co spakowac do szpitala na czas rodzenia?

co zesoba zabralyscie dla dziecka i dla siebie i po ile sztuk? jakies majtki poporodowe (jakie i ile sztuk? ), czy oprocz majtek jakies wkladki albo podpaski?

dla mamy: szlafrok, dwie koszule, kapcie, recznik srodki do higieny=zel pod prysznic,szampon, paste do zebow, szczotaczke itd., majtki poporodowe tez-kilka sztuk, a podpasek nie trzeba, w szpitalu daja lignine-to wystarcza.podpaski zostaw sobie do domu.mozesz tez wziac klapki pod peysznic. a dla dziecka? ja mialam tylko husteczki nawilzajace do czyszczenia pupki, pieluchy daja w szpitalu-5 szt. na dzien i to mi wystarczalo, choc mialam przygotowana tez swoje. nie wiem, jak to jest w szpitalu, w ktorym Ty bedziesz rodzic, ale ja nie mialam ubranek dla dziecka na pobyt w szpitalu-oni tam daja swoje ubranka i beciki.

napewno trzeba mieć: 1. ręczniki 2.szlafrok 3.kilka koszul nocnych do karmienia 4. stanikow jw 5.chusteczki nawilżajążce do pupy 6. pieluszki, bo wydzielają 7.srodki czystości (papier toalet, mydło, płyn do higieny intymnej, pastę i szczsoteczkę itp.) 8.klapki pod prysznic 9. laczki 10.majtki jednorazowe się bardzo przydadzą

a czy zabieralyscie jakies srodki czyszczace dla dziecka? jakis krem na odparzenia,oliwki, kremiki, mydelka?

nie, nic takiego. Położne kąpią noworodki i wszystkie akcesoria mają. Potrzeba dużo chusteczek nawilżających (smółka)

ile takich majtek jednorazowych najlepiej zabrac?

Ja miałam dwie paczki i wykorzystałam je

:) ja mam w torbie: dla siebie: - koszule nocne 2szt. jedną do porodu drugą do przebrania po porodzie, - ręczniki 2szt.- jeden duży, drugi mały, - kosmetyki i przybory czystości: szampon, pasta do zębów, gąbka, szczoteczka, mydło, pomadka ochronna, - podkłady na łóżko 1 paczka, - pieluchy Bella 1 paczka, - szlafrok, - wodę mineralną 1,5l, - ładowarkę do telefonu, - klapki kąpielowe. dla Hanki: - Linomag- maść do pupy, - chusteczki nawilżane Pampers, - pampersy \"2\" 10szt. Resztę rzeczy czyli ubranie na wyjście ze szpitala dla mnie i dla Hanki ktoś mi dowiezie:)

gratuluje Hanki :)

U podkłady poporodowe były w szpitalu. A pieluszjki na początek potrzebowała maleńka \"1\", bo \"2\" były za duze. Dopiero po 2 tygodniach przeszlam na \"2\".

najlepiej spytaj sie połoznej co trzeba zabrać, w kazdym szpitalu jest inaczej.

mnie bardzo przydały się jednorazowe majtki poporodowe (5 sztuk) 7 podkładów na łóżko, 3 paczki wieeelkich podpasek (własciwie to chyba pieluszki są) bella dla dzidziusia tylko chusteczki nawilżane i pampersy (resztę zapewniał szpital)

:)

Miałam w torbie. Szlafrok-nie przydał się bo było bardzo gorąco 3 koszule, jedna do porodu dwie na pobyt w szpitalu 2 staniki do karmienia klapki pod prysznic papier toaletowy 10 sztuk majtek poporodowych 2 opakowania podkładów poporodowych, nie wyobrażam sobie ligniny (a idą jak woda), nie dają w szpitalu Podkłady Seni, takie na łóżko Kosmetyki (szampon, szczoteczka, pasta, Aflovag i inne) 2 ręczniki (jeden duży drugi mały) 3 butelki wody mineralnej 1Litrowej wodę w aerozolu Iwostin, przy porodzie mąż mnie pryskał, ale to dlatego, że było bardzo gorąco Coś do przegryzienia, biszkopty Ładowarka do telefonu Notatnik Notes z telefonami do których pisać po urodzeniu Dla małego: ubranka 3 zestawy, dawali w szpitalu ale były marniutkie, poza tym brakowało pieluchy małe opakowanie pampersów 1 nie dają u nas w szpitali 2 pieluchy tetrowe niedrapki Sudocrem po przewijaniu malucha smarowałam Chusteczki nawilżane szczoteczka do włosów

podklady poporodowe to cos w rodzaju wkladki higienicznej?

