Wrzesień 2009

Basiu a byłaś juz na kontroli u ginekologa? U mnie po tych przebojach z upławami, miałam być czyszczona bo się zatrzymały w 2 tyg po porodzie, nic już nie leci. Basiu ja uważam że to raczej okres...

aska 1978 moj bius bedzie w oplakanym stanie po karmieniu i pewnie tez obwisnie .masakra jakas .trudno zdrowko malenstwa najwazniejsze .trzymam kciuki zeby nam sie udalo troche podreperowac laktacje we flaczku . basia19g ja okres mam od tygodnia ,tez karmie i biore tabletki ant .nie wiem czy to normalne dzwonilam do dziksa i powiedzial ,ze okres sie zdarza przy karmieniu .organizm po ciazy szaleje rozne dziwne rzeczy sie dzieja . mamabelgie -dzwon do lekarza ja nie mam pojecia ,a tak bedziesz pewna

Asiu dziekuje, bylam u ginekologa i juz wszystko sie obkurczylo ale szyjke mam jakos zagieta i te uplawy mialy trudnosci z wydostaniem i mam jakies zapalenie i biore czopki... dzwonilam do poloznej i ona mowi ze na okres troche za wczesnie przy karmieniu, kurcze troche sie boje ale w sumie bole mam jak na okres takie delikatne... jesli chodzi o piersi to ja sie nie stresuje ze beda obwisle najwyzej, najwazniejsze ze moge karmic mojego maluszka i tak mam cale w rozstepach

Asiu dziekuje, bylam u ginekologa i juz wszystko sie obkurczylo ale szyjke mam jakos zagieta i te uplawy mialy trudnosci z wydostaniem i mam jakies zapalenie i biore czopki... dzwonilam do poloznej i ona mowi ze na okres troche za wczesnie przy karmieniu, kurcze troche sie boje ale w sumie bole mam jak na okres takie delikatne... jesli chodzi o piersi to ja sie nie stresuje ze beda obwisle najwyzej, najwazniejsze ze moge karmic mojego maluszka i tak mam cale w rozstepach

Agundo no mi tez polozna powiedziala ze roznie bywa z tym karmieniem choc zadko sie zdarza okres tak szybko, plamienie troche ustalo ale boli brzuch jak na okres...

Mamabelgie ja też nie wiem.. spróbuj posmarować miodem:)czasami domowe sposoby są lepsze niż maści. najlepiej zadzwoń do pediatry lub położnej

Agunda, nie jest jeszcze nic stracone - pobudzaj pierś laktatorem co 2 godziny po 15 minut, pij dużo płynów, jakieś ziółka na laktację, to może pomóc. Mamabelgie, znam różne przeciwwskazania do karmienia piersią, ale nigdy nie słyszałam żeby opryszczka do nich należała. Moim zdaniem powinnaś nadal karmić piersią, ale dla pewności zadzwoń do swojego lekarza lub położnej. http://www.serialeonline.pl/category/143 - to link do 6 sezonu Chirurgów :) Właśnie obejrzałam 2 pierwsze odcinki i jestem wzruszona i wstrząśnięta. Uwielbiam ich :D Basiu, to pewnie jest okres. Ja dostałam okresu już 5 tygodni po porodzie. Na razie nie panikuj. Dzieje się coś złego jeśli: - masz gorączkę - wydzielina ma nieładny zapach, inny niż Twój normalny zapach podczas okresu - intensywność krwawienia jest większa niż normalny okres - czas krwawienia się przedłuża ponad normalny czas trwania okresu. Jeżeli wystąpi któraś z tych cech zgłoś się do ginekologa A słodycze... Hmm... Wczoraj zjadłam sezamki i jest w porządku ;) Jem surowe jabłka, banany i surową marchew bez ograniczeń. Ostatnio zjadłam nawet surówkę z kapustą pekińską, papryką i kukurydzą i nic się nie stało, mała nie miała ani kolki ani wysypki. Trzeba próbować ;) Ale ostrożnie, jeden nowy składnik na raz, żeby można było poznać co szkodzi dziecku.

Uparłam się i naprawiłam neta. Z dzieckiem na rękach antenki skręcałam:-) Co do piersi, to mi mówiła kobieta z poradni, ze czasem tak jest. Dziecko sobie może ubzdurać, że jedna pierś jest be i wtedy zostaje karmić tylko z jednej... A jeśli chodzi o powrót, to podobno z czasem się wyrównają, ale nie wiem ile w tym prawdy. Dziewczyny a jak długo wy miałyście te odchody połogowe? U mnie już 5 tydzień i znowu zrobiły się lekko krwiste... Ja nie wiem ile moja mała waży i mieży. Pójdziemy z nią do lekarza na szczepienie to sie dowiem, ale zaczyna wyrastać z ciuszków. Mało które body mogę już dopiąć w kroku,i do tego wszędzie ma fałdki:-) Dziewczyny jak długo Wasze pociechy wiszą na cycu? Moja mała w dzień 40-60min, a w nocy 7-10. I naprawdę nie wiem o co chodzi... Geoge: nawet Tracy w swojej drugiej książce napisała, że widziała dzieci, które efektywnie ssą i jedzą tylko kilka minut, wiec skoro dzidzia nie marudzi 24h to widocznie ten typ:-) Moja do końca 3 tygodnia wisiała góra 12 minut, a potem się jej coś odwidziało.... I znowu zapomniałam co miałam jeszcze napisać, a mała już marudzi, bo głodna...

