Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

ja też się zaokrąglam, ale na boczkach ;p doszukuję się w profilu brzucha jakichś zmian i w sumie może i coś jest - kiedyś potrafiłam wciągnąć brzuch tak, żeby był płaski, a teraz zostaje piłeczka na dole ;) nie mogę się doczekać kiedy będzie go widać naprawdę :) boję się bardzo że dużo przytyję. w czerwcu mam wesele brata, muszę jeszcze jakoś wyglądać, to będzie już 27 tydzień... :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam mały bałagan, poprawiłam - sprawdźcie czy wszystkie jesteście. cieszę się że coraz nas więcej :) NICK............WIEK.......OST@.... . TERMIN.......SKAD Figlarna.........25..........10.11........17.08.......Gdań sk Oles..............29..........24.11........1.09.......C horzow aguchaaa.......34..........25.11........1.09........Lubli n mamamadrid....34..........26.11........3.09.......Madrid Koliban...........28.........28.11........05.09......Wars zawa MamaIzia... ....22..........?.............6-8.09......Libiąż cleo123..........27.........03.12........08.09.......Warszawa small size........23.........03.12........10.09.......Sztum ruthles...........23.........28.11........10.09........Żo ry zyrafa-dluga....24.........28.11........11.09........Białys tok ewelkajaw......25..........04.12........11.09.......Jaworzno dora83..........26...........?.............15.09........Szczecin Sytofala.........22..........09.12........16.09.......D abrówka Wisłocka emce............29...........06.12.......16.09........Świnou jście Karila............27..........15.12........24.09.......Wro cław szkrabek9......26..........19.12........25.09.......śląsk Mal_g............34..........17.12........28.09........Brisb ane figa84...........25..........22.12........29.09.........B-B Stelka...........28..........26.12........30.09.........Brze g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emce
A jak sie odzywiacie? Chodzi mi mi o ilośc posilkow odstep czasu mniej wiecej i ilosci, moze z ktorejs wezme przyklad (najlepiej tak zeby juz wiecej nie przytyc). Moj przykladowy dzien to: sniadanie 8:30-9:00 dwie kanapki z chleba razowego, drugi posilek 12:00-13:00 jakies owoce (np. banan, jablko albo trzy mandarynki), trzeci posiłek to serek albo składana kanapka z razowego, ostatni moj posilek to o godz 18:15 danie obiadowe- ze względu na czas pracy jedyna mozliwość zjedzenia ciepłego posiłku. Ciekawa jestem czy to jest wg Was dużo czy tak w sam raz, aha na słodycze pozwalam sobie tylko w weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ohohoh aleście naprodukowały :) Spróbuję po troszeczku do każdego tematu coś skrobnąć...może mi się uda :P Tak sobie siedzę i Was podczytuję i też tak jak Ty stelka27 przypominają mi się czasy mojej pierwszej ciąży,wspólne przeżywanie ruchów,wspólne zastanawianie się który wózek,czy fotelik do samochodu będzie najlepszy....hhmmmmm,fajnie powspominać :) Wtedy też udzielałam się na forum,tylko,że późno zaczęłam bo w na początku maja,a termin porodu był na lipiec,za późno znalazłam tamto forum :/ Piszecie o przepełnieniach w szpitalach i o braku miejsc na patologii,czy na porodówce,tutaj w Anglii porodówka wygląda jak produkcja dzieci.Wchodzisz rodzisz(oczywiście nic nie pomagają) i po kilku godzinach jak jest w porządku to wychodzisz do domu.Po cesarce leżysz chyba dwie czy trzy doby.Przy porodzie pomagają tylko w przypadku,gdy jest zagrożenie życia dziecka,albo matki. Pod tym względem jednak lepiej jest rodzić w Polsce,bo zawsze możesz dogadać się z lekarzami czy położną. Co do ubranek wózka i łóżeczka ja też będę kupować wszystko nowe,bo zostały w Polsce,a nie ma sensu tego zwozić tutaj tym bardziej,że łóżeczko po przejściach bo nie po jednym