Podkłady to takie jakby duże podpaski

Po co pisać co dają a co nie w szpitalu skoro w każdym szpitalu jest inaczej i każda ciężarna powinna sie sama zorientować w szpitalu w którym zamierza rodzić! W moim np. podkładów dawali ile kto chciał.... pieluchy też były szpitalne. I ciuszki i koszule do porodu i z rozcięciami dla karmiących. A był to zwykły szpital a nie żadna prywatna klinika.

ona82 racja - zapytaj w swoim szpitalu, wszędzie jest inaczej ja musiałam mieć swoje podkłady-podpaski bella (kup sobie dużoo,bo jeszcze w domu będzie używała przez wiele dni!), pampersy też były konieczne

majtki poporodowe takie siateczkowe mialam 3szt - codziennie sobie płukałam i wystarczylo

zapytam w swoim szpitalu. rodze dopiero za 2 miesiace,ale juz powoli chcialabym kupowac rzeczy i spakowac torbe.....moze dzidzius wczesniej przyjdzie na swiat

w jakim celu stosuje sie podklady na lozko? jest to konieczne? chodzi o oto zeby lozka nie zabrudzic krwia? majtki poporodowe i podpaski nie wystarcza?

dla mnie: -koszula do porodu -dwie koszule do spania a powiem szczerze,ze teraz żałuję, że nie wzięłam luźnych,cienkich spodni dresowych i kilku koszulek na zmianę - następnym razem na pewno tak zrobię bo nie znoszę koszul bleeeh -majtki z siateczki - wystarczą 2 pary - można sobie prać -pieluchy bella - czyli podkłady - potrzebowałam 2 paczek... sporo krwawiłam -kosmetyki -kapcie i klapki pod prysznic -dwa ręczniki -główka kapusty - na nawał - można później poprosić męża żeby przyniósł -duży biustonosz - do kapusty (potem się już nie dopierze ;/) -2 biustonosze do karmienia + wkładki laktacyjne -krem do piersi (nawał! - ja niczego nie miałam i aż serce mi się krajało jak myślałam co się dzieje z moją biedną napiętą skórą :-( -gazeta, ładowarka, aparat fotograficzny -woda mineralna, jabłka Dla dziecka: -10 pieluszek tetrowych - mi nie wystarczyło, na szczęście teściowa codziennie przychodziła ze świeżym praniem (Anioł nie kobieta) -ok 5 body -tyleż pajacyków (zestaw body + pajacyk) jak najbardziej ok -pieluchy "pampersy" -czapeczka -rękawiczki niedrapki 2 pary -dwa kocyki -kosmetyki dla dziecka były w szpitalu To chyba na tyle.Pewnie o czymś zapomniałam :-)

Acha, no i jeszcze ręcznik dla Zosi :-) Mówiłam, że o czymś zapomniałam :-)

ja jedynie dodałabym podkład do przewijania niemowląt - ja kładłam na prześcieradło i w razie potrzeby bez proszenia co raz mogłam sobie sama wymienić na nowy i jeszcze maść Baphanten - jak dla mnie małe wielkie cudo

A ja Ci radzę zabrać jak najmniej rzeczy i dokładnie dowiedzieć się ile dni bedziesz w szpitalu (średnio 2-3 dni) i co tam dają. Ale standardowo polecam dla mamy:) : -majteczki siateczkowe jednorazowe 5 sztuk; -podkłady na łożko np. Seni (bardzo się przydają, bo po porodzie można łatwo zabrudzić sobie łożko), jedno opakowanie, czyli 5 sztuk (zawsze moze Ci ktos dokupić); -3 koszule nocne do karmienia (w tym jedna do porodu) - pieluchy Bella (takie mega podpaski), dwa opakowania najlepiej. - jakieś delikatne mydło, szampon, pasta do zębów, kosmetyki:) - mała butelka wody niegazowanej; - klapki pod prysznic (bedą od razu też słuzyć jako kapcie) Dla dziecka: - tak ok. 15 sztuk pampersów 1(możesz wyjąć z opakowania, po co brać całą paczkę); -chusteczki nawilżane; -krem do pupy jeśli nie dają -dwa komplety: śpiochy + body, możesz też rożek, ale raczej Ci dadzą w szpitalu.

zapomniałam o ręcznikach:)

Jeśli nie ma możliwości aby ktoś z rodziny lub przyjaciół podrzucił coś do szpitala to ja bym się jednak upierała przy większej ilości ubranek dla dziecka, bo po pierwsze to nigdy nie wiadomo jak długo będzie się w szpitalu ( ja myślałam, że wyjdę po 3 ale niestety u mojej Zosi zaczęła się dość intensywna żółtaczka i przetrzymano nas trochę) a po drugie dwa komplety ubranek to jednak trochę za mało zważywszy na to, że w pierwszy ubierze się dziecko zaraz po porodzie i drugi może na przykład zostać zasikany bądź zalany mlekiem...raczej ciężko zakładać, że wystarczy na dwa kolejne dni...No chyba, że w szpitalu zapewniają ubranka... U mnie tak niestety nie było