ona tam nadal jest! na portalu randkowym!

poznaj go dobrze najpierw, a nie nie znasz faceta a juz sobie cos roisz, nie wiesz nawet co on do ciebie czuje a pewnie juz z nim spalas. i jak tu facet ma meic do ciebie szacunek?

i zobacz czy odpisze :P

facet zdradza i bedzie zdradzal, taka jego natura

no to troszkę zmienia postać rzeczy bo od lata to juz jest kawałek czasu, może juz czas porozmawiać o waszych wzajemnych relacjach bo może Ty uważasz to za znajomość rokującą coś więcej a on nie więc lepiej się dowiedzieć wcześniej niż później.

Powinnas z ni porozmawiac i powiedziec ze Ci to nie pasuje, jezeli nadal ma tam konto to mysle ze nie traktuje Ciebie powaznie.Mialam podobny przypadek, kilka miesiecy zmaronowanego czasu, on nadal mial konto, az w koncu go sprawdzialam, okazal sie klamczuchem.Wmawial mi ze to bez znaczenia, ze ma tam konto, hehe, wiec albo usunie konto albo mu na Tobie nie zalezy.

ALeż Ty masz problemy! Powodów do trzymania tego konta może mieć kilka. Ale pytanie raczej, czy ma powód, żeby je zamknąć. Popatrz na to z tej strony. Jeżeli nie poczuł, że pora na zlikwidowanie takich atrybutórw życia singla, jak konto na stronie randkowej, to nie ma mu się co dziwić. Zamiast mieć pretensje, że konta nie zamknął, daj mu raczej powód, aby uznał to za sensowne. Daj mu się w Tobie zakochać :) PS. I broń Boże nie zmuszaj go do zamknięcia konta, nawet o tym nie wspominaj. To musi byc jego decyzja.

Nie daj sie wkrecic.Jezeli bedzie tlumaczyl ze to nie ma znaczenia, ze ma bo ma itd...znaczy, ze kreci.Jezeli nie mialo by to dla niego znaczenia usuna by konto.Proste.Ty pewnie od dawna nie masz konta, bo Tobie naprawde zalezy, jemu widocznie nie!

Michal Aniol- Taaaaa sobie porucha to moze z czasem usunie!:DBron Boze nie mow mu o tym koncie heheh sie usmialam, pozwalaj na bzykanie z innymi pannami...!!

Do Mala2666 niestety kompletnie nie rozumiesz mężczyzn. Po co od razu zarzucać komuś złą wolę. A gdzie odrobina zaufania? Takie gesty dla mężczyzn nic nie znaczą, a jeżeli będziesz chciała kogoś do czegoś zmusić i jeszcze okazywać brak zaufania, to się zemści. Im krótsza smycz, tym wieksza ochota, by sie z niej zerwać.

Do Michala Aniola-taaa trza skrascac smycz, zaciskac kolczatke i kaganiec zalozyc jak sie za bardzo bedzie rzucal, kaganiec zalozyc jakl za bardzo bedzie klapal paszcza! Znaja sie od lata jezeli dobrze zrozumialam...mamy grudzien Aniele!

Jeżeli dla Ciebie jedynym powodem do założenia konta jest chęć do "poruchania sobie z pannami", to współczuje Twojemu facetowi. Zapewne nie może kroku zrobić bez Twojego podejrzliwego spojrzenia. I chyba coś jest w stwierdzeniu, że oceniami ludzi przez pryzmat swoich cech. Jeżeli z założenia nie ufasz drugiej osobie, mimo, że na taki brak zaufania sobie nie zapracowała, to jasny sygnał, że to Tobie ufac nie można.

Nie mam zadnego konta ajezeli juz bym miala to nie do poruchania z pannami a z panami!Rozumiem miesiac dwa zastanawiac sie, ale od lata do grudnia minelo juz kilka miesiacy, wiec albo sie ryzykuje i cos zaczyna albo spierdalaj!

Nie sądzę, abym po paru miesiacach znajomości miał prawo decydowania, co drugiej osobie wolno, a czego nie. Nie dałbym równiez takiego prawa drugiej osobie. I jeżeli by jakakolwiek dziewczyna chciała mi mówić: minęło pare miesiecy i albo zamykasz konto albo spierd**laj, to moja odpowiedź byłaby bardzo prosta: tam gdzie nie ma zaufania i przestrzeni dla drugiej osoby, nie ma zwiazku. Więc pewnie bym "spierd**ł" nie chcac tracić życia na zaborczą histeryczkę. Zdecydowanie wole kobiete-partnerke, a nie kobiete - nadzorcę.