dziecku,wózek wydałam kuzynowi,bo maleństwo mu się urodziło w czerwcu,no a ubranka są tutaj tanie więc kupimy nowe chociaż jedno będzie miało nowe rzeczy bo Oli miał większość rzeczy używanych po innych dzieciakach z rodziny. Ale Wam dobrze większość z Was jest pewnie już po pierwszym USG i już widziałyście swoje fasolki,a ja muszę czekać do 25 lutego bo tutaj USG robią między 11,a 14 tygodniem :( Cleo123 bardzo mi się podobało to,co napisałaś o brnięciu do stabilizacji,nie martw się głowa do góry na pewno się ułoży.Ja jak mam doła,albo mój M to zawsze sobie powtarzamy,że jak my sobie nie poradzimy to kto sobie poradzi!?.A jest też jedno takie mądre powiedzenie: jak Cię coś nie zabije to Cię wzmocni :) Ale szybko zapełniacie stronki :) zaczęłam czytać od 19 miało być do 21,a jest już 22 :) ale to dobrze hehe coś się dzieje i rozkręca się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) wlasnie wrocilam od lekarza:) moja dzidzia mi pomachala:):):) az sie poplakalam!! takie male trzycentymetrowe cudo z raczkami nozkami i bijacym serduszkiem. ehhh Najwazniejsze ze wszystko w porzadku!! milego popoludnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleo123
emce ja od tygodnia mam poważne kłopoty z jedzeniem - jak dowiedziałam się o ciąży - przerzuciłam się na ciemne pieczywko, itd...ale jak przyszły mdłości to mnie odrzuca - tak samo od ciemnego pieczywa, jak i dodatków warzywnych do kanapek...cofa mi się na zbyt intensywne zapachy, nie mogę patrzeć na słodycze i smażone kotlety np... dzisiaj zjadłam 2 kanapki (z białego) rano + ser biały, potem 3 mandarynki, banana, jogurt i jedną kanapkę - ok 17 zjem jakieś warzywka w rosołku - nic innego mi nie przechodzi przez gardło...mam duuuże problemy z tym...i zero apetytu... a do tego jeszcze zaparcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleo123
evka81 tak - co nas nie zabije to nas wzmocni...i tej wersji się trzymam - ostatecznie damy radę...sami...wiem jedno - z doświadczenia - nie ma sensu na siłę tworzyć związku - bo to niczego nie wnosi - najważniejszy jest spokój wewnętrzny a nie ciągłe frustracje...narazie zobaczymy - próbujemy, budujemy - ale łatwo nie jest... i te mdłości najgorsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdłości też mam,chociaż dziś jakoś ustały na szczęście.Zauważyłam,że jeśli zjem za dużo,albo jestem głodna to wtedy mi jest bardziej źle na żołądku :( i podobnie jest jak za dużo wypiję herbaty,albo jakiegoś innego napoju. cleo123 masz rację nie ma sensu robić czegoś na siłę,bo i tak nic z tego nie wyniknie,a żeby było dobrze muszą się obie strony starać,nie tylko jedna.Życzę Ci powodzenia i wytrwałości,kochana 🌻 Zmieniając temat,może do tej tabelki dodałybyśmy jeszcze kilogramy nabyte?Tak by to mogło wyglądać: NICK.........WIEK......OST@.... . TERMIN.....SKĄD...KG NABYTE Figlarna.......25........10.11......17.08.....Gdańsk........ Oles............29........24.11......1.09......Chorzów....... aguchaaa.....34........25.11......1.09......Lublin........... mamamadrid..34........26.11......3.09......Madrid.......... Koliban.........28........28.11......05.09....Warszawa...... evka81.........27........30.11......06.09....Cambridge......? MamaIzia......22..........?..........6-8.09....Libiąż........... cleo123........27........03.12......08.09.....Warszawa...... small size......23........03.12......10.09.....Sztum............ ruthles.........23........28.11......10.09.....Żory.............. zyrafa-dluga..24........28.11......11.09.....Białystok........ ewelkajaw.....25........04.12......11.09.....Jaworzno....... dora83.........26.........?...........15.09......Szczecin........ Sytofala........22........09.12......16.09......D-ka Wisłocka.. emce...........29.........06.12.....16.09.......