo w swoim krociutkim zyciu??? Jestes smieciem,gnida...o nie...przepraszam,obrazilam gnide...jestes nikim...

Figa dzieki za ta strone,ale ja zgłupiałam jak ja czytam...jak moje dziecko skonczy 5-6 miesiecy to ja sie obawiam ze nie podołam,to wszystko jest dla mnie czarna magia.Najlepiej by bylo gdybym miala na kartce napisane co i jak mam zrobic,bo przeciez nie bedzie dziecko jadlo samych sloiczkow ... A co do tego co tu sie dzieje,odnosnie NikiP i tej pomaranczowej to żal..normalnie to jest okrutne,ze znalazla sie wsrod NAS taka nie powazna osoba.Ciekawa jestem czy przez chwile pomyslala o tym jaka przykrosc wyrzadza?Tak sobie mysle,ze trzeba sie pilnowac tu na forum...i nie mowic za wiele bo jak widac nie wszyscy tu sa przyjaznie nastawieni. Nika nie przejmuj sie,chociaz wiem ze łatwo sie mówi,kazdy ma inny charakter,ale ja bym głupia dziewuche olała...

witajcie.... ja daje zupki ze słoiczków a deserki sama daje owoce mam od tesciowej ... zupke zrobiłam sama az 2 razy blender nie chce mi miksowac tak małych ilosci i trzeba długo sie meczyc zeby była idealna papka.... a w cerfurze kupuje czesto w promocji z gerbera 2+1 gratis słoik za 6,17zł... ja boje sie wprowadzac tych zupek po 6 miesiacu bo one juz nie sa takie papkowate... ale czas juz bedzie trzeba zaczac... w pt majka skonczy 6 miesiecy, ale ten czas leci... to sie robi okropne komuś bardzo zalezy na rozwaleniu forum , tylko jaki ma w tym cel? obrazanie innych, i to nie pierwszy raz ja juz byłam obrazana, magda kate , inne a teraz nika p. a ze dziecko choruje akurat takie głupoty nie maja znaczenia, mi tez pisano ze jestem zła matka bo choruja mi dzieciaki, ale czy ty pomaranczo myslisz ze czlowiek nie chciał by zeby dziecko nie cierpiało , meczyło sie , rozumiem nike bo nieraz z bezradnosci rece rozkładałam, i nie pozwole aby ktos tak kogos obrazał..............

A moze napisze ktoras z Was oczywiscie jak sama robi,jak zrobic taka zupke dla niemowlaka.Ja mam jeszcze czas wlasciwie bo moj synek karmiony piersia,ale jak tak czytam to naprawde nie wiem od czego bede miala sie zebrac. :P p.s moze jakas pomarancza napisze ze jestem wyrodna matka hmm? Bo niewiem od czego zaczac? No pomaranczo....

Pomarańczo... Nie wiem jak chcesz wychować swoje dziecko i jakie wartości mu przekazać, ale nie zdziw się jak będzie w przyszłości zachowywać się wobec ciebie tak jak ty teraz wobec innych. Dzieci wzorują się na rodzicach, więc należy współczuć wam obojgu.

Dzień dobry wszystkim mamusiom. Czasem was podczytuję i coś napiszę mam nadzieję że się nie gniewacie.Chciałam się podzielić swoim sposobem na laktacje. Wieczorem namaczam suszone jabłka rano gotuję z nich kompot,na mnie to podziałało też borykałam się z małą ilościom mleka .Synek 28 stycznia skończył 4 miesiące waży 8 kg.Mam nadzieję że pomoże kompocik mi pomógł a ze świeżych jabłek nie działał. Wcześniej już pisałam że synek nie podciągał głowy jak miał dwa miesiące parę osób też coś naskrobało bardzo im dziękuję.Jak was czytam to mam wrażenie że jesteśmy bardzo do tyłu tzn intelektualnie synek rozwija się bardzo dobrze grzechotkami też się bawi .Dla spokoju sumienia wziełam go do neurologa w domu wtedy już ładnie podciągał główkę,ale akurat u doktorki która ciągnęła go jedną rączką za dwie ręce słabo podciągnął .Zrobiliśmy usg muzgu wyszło wszystko w porządku.Jak poszłam prywatnie do rechabilitantki miał 3,5 miesiąca bardzo ładnie podciągał główkę próbowała kilka razy stwierdziła jego rozwój na czwarty miesiąc.Nie kazała już więcej przychodzić .Synka proponowała nosić tyłem do siebie nic nie wymuszać bo przodem do mnie za bardzo nie lubi wtedy muszę jeszcze trochę podtrzymywać główkę i to mnie martwi choć ona powiedziała że to naturalne jak na ten wiek i ciężar dziecka. Główki jeszcze nie podnosi z płaskiego podłoża tylko podciągnięty z ziemi ją ciągnie.Jakby ktoś chciał coś napisać to będzie mi bardzo miło jak każda mamusia jestem bardzo przewrażliwiona,czytałam też że niektóre wasze dzieciaczki już siadają, wiem że każde dziecko rozwija się w swoim tempem :)