Nikt nie mowi o nadzorowaniu facetem, wlasnie chodzi o zaufanie i jezeli facet spotyka sie z dziewczyna od kilku miesiecy, a nadal ma konto na portalu randkowy coz to moze oznaczac?Nie traktuje jej powaznie!Wiele osob wie co dzieje sie na takich portalach i jezeli jest nia zainteresowany powinien chociazby zawiesic konto.Zawsze mozna odwiesic:D

No to jeszcze raz. Konto na portalu randkowym do niczego nie zobowiazuje. Nawet do tego, żeby regularnie sprawdzac pocztę. Ani do tego, żeby je zamknąć, jak już nie jest potrzebne. Można o nim po prostu zapomnieć. A jeżeli ktoś ma watpliwości, to dużo łatwiej jest zrobić małą prowokacyjkę wysyłając wiadomość na to konto, oczywiście jako inna, bardzo atrakcyjna osoba. Jeżeli nie będzie reakcji, to nie ma sprawy i żadne zamknięcie czy nie tego konta niczego nie zmieni. Jeżeli zareaguje, to wtedy tak, jest problem. Czy nie jest to o wiele prostsze?

http://schackira.sympatia.onet.pl/ Michal Aniol dla Ciebie bo chyba nie doruchany jestes:D:D

Piszesz o zaufaniu, co to za zaufanie jezeli trzeba sprawdzac faceta??Tez mi wypowiedz.Bardziej nie mogles sie wysilic?

ja poznałam mojego faceta na portalu randkowym i cały czas mamy swoje profile,zresztą mamy zaznaczone,że jesteśmy zajęci i również tam się ze sobą kontaktujemy, taka zabawa:)

xenna -Innego miejsca na zabawy nie macie??

Czytając Twoje ostatnie wypowiedzi, już wiem, dlaczego Twój facet nie skasował tego konta. I szczerze mówiąc, wcale mu sie nie dziwię..

Michal Aniol-Wlasnie, usunal i to dawno temu, dlatego moje wypowiedzi sa takie a nie inne.Jezeli facetowi zalezy na kobiecie po kilku spotkaniach usunie konto, albo chociaz zawiesi!Jezeli tego nie robi, flirtuje z innymi panienkami!

Mala:) mamy wiele różnych ciekawych miejscówek:)

Michal a na poczatku pisalam o tym ktory wmawial ze mu niby zalezy a konto mial.Wiec teraz wiem ze jezeli facetowi zalezy usunie konto po kilku spotkaniach, bo nie ma powodu tam byc, jezeli znalazl to czego szukal.

Michał - zaufanie swoją drogą ale traktowanie kobiety jak jedną z wielu, które poznał/może poznać na takim koncie to już inna sprawa. Mój facet usunął bez mojej prośby, bo tak wypada, bo głupio by było gdyby nadal buszował na takim portalu. Zresztą po co mu on skoro ma już dziewczynę? żeby szukać kolejnej? lepszej? dla mnie to śmieszne.

zloo dokladnie !Po co facetowi konto skoro juz znalazl dziewczyne? Michalku i glowka pracuje...Tylko postaraj sie w swojej wypowiedzi:D

Czytam Wasze wypowiedzi i chyba każdy ma po troszku racji.... nie pasuja mi tylko niektóre wulgaryzmy. Zaufanie? Hmm. Właśnie w tym problem, że chyba mu ufam, gdyż za bardzo się zaangażował. Nie potrafię sobie wyobrazić, aby spotykał się z kimś innym, ale..... sam fakt bycia tam, przeszkadza mi. Michałku, Aniele, podobała mi się Twoja wypowiedź do czasu, gdy sugerowałeś sprawdzenie, podszywając się pod kogoś innego. Jakoś mi to nie pasje i źle się kojarzy. Małe świnstwo?

podnoszę....

Sprawdziłam. Umawiał się z innymi. Zrezygnowałam.

a mój zlikwidował 2 konta po 3 randce, stwierdził że mu nie potrzebne zobaczymy jak długo

Jestem kobietą, też mam konto na portalu randkowym. Koresponduję z mężczyzną, który jest w zwiąku i otwarcie o tym mówi, mówi że ją kocha i są razem...Nikogo nie szuka i jest na tym portalu, bo zawarł kilka interesujących znajomości i niektórym pomaga z racji swojego zawodu. To bardzo mądry człowiek i wiele może powiedzieć, może czasem doradzić. Jak widać przypadki są bardzo różne i trzeba to indywidualnie oceniać.