Świnoujście.... Karila..........27.........15.12......24.09......Wrocław........ szkrabek9....26.........19.12......25.09......Śląsk............. Mal_g..........34.........17.12......28.09......Brisbane........ figa84.........25.........22.12......29.09.......B-B.............. Stelka.........28.........26.12......30.09.......Brzeg........... Przy kilogramach nabytych wpisałam \"?\"bo jeszcze nie wiem ile mam dziś się zważę w pracy to jutro dopisze.A jeśli któraś traci na wadze to proponuję wpisać np. -2 i,co Wy na to? Sprawdźcie czy wszystko wpisałam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkrabek ja też mam dla dziewczynki wybrane imię LILA! Urocze jest prawda? Stąd mój nick, zestawienie imion Karina i Lila, Jakoś mam przeczucie że znów będę miała dziewczynkę Ruth, łączę się z Tobą w bólu i trudzie noszenia, tylko że mam lżej, 11kg, też miałam skurcze w poprzedniej ciąży i tez nie powinnam dźwigać, ale nie zanosi się na to żebym przestała w najbliższym czasie, moja Karina uwielbia być na rączkach, no i po schodach sama nie zejdzie z 4piętra evka81, popieram pomysł z kg nabytymi, jak będę to miała wypisane czarno na białym to może się opamiętamz tym obżarstwem. Na razie mam +0.5kg Emce ja jem bez przerwy, będzie z 10 posiłków, przykładu ze mnie brac nie należy ale ciągłe podjadanie pomaga mi na mdłości. Na szczęście apetyt mam na raczej zdrowe rzeczy, jogurt, ser, ogóreczki pomidorki, jabłka A propos jabłek, pamiętajcie dziewczyny w ciąży należy jeść przynajmniej jedno jabłko dziennie, zmniejsza ryzyko astmy u maluszka, wiarygodne badania naukowe to potwierdziły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamadrid
z tymi jablkami tociekawa rzecz, przyszly tatus cierpial cale dzieciñtswo na ostra astme wiec od dzis sie biore za jablka, mmmmmm, az mi slinkaleci. AH, ktora z Was ma dziwne zachcianki? ja dzis MUSIALAM zrobic pomidorowa a 3 gdziny po obiedzie ( kotlety mielone ktre mnie troche dobily) zjadlam polowe arbuza. Wam tez sie chce owocow????? mandarynki za kwasne, banany super, jablka, kiwi!!!, melon hihi, pomidorrrrr, sok z MARCHEWKI!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamadrid
a co do kilogramow to ja schudlam od wakacji do Swiat Bozegonarodzenia 7kg, wiec startowalam od 60 kg przy wzroscie 157c i wlasnie sie zwazylam, hehehe..... NICK.........WIEK......OST@.... . TERMIN.....SKĄD...KG NABYTE Figlarna.......25........10.11......17.08.....Gdańsk.... .... Oles............29........24.11......1.09......Chorzów.. ..... aguchaaa.....34........25.11......1.09......Lublin...... ..... mamamadrid..34........26.11......3.09......Madrid....... 2 kg Koliban.........28........28.11......05.09....Warszawa.. .... evka81.........27........30.11......06.09....Cambridge.. ....? MamaIzia......22..........?..........6-8.09....Libiąż... ........ cleo123........27........03.12......08.09.....Warszawa.. .... small size......23........03.12......10.09.....Sztum............ ruthles.........23........28.11......10.09.....Żory..... ......... zyrafa-dluga..24........28.11......11.09.....Białystok.. ...... ewelkajaw.....25........04.12......11.09.....Jaworzno... .... dora83.........26.........?...........15.09......Szczeci n........ Sytofala........22........09.12......16.09......D-ka Wisłocka.. emce...........29.........06.12.....16.09.......Świnoujś cie.... Karila..........27.........15.12......24.09......Wrocław ........ szkrabek9....26.........19.12......25.09......Śląsk..... ........ Mal_g..........34.........17.12......28.09......Brisbane ........ figa84.........25.........22.12......29.09.......B-B.... .......... Stelka.........28.........26.12......30.09.......Brzeg...... .