Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gonieczka87

najlepsze teksty waszych maluchów

Polecane posty

Gość //////////////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do widia czy ja dobrze zrozumiałam że dziadek pokazał mu jajca w kiblu? wy jesteście jebnięci czy patologiczni??? weź tego swojego bachora do lekarza !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowelody
moja 2,5 letnia corka siedzac na balkonie widzi wazke i krzyczy mamo moloś leci. wychodze za nia na balkon i tłumacze ze to nie samolot tylko ważka taki duzy owad a ona po chwili patrzac w niebo mowi ale duźo tu wadów molosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenkaDD
hehe :) Moja chrześniaczka zapytała się swojego taty "Jak się robi sisiolkiem kupę??" :) Mojego kuzyna syn ( 3 lata) bardzo się przejął, że jego tata sie przewrócił na motorze i poszedł do babci i powiedziała "A mój tata się wyjebał" jak sie zaczęli z niego śmiać to poprawiła na "przewrócił"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania siedzi na łózku po kąpieli- bez ubranka. na łóżko wskoczył kot. Mania oglada kota, oglada siebie i nagle biegnie do drzwi od lazienki i wrzask "otwieraj mamoooo w wannie zostawiłam ogonek!!!" :D:D:D:D Kornel ugryzl Mańke. Oczywiscie był płacz, pocieszanie itd. jak juz doszła do siebie to zapłakana jeszcze Manka mówi do brata: "Jak bedziesz taki niegrzeczny to mama cię sprzeda!!!.... i mi kupi siostrzyczkę" :D:D:D Mańce sie wczoraj wymsknęło brzydkie slowo. Zaskoczona babcia strofuje wnusie: - Jak ty mówisz? -Po Polsku zwyczajnie- odpowiada Manka - nie ładnie tak mówić!!! - eeee psesadzasz babsiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoję z moim chrześniakiem Oskarem przy kasie na dworcu ..... No i przyszła nasza kolej więc mówię do tej kasjerki: Ja: "poproszę bilet" Ona: "normalny?" Oskar: "Nie! Popierd.olony" Ja: :o:o:o :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koń by się uśmiał hehe
LiFiii - hahahahahahahahaha DOBREEEEEEEEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozilla..............
zgasiłam światło bo pora spania a synek mówi: "nie ma oka, nie ma oka!" = czyli "nic nie widzę!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka ma 6 lat, ostatnio jechalismy nad morze, prowadze auto a moja corka krzyczy: mamo mamo to jest takie kolorowe ze az czarno biale.... musialam sie zatrzymac zeby odetchnac hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sagowy misiaczek
Stałyśmy z córką i mężem przy kasie w hipermarkecie. Mała nalegała żeby kupic jej gumy do żucia. Nie chcieliśmy, bo ona łyka gumy. Ona się zdenerwowała i przy kasie odparła"to w takim razie powiem babci, że brałaś taty kiełbaskę do buzi" :-D Z mężem myśleliśmy, że spłoniemy ze wsydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozilla..............
to znaczy co, przyłapła was na tym????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile razy jeszcze...
sagowy msiiaczek to jest dowcip, który zna juz każdy.Opisz cos z wlasnego doswiadczenia. debilka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostrzeniec ok 3 lat "jestescie dobrymi tatusiami" o mnie i swoim ojcu ok 4 lat "dziadku szanuj kobiety" gdy dziadek podnosil glos na babcie ok 5 lat "babciu nie wiem jak ja sobie dam rade w szkole teraz, a potem na studiach " na wiesc ze za niedlugo juz do szkoly pojdze "a gdzie ja bylem jak ty byles maly?" do dziadka Najlepszy bylem ja :) Ida na operacjew w wieku 5 lat poprosilem pielegniarke: aby zaczekala na mnie za rogiem bo nie wiem czy ja z bloku operacyjnego trafie na oddzial, ona na to ze mnie na wozku przywioza .....a smianie miala cala dyzurka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn znajomej w sklepie
chcial wymusic kolejna zabawkę a ona nie chciala mu kupic wiec on w ryk i do niej krzyczy: ty sobie kupujesz co tylko chcesz: chleb mleko itp a mi zalujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka córci i synka
