Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze i dobrze to nie wygląda

Wlasnie dzwonilam do rodzinki i odwolalam WIGILIE ! Mam dosc robic wszystko sama

Polecane posty

Gość ola boga co za trwoga
Tobie autorko gratuluje decyzji i popieram i trzymaj sie tego co postanowiłas a jezeli rodzince nie pasi niech przyjada zobacza co jest czego brakuje i niech zrobia :) jest jeszcze bardzo duzo czasu :) a jak nie moga robic w dzien zawsze moga gotowac w nocy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie na odwrot wlasnie
przygotowuje w tym roku wigilie dla 12 osob. I robie wszystko sama. Nikt mi nie pomaga i nic nie przynosi. Zobowiazalam sie wiec mam poczucie obowiazku. Autorka 2 tygodnie temu miala wypadek. Mogla wtedy wszystko odwolac. A nie dzisiaj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczną sie fochy
teraz autorka strzeli focha, ze nie robi wigilii w odpowiedzi focha strzeli jej rodzina itp. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola boga co za trwoga
a jak zacznieszjutro rano rodzic to co wlozysz stalowe gacie i sie zawezniesz ze nie urodzisz bo sie zobowiazałas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie na odwrot wlasnie
to mogla sie nie zobowiazywac... W tak zaawansowanym stanie, jak zle sie czuje... Zupelny brak odpowiedzialnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topikuu
Zupełnie na odwrót jak chcesz być męczennicą to twoja sprawa :P Zadzwoniła, odwołała, a teraz niech robią co chcą. Ja bym nie zrobiła tak, jak ty, bo w wigilii bierze udział cała rodzina i każdy powinien się czuć zobowiązany do pomocy. Nie chodzi o to by w Świeta padać na twarz, bo się "zobowiązałam". Chodzi o to, by ten czas spędzić miło. A tak nie będzie jak gospodyni będzie zmęczona, obolała i wykończona. Ludzie egoistycznie podchodzą, bo takie "obowiązkowe" ich tego uczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola boga co za trwoga
zupełnie na odwrot wez przeczytaj od poczatku :P wczesniej sie dobrze czuła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie na odwrot wlasnie
tez dobrze przeczytaj: wypadek miala 2 tygodnie temu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromeczkia
i po wypadku poinformowała rodzinkę, że nie czuje się na siłach zrobić wigilię, po czym usłyszała, że przecież one jej pomogą... Bardzo dobrze zrobiła odwołując święta u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie na odwrot wlasnie
najpierw twierdzila, ze zrobila to dzisiaj... Wiec sie miesza w zeznaniach troche ;) Ale kobiecie w ciazy wolno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruta-pura
My spędzamy święta u rodziców. Rodzice, ja z mężem i dziećmi i siostra z mężem i dziećmi. Podzieliłyśmy zakupy i każda rodzina przywiozła mamie wszytko pod nos. Wczoraj prosto z pracy razem z siostrą pojechałyśmy pomagac mamie. Piekłysmy do 22. Dziś to samo. Prosto z pracy jedziemy do niej pomagać. Jedna bedzie pomagac w kuchni, druga sprzątac. Nie wiem jak można zwalić się komuś na łeb przynosząc komuś tylko kupionego makowca. Wujek... nie chciałabym takiego roszczeniowego pasożyta w rodzinie jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makowca mozna kupic
bardzo dlugo sie robi makowca akurat ;) Takiego drozdzowego z prawdziwego zdarzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makowca mozna kupic
mialo byc, ze mozna UPIEC ;) Bo ze kupic to wiadomo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc z was czytac nie