Zyrafko bardzo Ci dziekuje:) moja wydzielina miala inny zapach dlatego zarzywam czopki, narazie jest to lekkie plamienie zobaczymy czy sie cos rozkreci na okres... a skad wiesz ze u Ciebie byl w 5 tyg okres bo ja wtedy to jeszcze mialam uplawy poporodowe... mi sie skonczyly na poczatku 7 tyg po porodzie... wiecie co fajnie sie zrobilo gwarno na forum jak za czasow ciazy:)

Zyrafa-Dluga dziekuje slicznie za odpowiedz pocieszylas mie bede walczyc . figa84 MOj syn wizsi na cycu od 10 od 30 min zalezy .A przybiera bardzo ladnie na wadze mimo ze tak krodko je ,a ja karmie przez nakaldke

Figa, w nocy pokarm wypływa 3 razy szybciej i jest dużo bardziej tłusty, dlatego dziecko w nocy je tylko 10 minut i się najada ;) A w dzień te 40-60 minut to już zabawa.... Po takim czasie aktywnego ssania w piersi już nic nie ma... Wiem, że miałam okres, bo byłam z tym u ginekologa. U mnie odchody były do 4 tygodnia, potem był tydzień spokoju i pojawił się okres.

Zyrafa wiedziałam, że jest bardziej tłusty, ale że wypływa szybciej to nie wiedziałam:-) widać wszystko z nią ok:-)

Dziewczyny..dzieki za rade...wyszperalam w necie,ze mozna karmic tytlko nalezy zaslaniac zainfekowane miejsce i nie calowac dziecka...wiec zakleilam plasterkiem p/opryszczce tylko jak nie calowac mojego diablatka?????

Ojej jak fajnie że tak dużo piszecie:) Apeluję jeszcze do dziewczyn, które czytaja a nie piszą odezwijcie się. Ciekawa jestem co u Was Anulka, Ewela, Puchatek, Szkrabek, Malinka, Ania, Aska.osa, Aga, Aggie Sept... Mamabelgie Lenka cudeńko, jak tu nie całować:):)

ja juz zgupialam bo plamienie zaniklo...

ja juz nie wiem co to moze byc, poszlam sie zalatwic a tu na papierze duzo sluzu z krwia... kojarzy mi sie to z czopem przed porodem... i znow lekko podbrzusze boli

wiedziałam ze tak będzie tym bardziej ze juz kilka dziewczyn mi pisało że nie maja ochoty tu pisac. Nitaanita nie odchodź, prosze

Wiecie i mi jakoś jest tak dziwnie, jak widzę, że dziewczyny odchodzą... I nie rozumiem tego, jak już wiele dziewczyn tu pisało nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na każde pytanie itd... I wiecie co, zaczynam się stresować jak tutaj wchodzę (dziś jak zobaczyłam kilka stron), że jeśli komuś nie odpiszę to sie obrazi, a na odpisywanie każdemu nie mam czasu... i boję się, że i inne dziewczyny będą za chwilę czuły presje, a to chyba nie o to chodzi....

hej ja karmiłam z opryszczką, nie całowałam małej i smarowałam spirytusem salicylowym , piłam dużo herbaty z cytryną.

figa84 mam takie samo odczucie jak ty .

Nita, i Ty odchodzisz? Dziewczyny, co z Wami? Naprawdę nie rozumiem.

mamabelgie http://www.serialeonline.pl/category/143 na tej stronie są chirurdzy.

Wiecie co ja mam też dość. powiedziałam to, co czuje większośc i tez są do mnie pretensje więc sorry...nie macie odwagi napisac trudno. Na dodatek podobno stoję na czele pomaranczówek.

ej dziewczyny jestem w szoku, takie fajne forum tyle razem przeszlysmy (prawie cala ciaze), tyle sobie pomoglysmy, wysluchalysmy i wogole a tu takie jazdy... jesli ktos chce odejsc to jest przykre ale na sile uwazam nie ma co zatrzymywac, zostana te ktorym to forum odpowiada i lubia tu zagladac i pisac... ja nie mam zamiaru odchodzic bo sa tu dziewczyny ktorym wiele zawdzieczam i juz!!

Basiu mogłam się ugryżc w język i nic nie pisać ale mnie też jest szkoda tego forum.teraz żałuję ale mam nadzieję,że się nie rozleci i nadal będziemy pisałyale jeśli chcecie mogę odejść.

Dziewczyny ja proponuje nie zwracac uwagi na pomarancze kto chce odejsc niech odchodzi ,a kto chce pisac dalej nich pisze .nie komentujmy pomaranczy to im sie znudzi

aska 1978 nie wyglupiaj sie z tym odejsciem komus zalezy zeby nas rozwalic zalosne

Asiu nawet o tym nie mysl, ja uwazam ze nie warto juz dyskutowac z tymi pomaranczowymi i nie poruszac tego tematu tylko normalnie ze soba rozmawiac, mysle ze sa tu dziewczyny ktore tego chca i nie zostalysmy same. Jesli jest nas kilka to forum sie nie rozpadnie:)

Myślałam że tu można wyrazić swoje zdanie nawet jeśli moje jest inne.. i tu kończy się tolerancja a zaczyna kicha...

Hej. Ja też zmykam na gazete. Te Ciągłe przekomarzania są bez sensu. Brak przyjemności z czytania ostatnio, bo ciągłe prestensje. No ale nie rozwijam wątku. Było fajnie z Wami (do porodu). Buziaki dla Was i maluszków.