Ola lat 2 i pół (wygadana jak mało które dziecko) na moje zniecierpliwienie na jej krzyki, powiedziałam :cyz ty w końcu się zamkniesz na chwilę? OLA ze stoickim spokojem: nie zamknę się, bo nie mam drzwi :-D Idziemy z Olą poprzez nasze ogródki działkowe, co jakiś czas wystaje z ziemi kran (przy każdej działce), jeden z nich nie miał polrętła. OLA: "A gdzie jest zakręcajło?":p Wieczór, Ola siedzi ogląda dobranockę, my z mężem w kuchni przy kolacji i gadamy. Nad naszym miastem jakieś ćwiczenia lotnicze, jeden samolot przekroczył barierę dźwięku i wielki boom rozległo się, aż wszyscy podskoczyli. Ola wpada do kuchni, zwichrowane włoski, podkurczone nóżki, pupa wypięta jak u kokoszki : "O kulna, ale stseliło" :p:p:p Ola została w tym roku starszą siostrzyczką małego braciszka. Przewijanie, Ola widzi pępowinkę pierwszy raz. Ola: "Mamo, a cio to jest?" Ja: "Pępowinka, jak przyschnie to odpadnie". Ty też tak miałaś. Ola pokazuje na siusiaka: Mamo, a to też odpadnie?:p:p:p Ja: O nie daj Boże dziecko !:-D :-D Inan sytuacja przy przewijaniu. Ola pokazuje na siusiaka braciszka i mówi: Mamo, pupa mu się zepsuła:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka córci i synka
No i niedawny hit:) Gdybym nie miała świadków w postaci dwóch sąsiadek , to pewnie nikt by niw uwierzył, ale tak było. Sytuacja: podwórko, ja z małym prz ławce obok klatki schodowej, Ola znalazła jakiegoś żołnierzyka i kamyczek i zaczęła sobie tak stukać jedym o drugie. Idzie sąsiadka z drugiego bloku, przysiada obok bawiącej sie Oli. Sąsiadka: A co robisz Olu? Ola: śtukam w kamycek, chces pośtukać? Sąsiadka: nie , nie chcę, stukaj sobie Ola: pośtukaj, pośtukaj, mozie śchudnieś :-D :-D :-D Sąsiadka owszem tęgawa, mnie wryło w ziemię, jedna sąsiadka z naszej klatki popłakała się ze śmiechu, a tamta też zaczęła się śmiać. NIe mam pojęcia jak młoda wydedukowała to co powiedziała do dzisiaj:) Powtórki na szczęście nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
synuś (4 latek) ogląda naszą płytę z wesela i pyta- a gdzie ja jestem? Odpowiadam mu, że jeszcze go nie było, że dopiero potem był, najpierw w moim brzuszku rósł i potem się urodził. Synuś tak badawczo przygląda się mnie i mężowi- a mężuś jest trzy razy taki jak ja- synuś pyta więc dla upewnienia-mamusiu ale napewno w Twoim brzuszku, nie u taty, bo nie wiem jak się u Ciebie zmieściłem, bo u tatusia jest w brzuszku więcej miejsca :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze z innej beczki :) Synuś ma raczej spokojne charakter i bywa, że w przedszkolu czasem zamiast bawić się w szaleńcze zabawy chłopaków, bawi się z dziewczynkami. Pytam go pod koniec wakacji czy się cieszy, że już idzie do przedszkola- on do mnie, że raczej go to smuci, bo laski na niego lecą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łupuwdupu
jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starszy zaczął chodzić do przedszkola; dowiedziałam się, że mają mieć organizowane dożynki (choć nawet nie wnikam po co); podpytuję czy juz coś tańczą, śpiewaja może... a on mi odpowiada: nie, jeszcze nie, ale na BOŻENKACH będziemy tańczyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12E21
Po pierwszej lekcji angielskiego mojego 5 letniego synka zapytalam: "Jak bylo na angielskim? Jakie slowo sie nauczyles?" Synek: "Mama wiesz jak sie mowi po angielsku truskawka?" Ja: "No nie wiem, powiesz mamusi?" Synek: "Fuck you" Zamurowalo mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w górę hoop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueberry lady
W McDrivie moj 3,5 latek na widok pani w okienku: "Ale fajna foczka!" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciocia i wujek mojego synka maja różne nazwiska-mały się bawi i niby wpisuje wszystkie znajome osoby na jakąś swoją listę, czy coś. Wymienia z imion a ja mu podpowiadam nazwiska-wymienił tą ciocię i pyta- jak ona miała na nazwisko bo zapominam ciagle. Gdy mu odpowiedziałam mały bąknął pod nosem-ło matko nie mogła by ciocia miec normalnie na nazwisko jak człowiek, a nie takie ma inne i nie pamietam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi tez sa nieźli
któregoś poranka o coś upędzałam starszego (chyba o kapcie) a ten mi wskoczył do łóżka zaczał obcałowywać po całej twarzy i ściszonym głosem mi mówi: obiecuję Ci, że usunę wszystkie nasze PROGLEMY :-D :-D :-D normalnie scena na Oscara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×