kasienka a skad te jablka masz? takie zwykle z paczki czy sama suszysz? ja chyba sprobuje, juz sie wszystkiego czepiam bo widze ze mleka coraz mniej a roza wola ale jak jej nie leci to ona ssac nie zamierza wiec nie pobudza laktacji a laktatorem nie moge bo musze sie nia ciagle zajmowac, maz ciagle w pracy :( a co do rozwoju to naprawde sie nie martw jesli neurologicznie wszystko ok, tutaj dzieci sa i z poczatku wrzesnia i nawet z sierpnia wiec to jest roznica nawet miesiaca! np moja roza siada pociagnieta za raczki i glowke podnosi juz razem z klatka piersiowa, jak bylysmy na szczepieniu to lekarka sie dziwila ze juz tak robi wiec to znaczy ze jeszcze nie musialaby a jak jej powiedzialam ze ona tak juz od miesiaca to chyba mi nie uwierzyla bo sie dziwnie popatrzyla :) za to do niedawna wogole nie chciala na brzuszku i nie umiala sie raczkami podeprzec juz tez sie zaczynalam martwic. gdzies czytalam ze dziecko wybiera sobie umiejetnosci ktore bardziej cwiczy a inne mniej i nie ma w tym nic zlego :)

Chciałam do was dolaczyc ale widze ze nie czas:( co do tego co napisala pmarancza bo przeczytalam pare stron i czasami was podczytuje bo mam corcie z wrzesnia. To brak mi slow zeby wyrazic jaka ta osoba jest chamska... nie powinni oceniac sie niczyjego wylgdu a tym bardziej smiac sie z dziecka...

Andzia210909 jabłka suszone przez moją mamę ,ale też się już kończą jak trzeba mi będzie to kupię w sklepie też będą dobre . Wogóle zaczęłam się mniej przejmować mlekiem jak nie płakał a piersi zdawały mi się puste za 15-20 min powtórka karmienia i tak aż się najadł po tych min piersi się znów trochę napełniły.Nie odciągałam wogóle laktatorem dla mnie przynajmniej to zły sposób. Piotruś też woli bardzo pełne piersi więc teraz nie wiem jak inne mamusie ja karmię zaraz po wstaniu ale czasem wtedy mało je bo zaczyna go wszystko ciekawić ,więc z nim nie walczę je tyle ile chce,bo za 30 min je już długo i przed spaniem tzn nie dłużej niż 2 godz przystawiam do piersi znów je ile chce .Więc piersi są pełne ,ale przez częstrze przystawianie nie pije napewno dużo na razi nie muszę się martwić że będzie głodny Powodzenia Andzia

NikaP nie daj sie sprowokować, pisz z nami, przeciez to Twój maż i napewno masz za co go kochac a innym nic do tego, widac maja puste i nudne zycie i tylko im wspolczuć mozna. Pisz z nami dalej ;-) andzia zgadza sie, przez 2 godziny do jednej piersi, nio ale pod warunkiem ze chce bo jak uparcie odmawia to trzeba jej dac druga, lepiej niech wypije poczatkowe niz by miala w ogole nie wypic. I jeszcze mowila ze zazwyczaj dziecko woli jedna piers a ta druga traktuje tak po macoszemu troche. Figa dzieki ;-) kasienka nie przejmój sie tak, kazde dziecko rozwija sie w swoim tepie a dodatkowo tutaj pisza mamusie dzieciaczków z sierpnia wrzesnia i pazdziernika...tak wyszlo wiec to jest 2 miesiace roznicy, dla takich maluszków to szmat czasu. A jak Twojego synka widzało tylu lekarzy i wszyscy mowili ze jest oki to juz w ogole nie masz sie co martwic ;-) Majka wczoraj zaczela sie obracac z brzuszka na plecy :D No i zauwazylam ze najlepiej ja karmic zaraz po obudzeniu jest jeszcze nie do konca rozbudzona i spokojniejsza.

Dziewczyny zszokowałams ie troszkę tym co przeczytalam :( I brak mi slów....... Żal mi dzieciątka tej osoby.... Goge79 gratki dla Majeczki :)

goge gratulacje dla Majeczki

cześć dziewczynki! dawno ie nie odzywałam ale to dlatego że sesja i dużo nauki mam, a z moja Adą to ciężko się uczyć, bo w dzień nie chce spać. Fajnie że piszecie co dajecie dzieciaczkom do jedzenia bo ja też chcę wprowadzić coś nowego a nie wiem za bardzo co. Daję Adzie soczek jabłkowy, rano i wieczorem do mleka dodaję jedną miarkę kleika. próbowałam dać jej jabuszkowy mus ale jej nie smakuje i teraz nie wiem co robić. Za 2 tyg idę na szczepienie więc może dowiem się czegoś od pediatry. Nie mogę przejść obok wobec tej głupiej pomarańczy, jak to wczoraj przeczytałam to aż mnie zmroziło. Nika nie odchodź, olej tą pipe..ładnie ją rodzice wychowali, najgorsze to że takie same wartości przekaże Maluszkowi, szkoda mi go...