potrafi.Autorka wyraznie napisala ze nie byl to jej pomysl a ich wspolny. Cala rodzinka chciala u niej zorganizowac wigilie i cala rodzinka sama zaoferowala pomoc. A ta bratowa sama zaproponowala liste zakupow i sama powiedziala ze przyjdą i pomogą. Zalożenia napewno byly takie ze wspolnie panie bedą gospodarowac w kuhni itd i ze wspolnymi silami zorganizują rodzinne swieto. Jak sie pozniej okazalo to bylo takie glupie gadanie. Nie wazne czy jest w ciazy czy nie wazne ze sie umuwily ze wszystko zrobią razem a jak przyszlo co do czego to nagle mają inne zajęcia i nie mogą kupic chociaz tych potrzebnych rzeczy ktorych braklo. Ja sie wcale nie dziwie. To te dziewczyny powinny sie wstydzic mowiac ciezarnej ze sa za duze kolejki i one nie bedą staly to co autorka ma stac w kolejce bo ona trafi do sklepu gdzie takich nie ma czy jak? A dziecko to ma sobie na plecy zarzucic zeby w trakcie godzinnego czekania do kasy nie ucieklo i nie rozrabialo? Skoro sie zaoferowaly ze pomogą zrobią zakupy to powinny byly to zrobic a nie na ostatnią chwile w taką zimnice wysylac ją z 3 latkiem na zakupy. Wstyd. Ale jak ktos liczy na latwizne to popiera te babki. Dla mnie to katastrofa. Od niejs sie wymaga zeby miala czas checi i zdrowie bo siue zaoferowala a samemu nic od siebie nie daly. Nawet durnych zakupow nie mogly zrobic. Ja tez bylam w takiej sytuacji i doskonale to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek Bardzo Dobra Rada
Ja tylko sie zastanawiam, gdzie jest maz tej laski? Widac jemu wspolna Wigilia kompletnie zwisa. Fruta-Pruta: A ja bym nie chcial miec w rodzinie tak rozkapryszonego bachora jak Ty. Moje wypowiedzi nie maja nic wspolnego z roszczeniowa postawa. Uwazam tylko, ze z powodu jedzenia nie warto psuc swiatecznej atmosfery. Moglbym nawet pizze na swieta zamowic i tez byloby OK. co z tego ze na stole bedzie 12 dan, skoro przy stole siedziec bedzie wsciekla na siebie rodzinka, licytujaca sie, kto wiecej wysilku wlozyl w pierogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidi bidi
Bardzo dobrze zrobiłaś odwołując wigilię Nie rozumiem że popsuła atmosferę świąt? To chyba reszta rodziny popsuła ta atmosferę nie wywiązując sie z oferowanej pomocy. To nie jest wigilia na 4-5 osób tylko na 9-10 osób. A to już jest sporo jedzenia, sporo gotowania i pieczenia. Nie każdy ma ochote w swięta jeść mrożoną pizzę i domyślam sie że autorka i jej rodzina również nie. Dlatego ustalili co kto robi, a jak to olali to nie dali jej wyboru, zostawili samą ze wszystkim - fajne rodzinne święta w miłej atmosferze. Możliwe ze zaprosiłabym jednak rodziców, bo domyślam sie ze są to już starsze osoby i oni chyba byli wyłączeni z przygotowań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidi bidi
poza tym napisała że mąż pracuje od rana do 22ej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc z was czytac nie
wujek ty chyba nie rozumiesz nadal. Autorka napisala ze jej to obojetne czy bedą gotowe dania czy same bedą robily itd wazne zeby sie zaangazowaly skoro wspolnie zadeklarowaly ze polączą sily i zrobią co trzeba. Skoro ona dzwoni i mowi ze nie ma tego czy tamtego i czy przyjdą jej pomoc a te ze nie bo nie mają czasu to mogly jej powiedziec ze przyjdą wieczorem i podrzucą np gotowe jedzenie i zeby sie nie martwila o nic ale o zgrozo one powiedzialy ze nie pojdą na zakupy bo sa za duze kolejki i zeby ona poszła:(:(to to debilizm jest. Przeciez mogą kupic gotowe i jej zawiezc a one jeszcze ją do sklepu wysyłają:o śmieszne jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek Bardzo Dobra Rada
No, bardzo jest to dla Ciebie smieszne i dla mnie tez zreszta jest smieszne i wszyscy sie tutaj smiejemy i ogolnie jest wesolo, a tam cala rodzinka strzela wlasnie focha. Swoja droga to szwagierka i siostra troche racji maja, bo kolejki teraz sa okrutne, a kobiety w ciazy maja przeciez specjalne bezkolejkowe kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że została odwołana Wigilia. Ale nie dziwie się ze autorce tematu puściły nerwy! Każdy tak pięknie obwinia kobietę że innym psuje święta itd.Ale ciekawa jestem co Wy byście zrobili gdyby Was takie chamstwo spotkało ze strony rodzinki.Zaciśniecie zęby i będziecie harowały za dziesięciu?