Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Dziewczyny, widze,że jak najpierw wody odchodzą, to nie jest komfortowa sytuacja. Najlepiej jak są skurcze, to można jeszcze sie z nimi w domku pomęczyć. A po odpłynieciu wód trzeba jechać od razu do szpitala. Jak sie akcja nie rozkręca to nieciekawie. Mamy przykład ewelkajaw i ani malej. Mojej siostrze też odeszły najpierw wody a po 12 godzinach zrobili cesarkę. Mam nadzieję,że ania mala juz urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto ja mam takie kłucia w pochwie. To jest straszne. Jakby mi się coś w pochwe wbijało ale z drugiej strony. Boli na maksa ale to nie jest chyba zapowiedź porodu bo ja tak mam od conajmniej 3 tygodni. A i jeszcze mnie martwi co z Anulką? Przecież ona już się z tydzień nie odezwała. Ma ktoś może z nią kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam codziennie jakies kłucia w pochwie i skurcze przepowiadające, moja Emilka tez jakas leniwa nie spieszy jej sie na świat, zazdroszcze juz Zyrawce i innym dziewczynom ze mają to juz za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto, ja tez mam czasem takie kłucia. To normalne na końcówce. Małe się wpycha główką (przeważnie) w dół. Mam wrażenie,że pęknie pęcherz płodowy, taki jest nacisk i właśnie kłucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puchatek słonce ty idz spac zebys miala sile jeszcze zabalowac dzisiaj,bo inaczej to bedą cie musieli na rekach nosic :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angiloetto jak opisałam to mojej położnej to stwierdziła że to czop. z robertem też miałam takiego gluta bez krwi. kucia w pochwie to i mi się zdarzają czasem nawet bardzo bolesne tak jak opisujesz. dzisiaj czuję małego dosłownie wszędzie:) rozpycha się na wszystkie strony świata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu mam cały czas kontakt ze swoim gin. Jeżdżę co tydzień na badania. Posiew z szyjki mam bardzo dobry nic się nie dzieje. No i co tydzień mam badany mocz. A propo czopu angioletto to moja gin powiedziała, że nie musi odejść krwisty ba czasami jest tak, że nie wiemy że to on bo bardzo przypomina upławy jakie miałyśmy dotychczas. Ja teraz jak nie urodzę to mam wizytę w środę. Aha i te kłócia też mam i wcale to nie jest przyjemne. Mała poprostu prze do dołu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!!! Nie było mnie od wczoraj od południa, a tu takie rzeczy!!!!!!!!! Szok!!!!!! Gratuluję rozpakowanym, trzymam kciuki za te które są w trakcie.... U mnie dzis od niepamiętnych czasów bardzo dobra noc.... Co prawda wycieczek do wc tyle co zwykl;e, ale jak kładłam się do lóżka to zaraz zasypiałam... No i chyba Mała sie przesunęła, bo już mi tak nie uciska na nerw... Boli jeszcze, ale już tylko troszeczkę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie czego sie boje? ze jak tak bede chodzic w ciazy jeszcze przez 2-3 tygodnie to moje dziecko bedzie wazylo z 5kg :D powaznie.chocby ze wzgledu na tą wage wolalabym urodzic teraz. pewnie ma juz ze 3.5kg.moglaby wiec dziewczyna zdecydowac sie co robimy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dwupaczki i już te szczęśliwe mamusie rozpakowane :) ja wczoraj poszalałam Schody Spacer Sprzątanie a dziś rano to co najtrudniej teraz zrobić : *S* ... też mam bóle w pachwinach ale stosuje się do WASZYCH rad,że należy to rozchodzić więc popiskuje ale kręcę i wiercę się po domku dalej ... i w końcu ten ucisk i ból gdzieś przechodzi ... zapisuje się do grupy opuchniętych nóżek - od dwóch dni mam kosteczki opuchnięte i wydaje mi się,że również kolanka 🌻 jutro po 19:00 wizyta u dr - ostatnia przed porodem ach tak bym chciała aby mały urodził się według terminu USG a nie OM :P Chociaż data 09.09.2009 też byłaby fajna - może któraś ją zaliczy :) - to już zazdroszczę :) Wczoraj tak poszalałam po domku,że dziś nie mam co robić nawet obiadek ugotowany ... a więc poleniuchuję troszkę ... życzę miłego dnia - buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdream no to tez widze poszalalas :D ja tez juz nie mam dzis nic do roboty,mam ochote po raz setny poprzeglądac ciuszki dla małej :D:D:D Koteczek jak sobie radzicie??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie Angioletto! Gratuluję🌼 Wiecie co, wczoraj moja znajoma, która mieszka w Anglii przywiozła mi używany fotelik 0-13 którą ją tam kosztował na polskie zł ok 8. Dla mnie to szok bo jest jak nówka tylko wyprać tą dzianinkę i jest luks. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jeju dopiero teraz załapałam,że mamy MAMY!!!GRATULACJE 🌻 Witam Basie na świecie od Zyrafki :) Aska - ufam,że już masz maleństwo w ramionach Ania mala - Tobie również dużo sił !!! no i ciekawe czy Mamabelgie już rozpakowana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propo Asi 1978 to pisałam do niej smska, ale biedulka nic mi nie odpisuje. Pewnie coś się zaczęło dziać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto dobry pomysł z tymi ciuszkami - niby jest ich tak dużo ale nadal nie wiem w czym małego przywiozę ? Zaraz się do tego zabiorę ... dzięki za pomysł :) jak najbardziej na czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga-to fakt ;) niekiedy mozna znalesc cos naprawde taniego :) nie wiem ile te chusty w Polsce kosztują-mnie ta co wygralam razem z przesyłka bedzie kosztowała na złotówki jakies 45zl :) jest uzywana ale w dobrym stanie i tez tylko ją wypiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pamiętam jak rodziłam roberta oddział był zamknięty bo panowała grypa więc jak zaczęły się skurcze co chwilę dzwoniła moja mama i mój Ł jak mi idzie i co się dzieje. jak dostałam tak silnych bóli że mogłabym wyrwać poręcz z łóżka oni nadal dzwonili. i jak tylko słyszałam telefon (taki oddziałowy bo kom. wyłączyłam) od razu wiedziałam że to do mnie. totalna masakra!! jak było wiadomo że idę na cc położne nie podawały mi telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daje rade:) prysznic zaliczony, posprzatane i rosolek gotuje.... michas maluje , majka w kolysce zainteresowala ja karuzela czyli zaczyna widziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek,no nie gadaj!!! jak te maluszki szybko rosną co? ja to chyba nie bede spala wogole zeby sie napatrzec :D:D:D MDream-no i ja chyba tez sie za to zabiore :) co nam innego pozostalo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śpiewa jej:))) od 23 wrzesnia do 1 pazdziernika mam wakacje michas jedzie do sanatorium z mojac siostra... to bedzie nasze najluzsze rozstanie.... zatesknie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek współczuje :( dobrze ze chociaz drugiego maluszka bedziesz miala przy sobie,zawsze to troszeczke razniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo dziko pewnie jakos bedzie ale musi jechac dobrze ze to nie daleko od domu i pewno w weekend z mezem go odwiedze,,,, bo ja chcialam z nim jechac i majke wziasc ale mi pielegniarka odradzila ze infekcje dzieci maja i ze strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie lepiej zostan z Majeczką w domku,a skoro i tak planujecie go odwiedzic to bedzie dobrze ;) szybko zleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakies wiesci od dziewczyn???? Puchatku zapomnialam cie zapytac.Wiesz kiedy Żyrafka do domku wroci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×