Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zauroczona*

Jestem mężatką i podoba mi się mąż...w tym rzecz że nie mój

Polecane posty

przed slubem byl inny, inaczej mnie traktowal, obiecal ze bedzie mi pomagal, ze bedze sie mna opiekowal, wiedzialam ze jest z serii tych wiernych. to naprawde wystraczylo. jak bylam w toksycznym zwiazku przez 5 lat gdzie facet mnie bil, sznatazowal i zdradzal to naprawde ten w porownaniu wydaal mi sie idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
hmmmm a słyszałaś kiedyś o tym że podświadomie przyciągamy pewien typ faceta ? to ze poprzedni facet miał z tobą toksyczne relacje oraz fakt że tkwiłaś w takim związku dobrowolnie przez 5 lat też coś o Tobie świadczy.... a więc mamy pannę która tkwi przez 5 lat w związku z dupkiem bo boi się zostać sama....w końcu facet lub ona kończą ten związek... chwyta następnego i ze strachu że zostanie starą panną, w ciągu 1,5 roku decyduje się na ślub i dziecko.... co o Tobie to mówi ? racjonalne decyzje czy desperacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
nie wiem czy go idealizujesz, wiem że koncentrujesz się w danym momencie nie na tym na czym powinnaś gdy miałaś koncentrować sie na wybadaniu kandydata na męża bardzoej koncentrowałaś sie na jego krewnym i tykającym zegarze biologicznym a teraz zamiast myśleć o mężu i dziecku myślisz o zajętym facecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
Tak to jest gdy jedynym zyciowym celem kobiety jest zlapanie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie desperacja.. ale ppwiedz: chcialabys zostac sama??z 30tka na karku? rodzina co sie z ciebie smieje i wyzywa cie od starych panien? kolezankami co wychodza za mąz a ty nawet nie masz z kim isc na ich wesele bo akurat kolejny zwiazek ci sie zawalil? osobami co ci mowia ze czas na dziekco bo za killka lat downa urodzisz? a ty CIERPISZ bo nawwt nie masz z kim sobie tego dziecka zrobic! no odpowiedz sobie!chcialabys tak zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
nie, ale pamietaj że żadna z Twoich Ciotek ani kuzynek nie będzie żyć z Twoim mężem....tylko Ty czy wyszłabyś świadomie za damksiego boksera byleby Ciotki sie z Ciebie nie śmiały ? Ciotki zgniją w grobie a Ty nadal się będziesz męczyć u boku swojego wyśnionego męża.... zresztą pomyśł, czy tylko po to by nie zostać rozwódką też będziesz tkwić w niedudanym małżeństwie byleby Ciotki nie dowiedziały się o Twojej porażce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja uwazam ze lepiej byc rozwodka niz stara panną. takie kobiety teraz juz są PODZIWIANE ze mialy sile aby odejsc od męża, ze nie baly sie tego zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkom mowimy nie
wiesz jak czytam Twoje wypowiedzi to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać ale wspólczuję Ci wyszłaś za mąz bo 30 na karku:O-genialny pomysł szczególnie w dzisiejszych czasach, ja wolałabym przeżyć życie samotnie niż żyć w małżeństwie w którym nie znalazłabym nic co potencjalnie powinno dawać-odpowiedz sobie co dło Ci to że masz już tego męża,koleżanki przestały się śmiać:O jeśli to jest dla Ciebie wyznacznik szczęścia to super, ja mam trochę inny i nie łapię się "pierwszych lepszych spodni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
Mam 34 lata i też mam "Ciotki" które trują mi dupę dlaczego nie mamy z mężem dziecka.....nie mamy bo nie chcemy....proste nie urodzę dziecka tylko po to by Ciotki przestały gadać i snuć domysły o rychłym rozwodzie lub niepłodnosci.... To nasze życie i Ciotki za mnie decydować nie będą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
a z Twojej argumentacji wynika że lepiej wyjść za mąż za byle kogo a potem zostać "dumną rozwódką" niż nadal być wyśmiewaną "stara panną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj "desperatko co mowisz nie"..mowilam tak jak ty..KIEDYS ;/ wiek i rzeczywistość weryfikuje sądy.. ja niegdys bylam przeciwniczką jakichkolwiek formalnych związkow, nie chialam sie wiązac, bawilam sie facetami..a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
hahahaha i jak sie czujesz jako "podziwiana"? Ja cie jakos nie podziwiam a raczej odwrotnie. Zal mi ciebie i twej desperacji ale tak to jest gdy jedynym zyciowym celem kobiety jest zamazpojscie i ladny wyglad z mezem na tle rodziny. Gdybym ja miala sluchac rodziny to bym byla mezatka juz w ieku 19 lat bo wtedy usilnie mnie parowano z wnuczkiem kolezanki babci:))) Teraz mam 29 lat, meza tak, ale dzieci nie i mimo pytan rodziny nie planujemy ich teraz BO NAM SIE NIE CHCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda mi tylko ze wzielam koscielny, cywilny dla mnie tak nic nie znaczy, ze jakbym go wziela nie pisalabym tego topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
jak sie nie poprawi odejde od niego" a co z dzieckiem ? hmm? dziecko to jej się przyplątało po drodze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czuje sie podziwiana, mowie tylko jak jest. zaczelam pisac o innym panu, a piszemy glownie o moim męzu. co z dzieckiem? - jak to co? ma sluchac jak jej ojciec traktuje jej matke jak szmate? Boze..jak ja żaluje tego ślubu..;( po co on mi sie oswiadczyl????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
no a niby co jest sensownego w pisaniu o tamtym ? był i jest zajęty....a Ty jesteś mężatką z dzieckiem.... po co się Twój mąż oświadczał ? a po co Ty się zgadzałaś skoro fantazjowałaś o innym....? po co rodziłaś mu dziecko zaraz po śłubie ? znów wracamy do tych samych pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
Zyj dalej tym podziwem. I zamiast zadawsc sobie pytanie po co ci sie oswiadczyl zadaj sobie pytanie po jaka cholere ty sie zgodzilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
wiesz miałaś 30 lat, byłaś dojrzałą kobietą i nawet nie pomyślałaś.... a teraz mądrzejsza o te doświadczenia (ślub, małżeństwo dziecko, kilka lat) nadal nic nie wiesz o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak pogięta
dlaczego ?? - BO BYL INNY! pisze juz to z 100 raz! o mężu też pisałaś że BYŁ INNY PRZED ŚLUBEM.... w to akurat mogę uwierzyć a niby skąd pewność że tamten po ślubie też stałby się INNY np taki jak twój małżonek obecnie.... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczyny dziewczyny
ale jesteście naiwne Zawsze najlepszy jest cudzy mąż. Własnego się nie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×