Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawaaaaaaa

Czy ktos z Was załuje, ze odszedl od partnera/partnerki ?

Polecane posty

Ja zostawiłam chłopaka 20 lat temu....on ma żonę której nie kocha, a ja męża ktorego kochałam ale teraz już nie jestem tego pewna... ( wszystko przez naszą klasę ) Fakt że przez te 20 lat tamten żył gdzieś głęboko w moim mózgu, często o nim myślałam, teraz wiem że powinnam być z nim. Wtedy kiedy go zostawiłam bardzo cierpiał.... skrzywdziłam go bardzo, nie ma do mnie żalu ... kocha mnie jak dawniej. Bezgranicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egeszegedre
ja nie zaluje,choc mam do niego sentyment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
partnerka odeszła ode mnie... na dzien dzisiejszy moge stwierdzic ze był to udany krok z jej strony bo dał mi mozliwosc poznania kogos z kim jestem jeszcze bardziej szczesliwszy :D wiec nie załuje nawet w 1 %:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym x
chciala zeby moj byly poczul ze cos stracil :( ale tak nie bedzie::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałowałem i wróciłem
Nie umiałbym bez niej żyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze swoim byłym byłam ponad 7 lat, rozstaliśmy się, teraz mam męża i niedługo będę matką ale przeszłość dopada mnie prawie codziennie. jak się kogos pokocha raz to zostaje to z nami na całe życie. wspomnienia bolą, żal zawsze jakiś będzie, mysli często krążą wokół niego ale cóż przeszłość. wychodzę z tego założenia że bez względu na to co zrobimy, jakiego wyboru dokonamy to i tak przyjdzie taki czas że będziemy załować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna Anna
czaruś załujesz:P? czy produkujesz:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolczyki w kratkeee
moj eks zaluje, niedawno mi to napisal, po roku. chce wrocic ale ja juz nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie tylko wydaje latwe
już przeszłam okres żałoby po rozstaniu:( teraz niczego nie żałuje ...............tak widocznie miało być powroty to nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kolczyki w kratke
a jaki byl powod rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolczyki w kratkeee
przepraszam nick mi sie zle wpisal ;) powody hmm, standart - klotnie, zazdrosc, on nie chcial juz dluzej tego ciagnac. potem wydarzylo sie bardzo duzo zlego, za duzo. teraz on sie obudzil, ale za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała złośnicaaa
Ja załuję... byiśmy ze sobą aż 8 lat, najwazniejsze i najpiekniejsze momenty mojego zycia, byliśmy jak jedna dusza zamknieta w dwóch ciałach,rozumieliśmy się doskonale. Byłam dla niego wszystkim, jedyna, idealna, najwazniejsza... :( Kiedy zanieszkalismy ze soba, przyszła codziennosc, rutyna, rachunki i inne przyziemne sprawy. Wraz z nimi kryzys o ktorym nie potrafiliśmy rozmawiac. Czulam sie źle, czułamn sie jak staruszka w ciele 26 latki :O nie chciałam tak dlaej i... odeszłam. On tego nie chciał, były prośby i groźby ale wtedy wydawało mi ise ze to jedyne wyjscie. Dzisiaj tesknie za nim jak cholera, wszystko mi go przypomina, tyle razem przeszlismy, tyle wspomnien. Jestem teraz z kims innym, niejestem szczesliwa... Chyba dlatego ze ciągle go porównuje. Meska duma nie pozwala mu chyba sie spotkac, pogadac, ja wyciagnełąm ręke... ale wiem ze go skrzywdziłam jak nikt inny na swiecie :O Nigdy sobie tego nie wybacze! Nigdy! Gdybym mogła conąc czas.....................:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała złośnicaaa spróbuj moze to zrobić jeszcze ostatni raz :O nie wiem ile razy próbowałaś, może lipnie to zabrzmi ale do 3 razy sztuka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała złośnicaaa