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tego nadrukowałyście ;-)) ja do kilogramów nabytych na szczęście jeszcze nic nie mam do wpisania ;-))) podobno jak się tyje od początku to dziewczynka hihi, sama nie wiem więc czy się cieszyć że nie tyje czy nie, bo mąż chce teraz syna, ja w sumie też nie mówię nie.. ale jakoś dziewczynki są jak na razie bliższe mojemu sercu.. ale zobaczymy co Bóg da to będę kochać! ;-) ;-) ;-) ;-) :-) :) co do imion Lila pięknie ;-) ;-) ;-) Ja mam Liliana i nie podobało mi się tylko jak byłam malutka, bo nikt nie mógł zrozumieć jak mam na imię ;-) bo w klasie miałam same Anie, Gosie i Agnieszki.. ale później już rewelacja więc imię polecam ;-) My nad imionami jeszcze się nie zastanawialiśmy, pewnie jakoś bliżej końca będziemy szukali kompromisu.. mam tez zmianę terminu ale to zmienię jak będę miała coś więcej do napisania ;-) Ciężaróweczki trzymajcie się wszystkie cieplutko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i miałam jeszcze dodać że podobno zjadanie jabłek w ciąży uchroni w przyszłości dziecko przed nowotworem, więc w sumie warto jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamadrid, zazdroszczę Ci tych arbuzów, u nas trzeba czekać do wakacji ;) uwielbiam arbuzy i truskawki, to tak mi przypomina lato.... :) uważajcie na sok z marchewki i ogólnie na witaminę A i karoten, bo jej nadmiar działa teratogennie (rozwój wad!) na rozwijające się dziecko. nie powiem ile jem, bo ciągle coś podjadam - coś suchego, krakersy, wafle, sucharki... dziś na przykład mam największe od 2 tygodni nudności a suche rzeczy pomagają mi o tym zapomnieć. ale gdy czuję się dobrze, jadam 4-5 posiłków dziennie, często bez kolacji. nie wiem czy podoba mi się pomysł z dodatkowymi kilogramami. boję się że będzie mi głupio bo mam wrażenie że mocno przybiorę ;) Jestem już na pewno na +1, jeśli nie już +2! nie mam w domu wagi, a w poradni jeszcze mnie nie ważyli. wpiszę się jak już będę zważona u ginekologa (wizyta 9 lutego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż jest zapeszaczem i nie chce wybierać imienia za wcześnie. Powiedział że pomyślimy jak już poznamy płeć. Sama zaczęłam się zastanawiać nad różnymi, bardzo podoba mi się imię Natalia, a dla chłopca Marek, ale wiem że Marek nie podoba się mężowi. Będziemy rozmawiać o tym po świętach ;) Jedyne, co wiem, to to że będziemy poszukiwać imienia międzynarodowego, bo nie wiemy gdzie nas zawieje w życiu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, to ja tez sie dopisze ale co do wagi to ja nawet nie wiem ile ważyłam przed ciązą.. u mnie z jedzeniem tez dziwnie,tak jak wczesniej moglam jesc tylko shushi i owoce morza tak teraz mnie od nich odrzuca,wczesniej nie odzywiałam sie za dobrze,raczej na zasadzie zachcianek,nie lubie nabiału a tu prosze co chwile zachciewajka na jogurcik albo na owoce,na gotowane ziemniaczki ..i wkolko melon za mna chodzi:D a to co kiedys bylo podstawowym skladnikiem mojego pozywienia poszlo w odstawke..hehe.. ja mam wizyte 5tego...nie moge sie juz doczekac usg..pierwsze mialam robione jak byłam w 5tym tyg i nie za wiele bylo widac.. NICK............WIEK.......OST@.... . TERMIN..........SKAD Figlarna.........25..........10.11.......17.08......Gdań sk Oles..............29..........24.11.........1.09.......C horzow aguchaaa.......34..........25.11.......1.09........Lubli n Koliban...........28.........28.11.......05.09......Wars zawa MamaIzia... ....22..........?.............6-8.09....Libiąż cleo123..........27..........03.12.............08.09.... .Warszawa small size........23.........03.12........10.09......Sztum ruthles...........23.........28.11.......10.09........