-nie sądzę! To nie ważne jest czy ktoś jest w ciąży czy też nie itd ale jeśli się ustali plan działania(a jak widać po wypowiedzi autorki on był)to niech się wszyscy tego trzymają.Teraz to najlepiej się opanować i już.Zrobiłaś co zrobiłaś i starczy.A jeśli rodzina się zjawi na kolacji to niech się goszczą tym co jest :P . Ale mam pytanie-a może rodzina by do Ciebie przyszła już z gotowymi potrawami? Bo po przeczytaniu każdej strony tematu nie za bardzo zrozumiałam czy wszystkie kobiety got6ują u Ciebie czy każda u siebie a potem przynosi. A tak na marginesie Święta są najlepsze wtedy kiedy jest podział obowiązków.Wtedy każda jest dumny że coś od siebie dał. Bo ja osobiście nie lubie przychodzić ,,na gotowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wujek ...rozbawiłeś mnie z tymi kolejkami :D Dlatego ja zakupy robie tydzień,dwa przed kiedy ludzie jeszcze tak nie wariują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruta-pura
Wujek Na jakiej podstawie twierdzisz, że jestem rozkapryszona? Bo nie pochwalam świętowania na czyimś garbie? Tu nie chodzi o żarcie tylko o zasady. Nikt im nie kazał stać cały dzień w kuchni. Ale One nawet nie pofatygowały się do sklepu po tą symboliczna mrożoną pizzę o której piszesz. :O Kazały zapieprzać kobiecie w 9 miesiącu ciąży z 3 latkiem w deszcz i mróz ciągnąć siaty, żeby One miały co żreć. Super to o nich świadczy. A co do kas uprzywilejowanych... :D :D :D Ja jestem w 6 miesiącu ciąży. Wczoraj odstałam 30 minut w Carrfourze i 45 minut w Auchanie. W Auchanie spytałam kasjerkę o kasę uprzywilejowaną to powiedziała, że nie ma czegoś takiego i jak chcę bez kolejki to muszę poprosić ludzi, żeby się zlitowali i mnie przepuścili.. Na to ludzie zaczęli odwracać głowy, żebym się przypadkiem nie spytała o pierwszeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mala..
wszyscy nie jestescie bez winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja popieram autorkę sama byłam w podobnej sytuacji tylko u mnie nie o ciąże się rozchodziło tylko o poważny stan dziecka przy któreś tam Wigilii powiedziałam w żartach że więcej robić nie będę ,( oczywiście robiłam) gdy po trzech latach od tego czasu pojawiła sie druga córcia miała 7 miesięcy gdy z bardzo powaźnym zapaleniem płuc trafiła do szpitala przed Świętami.Qrwa nawet szwagier( chrzestny) nie zapytał czy jest jej lepiej, tylko dorobił sobie ideologie że kiedyś powiedziałam że robić mi się Wigili nie chce więc dlatego nie robie . SZOK a ja cały dzień i noc w szpitalu , bo ze starszą w domu mąż siedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko a ja cię rozumiem i zrobiłabym dokładnie tak samo! Taka terapia wstrząsowa jest czasem lepsza niż rozmowy, ty się nagadasz, one pokiwają głowkami, obiecają że za rok będzie dobrze i g****. Trzymaj się, wyjdziesz na tym dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karalkowa
Do autorki Twoja bratowa i siostra powinny się wstydzić !!!!!!!! Ciekawa jestem czy już na 100% odwołałaś i jaki jest odzew z ich strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynaczkaaa
no i proszę bardzo, to mają by święta rodzinne a tu awantura. A tak mówicie, ze warto mieć po kilkoro dzieci, że rodzinnie to tak fajnie i proszę bardzo. Jak fajnie mieć rodzinę. Wolę by sama, nie mieć brata, bratowej, siostry, szwagra, nie muszę zapraszać na wigilię, na święta, nie muszę narobić się dla nich, nie muszę się kłócić z nimi. I co. Łyso wam, tym rodzinom wielodzietnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
jezeli idzie sie do kogos na wigilie to kultura wymaga zeby wczesniej ustalic z dana osoba co przygotować. Zdrowa osoba jak zrobi wigilie na 10 osbo to sie niezle nameczy a co dopiero kobieta w 9 mies ciazy. Autorko dobrze zrobiłas olej ich wszystkich, oni z toba zrobili tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
A WY wszyscy ktorzy piszecie ze robicie wigile dla ilus tam osób i sami robicie to wspołczuje takiej rodziny. najelpoeij przyjsc do kogos najesc sie potem dostac 5 robionyh ciasto do wyboru a i zeby tez pani domu pozmywała. Super bedziecie sie czuły pierwszego dnia świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniara_
...iii, ktoś tu pisał, że przecież wszystko mozna KUPIC - no tak, mozna, ale rodzinka Autorki nawet na to nie ma czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×