Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ihaha

___Czy szczepionka uchroniła Wasze dzieci przed ospą?___

Polecane posty

Gość ihaha

Odpowiedzcie prosze, to dla mnie bardzo ważne. Dziecko było szczepione, a chodzi do przedszkola, w którym są 2 przypadki ospy. jedna dziewczynka zachorowała 2 tygodnie temu i moja mała do tej pory nie zachorowała. Ale druga dziewczynka wczoraj zachorowała. Czy jest duża możliwość, ze moja się zarazi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
tk pytam, bo mamy w rodzinie malukie dziecko i nie wiem, czy wyjeżdżać do nich na świeta :O A poza tym ja jeszcze tez nie chorowałam, a teraz choroba byłaby mi wyjatkowo nie na rekę :O. A swoją drogą- kiedys mój brat chorowal, a ja się nie zaraziłam choc cąły czas z nim przebywałam. A moja siostra była u nas tlko 2 dni i sie zaraziła. Dlaczego mnie nie wzięło? Czy będąc dzieckiem mogłam miec taki rpzebieg ospy, że jej nie zauważono? Jakieś 2 krosty czy coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ospę
są jakieś szczepienia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tortura nie na czarno
po co szczepic?! po ospie odpornosc wzmacnia sie dwukrotnie, juz na cale zycie. chcesz, zeby zxarazilo sie w przyszlosci jak bedzie dorosle (tobie tez tego nie zycze) i ospa przerodzila sie w polpasca??(bo tak w przypadku doroslych sie dzieje)?? rozmawialam ze swoim lekarzem i kategorycznie stwierdzil, zeby nie szczepic dziecka, to bezzasadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepienia nigdy w 100% nie chronią przed zachorowaniem a jedynie łagodzą przebieg choroby. Mój syn złapał ospę w szkole i potem hurtowo zaraził wszystkie dzieci w naszej rodzinie. Podobno osoba chora zaraża przed wystąpieniem objawów. Powiem ci tylko, że mój syn miał 7 lat, siostrzenica 2 a siostra 11 i najmłodsza przeszła to bardzo łagodnie, a najstarsza najciężej. A są przecież ludzie, którzy w dzieciństwie pomimo kontaktu z osobami chorymi się nie zarazili a potem już jako dorośli tak, albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha zapomniałam napisać, że mój syn i siostra szczepieni przeciwko ospie nie byli, za to siostrzenica tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córa ma 8 lat i od paru dni ospę przechodzi ją bardzo łagodnie nie ma nic na buzi tylko na plecach brzuchu i na nogach czekamy aż wysypie młodszą ma 4 latka i mamy nadzieje że będzie tez delikatnie Z tego co wiem to szczepienia nie chronią przed zachorowaniem w 100% mojej znajomej córka po szczepionce skojarzonej przeszła w krótkim odstępie czasu odrę świnkę i różyczkę bardzo delikatnie ale jednak miała lekarka była w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gdzieś czytałam, że właśnie zaraz po szczepieniu przez jakiś czas odporność jest obniżona i czasem się zdarzają takie przypadki. Np. w miejscach, gdzie masowo szczepili ludzi na coś tam potem wybuchła epidemia tej choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bylam szczepiona
na ospe i jak bylam ywalam z bracmi, ktorzy chorowali. nie zarazilam sieebmala, prz. ale bedac juz dorosla osoba w 5 tygodniu ciazy dostalam ospy i mialam stresa przez cala ciaze, czy dziecko zdrowe bedzie. chorobe przechodzilam lagodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaaa...23
Ostatnio lekarka podejrzewała ospę u mojej córeczki i mówiła, że ospa od zarażenia do wystąpienia objawów potrzebuje aż 3 tygodni, więc Twoja córcia może jeszcze zachorować. Pediatra powiedziała też nam, że na ospę nie ma 100% lekrstwa i że jak wystąpi to po prostu trzeba ją przejść a szczepionka (tak jak pisały dziewczyny wyżej) ma zminimalizować tylko objawy tej choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój na ospę nie chorował.Ale choroby zaraźliwe typu ospa,świnka czy różyczka lepiej przejść ją w dzieciństwie.Wtedy łagodnie przebiega i krócej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dla odmiany moich starszych chlopcow szczepionka nie uchronila przed ODRA. wlasnie ja przechodza - ale w bardzo lagodnym przebiegu. tylko leciutenka, bladziutka wysypka. to raczej dzieki szczepieniu wlasnie zobaczymy co bedzie dalej, bo ja nie mialam odry no i oczywiscie maluszki. tak sobie mysle, ze gdybym miala kiedys, to moze dawalabym im w mleku - karmie piersia przeciwciala? nie wiem, nie znam sie teraz czekam na rozwoj wypadkow. tle moje w tej sytuacji zrobic... pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×