Żo ry zyrafa-dluga....24........28.11........11.09......Białys tok ewelkajaw......25.........04.12.......11.09.....Jaworzno dora83..........26...........?......... ..15.09......Szczecin Sytofala.........22.........09.12...........16.09......D abrówka Wisłocka emce...........29.........06.12.........16.09.....Świnou jście Karila............27..........15.12.......24.09......Wro cław szkrabek9......26.........19.12........25.09......śląsk figa84...........25..........22.12.......29.09......B-B Stelka...........28..........26.12.......30.09......Brze g mamamadrid..34............26.11.......3.09....Madrid misha85 ........24...........09.12......16.09...Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misha85 - użyłaś starej tabeli ;-) popraw się ;-)) bo nam się bałagan zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dopisz się do tabelki zgodnie z terminem ostatniej @ bo żyrafka nam ostatnio porządkowała i będzie krzyczeć ;-) żyrafa a w ogóle to mnie nastraszyłaś ja mam tak ochotę na sok z marchewki i co ma teraz zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz poprawiam za misha85 (wstawilam Cie w srodek wg daty kiedy rodzimy) mam inna strefe czasowa, wiec moge poporzadkowac kiedy śpicie ;) dodalam numerki, zebysmy sie potem nie pogubily NICK...........WIEK......OST@.......TERMIN.....SKĄD...KG NABYTE 1.Figlarna.......25........10.11......17.08......Gdańsk.......... 2.Oles............29........24.11......1.09.......Chorzów........ 3.aguchaaa.....34........25.11......1.09.......Lublin............ 4.mamamadrid..34........26.11......3.09.......Madrid.......2 kg 5.Koliban.........28........28.11......05.09.....Warszawa...... 6.evka81.........27........30.11......06.09......Cambridge.....? 7.MamaIzia......22..........?..........6-8.09.....Libiąż........... 8.cleo123........27........03.12......08.09......Warszawa...... 9.small size......23........03.12......10.09.......Sztum............ 10.ruthles.........23........28.11......10.09.......Żory........... 11.zyrafa-dluga..24........28.11......11.09......Białystok....... 12.ewelkajaw.....25........04.12......11.09......Jaworzno...... 13.dora83.........26.........?...........15.09......Szczecin........ 14.Sytofala.......22........09.12......16.09.....D-ka Wisłocka... 15.emce...........29.........06.12.....16.09......Świnoujście.... 16.misha85 ......24.........09.12......16.09.....Warszawa....... 17.Karila..........27.........15.12......24.09.....Wrocław........ 18.szkrabek9....26.........19.12......25.09......Śląsk............ 19.Mal_g..........34.........17.12......28.09......Brisbane.....0kg 20.figa84.........25.........22.12......29.09.......B-B.............. 21.Stelka.........28.........26.12......30.09.......Brzeg...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cleo123 widac, ze jesz ok ale zeby nie miec zaparc musisz wiecej pic bo w jedzeniu, ktore podalas jest wystarczajaca ilosc blonnika z tym, ze zeby blonnik zadzialal musi byc woda (ok 2 litrow dziennie), inaczej raczej blokuje niz wspomaga evka81, widze, ze sytuacja w Anglii identyczna jak w Australii, szpitale pekaja w szwach (tutaj dochodzi brak personelu...) 1sze usg tak samo, najwczesniej dopiero w 12tym tyg a poza tym jak nie ma problemu to nawet nie widzisz lekarza przez cala ciaze tylko polozna sie toba zajmuje, kompletnie to zaburza moje poczucie bezpieczenstwa (powiedzieli, ze jak cos sie bedzie dzialo to mam isc do lekarza ogolnego... :( ) mam tutaj kolege lekarza, nie chce go maltretowac bo dopiero sie tutaj wdraza i zdaje egzaminy ale powiedzial, ze te moje parcia na pecherz sa spowodowane tym, ze macica jest teraz nisko, podobno ok 16tyg unosi sie z miednicy i te problemy ustapia ale do tego czasu ja moge nie wyrobic bo moj uklad moczowy jest naprawde nadwrazliwy (zawsze