wiesz...od rozstania nie widzielismy się włąściwi edobry rok... W tym czasie zrozumiałam co miałam, co straciłam, co kochałam... wiem, ze byłam głupia, zamiast naprawiac to co mielismy wolelismy to rozwalic :O NIe wiem czy po prostu teraz złych rzeczy nie pamietam? wspominam tylko to co było dobre? a było tego naprawde wieeeeleeee ;) i obecnego porownuje do byłego? :O I nagle sobie uswiadamiam, ze tamten był lepszy (?) Zapraszalaqm go kika razy, on czasem sie wykrecal ale od razu powiedizal ze nie chce tracic kontaktu, ze przyjdzie... Odezwal sie raz drugi... jak dotąd sie nie sotkalismy. wiem, ze teraz ja musze byc cierpliwa. I bede. Nie mam pjecia jak on sie zachowa, czy ma mnie za nic, czyjeszcze mu cos zostało... :( Nigdy w zyciu nie wybacze sobie ze go skrzywdziłąm, ze to zaprzepasciłam 😡 Teraz zycie daje mi w kość w rozny soosob i tlumacze sobie to tak, ze dostaje nauczke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hewlett packard
Żałuje, że nie potrafiłem wesprzeć kobiety gdy miała problemy i po prostu stchórzyłem i zostawiłem ją. Po kilku miesiącach beztroskiego bycia singlem uświadomiłem sobie, że ona jest tą jedyną i że ją kocham. Trudno było ją odzyskać, a przede wszystkim jej zaufanie. Ale udało się i jesteśmy znów razem. Jak naprawdę kochacie i nie rozbijecie nowego związku to próbujcie schować dumę do kieszeni i postarać się na nowo zdobyć osobę, którą kochacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuźkaaaa
Zostawiłam faceta mojego życia z głupich powodów. Teraz on ma żonę i dziecko. Nie mogę już nic zrobić. Kocham i cierpię a on o tym nic nie wie. Załuję , że nie spróbowałam go odzyskać jak jeszcze był na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceettt nie masz racji, spotkłam tu na kafe dziewczyne, która zeszła sie ze swoim facetem po 8 (!!!) latach... my z moim mężem znależliśmy sie ponownie po 3 latach...on odszedł, potem ja, a potem po 3 latach ja go znalałam i pobraliśmy się, jesteśmy juz ze soba długo i jest baaardzo dobrze, więc nie trac ducha i sie nie migaj, tylko powolutku sie zbliż...najpierw zagadaj, popros o spotkanie, takie niezobowiązujące, potem znów cos zaproponujesz i ...:-)) może byc dobrze...czy to nie kusząca perspektywa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PEWNIE GLOPIO POWIEM ALE WIARA I MILOSC CZYNIA CUDA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też żałuje
Chociaż ostatnio jak mnie o to spytał zaprzeczyłam. Już rok nie jesteśmy razem, ja od 5 misięcy mam nowego faceta a nie ma nocy żeby mi sie nie śnił, nie ma dnia żeby coś mi go nie przypomniało. Boli mnie że nie mogę kochać obecnego partnera tak jak on kocha mnie, ale eks na zawsze pozostanie w moim sercu. mimo że był dupkiem, kochanym dupkiem :-) Tyle mieliśmy szans- tyle raz on wyciągał ręke, tyle razy ja próbowałam sie zmienić. niedawno prosił o spotkanie, nie zgodziłam się, nie mogę bo wiem jak to sie może skończyć :-o Ten konflikt między sercem a rozumem rani każdego dnia- niedługo przypłace to jakas choroba psychiczna :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze taki
głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudny Harry
Zaluję jak cholera, ze ja zostawiłem. To kobieta nieporównywalna do innych. Pełna ciepła i miłości. Dosyć szybko zorientowałem się , ze to był bład ale duma mi nie pozwalała do nej wrócić. W te świąta się przełamałem. Wysłałem życzenia. Odesłała dziękuję i emotikonę z uśmiechem. Nie wiem co dalej zrobić , jak rozpocząć dalsze kontakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała złośnicaaa
zrób po prostu COŚ odezwij się, odpisz, zadzwoń Wy faceci tak macie :O jakas duma honor......😡 lepiej cierpiec niz sie przyznac ze nadal kochasz...tak?? bezsensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudny Harry
Z tego co wiem , cieszy się zainteresowaniem facetów ale z żadnym nie jest. Napisać coś, tylko co? Po tak długim braku kontaktu z nią , głupi po prostu spytać co u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brudnego harrego
a dlaczego z nią zerwales?? i ile czasu minelo od rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabrineczka
tez byłam tą "olaną przez faceta" chcial wrocic ale mu nie pozwolilam bo jetem zdania ze w zyciu powrotów nie ma, czas przeciez nigdy nie zawraca....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olikaa
dlaczego Cię olał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×