Hej dziewczyny poradzcie cos. Zauwazyłam ze małemu strasznie łzawi oczko,i ma w nim spioszki,normalnie mu sie leje,na poczatku myslalam ze moze sie dziubnał ale nie...nie wyglada to strasznie,no i napewno nie jest to zapalenie spojowek bo wiem jak wyglada zapalenie spojowek.Nie wiecie jak załagodzic? Pozdrawiam Was

Ewelinkaaaa moja Ada ma to samo, już po urodzeniu łzawiło jej oczko ale zakraplali jej czymś oczko w szpitalu i przeszło, niestety na krótko.w przychodni dostaliśmy kropelki na receptę, ale mało co pomogło. jak teraz pójdę do lekarza to poproszę o coś innego, jeśli nic nie pomoże to wezmę prywatną wizytę u pediatry. Mojej koleżanki córka miała tak samo i jak się okazało jeden z kanalików łzowych(nie znam fachowej nazwy, więc nie brać tej nazwy dosłownie do siebie) był zatkany i zrobiono Małej zabieg, małe nacięcie i przeszło..obawiam się że Ada ma to samo, skoro nic nie pomaga.

podobno pomaga masaż kanalików łzowych, ja tego nie robiłam, ale spróbuję..a to rzeczywiście nazywa się kanalik łzowy :)

ale ja nie miałam wczesniej z nim takiego problemu,dopiero dzis widze ze oczko trze i trze no i patrze,ze widoczne sa spioszki wiec myslalam ze to minie,ale nie.

a jak sie robi ten masaż?

jeżeli chodzi o masaż kanalików, to należy uciskać miejsce między kącikiem oczka a noskiem, dość mocno tak aby dziecko wyrażało swoje niezadowolenie, mój mały miał zatkane kanaliki po obu stronach, dzięki masażom i kropelkom obyliśmy się bez zabiegu chociaż termin był już wyznaczony.

A tak wogole to witam wszystkie mamuśki, pisałam z Wami przed porodem, ale potem niestety jakoś zabrakło czasu, jestem ze wszystkim na bieżąco czasu wystarcza tylko na czytanie, mój Adaś wypełnia mi całe dzionki także czasu dla siebie brak. Teraz właśnie zasnął także mam chwile dla siebie. Jutro ostatnie potrójne szczepienie :) Zobaczymy ile klopsik waży:)

jeżeli chodzi o jedzenie to mój synuś wciąga bez opamiętania marchewkową z ryżem Bobovity, i zupkę jarzynową Gerbera, uinne firmy narazie mu nie odpowiadają. zjada ze smakiem pół słoiczka oczywiście zjadł by więcej o ile by tylko mógł, a jeżeli chodzi o owoce to je wszystko, wręcz krzyczy na mnie zebym szybciej ruszała łyżeczką :P

Co do jedzenia dziewczyny to znalazlam super strone ;) Normalnie przeczytałam ja jednym tchem,taka ciekawa no i wszystko tak fajnie opisane ;P To dla takich jak ja,ktore nie wiedza od czego sie zabrac hi hi :P http://malutka441.blogi.oilatum.pl/przepisy-dla-niemowlat/

Miałam się nie odzywać, ale jednak nie umiem... Czy ty pomarańczo posiadasz oczy? Sorry ale mąż niki to niezły przystojniak. Chciałabym Ciebie miss zobaczyć....

Cześć ! Wczoraj byłam z Piotrusiem na szczepieniu waży 8,54kg jest na samej piersi 28 stycznie skończył 4miesięce a doktorka kazała zacząć podawać soczki potem zupki tak jakbym karmiła sztucznie .Prosze o radę bo myślałam że jak dziecko dobrze przybywa na wadze to te posiłki dopiero po skończeniu 6 miesięcy,a może ma za mało witamin w mleku w co wątpie. I niespodzianka ma dwa malutkie ząbki na dole a mama nawet nie zauważyła :)na ząbki płakał z trzy dni jak dostawiałam go do piersi a ja nie wiedziałam dlaczego. Proszę mamusie które karmią tylko piersią od kiedy wprowadzacie inne pokarmy.Czytałam że na piersi od 5 miesiąca powinno się dawać tylko łyżeczkę kaszki manny lub pszennej?