mialam problemy z nerami i zapaleniem pecherza itd, itp) jak mowilam nie mam cienia mdlosci ale staram sie jest maksymalnie duzo owocow i warzyw (nie biore zadnych suplementow oprocz kwasu foliowego), dzisiaj rano kawa z mlekiem (z tej uzywki nie zrezygnuje niestety), potem swiezy duuuzy koktajl z pól mango, 1 banana, mleka, jogurtu nat. i swiezego skoku z pomaranczy zmieszany z kilkoma lyzkami platkow owsianych. Mam szczescie, ze mam tutaj teraz lato i owocow do wyboru i koloru w tej strefie :) Potem przegryze jakas brzoskwinie, arbuzika czy winogrono a pozniej juz tylko sery i pomidory, na kolacje duzy posilek z miesem lub ryba i warzywami oraz ryzem itp (kolacja jest tutaj najwiekszym posilkiem, ale mnie to nie przeszkadza, ide spac ok 3 godz pozniej i zero problemow) Przegryzam tez duzo orzechow, czasami zdarza mi sie zjesc na sniadanie duzego rogalika francuskiego z miodem i tlustym greckim jogurtem, mam slabosc do dobrego pieczywa i w ogole do dogadzania sobie dlatego ograniczam je (czasami ;) ) Uwielbiam poza tym gotowac i maz uwielbia kiedy mu gotuje, wiec codziennie mu dogadzam (w ub tygodniu upieklam czekoladowy sernik Nigelli Lawson i juz zniknal a jadl go tylko moj M (ja ograniczam ukochana czekolade ze wzgledu na nery, sorry zjadlam 1 kawalek (czytaj kawał!) i musialam go okrasic bita smietana , jagodami i sosem czekoladowym -jak juz cos jesc to ide na calosc!) Macie tu wiec przyklad dobrej diety zlamanej czasami grzechem smiertelnym. Koncze bo Was zanudze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mag_mal - nie przejmuj się małymi grzeszkami, w ciąży jest się \"usprawiedliwionym\" (ale nie bezkarnie można jeść bez opamiętania oczywiście), ale co ważniejsze, jeśli na coś masz \"pypcia\" i ogromną ochotę tzn że Twój maluch tego potrzebuje!! wszytsko ok tylko w rozsądnych ilościach :) Twoja dieta jest bardzo dobra i zróżnicowana!!! ja też staram się jeść więcej owoców, najlepiej podchodzi mi melon, ahhhh o arbuzie mi nie wspominaj, ten owoc to poezja smaku :) tylko nie w Polsce i nie o tej porze roku :( ja ze zdrowych przekąseczek podjadałam do tej pory kiełki do posiłków, które sama hoduję, ale niestety od 2 tyg wogóle nie mam na nie ochoty i czuje że gdybym zjadła to mogłabym to szybko \"oddać\" - mimo, że nie mam mdłośći. i to są chyba te moje zachcianki ciążowe :) wczoraj pierwszy raz zauważyłam podbrzusze twardsze i chyba się lekko zaczyn auwydatniać!!!!!!!!!!!! aż mnie ciary przeszły jak to poczułam :) boję się troszkę tej tabelki z kg, ale z drugiej strony może być to mobilizujące :), ja chyba jeszcze nic nie mam na plusie wg mojej starej domowej wagi więc nic nie dopisuje. zmienił mi się termin porodu na 26 września ale to zmienie przy okazji wprowadzania kilogramów co pewnie niebawem się stanie. miłego dnia mamusie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa apropos tego soku z marchwii, nie piłam jeszcze ale też miałam ogromną ochotę :(:(:( za to będę wcinała jabłuszka:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja aż wstyd się przyznać z moją dietą..jedyne co mi do ust wchodzi to czekolada;p i herbatniki na mdłości;p zmuszam się dziennie do 2-3jabłuszek i jakiegoś ogórka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelkajaw
Hej, a ja w sumie mogę jeść wszystko tylko nie za dużo bo jak zjem za dużo to mnie brzuch boli, najwięcej zjadam jabłek i bananów które uwieelbiam ostatnio kupiłam 0.5 kg i jak przyszłam do domu to odrazu je wchłonełam a mój M jak przyszedł z pracy i zobaczył skurki to się zaczoł śmiać bo jeszcze go poprosilam żeby poszedł i mi dokupił :) Co do tabeli z waga to już się dopiszę. A na USG ja też jeszcze nie byłam moja lekarka nie jest zwoleniczką USG i wysyla w trakcie ciąży tylko 2 -3 razy tak więc ja też jeszcze nie widziałam ani nie słyszałam maluszka bo serduszko mamy słuchać dopiero 11 lutego na wizycie i już się nie mogę doczekaj najchętniej to bym poszła nawet dzisiaj. juz poprawiam za misha85 (wstawilam Cie w srodek wg daty kiedy rodzimy) mam inna strefe czasowa, wiec moge poporzadkowac kiedy śpicie dodalam numerki, zebysmy sie potem nie pogubily NICK...........WIEK......OST@.......TERMIN.....SKĄD. ..KG NABYTE 1.Figlarna.......25........10.11......17.08......Gdańsk. ......... 2.Oles............29........24.11......1.09.......Chorzó w........ 3.aguchaaa.....34........25.11......1.09.......Lublin... ......... 4.mamamadrid..34........26.11......3.09.......Madrid.... ...2 kg 5.Koliban.........28........28.11......05.09.....Warszaw a...... 6.evka81.........27........30.11......06.09......Cambrid ge.....? 7.MamaIzia......22..........?..........6-8.09.....Libiąż ........... 8.cleo123........27........03.12......08.09......Warszaw a...... 9.small size......23........03.12......10.09.......Sztum............ 10.ruthles.........23........28.11......10.09.......Żory.... ....... 11.zyrafa-dluga..24........28.11......11.09......Białyst ok....... 12.ewelkajaw.....25........04.12......11.09......Jaworzn o....-2kg 13.dora83.........26.........?...........15.09......Szcz ecin........ 14.Sytofala.......22........09.12......16.09.....D-ka Wisłocka... 15.emce...........29.........06.12.....16.09......Świnou jście.... 16.misha85 ......24.........09.12......16.09.....Warszawa....... 17.Karila..........27.........15.12......24.09.....Wrocł aw........ 18.szkrabek9....26.........19.12......25.09......Śląsk.. .......... 19.Mal_g..........34.........17.12......28.09......Brisb ane.....0kg 20.figa84.........25.........22.12......29.09.......B-B. ............. 21.Stelka.........28.........26.12......30.09.......Brzeg... ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uwielbiam sok z marchwi, ale wiem, że muszę się powstrzymywać. Mama przynosiła mi kartony karotki i witaminki gdy byłam przeziębiona, bo tam są witaminki, a ja tak lubię go pić. Aż przykro mi było jej mówić żeby go nie kupowała bo nie można... Piłam szklankę-półtora, a resztę kazałam pić mężowi ;) Niestety, bo witamina A w nadmiarze jest bardzo groźna. Dobrze że dopilnowałyście porządku w tabelce :) Nie chcę być żandarmem, ale porządek w tabelce musi być! ;p Jak Wy dobrze jecie.... Tylko pogratulować rozsądku. A ten grzeszek Mal_g... gdy opowiedziałaś o tym serniku pociekła mi ślinka... :) Ja korzystam z jednego przepisu Nigelli - z czekoladowych kruchych ciasteczek z prawdziwej gorzkiej czekolady (90% kakao) i z bakaliami - pyszne i zdrowe. Położne mają kompetencje do prowadzenia fizjologicznej ciąży. Nie wiem, skąd w nas bierze się przekonanie, że bezpiecznie jest tylko przy lekarzu. Za jakiś czas ten trend dojdzie także do Polski. Ja sama wyobrażam sobie siebie właśnie w przychodni położnych jako tę, która prowadzi fizjologiczne ciąże :) Ale podejrzewam, że to jeszcze wiele lat... Ale z lekarzem ogólnym w przypadku komplikacji to niezłe przegięcie, bo ciężarną w takich przypadkach ma obowiązek zająć się ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm apropo marchwi witaminy A itd.. wydaje mi się że powinnyśmy jednak sobki pić chyba że któraś bierze suplementy, bądź je dużo produktów zawierającą witaminą A i betakaroten. NIEDOBÓR I NADMIAR WITAMINY A Funkcje witaminy A Funkcje witaminy A w organizmie są wielostronne: * zapobiega wysychaniu i rogowaceniu nabłonka, * sprzyja zdolności regeneracyjnej komórek przez utrzymanie błon śluzowych w dobrym stanie, * niezbędna w procesie widzenia, ponieważ wchodzi w skład rodopsyny - światłoczułego barwnika siatkówki oka. Objawy niedoboru witaminy A Niedobór witaminy A może objawiać się poniższymi cechami: * kruche, wolno rosnące paznokcie, * suche, łamliwe włosy, * suchość skóry, * wysypka skórna, * brak apetytu, * częste infekcje, * kurza ślepota, * złe widzenie, * zahamowanie wzrostu. Objawy nadmiaru witaminy A Podawanie dużych dawek tej witaminy przez dłuższy okres czasu może spowodować hiperwitaminozę witaminy A z takimi objawami jak: * drażliwość, * zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego (m.in. wymioty, brak łaknienia, nudności), * zmiany zabarwienia skóry, * powiększenie wątroby i śledziony, * wypadanie włosów, * świąd skory, * suchość skóry. Tak więc, przyjmując witaminę A należy sprawdzić normy dziennego zapotrzebowania tej witaminy opracowane przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie, uwzględniając: płeć, wiek, rodzaj wykonywanej pracy i stan fizjologiczny organizmu (np. kobieta ciężarna lub kobieta karmiąca). DZIENNE ZAPOTRZEBOWANIE NA WITAMINĘ A Dzienne zapotrzebowanie na witaminę A wg zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie Kobiety 21 - 59 lat Praca lekka - 800 Praca umiarkowanie ciężka 800 Praca bardzo ciężka 800 Kobieta ciężarna - II połowa ciąży 1000 Kobieta karmiąca 1200 Przyjmując witaminę A w dużych ilościach można ją przedawkować. Natomiast nie grozi nam przedawkowanie witaminy A jeśli zamiast tabletek staramy się spożywać produkty roślinne o dużej zawartości karotenu. Brak witaminy A powoduje, że dziecko może przestać rosnąć. Witamina A współdziała z hormonem wzrostu. Nie bez powodu pierwszy pokarm matki to siara - odznacza się dużą koncentracją karotenów (widać to po silnym żółtym zabarwieniu). więc chyba jednak soki trzeba pić jeśli tylko ma się na nie ochotę.... i całe szczęście bo ja mam ogrooomną ochotę ;-) żyrafko wybacz że podważam Twoją opinię ale strasznie mnie Twoja wiadomość zaskoczyła i zaniepokoiła... AA i moja prowadząca lekarz która jest świetnym ginekologiem zajmującym się patologiami, powiedziała że przez pierwszy trymestr mam brać wyłącznie kwas foliowy a żadnych suplementów tylko dużo owoców, warzyw czy świeżych soków...a jej ufam bezwarunkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesąd że tycie juz od poczatku ciazy wskazuje na dziewuszke w brzuszku i bardzo mi sie podoba bo marzy mi sie malutka sliczna ksiezniczka a przybralam 3kg mimo ze do mojego jadłospisu z przed ciazy dodałam tylko owoce, ktore wczesniej jadlam dosc zadko. Na szczescie w polsce, przynajmniej w mojej miejscowosci usg robi sie co wizyte a wizyta jest co 3 tygodnie i to w przychodni publicznej co mnie bardzo pozytywnie zaskoczylo. Wczesniej bylam dwa razy prywatnie u ginka. Za pierwszym razem dzien po wykonaniu testu ginek nastraszyl mnie ze ciaza moze byc pozamaciczna bo cos tam widzial w macicy ale stwierdzil ze moze to byc jakas krwinka wiec woli mnie wczesniej przygotowac jakby cos mialo byc nie tak, co bylo strasznym przezyciem dla mnie bo dwa tygodnie chodzilam cala w nerwach. Na drugiej wizycie u prywaciarza stwierzil ze niby brakuje mu w tej ciazy serduszka i umowil mnie za kolejne trzy tygodnie, tym razem juz przegiał wiec zapisalam sie do przychodni panstwowej na drugi dzien z rana i lekarz bezproblemowo znalazl serduszko ktorego bicie i dla mnie bylo wyraznie widoczne. Malo tego, mimo ze w ciazy leczac sie w przychodni publ wizyta jest co trzy tygodnie to ginek widzac ze bardzo sie martwie o to ze cos moze byc nie tak kazal mi przyjsc po dwoch tygodniach bo stwierdzil ze nie powinnam sie denerwowac. Juz nie moge sie doczekac piatkowej wizyty, zdam wam oczywiscie relacje z tego co bedzie na usg i co lekarz mowil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×